Co tam u Was?

[abi]

ja dziś tylko wpadam, dziękuję za modlitwy
i wypadam

[itsjustmemichelle1]

@Morkej no to zaczynamy.
Jak tam sprawy?

[Malutka]

Urlop się kończy. Już mi się nie chce jak myślę o powrocie do powrotu. Jadę do domu z mężem, auto załadowane słoikami z ogórkami i sałatkami od mamy i cioci.

[sądzony]

Ja też jutro do pracy po L4.

[abi]

ja po tzw wakacjach

[Morkej]

@itsjustmemichelle1 trochę popracowałem w wakacje w niedużej firmie, uczyłem się, robiłem inne aktywności, ogólnie na plus oceniam ten czas.
Niby na spokojnie podchodzę do tego, ale i tak czuję pewną niepewność z tym nowym rokiem. Ty jesteś gotowa?

[itsjustmemichelle1]

@itsjustmemichelle1 trochę popracowałem w wakacje w niedużej firmie, uczyłem się, robiłem inne aktywności, ogólnie na plus oceniam ten czas.
Niby na spokojnie podchodzę do tego, ale i tak czuję pewną niepewność z tym nowym rokiem. Ty jesteś gotowa?

totalnie tak pod każdym względem

[Morkej]

Pod każdym? No to szczerze podziwiam.

[itsjustmemichelle1]

Pod każdym? No to szczerze podziwiam.

naukowym oczywiście nie
ale cieszę się przede wszystkim z tego, że to już ostatni rok.

[psalm13]

Hej, cześć! Miałabym gorącą prośbę, aby o ile to możliwe, pozbyć się wszystkich moich postów, aż do tego. Jeśli nie - nie ma problemu. Jednak są to posty z okresu objawów psychotycznych, a co gorsza - bardzo osobiste. Właściwie zostały przeniesione do kosza gdzie, o zgrozo, każdy ma dostęp. Nie satysfakcjonuje mnie takie rozwiązanie i liczę na reakcję.

Chciałabym zacząć od nowa i nie widzę w tym nic złego. Nie byłam w pełni świadoma. Wiadomo, jeśli nie można nic z tym zrobić - uszanuję, bo niczyja to wina iż miałam w tym momencie dostęp do internetu.

Poukładałam sobie życie i jedyne co mi dolega to okresowa depresja. Katolickie forum nie jest tym czego szukam na chwilę obecną, nie umniejszając nikomu oraz szanując Was Ciepło wszystkich pozdrawiam i dziękuję. Choć niekiedy byłam tutaj utwierdzana w urojeniach, to też forum było moją ucieczką i miejscem, gdzie mogłam zostać wysłuchana i niekrytykowana.

[itsjustmemichelle1]

Hej, cześć! Miałabym gorącą prośbę, aby o ile to możliwe, pozbyć się wszystkich moich postów, aż do tego. Jeśli nie - nie ma problemu. Jednak są to posty z okresu objawów psychotycznych, a co gorsza - bardzo osobiste. Właściwie zostały przeniesione do kosza gdzie, o zgrozo, każdy ma dostęp. Nie satysfakcjonuje mnie takie rozwiązanie i liczę na reakcję.

Chciałabym zacząć od nowa i nie widzę w tym nic złego. Nie byłam w pełni świadoma. Wiadomo, jeśli nie można nic z tym zrobić - uszanuję, bo niczyja to wina iż miałam w tym momencie dostęp do internetu.

Poukładałam sobie życie i jedyne co mi dolega to okresowa depresja. Katolickie forum nie jest tym czego szukam na chwilę obecną, nie umniejszając nikomu oraz szanując Was Ciepło wszystkich pozdrawiam i dziękuję. Choć niekiedy byłam tutaj utwierdzana w urojeniach, to też forum było moją ucieczką i miejscem, gdzie mogłam zostać wysłuchana i niekrytykowana.

to napisz na pv do @Dezerter bo my ci tego nie załatwimy a tak to szybciej załatwisz, pzdr

[Gzresznik Upadający]

Zmień po prostu nick... Jako Nowa.Supernowa. Stardust...
Cokolwiek.

[psalm13]

Posty, które dodawałam są bardzo charakterystyczne dla mojego życia. Skoro już tutaj napisałam to wołam @Dezerter

[itsjustmemichelle1]

a jak tam z lekcjami w waszych szkołach? skracają?

[Malutka]

Ja chyba jestem stara albo jakimś dziwnym rocznikiem co nigdy nie miał lekcji skracanych jak chodził do szkoły.