Myśl jako forma własnej ekspresji

[Dezerter]

Płacz i zgrzytanie zębów z żalu , że Boga oglądać nie będą
a nie odczuwanie w piekle gniewu Boga - to by była herezja , przynajmniej dla mnie
a ja to obrońca ortodoksji z urzędu jestem więc może i rzeczywiście trochę nieraz dmucham na ciepłe?

[retroentuzjasta]

Płacz i zgrzytanie zębów z żalu , że Boga oglądać nie będą
a nie odczuwanie w piekle gniewu Boga - to by była herezja , przynajmniej dla mnie
a ja to obrońca ortodoksji z urzędu jestem ;) więc może i rzeczywiście trochę nieraz dmucham na ciepłe?

Rozdmuchales tu żar na spore ognisko ;)
Ziemniaków nawrzucajmy, zjedzmy upieczone i zsiadłym mlekiem popijmy.
I zgodnie do domów ze śpiewem się rozejdźmy.

Dodano po 49 sekundach:

[sądzony]

Pytanie czy taka ostra reakcja @Dezerter była tu uzasadniona?
@sądzony co o tym myślisz?
Mnie to zaskoczyło całkowicie

Wybacz ale ja nie czytam wszystkich postów, no chyba, że jest mniejszy ruch. Dziś jednak staram się odpowiadać rozmówcą. A zatem nie czytałem wszystkich postów @Dezertera.

Nie czuję się również by w mojej gestii była ocena reakcji Deza. Zauważ, że ponosi on dużo większą odpowiedzialność za to co ukazuje się na forum niż my wszyscy razem wzięci. Jeżeli zwraca mi na coś uwagę staram się temu przyjrzeć, bo on w jakiś sposób to "firmuje".

Choć zdarzyło się raz, może dwa, że Dez zaskoczył mnie swoją reakcją w stosunku do mnie, ale jesteśmy tylko ludźmi, a dodatkowo wykazał się w stosunku do mnie nadludzką cierpliwością i wyrozumiałością na początku mojej bytności na forum. Także ja osobiście mu ufam.

[retroentuzjasta]

Umówmy się, że temat zakończony. Ja nie wnikam, ale na mój nos dziwnie to wygląda.
Było minęło.

Tymczasem "pokój nad Izraelem" :)

[Dezerter]

Wyjaśnię moja może i nadmierna reakcję
twój post Retro został zgodzony jako herezja
zasugerowałem się tym i odebrałem go jako twierdzenie, że osoby potępione w piekle odczuwają gniew Boży, co moim zdaniem byłoby herezją a nawet obrażaniem Boga - stąd ostra reakcja
jeśli jednak chodziło ci tylko o Dzień Sądu, dzień gniewu Bożego (rozumiany symbolicznie, czy tak nazywany w Biblii) to ok pełna zgoda i odwołuje wszystko.
szalom
dzięki za psalm pomógł

[retroentuzjasta]

Wyjaśnię moja może i nadmierna reakcję
twój post Retro został zgodzony jako herezja
zasugerowałem się tym i odebrałem go jako twierdzenie, że osoby potępione w piekle odczuwają gniew Boży, co moim zdaniem byłoby herezją a nawet obrażaniem Boga - stąd ostra reakcja
jeśli jednak chodziło ci tylko o Dzień Sądu, dzień gniewu Bożego (rozumiany symbolicznie, czy tak nazywany w Biblii) to ok pełna zgoda i odwołuje wszystko.
szalom
dzięki za psalm pomógł :)

Dzięki @Dezerter za wyjaśnienie. :)

Czy możemy ten temat gniewu rozważyć w nowym wątku?

[Dezerter]

Ok
Myśl jako forma własnej ekspresji - no to teraz rozumiem, czemu tak ekspresyjnie zareagowałem - zgodnie z tematyka wątku

[retroentuzjasta]

Wyjaśnię moja może i nadmierna reakcję
twój post Retro został zgodzony jako herezja
zasugerowałem się tym i odebrałem go jako twierdzenie, że osoby potępione w piekle odczuwają gniew Boży, co moim zdaniem byłoby herezją a nawet obrażaniem Boga - stąd ostra reakcja
jeśli jednak chodziło ci tylko o Dzień Sądu, dzień gniewu Bożego (rozumiany symbolicznie, czy tak nazywany w Biblii) to ok pełna zgoda i odwołuje wszystko.
szalom
dzięki za psalm pomógł :)

Dzięki @Dezerter za wyjaśnienie. :)

Czy możemy ten temat gniewu rozważyć w nowym wątku?

Widzę, że wątek o gniewie już jest. To dopytam tam viewtopic.php?t=15303