Ale ja nigdzie nie pisałem że należałaś czy należysz do Organizacji S.J. tylko że masz podobne poglądy do ich poglądów.TABITA pisze: ↑2024-10-12, 14:34 Bardzo zagadkowe i mało zrozumiałe to co piszesz.."Kościół zstąpi na Ziemię nową i nastąpi zjednoczenie Nieba i Ziemi..."
Wierzę, że Prawda jest jasna, zrozumiała i piękna.. i daje nadzieję i pokazuje prawdziwy, piękny i doskonały charakter Boga - władcy całego wszechświata!
Co do zmartwychwstania w niebie - wierzę, że już nastąpiło i wszystko to, co obecnie dzieje się na świecie pokazuje jasno, że przybliża się coraz bardziej Boże Królestwo i przybliża się wzbudzenie z grobów wszystkich zmarłych.
Już kilka razy pisałam Ci, że nie należę i nie należałam do organizacji Świadków Jehowy:)
Myślę, że nasza dalsza rozmowa na ten temat nie ma sensu, bo oboje mocno bronimy "swoich" przekonań;)
Wierzę jednak, że kiedyś podamy sobie dłoń braterskiej społeczności. Pozdrawiam Cię i życzę Bożego błogosławieństwa
"Przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi"
Dyskusja ma właśnie sens wtedy gdy osoby dyskutujące mocno bronią swoich przekonań pod warunkiem ze podają mocna argumenty na poparcie swoich tez.
Chyba ze komuś chodzi bardziej o werbowanie jakichś nie znających w wystarczającym stopniu Biblii i Tradycji Kościoła katolików albo ludzi poszukujących wiary i religii.
Nie wiem też dlaczego zjednoczenie tego co w niebie z tym co na ziemi w Chrystusie wydaje ci się dziwne i niezrozumiałe skoro Pismo jasno o tym mówi:
Ef1:
3 Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa,
On napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym
na wyżynach niebieskich1 - w Chrystusie.
4 W Nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata,
abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem.
Z miłości 5 przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa,
według postanowienia swej woli,
6 ku chwale majestatu swej łaski,
którą obdarzył nas w Umiłowanym.
7 W Nim mamy odkupienie przez Jego krew -
odpuszczenie występków,
według bogactwa Jego łaski.
8 Szczodrze ją na nas wylał
w postaci wszelkiej mądrości i zrozumienia,
9 przez to, że nam oznajmił tajemnicę swej woli
według swego postanowienia, które przedtem w Nim powziął
10 dla dokonania pełni czasów,
aby wszystko na nowo zjednoczyć w Chrystusie jako Głowie:
to, co w niebiosach, i to, co na ziemi2.
Taki jest Boży Plan wobec Kościoła który jest Ciałem Chrystusa a są to wszyscy którzy odkupieni przez Jego Krew i którzy mają zbawienie przez Imię Jezusa Chrystusa.
To tez ci się wydaje dziwne i niezrozumiałe?
Nie ma zbawienia poza Jezusem Chrystusem i poza Jego Ciałem.
A jak może być różne zmartwychwstanie duchowe i cielesne w Jednym Ciele?
1Kor12:12 Podobnie jak jedno jest ciało, choć składa się z wielu członków, a wszystkie członki ciała, mimo iż są liczne, stanowią jedno ciało, tak też jest i z Chrystusem. 13 Wszyscyśmy bowiem w jednym Duchu zostali ochrzczeni, [aby stanowić] jedno Ciało: czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscyśmy też zostali napojeni jednym Duchem. 14 Ciało bowiem to nie jeden członek, lecz liczne [członki]. 15 Jeśliby noga powiedziała: «Ponieważ nie jestem ręką, nie należę do ciała» - czy wskutek tego rzeczywiście nie należy do ciała? 16 Lub jeśliby ucho powiedziało: Ponieważ nie jestem okiem, nie należę do ciała - czyż nie należałoby do ciała? 17 Gdyby całe ciało było wzrokiem, gdzież byłby słuch? Lub gdyby całe było słuchem, gdzież byłoby powonienie? 18 Lecz Bóg, tak jak chciał, stworzył [różne] członki umieszczając każdy z nich w ciele. 19 Gdyby całość była jednym członkiem, gdzież byłoby ciało? 20 Tymczasem zaś wprawdzie liczne są członki, ale jedno ciało. 21 Nie może więc oko powiedzieć ręce: «Nie jesteś mi potrzebna», albo głowa nogom: «Nie potrzebuję was». 22 Raczej nawet niezbędne są dla ciała te członki, które uchodzą za słabsze; 23 a te, które uważamy za mało godne szacunku, tym większym obdarzamy poszanowaniem. Tak przeto szczególnie się troszczymy o przyzwoitość wstydliwych członków ciała, 24 a te, które nie należą do wstydliwych, tego nie potrzebują. Lecz Bóg tak ukształtował nasze ciało, że zyskały więcej szacunku członki z natury mało godne czci, 25 by nie było rozdwojenia w ciele, lecz żeby poszczególne członki troszczyły się o siebie nawzajem. 26 Tak więc, gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki; podobnie gdy jednemu członkowi okazywane jest poszanowanie, współweselą się wszystkie członki. 27 Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi członkami.
A ty uważasz ze jesteś członkiem Ciała Chrystusa?
I jakiego się spodziewasz dla siebie zmartwychwstania?
Cielesnego czy duchowego?
A co do dyskusji to ja oczywiście zamierzam się odnosić do twoich wypowiedzi na forum jeśli takie napiszesz i zachęcam cię również do odnoszenia się do moich argumentów.
