Tabletki na szczęście

Tutaj możesz porozmawiać na tematy dotyczące życia, życiowych mądrości, jak żyć w sposób zgodny ze światem
Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 17216
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2504 times
Been thanked: 2748 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: sądzony » 2024-07-02, 10:56

No ale temat nie dotyczy opioidowych leków przeciwbólowych.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 17216
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2504 times
Been thanked: 2748 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: sądzony » 2024-07-02, 14:07

sądzony pisze: 2024-07-02, 10:56 No ale temat nie dotyczy opioidowych leków przeciwbólowych.
miało być bez "nie" lub ze znakiem "?"
(im więcej czytam tym gorzej słyszę i pieszę ... hmm, a może też źle czytam :-? )
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Michał91
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 497
Rejestracja: 17 lis 2022
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 81 times
Been thanked: 33 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: Michał91 » 2024-07-02, 16:15

sądzony pisze: 2024-07-02, 10:56 No ale temat dotyczy opioidowych leków przeciwbólowych.
No nie do końca, bo będzie tak że zablokują jeszcze bardziej dostęp tym którzy potrzebują przez tych którzy umią załatwiać opioidy "na imprezkę" będzie śruba dalej przykręcana a tamci dalej będą "ćpać"

Zawsze praktycznie kontrolują tych którzy dają się kontrolować i ograniczać a więc uczciwych ale nie kontrolują przestępców.
sądzony pisze: 2024-07-02, 08:22 25 lat pozostaje również w leczeniu farmakologicznym
No właśnie ktoś kto 25 lat ma to czego chce i funkcjonuje w miarę poprawnie może nie rozumieć ludzi którzy czegoś nie posiadają a potrzebują twierdząc że reszta to się może uzależnić, że najważniejsza to jest terapia.
Ostatnio zmieniony 2024-07-02, 16:16 przez Michał91, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
abi
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7416
Rejestracja: 3 mar 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1138 times
Been thanked: 1913 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: abi » 2024-07-02, 16:27

ale szpila =))
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 17216
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2504 times
Been thanked: 2748 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: sądzony » 2024-07-02, 16:51

Michał91 pisze: 2024-07-02, 16:15 No nie do końca, bo będzie tak że zablokują jeszcze bardziej dostęp tym którzy potrzebują przez tych którzy umią załatwiać opioidy "na imprezkę" będzie śruba dalej przykręcana a tamci dalej będą "ćpać"
A ilu jest tych, którzy naprawdę potrzebują fentanylu?
No i jak w ogóle to co piszesz ma się do Twojego "nie do końca"?
Michał91 pisze: 2024-07-02, 16:15 Zawsze praktycznie kontrolują tych którzy dają się kontrolować i ograniczać a więc uczciwych ale nie kontrolują przestępców.
A zatem czy Ty dajesz się kontrolować?
Michał91 pisze: 2024-07-02, 16:15
sądzony pisze: 2024-07-02, 08:22 25 lat pozostaje również w leczeniu farmakologicznym
No właśnie ktoś kto 25 lat ma to czego chce i funkcjonuje w miarę poprawnie może nie rozumieć ludzi którzy czegoś nie posiadają a potrzebują twierdząc że reszta to się może uzależnić, że najważniejsza to jest terapia.
Wiem, że tego nie ogarniesz, ale w pewnych przypadkach nie jest to kwestia "potrzeby", a życia lub śmierci, nie jest to kwestia "posiadania", a możliwości bycia.

Widzę, że nie dostrzegasz różnicy pomiędzy antydepresantem, a fentanylem.
Troszkę jakbyś porównywał picie kawy czy palenie papierosów z chlaniem wódy.
Wiem co oznacza odstawianie antydepresantów po 15 latach, alkoholu czy papierosów po 30.

Co do terapii, czy jest najważniejsza zależy to od zaburzenia.
Bywa, że ona nie zadziała. Nie każdy posiada możliwość wglądu.

Jeżeli potrzebujesz fentanylu - współczuję i życzę powodzenia.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
abi
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7416
Rejestracja: 3 mar 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1138 times
Been thanked: 1913 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: abi » 2024-07-02, 16:58

a wiecie co to znaczy odstawianie benzo po półtorej roku
wrogowi nie życzę
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
Michał91
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 497
Rejestracja: 17 lis 2022
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 81 times
Been thanked: 33 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: Michał91 » 2024-07-02, 17:21

sądzony pisze: 2024-07-02, 16:51 A ilu jest tych, którzy naprawdę potrzebują fentanylu?
Fentanyl czy morfina to jest potrzebny na szpitalach.
Nie mam zbyt wielkiej wiedzy ale leki z niewielkimi śladowymi ilościami tego opioidu takie komercyjne pewnie jakieś są i pewnie bezpieczne tylko stężenie jest kilkadziesiąt lub kilkaset razy mniejsze niż to co podawane przy operacjach, po wypadkach czy przez dilerów. Wątpię w to by czysty fentanyl był dostępny nawet na receptę, a tym bardziej że ktoś to dostanie w tzw receptomacie.

Tylko czy trzeba robić problemy tysiącom czy milionom żeby załatwiać problemy z dilerami i ćpunami? Bo są tacy co na jednym ogniu upieką kilka pieczeni i muszą mieć podstawkę alibi żeby stworzyć inny biznes.

sądzony pisze: 2024-07-02, 16:51nie dostrzegasz różnicy pomiędzy antydepresantem, a fentanylem
Ja dostrzegam, właśnie cała dyskusja moja na tym polega. Przypadkami skrajnymi i jedną substancją opio którą ktoś sprzedaje i używa jak narkotyk, a z samego opium pozyskuje się min kilka różnie działających substancji wyodrębniając pewne frakcje jest już nagonka na ułatwienia w dostępie do recept, nagonka na wszystkie opio i niezależnie od stężenia.
sądzony pisze: 2024-07-02, 16:51 Jeżeli potrzebujesz fentanylu - współczuję i życzę powodzenia
Nie, nie potrzebuje

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 17216
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2504 times
Been thanked: 2748 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: sądzony » 2024-07-02, 17:46

Michał91 pisze: 2024-07-02, 17:21
sądzony pisze: 2024-07-02, 16:51 A ilu jest tych, którzy naprawdę potrzebują fentanylu?
Fentanyl czy morfina to jest potrzebny na szpitalach.
Nie mam zbyt wielkiej wiedzy ale leki z niewielkimi śladowymi ilościami tego opioidu takie komercyjne pewnie jakieś są i pewnie bezpieczne tylko stężenie jest kilkadziesiąt lub kilkaset razy mniejsze niż to co podawane przy operacjach, po wypadkach czy przez dilerów. Wątpię w to by czysty fentanyl był dostępny nawet na receptę, a tym bardziej że ktoś to dostanie w tzw receptomacie.

Tylko czy trzeba robić problemy tysiącom czy milionom żeby załatwiać problemy z dilerami i ćpunami? Bo są tacy co na jednym ogniu upieką kilka pieczeni i muszą mieć podstawkę alibi żeby stworzyć inny biznes.
Morfina to w zasadzie opium, a opium to mak, a w zasadzie suchy sok. Opium to naturalna organiczna rzecz. Fentanyl to syntetyk. Po co syntetyzować coś co jest 50 razy mocniejsze od opium, by następnie to rozrzedzać? Po co tak silny lek?
Michał91 pisze: 2024-07-02, 17:21
sądzony pisze: 2024-07-02, 16:51nie dostrzegasz różnicy pomiędzy antydepresantem, a fentanylem
Ja dostrzegam, właśnie cała dyskusja moja na tym polega. Przypadkami skrajnymi i jedną substancją opio którą ktoś sprzedaje i używa jak narkotyk, a z samego opium pozyskuje się min kilka różnie działających substancji wyodrębniając pewne frakcje jest już nagonka na ułatwienia w dostępie do recept, nagonka na wszystkie opio i niezależnie od stężenia.
Pomiędzy opioidem naturalnym jest większa różnica niż pomiędzy piwem czy winem, a czystym spirytusem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Michał91
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 497
Rejestracja: 17 lis 2022
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 81 times
Been thanked: 33 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: Michał91 » 2024-07-02, 18:10

sądzony pisze: 2024-07-02, 17:46 Po co syntetyzować coś co jest 50 razy mocniejsze od opium, by następnie to rozrzedzać? Po co tak silny lek?
Bo jest tańsze i łatwiejsze w produkcji, prostsze w transporcie, zajmuje mniej miejsca?
sądzony pisze: 2024-07-02, 17:46 Morfina to w zasadzie opium
Morfina to jedna z wielu wyodrębnionych frakcji z opium ok 50 alkoidów (15-30% soku) z czego morfina 1-28% alkoidów o najsilniejszych właściwościach jest kilka do kilkunastu razy mocniejsza od samego opium. Te najbardziej znane akolity lub pochodne są dosyć silne ale można wyodrębnić dużo słabsze które mają wiele pożądanych i pozytywnych właściwości do użycia w medycynie.
Ostatnio zmieniony 2024-07-02, 18:24 przez Michał91, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 17216
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2504 times
Been thanked: 2748 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: sądzony » 2024-07-02, 19:05

A zatem jedzmy amfetaminę, bo jest tańsza i zajmuje mniej miejsca.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andy72
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4132
Rejestracja: 18 kwie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 384 times
Been thanked: 532 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: Andy72 » 2024-07-03, 17:29


tutaj youtuber ma nieprzyjemny sposób wymawiania końcówek zdań, ale warto zapoznać się z tematem

Dodano po 2 minutach 49 sekundach:
sądzony pisze: 2024-07-02, 10:56 No ale temat nie dotyczy opioidowych leków przeciwbólowych.
Właśnie dotyczy fentanylu, dla których jest "tabletką szczęścia".
Nie dotyczy antydepresantów.

Dodano po 17 minutach 50 sekundach:
Tymczasem nasi "wolnościowcy" chcą legalizacji marihuany...
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)

Awatar użytkownika
Michał91
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 497
Rejestracja: 17 lis 2022
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 81 times
Been thanked: 33 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: Michał91 » 2024-07-03, 18:08

Andy72 pisze: 2024-07-03, 17:49 Właśnie dotyczy fentanylu, dla których jest "tabletką szczęścia".
Nie dotyczy antydepresantów.
To już widziałem. Tylko że tutaj przedstawia się same gołe fakty z samym fentanylem i narko biznesem a w pierwszym materiale wyciąga się różne daleko idące wnioski oraz pomysły uderzające we wszystkich tylko nie koniecznie w branżę narkotykową.

Awatar użytkownika
Viridiana
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2076
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 720 times
Been thanked: 544 times

Re: Tabletki na szczęście

Post autor: Viridiana » 2025-02-20, 20:53

A to tak z polskiego podwórka:
https://uwaga.tvn.pl/reportaze/fentanyl ... -st8311684
Przy okazji tej sprawy wyszło na to, że Ministerstwo Zdrowia nie dopilnowuje weryfikacji dyplomów medycznych spoza UE - czyli dziury w systemie zdrowia jak zwykle spore...
Pan mnie podtrzymuje (Ps 3, 6)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Psychologia, filozofia, czyli jak żyć dojrzale”