Szeol a piekło. Różnice, podobieństwa, nauka Kościoła.

[Marek_Piotrowski]

Jako dziecko mówiłem pacierz z mama, ale przy słowach "zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał" milkłem
- no mów (mama)
- nie (ja)
- mów pacierz, "zstapił do piekieł
- nie! - mama jak Jezus do piekiłe?!- nie!, nie powiem!
i żadna siła nawet groźba kary nie zmusiła mnie do tego, pamiętam to jako traumę z dzieciństwa
jak dorosły dowiedziałem się , że "piekieł" ("krainy" wszystkich zmarłych), to nie znaczy piekła ("krainy" potępionych)
w KKK zrobili albo literówkę albo kopista nie odróżnił "piekieł" od piekła i oprawił na prawidłowe
Podajcie mi źródło KKK a napisze do nich, żeby poprawili

Nie uważasz, że można byłoby już troszkę z tego wyrosnąć?

Z Apostolskiego Symbolu Wiary też chcesz "wyrosnąć"?
"(...)Narodził się z Marii Panny,
umęczon pod Ponckim Piłatem,
ukrzyżowan, umarł i pogrzebion,
zstąpił do piekieł (...)"

Czemu Stwórca nie mógłby pójść na inspekcję tego co stworzył, choćby nawet piekła?

Ponieważ:

1. Piekło to z definicji rzeczywistość, w której nie ma Boga (jedyne "miejsce", gdzie nie działa Boża Opatrzność
2. Bóg NIE stworzył piekła

Nie rozumiem tej dyskusji i niepokoi mnie jej zawziętość do takich słów, które nie powinny być w ogóle kwestionowane.
Na co dzień, stosując wzory empiryczne, muszę z boku definiować jakieś absurdalne jednostki,
bo bez tego algorytm mi nie pójdzie, choć dzięki temu obliczenia mam poprawne.

Zawziętość jest tu głównie po Twojej stronie. A zrozumieć możesz, jak zaczniesz czytać, co się do Ciebie pisze, zamiast podskakiwać na każdy sprzeciw.

[Dezerter]

Woźnico a może dla odmiany posłuchasz nie mnie a KKK, który głosi dokładnie to samo co ja

Paragraf pierwszy

CHRYSTUS ZSTĄPIŁ DO PIEKIEŁ

632 Liczne wypowiedzi Nowego Testamentu, według których Jezus został wskrzeszony "z martwych" (Dz 3, 15; Rz 8, 11; 1 Kor 15, 20), zakładają, że przed zmartwychwstaniem przebywał On w krainie zmarłych 469 . Takie jest pierwsze znaczenie, jakie przepowiadanie apostolskie nadało zstąpieniu Jezusa do piekieł; Jezus doświadczył śmierci jak wszyscy ludzie i Jego dusza dołączyła do nich w krainie umarłych. Jezus zstąpił tam jednak jako Zbawiciel, ogłaszając dobrą nowinę uwięzionym duchom 470 .

Dodano po 11 minutach 59 sekundach:
Napisał bym coś więcej, ale znów bym musiał skrytykować KKK, bo w tym tekście też widzę błąd
ech Magisterium

[Woźnica]

Nie widzę sprzeczności między KKK 632 i 633.
Nie wiem czemu piekło nie może być szczególnym przypadkiem piekieł
i posiadać złożoności porównywalnej do naszego świata.

[Marek_Piotrowski]

Nie widzę sprzeczności między KKK 632 i 633.
Nie wiem czemu piekło nie może być szczególnym przypadkiem piekieł

Nie może, bo to po prostu co innego.
Najbliżej pojęcia "piekieł" jest śmierć. Piekło to rzeczywistość wiecznego, totalnego braku Boga.

[Marek_Piotrowski]

A propos "piekieł" i "piekła"; wypowiedź dogmatyka (ks.Strzelczyk).
Oba linki nastawione na konkretne momenty (cała audycja jest dość długa):

[Dezerter]

Tez oglądałem Marku cały film i ks Strzelczyk widzi temat tak samo jak my to opisywaliśmy
szkoda, że nie powiedział co się zmieniło zaraz po wyprowadzeniu z otchłani piekieł
Pozostała wypowiedź ks Strzelczyka też bardzo ważna, ciekawa i przyznaje w niej, to co ja dawno zauważyłem i czego od dawna już szukamy wspólnie na forum - brak nowej definicji duszy, czyli tego co trwa z nas po śmierci ciał fizycznego. Miło mi było usłyszeć, że widzi to bardzo podobnie do mojej koncepcji przedstawianej wielokrotnie na forum.

[sądzony]

Chyba ostatnio moja żona tego słuchała. Czy to ta rozmowa w której Strzelczy próbuje porównać duszę do danych zapisanych na nośniku?

[CiekawaXO]

Nie, to była z Holownią.

[sądzony]

Nie, to była z Holownią.

A słuchałaś tej? Mógł użyć tej samej analogii w obu rozmowach.

[CiekawaXO]

Oj mógł mógł. Też masz problem:)

[sądzony]

Chyba ty.

[CiekawaXO]

Ja to na pewno.