Całkowicie się z tym zgadzam.Marek_Piotrowski pisze: ↑2025-06-10, 11:52Może lepiej najpierw postaraj się ją zrozumieć... Potem wklejaj.
Nie jest dobrze uzasadniać demagogii św. Tomaszem.
Autorstwo Biblii
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 23823
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4437 times
Re: Autorstwo Biblii
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Gawędziarz
- Posty: 446
- Rejestracja: 2 maja 2025
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 34 times
Re: Autorstwo Biblii
@Marek_Piotrowski
Ja nie widzę w tym żadnego absurdu. Widzę absurd w Twojej opinii, jako jakby zaprzeczającej temu, że Pierwsza Przyczyna jest jedna. Ty za to, zamiast udowodnić mi, że jestem w błędzie "pienisz się", oburzasz i odmawiasz dalszej rozmowy. Rzucasz erystyką i każesz mi się dokształcić, ale palcem kiwnąć nie chcesz by pomóc zrozumieć to co twierdzisz, że jest tak oczywiste.
Dlaczego może boleć? A dlaczego Szatan "nie chce się poddać woli Boga"? Dlaczego Ewa zerwała owoc by "decydować o sobie"? To sam korzeń grzechu.
Nie zgadzam się z Twoją rzekomą interpretacją tych fragmentów. Starałem się zrozumieć i tak zrozumiałem. Proszę udowodnij mi że jestem w błędzie. Nie odpowiadasz na pytania, nie cytujesz fragmentu gdzie jest napisane sprzecznie z tym co piszę. Tylko uciekasz od rozmowy. Robisz to nieustannie w tym temacie. Wniosek, nie jesteś w stanie racjonalnie o tym rozmawiać.
Dodano po 1 minucie 22 sekundach:
@Andej
Znając trochę Ciebie nie dziwię się. I tak samo, brak kontrargumentów.
Ja nie widzę w tym żadnego absurdu. Widzę absurd w Twojej opinii, jako jakby zaprzeczającej temu, że Pierwsza Przyczyna jest jedna. Ty za to, zamiast udowodnić mi, że jestem w błędzie "pienisz się", oburzasz i odmawiasz dalszej rozmowy. Rzucasz erystyką i każesz mi się dokształcić, ale palcem kiwnąć nie chcesz by pomóc zrozumieć to co twierdzisz, że jest tak oczywiste.
Dlaczego może boleć? A dlaczego Szatan "nie chce się poddać woli Boga"? Dlaczego Ewa zerwała owoc by "decydować o sobie"? To sam korzeń grzechu.
Nie zgadzam się z Twoją rzekomą interpretacją tych fragmentów. Starałem się zrozumieć i tak zrozumiałem. Proszę udowodnij mi że jestem w błędzie. Nie odpowiadasz na pytania, nie cytujesz fragmentu gdzie jest napisane sprzecznie z tym co piszę. Tylko uciekasz od rozmowy. Robisz to nieustannie w tym temacie. Wniosek, nie jesteś w stanie racjonalnie o tym rozmawiać.
Dodano po 1 minucie 22 sekundach:
@Andej
Znając trochę Ciebie nie dziwię się. I tak samo, brak kontrargumentów.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 18391
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2613 times
- Been thanked: 2890 times
Re: Autorstwo Biblii
A zatem w jaki sposób grzech pochodzi od Boga

"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 23936
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 3492 times
- Been thanked: 5769 times
- Kontakt:
Re: Autorstwo Biblii
Po pierwsze:
to, że Bóg jest Pierwszą Przyczyną w żaden sposób nie implikuje, że jest przyczyną zła, czy grzechu.
Głównie dlatego, że zło, nie jest "czymś" stworzonym, tylko brakiem.
Identycznie jest z piekłem: Bóg stworzył Niebo. Brak Nieba, to piekło, ale w żaden sposób nie implikuje to, że "Bóg stworzył piekło".
To są takie dość oczywiste rozróżnienia.
Po drugie:
odchodzimy od tematu, który jest o autorstwie Biblii.. Przypominam, że cała kwestia wynikła z tego, że @TS_ postawił tezę, iż Biblia jest natchniona w tym sensie, że Bóg napisał/kazał napisać każde słowo - co zanegowałem słowami katechizmu o tym, że autorzy biblijni także są "prawdziwymi autorami" Biblii.
Na to @TS_ zdryfował w kierunku doprawdy demagogicznym, wyprowadzając karkołomne rozumowane, jakoby - ponieważ wszystkich nas stworzył Bóg - więc każde nasze słowo było autorstwa Boga
Na co spytałem o bluźnierstwa - czy też są słowem Boga?
I teraz @TS_ usiłuje udowodnić, ze tak
to, że Bóg jest Pierwszą Przyczyną w żaden sposób nie implikuje, że jest przyczyną zła, czy grzechu.
Głównie dlatego, że zło, nie jest "czymś" stworzonym, tylko brakiem.
Identycznie jest z piekłem: Bóg stworzył Niebo. Brak Nieba, to piekło, ale w żaden sposób nie implikuje to, że "Bóg stworzył piekło".
To są takie dość oczywiste rozróżnienia.
Po drugie:
odchodzimy od tematu, który jest o autorstwie Biblii.. Przypominam, że cała kwestia wynikła z tego, że @TS_ postawił tezę, iż Biblia jest natchniona w tym sensie, że Bóg napisał/kazał napisać każde słowo - co zanegowałem słowami katechizmu o tym, że autorzy biblijni także są "prawdziwymi autorami" Biblii.
Na to @TS_ zdryfował w kierunku doprawdy demagogicznym, wyprowadzając karkołomne rozumowane, jakoby - ponieważ wszystkich nas stworzył Bóg - więc każde nasze słowo było autorstwa Boga

Na co spytałem o bluźnierstwa - czy też są słowem Boga?
I teraz @TS_ usiłuje udowodnić, ze tak

- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 17830
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 5445 times
- Been thanked: 3622 times
- Kontakt:
Re: Autorstwo Biblii
Koniec ad persona, bo nie będę więcej tego tolerował u żadnej ze stron
wracamy teraz do autorstwa Biblii z tego odjazdu
Czy stwierdzenie, że Autorem Biblii jest Bóg wprowadza w błąd, mówiąc częściową nieprawdę i sugerując, że Biblia w całości i komplecie "spadła z nieba"?
Bez filozofowania - tak czy nie

wracamy teraz do autorstwa Biblii z tego odjazdu
Czy stwierdzenie, że Autorem Biblii jest Bóg wprowadza w błąd, mówiąc częściową nieprawdę i sugerując, że Biblia w całości i komplecie "spadła z nieba"?
Bez filozofowania - tak czy nie
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Gawędziarz
- Posty: 446
- Rejestracja: 2 maja 2025
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 34 times
Re: Autorstwo Biblii
@Dezerter
Nie jest możliwe rozmawiać na takie tematy nie znając definicji słów, których się używa. Pytanie o to "co to znaczy być autorem (prawdziwym)?" jest podstawą tego wątku. Nie da się po prostu stwierdzić "tak lub nie" bez "filozofowania". Konieczne są definicje słów i zwrotów. Inaczej to beztreściowa gadanina.
A to się wiąże z mechanizmem pochodzenia wiedzy/wiary (z objawienia) w umyśle danej osoby. Wobec tego jest to ściśle związane z tematem.
Nie jest możliwe rozmawiać na takie tematy nie znając definicji słów, których się używa. Pytanie o to "co to znaczy być autorem (prawdziwym)?" jest podstawą tego wątku. Nie da się po prostu stwierdzić "tak lub nie" bez "filozofowania". Konieczne są definicje słów i zwrotów. Inaczej to beztreściowa gadanina.
A to się wiąże z mechanizmem pochodzenia wiedzy/wiary (z objawienia) w umyśle danej osoby. Wobec tego jest to ściśle związane z tematem.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 23936
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 3492 times
- Been thanked: 5769 times
- Kontakt:
Re: Autorstwo Biblii
Nie. Natomiast stwierdzenie, że "autorem każdego słowa jest Bóg" już IMHO może. Nie na tym polega natchnienie biblijne.Dezerter pisze: ↑2025-06-10, 13:04 Koniec ad persona, bo nie będę więcej tego tolerował u żadnej ze stron![]()
wracamy teraz do autorstwa Biblii z tego odjazdu
Czy stwierdzenie, że Autorem Biblii jest Bóg wprowadza w błąd, mówiąc częściową nieprawdę i sugerując, że Biblia w całości i komplecie "spadła z nieba"?
Bez filozofowania - tak czy nie
W szczególności nieprawdziwe jest wynikające z niego poniższe rozumowanie na temat 613 przykazań ST, które stało się powodem/pretekstem tej dyskusji:
TS_ pisze:(...) wszystkie co do jednego 613 są z Biblii. Więc jak mają być wymyślone przez człowieka, jeżeli są z Biblii?
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 17830
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 5445 times
- Been thanked: 3622 times
- Kontakt:
Re: Autorstwo Biblii
TS - zgodnie z twoim rozumowaniem, to za błędy w Biblii odpowiada sam Bóg, czyli jest omylny ? - czy na pewno przy tym chcesz się upierać?
Dodano po 1 minucie 51 sekundach:
Na pewno chcesz się upierać, że za myśli w rozumie odpowiadają anioły, jak myślał Tomasz a nie synapsy i neurony?
Dodano po 1 minucie 51 sekundach:
Na pewno chcesz się upierać, że za myśli w rozumie odpowiadają anioły, jak myślał Tomasz a nie synapsy i neurony?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Gawędziarz
- Posty: 446
- Rejestracja: 2 maja 2025
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 34 times
Re: Autorstwo Biblii
@Dezerter
Więc tak, upieram się, że myśli są niematerialne.
Dodano po 8 minutach 8 sekundach:
@Marek_Piotrowski
Tomasz z Akwinu
Że zaś rzecz ma brak swojego naturalnego i powinnego przystosowania, pochodzić to może tylko z jakiejś przyczyny pozbawiającej ją swojego przystosowania.
Aby coś było brakiem czegoś zamiast czymś, to albo zostało usunięte, albo bylo stworzone z brakiem od początku. Człowiek sam siebie nie stworzył. Więc która opcja?
Podaj mi jakiś udowodniony jednoznacznie błąd. Wtedy może będę wiedział co masz na myśli przez "błąd".zgodnie z twoim rozumowaniem, to za błędy w Biblii odpowiada sam Bóg, czyli jest omylny ? - czy na pewno przy tym chcesz się upierać?
Umysł i wola są niematerialne. Anioły są niematerialne, też mają wolę i umysł. Podobnie Bóg jest niematerialny. Synapsy i neurony są materialne. Eucharystia nie ma neuronów i synaps.Na pewno chcesz się upierać, że za myśli w rozumie odpowiadają anioły, jak myślał Tomasz a nie synapsy i neurony?
Więc tak, upieram się, że myśli są niematerialne.
Dodano po 8 minutach 8 sekundach:
@Marek_Piotrowski
Cytując z tego dłuższego posta:Po pierwsze:
to, że Bóg jest Pierwszą Przyczyną w żaden sposób nie implikuje, że jest przyczyną zła, czy grzechu.
Głównie dlatego, że zło, nie jest "czymś" stworzonym, tylko brakiem.
Tomasz z Akwinu
Że zaś rzecz ma brak swojego naturalnego i powinnego przystosowania, pochodzić to może tylko z jakiejś przyczyny pozbawiającej ją swojego przystosowania.
Aby coś było brakiem czegoś zamiast czymś, to albo zostało usunięte, albo bylo stworzone z brakiem od początku. Człowiek sam siebie nie stworzył. Więc która opcja?
"Z wielkich sił" starasz się nie odpowiedzieć na pytanie co to znaczy w ścisłej definicji "być prawdziwym autorem". Używasz tego zbitku liter, ale na pytanie o definicję ignorujesz."prawdziwymi autorami" Biblii.
Skąd się biorą ciągi liter będące bluźnierstwami w umysłach ludzi. Czary mary? Czy bez przyczyny się pojawiają? Są rzeczy nie pochodzące od Pierwszej Przyczyny? No to mamy politeizm? Dwie Pierwsze Przyczyny?każde nasze słowo było autorstwa Boga
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 23936
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 3492 times
- Been thanked: 5769 times
- Kontakt:
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 17830
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 5445 times
- Been thanked: 3622 times
- Kontakt:
Re: Autorstwo Biblii
Różna i sprzeczna ilość i różna i sprzeczna reakcja kobiet u grobu Jezusa u różnych ewangelistów - jeśli Bóg jest Jedynym Autorem to


Ale manipulacja czystej wodyUmysł i wola są niematerialne. Anioły są niematerialne, też mają wolę i umysł. Podobnie Bóg jest niematerialny. Synapsy i neurony są materialne. Eucharystia nie ma neuronów i synaps.Na pewno chcesz się upierać, że za myśli w rozumie odpowiadają anioły, jak myślał Tomasz a nie synapsy i neurony?
Więc tak, upieram się, że myśli są niematerialne.


Ja cię pytam, a aniołów wkładających w nasze głowy myśli


a ty uciekając od odpowiedzi piszesz prawdę tylko o czym innym, .... zamiast wstydzić się



Ostatnio zmieniony 2025-06-10, 14:16 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Gawędziarz
- Posty: 446
- Rejestracja: 2 maja 2025
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 34 times
Re: Autorstwo Biblii
@Marek_Piotrowski
Uciekaj więc jak chcesz od tego tematu, udając, że jest oczywisty, jak to zwykle robisz. Brak argumentów. Pogardzając dowodzeniem, a stosując metodę "ad personam i z Tobą nie gadam".
To nie zabawa. To poważna kwestia czy ktoś uznaje Monoteizm w praktyce czy też chce się czynić źródłem siebie.
Ale jeśli jestem w błędzie, Ty odmawiasz dowodzenia tego mi aby mnie wyprowadzić z błędu. Czy to pogarda?
I zwyczajnie nie chcesz odpowiadać na pytania choć twierdzisz, że są oczywiste. Nie chcesz mi podać tych "oczywistych odpowiedzi".
Czy człowiek miał defekt od stworzenia czy potem stracił doskonałość?
Dodano po 7 minutach 34 sekundach:
@Dezerter
W jaki sposób więc dociera wg Ciebie objawienie czy wiara do człowieka za pośrednictwem neuronów i synaps? Czy uznajesz, że umysł i wola ludzka są materialne? Dusza jest materialna i składa się z fal elemag? Jak wobec tego może człowiek nie przestać istnieć po śmierci ciała?
Dodano po 1 minucie 42 sekundach:
Przy okazji dogmat:
Dei Filius
2. Gdyby ktoś się nie wstydził twierdzić, że nie istnieje nic oprócz materii – niech będzie wyklęty.
Uciekaj więc jak chcesz od tego tematu, udając, że jest oczywisty, jak to zwykle robisz. Brak argumentów. Pogardzając dowodzeniem, a stosując metodę "ad personam i z Tobą nie gadam".
To nie zabawa. To poważna kwestia czy ktoś uznaje Monoteizm w praktyce czy też chce się czynić źródłem siebie.
Ale jeśli jestem w błędzie, Ty odmawiasz dowodzenia tego mi aby mnie wyprowadzić z błędu. Czy to pogarda?
I zwyczajnie nie chcesz odpowiadać na pytania choć twierdzisz, że są oczywiste. Nie chcesz mi podać tych "oczywistych odpowiedzi".
Czy człowiek miał defekt od stworzenia czy potem stracił doskonałość?
Dodano po 7 minutach 34 sekundach:
@Dezerter
Zacytuj proszę dwa sprzeczne cytaty, żebym wiedział o które chodzi.Różna i sprzeczna ilość i różna i sprzeczna reakcja kobiet u grobu Jezusa u różnych ewangelistów - jeśli Bóg jest Jedynym Autorem to![]()
![]()
Nie wiem co to znaczy.Ale manipulacja czystej wody![]()
![]()
Tak. Bóg oświeca ludzi za pośrednictwem aniołów.Ja cię pytam, a aniołów wkładających w nasze głowy myśli![]()
a ty uciekając od odpowiedzi piszesz prawdę tylko o czym innym
W jaki sposób więc dociera wg Ciebie objawienie czy wiara do człowieka za pośrednictwem neuronów i synaps? Czy uznajesz, że umysł i wola ludzka są materialne? Dusza jest materialna i składa się z fal elemag? Jak wobec tego może człowiek nie przestać istnieć po śmierci ciała?
Dodano po 1 minucie 42 sekundach:
Przy okazji dogmat:
Dei Filius
2. Gdyby ktoś się nie wstydził twierdzić, że nie istnieje nic oprócz materii – niech będzie wyklęty.
Ostatnio zmieniony 2025-06-10, 14:30 przez TS_, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 23936
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 3492 times
- Been thanked: 5769 times
- Kontakt:
Re: Autorstwo Biblii
Tak sobie mów. Jeśli Ci to poprawia samopoczucie - nie mam nic przeciw temu, ni nie szkodzi

Stosujesz dokładnie tę samą taktykę, którą zastosował uzytkownik odnoście polityki - a którą opisałem tu viewtopic.php?p=434148#p434148
Coś tam usłyszałeś, coś przeczytałeś, i wyciągasz z tego daleko idące, fałszywe wnioski. I wydaje Ci się, że je "uzasadniłeś".
Niemniej na Twoim miejscu wstydziłbym się kolejnej - już takiej z grubej rury - manipulacji w odpowiedzi do @Dezertera.
Najpierw zmieniłeś tezę z aniołów wkładających mysli na "myśli niematerialne".
Teraz - przyłapany przez @Dezertera na manipulacji - znów udajesz, że chodzi nie o to że anioły wkładają nam wszystkie mysli jako takie, tylko o to czy Bóg może się w ten sposób objawiać.
Bardzo źle rozmawia się z kimś, kto stosuje podobne chwyty.
Ostatnio zmieniony 2025-06-10, 14:43 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Gawędziarz
- Posty: 446
- Rejestracja: 2 maja 2025
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 34 times
Re: Autorstwo Biblii
@Marek_Piotrowski
Oszczerstwa to dla Ciebie częsta technika. Masz wielką łatwość by pomawiać i obrażać. Ja proszę raz po raz o wytłumaczenie mi na czym polega mój rzekomy błąd, a Ty nie chcesz mi odpowiadać. Powiesz "cokolwiek", będziesz pomawiać przez dziesiątki postów, byle tylko nie odpowiedzieć. Byle nie odpowiedzieć na pytania, które nazywasz oczywistymi. Ja proszę o to dziesiątki razy byś mi wytłumaczył w czym tkwi błąd, robię to w pełnej uczciowości, Ty mnie niesprawiedliwie pomawiasz, ale odmawiasz uzasadnienia gdzie jest ten rzekomy błąd. I jeszcze Cię to śmieszy.
Ja nie mam sobie w tym temacie nic do zarzucenia. Nie będę Cię błagał byś mi odpowiedział. Pogardzaj i pomawiaj dalej jak uważasz, że jesteś w porządku.
Oszczerstwa to dla Ciebie częsta technika. Masz wielką łatwość by pomawiać i obrażać. Ja proszę raz po raz o wytłumaczenie mi na czym polega mój rzekomy błąd, a Ty nie chcesz mi odpowiadać. Powiesz "cokolwiek", będziesz pomawiać przez dziesiątki postów, byle tylko nie odpowiedzieć. Byle nie odpowiedzieć na pytania, które nazywasz oczywistymi. Ja proszę o to dziesiątki razy byś mi wytłumaczył w czym tkwi błąd, robię to w pełnej uczciowości, Ty mnie niesprawiedliwie pomawiasz, ale odmawiasz uzasadnienia gdzie jest ten rzekomy błąd. I jeszcze Cię to śmieszy.
Ja nie mam sobie w tym temacie nic do zarzucenia. Nie będę Cię błagał byś mi odpowiedział. Pogardzaj i pomawiaj dalej jak uważasz, że jesteś w porządku.