MONOLOG

Tutaj będą pisane felietony przez redaktorów forum. Katolickie spojrzenie na świat, na Boga, na sprawy wiary. Zapraszam do czytania.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 23340
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4373 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2025-04-19, 22:31

Życzę zmartwychwstania z okazji zmartwychwstania naszego Pana. Życzę każdemu codziennego zmartwychwstania. Po każdym spotkaniu z Bogiem. Spotkania z Nim w Eucharystii, przy stole rodzinnym, przy dzieleniu się jajkiem.
Cóż mogę więcej? Zmartwychwstanie jest czymś tak wielkim, że tego nie ogarniam. Rodzi więcej pytań, niż odpowiedzi. Ale napedza do działania i szukania Boga w kazdy czas.

https://andej.zchrystusem.pl/uncategori ... chwstanie/

Obrazek
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Pompieri
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3522
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 961 times
Been thanked: 497 times

Re: MONOLOG

Post autor: Pompieri » 2025-04-20, 00:59

I ja rowniez zycze zmartwychwstania w sercach naszych.
Jak dla mnie to czas swiat jest ostatnio droga cierniowa.
Dziekuje za Twe zyczenia Andeju.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 23340
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4373 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2025-04-27, 18:17

Aborcja - dyskusja
Niby dyskusja, ale czy dyskusją można nazwać rozmowę, w której padają absurdalne zarzuty, idiotyczne tłumaczenie i wykręcanie kota ogonem? Jak można nazwać rozmowę, w której z jednej strony padają sensowne i poparte faktami wypowiedzi, a z drugiej relatywizacje, rozmywanie lub powtarzanie w kółko bzdur (tj. argumentów, co do których wykazano, że są nieprawdziwe). Do czego prowadzi taka rozmowa? To jest przekomarzanie.
Ale jest to też znak czasu.
Wybrałem 12 wypowiedzi i odniosłem się do nich. 12 Waszych wypowiedzi. Po co? W sumie nie wiem, bo śledząc dyskusje, jest oto groch o ścianę. Do obrońców aborcji oraz do kryptoobrońców argumenty nie trafiają. Jeśli chcesz przeczytać, to proszę: https://andej.zchrystusem.pl/uncategori ... -dyskusja/. Ale ostrzegam przed umieszczoną tam ilustracją.
Po prostu pokazuje fakty.


Obrazek
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
ImmortalXD
Bywalec
Bywalec
Posty: 92
Rejestracja: 11 sty 2025
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 52 times
Been thanked: 42 times

Re: MONOLOG

Post autor: ImmortalXD » 2025-05-08, 22:35

@Andej kiedy kolejny wpis?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 23340
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4373 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2025-05-09, 09:18

ImmortalXD pisze: 2025-05-08, 22:35 @Andej kiedy kolejny wpis?
Czyżbyś któryś czytał?
Nie wiem. To przychodzi samo. Czasem mam kilka myśli na raz. Czasem, nic.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
ImmortalXD
Bywalec
Bywalec
Posty: 92
Rejestracja: 11 sty 2025
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 52 times
Been thanked: 42 times

Re: MONOLOG

Post autor: ImmortalXD » 2025-05-09, 10:06

Andej pisze: 2025-05-09, 09:18 Czyżbyś któryś czytał?
Już wszystkie przeczytałem, dlatego dopytuje:p
Ale nie poganiam, jak coś. Poczekam cierpliwie

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 23340
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4373 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2025-05-14, 21:06

Obrazek

Śmierć przychodzi na myśl tym częściej, im więcej lat na karku. Śmierć wydaje się coraz milszą, w miarę utraty zdrowia. Ale nie tylko, doświadczenie NDE, też ją przybliżają. Jednak zanim przyjdzie wybawienie, przez śmierć, trzeba przejść końcowy etap.
I tu pytanie: Czy mają rację ci, którzy twierdzą, że Panu Bogu starość się nie udała. Zawsze mnie to oburzało. Ale trudno oponować, gdy ktoś ledwo się rusza. Gdy widać, że cierpi i wiadomo, że jedynym lekarstwem jest śmierć.
Wciskać kit, że tak jest dobrze? Że ma się cieszyć?
Najpierw trzeba zrozumieć taką osobę. Ale to niemożliwe, bo każdy ma inaczej. Zatem, jedynym co można zrobić, to kierować uwagę na Boga i Jego miłość. O Jego troskę ukierunkowaną, przede wszystkim, na wieczność. Na to, co nieprzemijające.
Im bardziej osoba wierząca, tym bardziej otwiera się na Boga. I na nasze starania. Trzeba w tym pomagać. Uczciwie. Nie udawać. Nie pocieszać, gdy wiadomo, że termin się zbliża.
Moje smutno wesołe rozważania o starosci i śmierci: https://andej.zchrystusem.pl/uncategori ... e-starosc/

Z bólem zażenowanie przypomina mi się scena, gdy zgromadzeni śpiewali: Sto lat. Chorej terminalnie. Żyła jeszcze kilka dni. Świeć Panie nad jej duszą.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Arek
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4199
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 429 times
Been thanked: 500 times

Re: MONOLOG

Post autor: Arek » 2025-05-14, 21:37

Panu Bogu i dzieciństwo i dojrzały wiek i starość się udały. Każdy czas w życiu człowieka jest perspektywą widzenia sensu, głębi człowieczeństwa w czasie sił własnych i zdania się na innych. To jest bardzo piękne i wynikające z dawania i otrzymywania darów istoty życia. Im więcej lat tym bardziej zdaje mi się, że rozumiem Boży zamysł w tej kwestii. Zawsze powinniśmy ufać, że wszystko co nas spotyka jest nam potrzebne jako próba czy potrafimy kochać. Zdaję sobie sprawę na miarę swoich wyobrażeń, że w podeszłym wieku są różne myśli związane ze śmiercią. Sam chwilami mam myśli jak ja znosił bym chorobę, niedołęstwo itp. To takie zmagania samego z sobą. Wszyscy kiedyś staniemy w sytuacji bezsilności, a więc czasu zdania się tylko na Boga. Ale może właśnie o to chodzi, by nam zabrakło sił własnych, by zdać sobie sprawę, że wszystko jest w mocy Bożej.
Ostatnio zmieniony 2025-05-14, 21:41 przez Arek, łącznie zmieniany 4 razy.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 23340
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4373 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2025-05-14, 21:47

Arek pisze: 2025-05-14, 21:37 zdać sobie sprawę, że wszystko jest w mocy Bożej.
Dobre podsumowanie.
Wiara Bogu i miłość Boga, to dwa podstawowe filary. Nadające sens.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Arek
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4199
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 429 times
Been thanked: 500 times

Re: MONOLOG

Post autor: Arek » 2025-05-14, 21:50

Dziś rozmawiałem z moją klientką, która ma dwoje dzieci z nie ślubnego związku. Jedno dziecko ma niedługo Komunię Świętą. I ten chłopiec zaczyna zadawać rodzicom pytania typu: mamo dlaczego nie przyjmujesz Komunii Świętej, mamo dlaczego nie dałaś dziś na tacę, mamo dlaczego nie idziemy dziś do Kościoła - jest niedziela.
A matka próbuje odpowiedzieć w sposób nieraz pokrętny. Mam dobre relacje z tą klientką, więc już jakiś czas temu rozmawialiśmy o tym co daje małżeństwo dla kobiety. Powiedziałem jej, że to jest miód na moje uszy kiedy słyszę, że dziecko zadając mądre pytania rodzicom jest inspiracją dla nich do wejścia na drogę z Panem Bogiem. Powiedziała mi, że jest też tym faktem zaskoczona i daje jej to do myślenia. Jak pięknie Pan Bóg działa i nigdy z nas nie rezygnuje potrafiąc do nas mówić najczulej jak tylko można w tym przypadku głosem własnego dziecka.
Ostatnio zmieniony 2025-05-14, 21:53 przez Arek, łącznie zmieniany 2 razy.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 23340
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4373 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2025-05-14, 21:55

Miałem sąsiadkę. Rozwiedli się. Wyszła za mąż. Dzieci odeszły od Kościoła. A ona nagle zrozumiała. Za późno. Rozwiodła się z drugim, ze względu na wiarę (która się w niej obudziła). Ale dzieci już nie wróciły do wiary.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 23340
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4373 times

Re: MONOLOG

Post autor: Andej » 2025-05-17, 18:54

Tym razem coś o świętości. Ale świętości nieświętej.
Coś o nadgorliwości. Która, podobno, jest gorsza od czegoś tam.
O wprowadzaniu surowych restrykcji, tam gzie nie jest to uzasadnione (według mnie).
O wprowadzaniu zakazów. A oprócz nich, jeszcze uniemożliwiania ich łamania.
Nie wystarczy tabliczka: Zakaz wejścia. Bo przecież nikt nie zrozumie. Zatem koniecznie trzeba dodać: Grozi śmiercią lub kalectwem.
A jednak i to za mało. Bo jeszcze trzeba zamknąć drzwi na cztery spusty a klucze zamknąć w sejfie z zamkiem terminowym.
Dopiero wtedy można spać spokojnie.

Zapomniałem, zabacułem. Nie podałem linku. Oto on: https://andej.zchrystusem.pl/rozwazania ... d-papieza/
Po prostu, jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy.



Obrazek
Ostatnio zmieniony 2025-05-17, 19:09 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ