Ciekawe kazania

[Andy72]

Czeka nas próba. Co ocali rodziny przed atakiem i zapewni bliskość Boga CZ 2| ks.Dominik Chmielewski

[Andy72]

Dzieje Ezechiasza: jako przestroga zarówno dla mnie, dla innych, jak i rządzących

[hektolitr]

[Dezerter]

Ciągle na czasie, ciągle aktualne i skierowane do nas wszystkich, od papieża i od biskupa mądre i potrzebne słowa

[CiekawaXO]

Dezerter? A jaki Ty masz wpływ na biskupa?

Dodano po 2 minutach 58 sekundach:
Andej zmiana siebie jest oczywista. Czyli reasumując: jak biskup ma za uszami, robi coś czego nie powinien, to wierni nie rreagują, bo nie wiedzą nawet jak. Właśnie taką odpowiedź mi dałeś:P

Jest kilka dróg reakcji jak biskup zachowuje się nieodpowiednio, można go wygwizdać, wybuczeć itp
można podejść na spotkaniu publicznym i wyrazić swoje zdanie bezpośrednio,
Mniej pośrednio to list do Kurii, do biskupów pomocniczy, do Prymasa, do Episkopatu, czy wydziału dyscypliny Episkopatu, do Nuncjusza Apostolskiego (watykańskiego), do Watykanu/Papieża
Inny wpływ to media - bardzo skuteczna forma nacisku
wystarczy?
Ale mamy nową drogę, drogę synodalną, gdzie pierwszy raz w historii świeccy zostaną wysłuchani i będą mieli jakiś wpływ, jeszcze nie wiem jaki.
Zażyj do nowego wątku o Synodzie

Dodano po 1 minucie 10 sekundach:
Dalej uważam że wierni nie mają JAK reagować na naduzycia, poza pójściem na policję lub namówienie ofiary jeśli się o takiej wie, do złożenia zeznań.
Żadne napominanie i krytykowanie nic nie da, a powinno się reagować tylko tą drogą: prawną.
Ryś jak zwykle klepie się w piersi, ale jak co konkretnie zrobić, to nie powie.
Przecież nie będę na nikogo buczeć.
Więc?
Jak powinno się zareagować, jak są podejrzenia popełnienia przestępstwa wg was?

Dodano po 43 sekundach:
To dodane po 1wszej minucie jest moim dzisiejszym dopiskiem-nie wiem czemu cytuje, zmieniam i zmieniam i to nic nie daje.

[Repart]

Ja też to kiedyś przerabiałem i jak grochem o ścianę. Przecież wiadomo, że nie dopuszczą szarego ludka do kurii czy wyżej, a nawet jakby to i tak to oleją. Księża też ludzie i powinno reagować się lokalnie, czyli zacząć od szefa czyli proboszcza, jak nie pomoże to na policję i dalej. Tylko że policja często zlewa takie zgłoszenia, bo to ich nie dotyczy, gdy ksiądz wyklapie tajemnice spowiedzi na przykład.

[Albertus]

[Dezerter]

Podałem kilka konkretnych możliwości reakcji
jak wam nie wystarcza, to
opisujecie na forum sprawę a ja wysyłam to do waszej kurii i do KEP i podaje na fejsie na profilu i w grupach - zasięg dość spory i nie dający się zlekceważyć
W przypadku braku reakcji mam milka zaprzyjaźnionych miejsc, gdzie można nagłośnić sprawę
można wysłać jeszcze do mediów, tylko wskażcie jakich

[CiekawaXO]

Na policję jeśli jest podejrzenie popełnienia przestępstwa.

[retroentuzjasta]

Albo do prokuratury. Na piśmie.

[Andy72]

[abi]

nie jest to wprawdzie kazanie, ale mogłoby być

[retroentuzjasta]

Lubię Marcina Majewskiego.
Mimo, że mamy wiele różnych wniosków, to imponuje mi jego spokój w przedstawianiu swojego zdania.

[Albertus]

[retroentuzjasta]

O co chodzi z tym słowem "fajno"?