Czy czat GPT ma "skrzywienie" katolickie?

Jeśli nie wiesz gdzie zamieścić swój temat lub nie psuje on nigdzie indzie to napisz go tutaj.
ODPOWIEDZ
ArtFunky
Bywalec
Bywalec
Posty: 198
Rejestracja: 7 mar 2020
Wyznanie: Agnostyk
Has thanked: 1 time
Been thanked: 21 times

Czy czat GPT ma "skrzywienie" katolickie?

Post autor: ArtFunky » 2025-03-04, 22:55

Poprosiłem Chat GPT 3 (chyba ta wersja, bo ten openai bezpłatny), aby wymyślił dialog między np. Adwentystą dnia siódmego a katolikiem, w którym adwentysta zarzuca, że nauka Kościoła jest niezgodna z Biblią. Oto, jaki dialog zaproponował:

- A: Kościół uczy niezgodnie z Biblią.
- K: A co to wg pana znaczy: uczyć zgodnie lub niezgodnie z Biblią?
- A: Zgodnie z Biblią oznacza, że są wystarczające podstawy biblijne do sformułowania danej nauki, doktryny lub wierzenia.
- K: A kto ostatecznie decyduje, że są wystarczające podstawy biblijne albo że są one wystarczające do sformułowania danej doktryny lub wierzenia?
- A: Pastor, nasz zbór, nasz kościół.
- K: A czy pastor i zbór są nieomylni? Czy istnieje możliwość, że się mylą?
- A: Oczywiście, że mogą się mylić, dlatego każdy wierzący powinien badać Pismo samodzielnie.
- K: Skoro więc każdy wierzący ma badać Pismo samodzielnie, to czy możliwe jest, że dwie osoby, kierując się wyłącznie Biblią, dojdą do sprzecznych wniosków?
- A: Tak, niestety to się zdarza.
- K: W takim razie, jeśli dwie osoby dochodzą do różnych wniosków na podstawie tej samej Biblii, to jak można ustalić, która interpretacja jest prawdziwa?
- A: Powinniśmy porównywać wersety, analizować kontekst, modlić się o prowadzenie Ducha Świętego.
- K: A jeśli obie osoby modlą się o prowadzenie i dochodzą do odmiennych wniosków? Czy Duch Święty może prowadzić jednocześnie do sprzecznych prawd?
- A: Nie, Duch Święty jest duchem prawdy, więc nie może prowadzić do sprzecznych wniosków.
- K: A jednak w rzeczywistości wielu ludzi, którzy wierzą w sola Scriptura, ma różne interpretacje – nie tylko między adwentystami a katolikami, ale nawet wewnątrz samych Kościołów protestanckich. Czy to nie oznacza, że sama Biblia, bez autorytatywnej interpretacji, prowadzi do chaosu i podziałów?
- A: Hm… Ale przecież Biblia mówi, że jest jedynym autorytetem w sprawach wiary.
- K: A gdzie dokładnie Biblia mówi, że jest jedynym autorytetem?
- A: W 2 Liście do Tymoteusza 3:16-17: „Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany.”
- K: Zgadza się, Pismo jest pożyteczne i niezbędne. Ale czy mówi tutaj, że jest jedynym autorytetem?
- A: No… nie mówi wprost.
- K: Właśnie. Biblia nigdzie nie twierdzi, że tylko ona jest autorytetem. Wprost przeciwnie – w 2 Tesaloniczan 2:15 św. Paweł nakazuje trzymać się zarówno tradycji pisanej, jak i ustnej. Jeśli więc odrzucamy wszystko poza Pismem, to czy nie sprzeciwiamy się samej Biblii?
- A: Przyznam, że nigdy tak na to nie patrzyłem…

I pytanie jak w temacie: czy GPT jest jakoś "tendencyjny" :-\ ? (Chyba podpowiem mu teraz - tj. spromptuję, że ma wygrać dyskusję z katolikiem ;) )

Dodano po 6 minutach 8 sekundach:
Pociągnąłem go za język, oto dalszy tok dialogu (i konkluzja na koniec).

A: Przyznam, że tradycja jest wspomniana w 2 Tesaloniczan 2:15. Ale czy możemy mieć pewność, że każda tradycja jest zgodna z wolą Bożą?
K: Jeśli pochodzi od Apostołów i była przekazywana przez Kościół, to tak.
A: A co, jeśli Kościół się pomylił? Jezus wielokrotnie napominał faryzeuszy, że ich tradycje unieważniają Słowo Boże (np. w Ewangelii Marka 7:8-9). Skąd wiemy, że Kościół katolicki nie popełnił podobnego błędu?
K: Jezus obiecał, że Jego Kościół będzie trwał i że Duch Święty poprowadzi go do całej prawdy (J 16:13).
A: Ale Duch Święty nie zmusza nikogo do posłuszeństwa. Jeśli biblijny Izrael – lud wybrany przez Boga – odchodził od prawdy i popadał w błędy, to czy Kościół, tworzony przez ludzi, też nie mógłby zbłądzić?
K: Kościół nie zbłądził w kwestiach wiary i moralności, bo jego fundamentem jest Chrystus.
A: A jednak historia pokazuje, że Kościół zmieniał swoje nauki. Kiedyś sprzedawał odpusty, palił ludzi na stosach, a w średniowieczu tłumił czytanie Biblii w językach narodowych. Czy to nie pokazuje, że może zbłądzić?
K: Te rzeczy wynikały z ludzkich błędów, ale nie dotyczyły samej doktryny.
A: A co z kultem Maryi i świętych? Przecież Biblia nigdzie nie mówi, żeby modlić się do kogokolwiek poza Bogiem. Wręcz przeciwnie – 1 Tymoteusza 2:5 mówi, że „Jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus.” Czy to nie jest przykład tradycji, która wypaczyła pierwotną naukę?
K: Ale Kościół naucza, że święci wstawiają się za nami, tak jak żywi mogą modlić się za siebie nawzajem.
A: Tylko że w Biblii nie ma żadnego przykładu, żeby ktoś modlił się do zmarłego świętego. W Księdze Izajasza 8:19 Bóg wyraźnie potępia wzywanie duchów zmarłych. Czy nie lepiej trzymać się samego Pisma, które jest pewnym fundamentem, zamiast polegać na tradycji, która może być skażona ludzkimi błędami?
K: Ale bez Kościoła nie mielibyśmy nawet samej Biblii – to Kościół ustalił, które księgi są natchnione.
A: Tak, ale to nie Kościół „stworzył” Biblię – to Słowo Boże było natchnione od początku. Kościół jedynie rozpoznał to, co Bóg już dał. Czy nie widzisz, że jeśli Kościół dodaje do Biblii swoje własne nauki, to sam siebie stawia ponad Bożym Słowem?
K: Hmm… nigdy tak na to nie patrzyłem…

"Taki tok argumentacji podważa nieomylność Kościoła i pokazuje, że tradycja może być zawodna. Argumenty mogą wydawać się przekonujące dla kogoś skłaniającego się ku protestantyzmowi, ale dla katolika, który przyjmuje autorytet Kościoła, niekoniecznie muszą być wystarczające. W praktyce obie strony mają swoje silne i słabe punkty." - hm, chyba jednak wszystko jest już nam znane, nic nowego... Co Wy na to?

Woźnica
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 724
Rejestracja: 29 sie 2024
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 3 times
Been thanked: 53 times

Re: Czy czat GPT ma "skrzywienie" katolickie?

Post autor: Woźnica » 2025-03-04, 23:19

ArtFunky pisze: 2025-03-04, 23:01 A: Ale Duch Święty nie zmusza nikogo do posłuszeństwa. Jeśli biblijny Izrael – lud wybrany przez Boga – odchodził od prawdy i popadał w błędy, to czy Kościół, tworzony przez ludzi, też nie mógłby zbłądzić?
Z tego co pamiętam, to Duch Święty w Piśmie zwracał się wyłącznie poleceniami.
AI działa na zbiorach. Jeśli zbiór z głupimi odpowiedziami jest większy to taką odpowiedź wskaże.
A czy większość ludzi jest mądra i dodaje do zbiorów w necie mądre odpowiedzi to musisz odpowiedzieć sobie sam.
Program Familiada pokazuje, że chyba nie bardzo.
Tradycja nie może być w sprzeczności z Pismem.
Tym braciom i siostrze: Marek_Piotrowski, sądzony, kacperek29, Abstract, Pompieri, Jockey i abi już dziękuję. Nie odpowiadajcie, ponieważ jesteście już ignorowani. Idźcie z Bogiem w swoją stronę.

Awatar użytkownika
Lwica
Gaduła
Gaduła
Posty: 991
Rejestracja: 24 paź 2022
Has thanked: 164 times
Been thanked: 324 times

Re: Czy czat GPT ma "skrzywienie" katolickie?

Post autor: Lwica » 2025-03-06, 11:45

Przy okazji Sztucznej Inteligencji, wpadł mi w oko ten artykuł z Niebezpiecznika (na ich profilu FB)
Zrobiłam screeny bo nie wiem czy każdy ma FB, ich profil jest publiczny.
( https://www.facebook.com/share/p/1DbtmQe3z3/ )

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Ostatnio zmieniony 2025-03-06, 11:46 przez Lwica, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
krz30
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1176
Rejestracja: 16 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 237 times
Been thanked: 306 times

Re: Czy czat GPT ma "skrzywienie" katolickie?

Post autor: krz30 » 2025-03-06, 12:53

Bardzo ciekawe, trzeba będzie zgłębić temat :D

ArtFunky
Bywalec
Bywalec
Posty: 198
Rejestracja: 7 mar 2020
Wyznanie: Agnostyk
Has thanked: 1 time
Been thanked: 21 times

Re: Czy czat GPT ma "skrzywienie" katolickie?

Post autor: ArtFunky » 2025-03-08, 17:05

Sorry, może to nudne, ale podoba mi się to dialogowanie z kimś inteligentnym, bo kultura dyskusji przynajmniej jest na poziomie, więc jeszcze wkleję:

K: Wróćmy do podstaw. Mówisz, że tylko Biblia jest autorytetem w sprawach wiary i nie potrzeba Kościoła ani tradycji. A jednak… czy rzeczywiście wierzysz w to, co jest napisane, tak jak jest napisane?
A: Tak, Biblia jest Słowem Bożym i jest nieomylna.
K: To świetnie! W takim razie pozwól, że zapytam: czy gdy ktoś cię uderzy w policzek, to naprawdę nadstawiasz drugi?
A: No… Jezus mówił to w sensie duchowym. To znaczy, że mamy być łagodni i nie odpłacać złem za zło.
K: A więc jednak… to twoja interpretacja. Nie wierzysz dosłownie w to, co mówi Jezus, tylko wyjaśniasz, że „nie o to Bogu chodziło”. Dlaczego więc zarzucasz Kościołowi katolickiemu, że interpretuje Pismo, skoro ty robisz dokładnie to samo?
A: No, ale są miejsca w Biblii, które trzeba interpretować w kontekście!
K: Oczywiście! I to właśnie robi Kościół – przekazuje wiernym właściwe rozumienie Pisma, tak jak czynił to Jezus, tłumacząc przypowieści apostołom. Ale pójdźmy dalej.
A: Dobrze, słucham.
K: Jezus mówi: „Jeśli twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją” (Mt 5:30). Czy w twoim zborze ludzie dosłownie odcinają sobie ręce, jeśli nimi grzeszą?
A: No nie… To jest przenośnia! Jezus mówił o tym, jak poważnie mamy traktować grzech.
K: Czyli znowu – nie trzymasz się dosłownie tego, co mówi Jezus, tylko „wyjaśniasz” sobie, co „naprawdę” miał na myśli. A jeśli ty możesz interpretować Słowo Boże, to dlaczego odmawiasz tego Kościołowi katolickiemu?
A: Ale to co innego!
K: Dlaczego? Jeśli Biblia mówi coś wprost, to dlaczego nie przyjmujesz tego dosłownie? Czemu dla waszej ludzkiej tradycji interpretacyjnej zmieniliście naukę Boga?
A: My nie zmieniamy nauki, tylko tłumaczymy, co Biblia naprawdę mówi.
K: No właśnie. Ale wtedy nie możesz zarzucać Kościołowi katolickiemu, że „dodaje coś do Biblii” – bo wy robicie to samo, gdy próbujecie tłumaczyć, co „tak naprawdę” znaczy dany fragment. Problem w tym, że jeśli każdy człowiek ma prawo sam interpretować Biblię, to czy nie prowadzi to do podziałów i sprzecznych nauk?
A: Ale my staramy się trzymać tego, co jest napisane!
K: To jeszcze jedno pytanie: Jezus mówi w Jana 6:53 – „Jeśli nie będziecie spożywać Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pić Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie.” Czy wierzycie, że w Wieczerzy Pańskiej naprawdę spożywacie Ciało i Krew Chrystusa?
A: Nie, to jest symboliczne.
K: A dlaczego? Skoro wierzycie w Słowo Boże, to czemu nie wierzycie Jezusowi, gdy mówi wprost? Dlaczego stawiacie swoją interpretację ponad Jego słowo?
A: No… bo Jezus mówił też, że jest bramą i krzewem winnym, a to przecież nie dosłownie!
K: Czyli znowu interpretacja! Więc kto ma prawo ustalać, co w Biblii jest dosłowne, a co symboliczne? Ty? Twój pastor? Twój zbór?
A: Hmm… no…
K: No właśnie. I to pokazuje, że bez autorytetu Kościoła katolickiego interpretacja Biblii prowadzi do chaosu i sprzeczności. Więc jeśli naprawdę chcesz ufać Słowu Bożemu, to powinieneś zaufać także Kościołowi, który to Słowo przechował, przekazał i wyjaśnia zgodnie z tradycją apostolską.
A: Nigdy tak na to nie patrzyłem…

Potem poprosiłem, aby coś o manuskryptach jeszcze sklecił, oto dialog:

K: Wiesz, jest jeszcze jeden poważny problem z twoim podejściem – twierdzisz, że Biblia jest jedynym autorytetem w sprawach wiary. Ale skąd wiesz, co tak naprawdę jest Biblią?

A: Jak to skąd? Mamy oryginalne teksty w języku greckim i hebrajskim, które są zachowane w manuskryptach.

K: Czyli uważasz, że masz dostęp do oryginału Biblii?
A: No… nie mamy oryginałów, tylko kopie, ale są one bardzo dobrze zachowane.
K: No właśnie – kopie. A kto ustala, która kopia zawiera prawdziwy tekst?
A: Badacze, którzy zajmują się krytyką tekstu biblijnego.
K: A czy wszyscy ci badacze to ludzie wierzący?
A: Nie, wielu z nich to ateiści albo agnostycy, ale są ekspertami w dziedzinie języków biblijnych.
K: No i widzisz – sam przyznajesz, że to ludzki autorytet decyduje, co jest Słowem Bożym. Skoro więc przyjmujesz ich ustalenia, to tak naprawdę nie opierasz się tylko na Biblii, ale na pracy ludzkiej nauki. I co gorsza – czasem wyniki badań tekstualnych różnią się między sobą!
A: W jakim sensie?
K: Popatrz na kilka przykładów.

W Jana 1:18 jedne manuskrypty mówią „Jednorodzony Syn”, a inne „Jednorodzony Bóg”. To zmienia znaczenie!
W 2 Tymoteusza 3:16 niektóre rękopisy mówią „Bóg objawiony w ciele”, a inne „On objawiony w ciele”. To poważna różnica, bo jeśli „Bóg” jest oryginalnym słowem, to jest to bezpośrednie świadectwo boskości Chrystusa, a jeśli „On”, to już nie tak oczywiste. To też ma znaczenie!
W Jana 14:14 niektóre manuskrypty zawierają słowo „mnie” – „Jeśli o coś poprosicie mnie w imię moje, ja to uczynię”, a inne nie mają „mnie”.
Więc który tekst jest prawdziwy?


A: No… trzeba badać manuskrypty i ustalać, które są najbardziej wiarygodne.
K: Ale kto to robi? Ludzie! Czasem niewierzący! I to ich decyzje wpływają na to, jak wygląda twoja Biblia.
A: Ale Duch Święty prowadzi Kościół w tej sprawie.
K: Ale jaką "część" Kościoła? Katolickiego? Protestanckiego? Prawosławnego? Przecież różne odłamy chrześcijaństwa mają różne kanony Pisma Świętego – np. protestanci odrzucili księgi deuterokanoniczne, które przez 1500 lat były uznawane przez chrześcijan. Więc komu Duch Święty daje prawdziwe zrozumienie?
A: My trzymamy się tego, co jest najlepiej potwierdzone.
K: Aha, czyli znowu – ludzki osąd, ludzka analiza, ludzka interpretacja. Powiedz mi więc – skoro i tak ostatecznie musisz polegać na decyzjach ludzkich autorytetów, to dlaczego nie uznać autorytetu Kościoła katolickiego, który istnieje od czasów apostolskich i który Chrystus sam ustanowił?

A: Hmm… nigdy tak na to nie patrzyłem…


No cóż, najpóźniejszy już czas, aby do dyskusji włączać GPT, będą na poziomie, kulturalne i niech lepsza AI w niej wygra ;) . Gdybym miał płatną wersję, pewnie byłoby ciekawiej....

ArtFunky
Bywalec
Bywalec
Posty: 198
Rejestracja: 7 mar 2020
Wyznanie: Agnostyk
Has thanked: 1 time
Been thanked: 21 times

Re: Czy czat GPT ma "skrzywienie" katolickie?

Post autor: ArtFunky » 2025-03-08, 20:05

PS. Małe sprostowanie do powyższego, bo nie zdążyłem w czasie ponownie edytować, chodzi o tekst 1Tm 3:16, a nie 2Tm 3:16. GPT, w pierwotnej wersji, odniósł się do tego fragmentu 2Tm, ale potem go skorygowałem i sam dodał jeszcze te dwa przykłady z krytyki tekstu: J 1:18, J 14:14 - zatem "gupi" nie jest.
AF

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe Tematy Chrześcijańskie”