Co to jest okultyzm?

[Pompieri]

Zaczynasz od konca. Jesli ufasz Bogu, to Bog jest z Toba. A jesli Bog z Toba, to ktooz przeciwko Tobie?W Bogu zwyciestwo, nawet jesli na krzyz prowadza.

[Lwica]

Zacząć od spowiedzi, która ma moc, powiedzieć co miało miejsce a życiu. Ale postanowić naprawdę poprawę, nie na jakieś marne 80%. Albo się nawracamy ze świadomością poprawy życia, albo idziemy tylko na egzorcyzmy czy modlitwę o uwolnienie dla samej modlitwy nad nami, żeby później wrócić do starego życia.
A tutaj tak to nie działa.
To nie jest tak najczęściej, że ktoś się też nawróci i ma spokój. Można posłuchać świadectw ludzi, zło wraca, dręczenia pojawiają się też po powrocie do wiary.
Niektórzy kilka lat wychodzą z bagna okultyzmu.

[Gzresznik Upadający]

Po to więc są księża egzorcyści by pomoc na dzień dobry związać działanie złych duchow. A modlitwą pięciu kroków ma pomóc znaleźć tę szczeliny którymi demon saczy kłamstwa

[Marek_Piotrowski]

Trzeba zacząć od spowiedzi (sensowny spowiednik), a on dalej poprowadzi (jeśli trzeba to do egzorcyzmów). Ale i wówczas zalecałbym raczej profesjonalistów niż "wspólnoty".

[Gzresznik Upadający]

Zdecydowanie Wspólnoty później .Po sobie wiem że osoba zraniona może wprowadzać lekki chaos do wspolnoty . A i członkowie wspólnoty rzadko są gotowi na takie wyzwania . Nieumiejętne słowa czy nieświadome działanie może odstręczyć.Zresztą egzorcystą pewnie zasugeruje to rozwiązanie.

[Marta!0]

Witam

Muszę przyznać że wszystko już dawno wykonałam wasze komentarze i pomoc jest tym czego szukałam już wcześniej to był instynkt szukania Boga i prośba o pomoc gdyż było to duchowe nie fizyczne coś czego nie umiem nazwać. Np wyrywanie serca to coś czego nie mogę opisywać tylko nazywać jako sen na jawie. Najgorsze w tym wszystkim jest to że wiem o tym że to zemsta mściwość i zazdrość z jego strony. Tak jakby nie pozwalał żyć a tym bardziej układać sobie życia. Wiecie że przed zaśnięciem czułam fizycznie jak coś płata moja szyję i dusi to paranormalne. Gdym poszła z tym do psychologa to by uznał że jestem chora nie da się tego wytłumaczyć naukowo. Sama jestem badaczem pielęgniarstwa i czasem brakuje mi słów żeby to opisywać. To tak jak jakaś transcendencja.
Czym jest ten okultyzm i nie mogę tego przeżyć że nawet moja obojętność do tego odrzucenie jest przyzwoleniem dostępnością do mnie. Spotyka mnie ciągły pech niepowodzenia nieporozumienia od innych ludzi w pracy w rodzinie nawet znajomości się zakończyły kiedyś tak nie było miałam szacunek i uznanie.

Powiem wam że będąc w Berlinie codziennie kilka razy nawet modliłam się na różańcu z brewiarza modlitwy o uwolnienie i tym podobne nawet codziennie chodziłam do kościoła i Przyjmowałam komunię świętą. I to co teraz napiszę większość moich znajomych w profesji uznało że wymagam leczenia. Nie spałam ale leżałam i odpoczywałam myślami mężczyźnie którego poznałam nagle pojawiła się czarna bez twarzy tak jakby dusza fizycznie jej nie dostrzegałam nie umiem tego nazwać nagle przykucnął tak jakby się schylił i poczułam jakby coś wyrywało moje serce z piersi nagle praca się posypała a osoba odwiedzająca dom w którym pracowałam zniszczyła mi modlitewnik zresztą w Niemczech to nie pierwszy raz. Pracowałam u osób nie wierzących ale to nie ma znaczenia.
Powiedzcie co to jest co to ma znaczyć ! ?
A zaczęło się od paraliżu takto nazywam poprostu coś na mnie siadło tak ciężkiego że nie mogłam ręki podnieść a mój język poruszał sie od prawej do lewej strony ust - dlatego uważam ze jest to okultyzm. Byłam u egzorcysty powiedział że nie jestem opętana ale gnębiona dręczona.

Powiem wam szczerze że nie umiem z tym walczyć i modlę się szczerze bo nawet z przerażeniem odkrywam że jest coś więcej niż nauka wiedzą i coś czego nie umiemy nazywać ani widzieć. Okultyzm tylko jak to zrobili jak to jest możliwe żeby ktoś ludzki ktoś fizyczny poprzez okultyzm dotykał moja duszę moje serce i umysł.
Odpowiedzcie....

Dodano po 14 minutach 36 sekundach:
Myślicie że można wykraść serce duszy ? Przecież serce jest najważniejsze po śmierć oddaje się Bogu. Jak byłam w Anglii to miałam te sen że w lesie brałam ślub z nim z (...) w około stali wszyscy którzy nagle się odemnie odwrócili i popychali mnie do tego wyglądało to bardziej jak sąd z trzema sędziami za ogromnym stołem i nagle wydarł mi serce i zjadł. Potem miałam to zdarzenie z sercem w Niemczech.

To jest na Bank okultyzm gdzy objawów klinicznych chorób wewnętrznych czy psychicznych nie mam oprócz tych dziwnych zdarzeń w jakiś odstępach czasu. Nawet boję się że to nigdy się nie skończy.
Ale jest tez coś w tym wszystkim pięknego bo kiedy to się dzieje zawsze unosi się po prostu czuje piękny zapach i odczuwam czyjąś obecność przyjazna atmosferę dobrą taka jasność serio nie umiem tego nazwać po prostu to czuję i wiem że to Bóg i Jezus Chrystus którego kocham od dzieciństwa. Pomyślałam że może dlatego wykrada moje serce no miłość jest najważniejsza zwłaszcza do Boga bo jaki byłby inny powód. Miłości nie kupisz nie nauczysz się a tym bardziej nie ukradniesz. A serce ? Można ukraść ?

Dodano po 8 minutach 21 sekundach:
Wracając do snu z wiedźma obcinającą kolorowe nitki na kołowrotku. Dowiedziałam się że każdy kolor ma znaczenie zielony spokój duchowość niebieski np pracę pieniądze czy czerwony pasje ambicje .... A w tym śnie została tylko biała nitka której nie mogła przeciąć szczerze to mnie pociesza bo oznacza niewinność czystość i nadzieję. A jeszcze coś na jawie miałam w Bristol w Anglii czułam dręczenie duchowe nie będę tego opisywać bo klęczałam przy łóżku z różańcem w ręku kiedy się położyłam odczułam jak na moim czole pojawia się otwarte oko. Dowiedziałam się że jest to trzecie oko w okultyzmie. Ale dlaczego mi przecież ja nawet horoskopem się nie interesuje. Jak to jest możliwe i dlaczego?
Myślicie że czerwone brontoletki tak propagowane nawet niemowlętom pomagają w takich sytuacjach?

[Pompieri]

nic ie twierdze, marny ze mnie znawca i tym bardziej doradca.
Ale zrobiono pare badan z wplywem infradzwiekow na mozg - okazalo sie , ze przebywanie w osrodku, w ktorym jest duze natezenie infradzwiekow powoduje podobne omamy i objawy ...
Moze to wlasnie cos w tym kierunku.
zycze ukojenia.

[Marta!0]

.....

A tak wracając do opętania też myślałem o tym ale jak się dowiedziałam to nie mam takich objawów opętania jak lek przed krzyżem czy święconą wodę relikwie świętych czy obecność w kościele katolickim oraz duchownych... Po za tym tonie trwa długo są to zdarzenia. Podejrzewałam nawet schizofrenie ale objawów klinicznych też nie mam poprostu jest to paranormalne występuje w jakima czasie odstępu. Ale wiem kiedy np dowiedziałam się jak patrzę na niego typu social media lub myślę o nim albo pisze o nim wtedy zazwyczaj coś się dzieje. Kiedy myślałam o mężczyźnie którego poznałam wcześniej patrzyłam wyszukiwałem go online... Zresztą kiedyś w związku powiedział mi że jego matka (...)opiekuje się mną kurcze ja w ogóle z tą kobietą nie rozmawiałam raz się widziałam - straszne że są ludzie którzy są okultystami. Gdybym interesowała się okultyzm to wiedziałabym że hipnoza teoria spisku czy chemistrale itp. Są nacechowane new age czyli okultyzmem odbiegającym od norm wartości zwłaszcza chrześcijańskiej.

Martwię się tym i nie mam z kim pogadać o tym bo uważam logicznie naukowo nie mówiąc już o wierze że jest to nie możliwe a jednak! Nie chcę żeby ludzie a zwłaszcza rodzina postrzegała mnie za nie normalna bo to jest nie normalne paranormalne. Ja tego nigdy nie zrozumiem że przekroczona taka granicę i jak! Myślę że nosi moje włosy tak jak kiedyś w swoim portfelu które mu zabrałam o wyrzuciłam ale kiedy spałam odciął mi je ponownie zauważyłam w lusterku bo były krótsze i nie równe ..... Naprawdę boję się ich przestałam nawet lubić Śląsk. Nawet św. Jan Paweł II mówił że Śląsk płonie od okultyzmu.

Jak mam się od niego uwolnić jest jak pasożyt !

Ogólnie ja wychowałam się w rodzinie wierzącej ale od czasu kiedy go poznałam tylko mam i ja jestem wierzące młodszy brat przestał nawet działać w kościele katolickim a starszy jest w nieformalnym związku z kobietą która wypisała się z kościoła i mają swoje dzieci nie OCHRZCZONE !!! BOJE SIE ZE TO WSZYSTKO JEST MOJA WINĄ...

[Andy72]

Współczesne zagrożenia duchowe - na co uważać i jak walczyć? | Robert Tekieli

[Dezerter]

Słabe momenty:
- w 3 minucie na podstawie czyjegoś komentarza stwierdza, że opisuje moment swego opętania, bo " medytował i przeszyła go jakaś energia"
- "wyłączenie się sumienia i racjonalności" - skąd on to wie?!?, no ok racjonalności, ale sumienia?
- 17 minuta "mówię modlitwę o uwolnienie (tu ok nie mam zastrzeżeń), egzorcyzmy" - albo jesteśmy w zgodzie z nauką KK, albo działamy jak protestanci i tez egzorcyzmujemy jako świeccy- czy on jest w zgodzie z nauką KK?

Mocne strony:
- dobry przegląd i usystematyzowanie wszystkich sposobów popadnięcia w zagrożenia duchowe
- polecane strony, księży
- joga - rozsądna analiza
- prowadzi i poleca modlitwę o uwolnienie 5 kluczy Lozano
- "nie spiski i apokalipsy"
- modlitwa, post, łagodność, wiara (wiara w cud)

Obojętne:
- "odmienne stany świadomości są naturalne " - - w sumie, niektóre są - zależy co miał na myśli
- grzech pierworodny to "Bóg tchnął w nas sumienie i skończył się raj a zaczęła się walka duchowa ze złem"

Generalnie warte polecenia

[Dezerter]

Znaczki, których katolik nie powinien używać w avatarze
(- komunikat skierowany do kilku ludzi, którzy wiedzą o czym/kim mówię, bo to temat okultyzm w końcu a więc rzeczy ukryte, tajemnie, nie dla każdego )
Bardzo źle to wygląda i podejrzanie jak ktoś ma wschodni nik i do tego w avatarze świętą, boską literę OM, którą medytowałem i mantrowałem jak byłem pod wpływem Hary Kriszna

Om (także Aum, ॐ) – święta sylaba hinduizmu. Dźwięk omkara występujący w wedach, jest pierwotnym hymnem. Om to sylaba-nasienie (bidźa), postrzegana jako dźwięk powstania Wszechświata. Ta transcendentalna wibracja jest uważana za identyczną z osobą absolutnego boga.

za wiki

Sylaba Om jest jedynym błogosławieństwem, którego potrzebujesz. Mówi się, że wielcy bramini i guru błogosławili swoich uczniów, szepcząc Om do ich uszu.

...jestem zdumiony, że nikt z was nie reaguje

ps. Tylko proszę niech to pozostanie bez kontynuacji w tym wątku, niech pozostanie zakryte, by nie gorszyć niepotrzebnie i nie wzbudzać sensacji, bo nie wiem czy to głupota czy prowokacja?, i nie wiem co gorsze? - można pisać do mnie na pw

[Lwica]

Ale kto ma taki "znaczek"?

[Dezerter]

Ale prosiłem - to jest wiedza ukryta i taka ma pozostać

[Dezerter]

Dowiedziałem się dzięki dobrym ludziom, że opisywany przeze mnie awatar to krzyż z klasztoru benedyktyńskiego w Shantivanam w południowych Indiach.
Skoro katolicy z Indii, go używają, to znaczy że zagrożenia duchowego nie widzą i że boską literę OM utożsamiają w jakiś sposób z Jezusem, skoro jest na środku krzyża
Mam nauczkę, by za szybko nie oceniać i nie osądzać jak się nie zna sanskrytu i nie zna lokalnych symboli i tradycji przez małe t.
Przepraszam za zamieszanie.

[CiekawaXO]

A to już to dawno ci radziłam.