Grzech czy skrupuły
- Morkej
- Zasłużony komentator
- Posty: 2054
- Rejestracja: 2 wrz 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 478 times
Re: Grzech czy skrupuły
Arku, czy troska o własne ciało i wygląd jest złym kierunkiem? Jakby gdzie jest ta próżność u Gojadanka, o której piszesz?
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3848
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 413 times
- Been thanked: 466 times
Re: Grzech czy skrupuły
Trzeba być ślepym i głuchym, aby nie rozumieć w czym rzecz. Dzisiaj odchodzi się od cnót o których świadczyli Święci. Który Święty brał używki i dbał narcystycznie o swoje ciało?
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- Morkej
- Zasłużony komentator
- Posty: 2054
- Rejestracja: 2 wrz 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 478 times
Re: Grzech czy skrupuły
Nie wiem, skąd się wzięło u Ciebie pojęcie "narcystyczne". Znam dwóch katechetów, wierzących ludzi, którzy regularnie dbają o swoje ciało, a jeden z nich do tego zajmował się boksem. Kolejny katolik, znany u mnie miejscowy społecznik, również rzeźbi swoje ciało. Inny znajomy ksiądz dba o ciało w znajdującej się na parafii mini siłowni. Czy Twoim zdaniem takim ludziom pod tym kątem brakuje "cnót o których świadczyli Święci"?
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3848
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 413 times
- Been thanked: 466 times
Re: Grzech czy skrupuły
Wszystkim nam brakuje zmysłu wiary, dlatego tak idziemy za tym światem. Chcemy być piękni i młodzi. Pigułki na wszystko powodują samozadowolenie i uśpienie w swej pysze. Pan Bóg jest, ale gdzieś dalego i z całą pewnością u części z nas nie na pierwszym miejscu. Chcesz bronić dalej próżności niestety ale nie będę Twoim pochlebcą. Młody człowiek tak bardzo chce korzystać z tego świata oddając się namiętnościom traktując przedmiotowo swoje ciało. Oby jeszcze nie ogladać się w lustrze i nie imponować innym.
Jezus Chrystus jest moim Królem.