Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Marku - wielkie dzieki za te zrodla prawdziwe w materii naszej dyskusji.
Ja sam bedac jeszcze w stajni protestanckiej z takimi sie stykalem i z takich korzystalem i ... nigdy przez dlugi czas nie przyszlo mi do glowy, aby je sprawdzic. Wierzylem, ze sa prawdziwe.
Okazuje sie, ze antykatolicy aby moc cokolwiek przeciw Kosciolowi napisac posuwaja sie zawsze niestety do klamstwa, przeinaczen i manipulacji.
Niestety.
Inquisito dobrze to zauwazyl w swojej wypowiedzi, ze taka postawa prowadzi do falszywego zadzierania nosa.
Pozdrawiam wszystkich przedswiatecznie :-)
Ja sam bedac jeszcze w stajni protestanckiej z takimi sie stykalem i z takich korzystalem i ... nigdy przez dlugi czas nie przyszlo mi do glowy, aby je sprawdzic. Wierzylem, ze sa prawdziwe.
Okazuje sie, ze antykatolicy aby moc cokolwiek przeciw Kosciolowi napisac posuwaja sie zawsze niestety do klamstwa, przeinaczen i manipulacji.
Niestety.
Inquisito dobrze to zauwazyl w swojej wypowiedzi, ze taka postawa prowadzi do falszywego zadzierania nosa.
Pozdrawiam wszystkich przedswiatecznie :-)
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Marku, jeżeli twierdzisz, że Jezus ustanowił nie swojego nastepcę, ale zastępcę, to jesteś w błędzie.
Jezus Chrystus nie ustanowił żadnego swojego zastępcy. Ktoś, kto ogłasza się zastępcą Jezusa - czyni grzech.
Jezus Chrystus nie ustanowił żadnego swojego zastępcy. Ktoś, kto ogłasza się zastępcą Jezusa - czyni grzech.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Bo tak orzekła ex cathedra @wybrana ;-)wybrana pisze:Marku, jeżeli twierdzisz, że Jezus ustanowił nie swojego nastepcę, ale zastępcę, to jesteś w błędzie.
Jezus Chrystus nie ustanowił żadnego swojego zastępcy. Ktoś, kto ogłasza się zastępcą Jezusa - czyni grzech.
Zaraz po tym, jak się okazało że fałszywie oskarżyła papieży o tytułowanie się "następcami Jezusa" i nie potrafi tego uzasadnić.
Szkoda że brniesz dalej.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14999
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Ale po koleiMarek_Piotrowski pisze:Bo tak orzekła ex cathedra @wybrana ;-)wybrana pisze:Marku, jeżeli twierdzisz, że Jezus ustanowił nie swojego nastepcę, ale zastępcę, to jesteś w błędzie.
Jezus Chrystus nie ustanowił żadnego swojego zastępcy. Ktoś, kto ogłasza się zastępcą Jezusa - czyni grzech.
Zaraz po tym, jak się okazało że fałszywie oskarżyła papieży o tytułowanie się "następcami Jezusa" i nie potrafi tego uzasadnić.
Szkoda że brniesz dalej.
czyli przyznajesz, że nieprawdziwie oskarżyłaś papieża, że uznaje się za następcę Chrystusa?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
A wiec w takim razie co widzimy na obrazie :-D
Wybrana - jedyna, ktora ma prerogatywy aby chrzescijanom kolki na glowie ciosac. To juz nie zastepstwa ( bo to grzech ponoc) - to juz ubostwienie wybranej ( bo to nie grzech, lecz zasluga ;-) ) musimy tu opisywac
Ciekawe, czy jak w taki sposob - wybrana droga - bedziesz brnac z absurdu w coraz glebszy absurd, to uda sie Tobie ziemie na wylot przekopac? Daj znac, jak dojdziesz do bieguna
Acha - nie zapomnij tego tunelu absurdu podpierac stemplami falszu i klamstwa - im wiecej klamstwa tam wrzucisz, tym szybciej sie przekopiesz do ... :evil:
I po co to?
Niech Pan nam wszystkim da prawdziwie radosne w jego Duchu Swieta :-D
Wybrana - jedyna, ktora ma prerogatywy aby chrzescijanom kolki na glowie ciosac. To juz nie zastepstwa ( bo to grzech ponoc) - to juz ubostwienie wybranej ( bo to nie grzech, lecz zasluga ;-) ) musimy tu opisywac
Ciekawe, czy jak w taki sposob - wybrana droga - bedziesz brnac z absurdu w coraz glebszy absurd, to uda sie Tobie ziemie na wylot przekopac? Daj znac, jak dojdziesz do bieguna
Acha - nie zapomnij tego tunelu absurdu podpierac stemplami falszu i klamstwa - im wiecej klamstwa tam wrzucisz, tym szybciej sie przekopiesz do ... :evil:
I po co to?
Niech Pan nam wszystkim da prawdziwie radosne w jego Duchu Swieta :-D
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Bóg jest miłością, zbawieniem moim i bardzo kocha mnie - dziecię swe,
więc śpiewaj duszo ma, Bóg jest miłością, Bóg jest miłością - miłuje mnie.
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim użytkownikom tego forum oraz wszystkim odwiedzającym to forum, by słowa tej pięknej pieśni wypełniały każdy dzień, bo w nich zawarta jest wiara, nadzieja i miłość. Niech wiara, nadzieja i miłość króluje zawsze w nas - w każdej chwili i tej dobrej i tej złej, bo wiara, nadzieja i miłość jednoczy nas z Bogiem.
Życzę dużo błogosławieństwa i miłości Bożej.
więc śpiewaj duszo ma, Bóg jest miłością, Bóg jest miłością - miłuje mnie.
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim użytkownikom tego forum oraz wszystkim odwiedzającym to forum, by słowa tej pięknej pieśni wypełniały każdy dzień, bo w nich zawarta jest wiara, nadzieja i miłość. Niech wiara, nadzieja i miłość króluje zawsze w nas - w każdej chwili i tej dobrej i tej złej, bo wiara, nadzieja i miłość jednoczy nas z Bogiem.
Życzę dużo błogosławieństwa i miłości Bożej.
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Dziekuje w imieniu swoim i ... takze wszystkich tu zagladajacych . Niech Pan Tobie blogoslawi i wsoiera w trudach zycia :-D
Rowniez wszystkim zycze radosnych i blopgoslawionych Swiat Bozego Narodzenia.
Ps: wlasnie wrocilem z pasterki ( Mszy sw. o polnocy odprawiona byla w rycie trydenckim).
Niesamowite, ile mlodych ludzi przyszlo ...
Rowniez wszystkim zycze radosnych i blopgoslawionych Swiat Bozego Narodzenia.
Ps: wlasnie wrocilem z pasterki ( Mszy sw. o polnocy odprawiona byla w rycie trydenckim).
Niesamowite, ile mlodych ludzi przyszlo ...
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14999
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Też byłem na pasterce w było mocno Bożonarodzeniowo choć przodem do wiernych ;-) mój proboszcz uświadomił nas w kazaniu, że te święta są TRUDNE , bo zjawiający się w nietypowy sposób Bóg burzy nasze przyzwyczajenia, utarte schematy i każe zmierzyć się z INNYM. Powiedziałem mu tak - "ksiądz to nawet Święta potrafi utrudnić"konik pisze:Dziekuje w imieniu swoim i ... takze wszystkich tu zagladajacych . Niech Pan Tobie blogoslawi i wsoiera w trudach zycia :-D
Rowniez wszystkim zycze radosnych i blopgoslawionych Swiat Bozego Narodzenia.
Ps: wlasnie wrocilem z pasterki ( Mszy sw. o polnocy odprawiona byla w rycie trydenckim).
Niesamowite, ile mlodych ludzi przyszlo ...
ale Świętujmy ten Święty czas
szalom
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14999
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Ale już po Świętach a Wybrana nadal nie odpowiedziałaDezerter pisze:Ale po koleiMarek_Piotrowski pisze:Bo tak orzekła ex cathedra @wybrana ;-)wybrana pisze:Marku, jeżeli twierdzisz, że Jezus ustanowił nie swojego nastepcę, ale zastępcę, to jesteś w błędzie.
Jezus Chrystus nie ustanowił żadnego swojego zastępcy. Ktoś, kto ogłasza się zastępcą Jezusa - czyni grzech.
Zaraz po tym, jak się okazało że fałszywie oskarżyła papieży o tytułowanie się "następcami Jezusa" i nie potrafi tego uzasadnić.
Szkoda że brniesz dalej.
czyli przyznajesz, że nieprawdziwie oskarżyłaś papieża, że uznaje się za następcę Chrystusa?
Marek czeka i ja i wszyscy, którzy wierzą, że Prawda Cię wyzwoli - staniesz w Prawdzie, czy nadal będziesz tkwiła w kłamstwie?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Dezerterze, pozwól, że w odpowiedzi na twój wpis przekleję ci rozważanie z dnia 31.12.2016, które przeczytałam na stronie katolickiej głównej wiara.pl
Piękne i mądre.
Życzę ci wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
?Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli?.
A ja? Kim jestem? Przyjąłem Chrystusa, tę oświecającą każdego człowieka światłość? A może zaliczam się do tych, którzy, choć są Jego własnością, to Go nie przyjęli?
Mało prawdopodobne. Przecież jeśli piszę coś takiego, uważam się za człowieka wierzącego. Pytanie tylko na ile pozwalam tej Światłości wejść w różne ciemne zakamarki mojego życia. Bo przecież może być i tak ? przed czym ostrzegał w pierwszym czytaniu święty Jan ? że jestem antychrystem. Że owszem, niby przyjmuję Chrystusa, ale wypaczam Jego naukę, dostosowuję ją do swoich potrzeb. Po to, by ukryć pod płaszczykiem rzekomej pobożności swoją ciemność, swoją odmowę przyjęcia tego, czego uczył...
Ciągle muszę pamiętać: to On jest moim Panem i Mistrzem. Nie odwrotnie. Niby to oczywiste, ale w praktyce różnie wygląda...
Piękne i mądre.
Życzę ci wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
?Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli?.
A ja? Kim jestem? Przyjąłem Chrystusa, tę oświecającą każdego człowieka światłość? A może zaliczam się do tych, którzy, choć są Jego własnością, to Go nie przyjęli?
Mało prawdopodobne. Przecież jeśli piszę coś takiego, uważam się za człowieka wierzącego. Pytanie tylko na ile pozwalam tej Światłości wejść w różne ciemne zakamarki mojego życia. Bo przecież może być i tak ? przed czym ostrzegał w pierwszym czytaniu święty Jan ? że jestem antychrystem. Że owszem, niby przyjmuję Chrystusa, ale wypaczam Jego naukę, dostosowuję ją do swoich potrzeb. Po to, by ukryć pod płaszczykiem rzekomej pobożności swoją ciemność, swoją odmowę przyjęcia tego, czego uczył...
Ciągle muszę pamiętać: to On jest moim Panem i Mistrzem. Nie odwrotnie. Niby to oczywiste, ale w praktyce różnie wygląda...
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14999
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Wybrana ty moja niech Ci Bóg błogosławi w Nowym Roku.
Nie wiem czy dobrze odebrałem twój poprzedni post jako przyznanie się do błędu:
"Bo przecież może być i tak, że jestem antychrystem. Że owszem, niby przyjmuję Chrystusa, ale wypaczam Jego naukę, dostosowuję ją do swoich potrzeb. Po to, by ukryć pod płaszczykiem rzekomej pobożności swoją ciemność, swoją odmowę przyjęcia tego, czego uczył..."
czyli przyznajesz, że nieprawdziwie oskarżyłaś papieża, że uznaje się za następcę Chrystusa?
Nie wiem czy dobrze odebrałem twój poprzedni post jako przyznanie się do błędu:
"Bo przecież może być i tak, że jestem antychrystem. Że owszem, niby przyjmuję Chrystusa, ale wypaczam Jego naukę, dostosowuję ją do swoich potrzeb. Po to, by ukryć pod płaszczykiem rzekomej pobożności swoją ciemność, swoją odmowę przyjęcia tego, czego uczył..."
czyli przyznajesz, że nieprawdziwie oskarżyłaś papieża, że uznaje się za następcę Chrystusa?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Owszem, przyznaję się, że błędnie użyłam słowo następca zamiast zastępca.
Ale Papież nie jest absolutnie ani następcą, ani zastępcą.
Do użycia słowa następca skłonił mnie również sposób postępowania niektórych Papieży oraz ustalanie przez nich heretycznych dogmatów sprzecznych z wiarą. Z takiej postawy można wyciągnąć wniosek, że niektórzy Papieże stawiali swoją osobę wyżej od Boga, wyżej od Jezusa. Jezus był skromny, chodził boso, jeździł na isiołku, a Papieże wymagali by ludzie ich nosili na tronach, całowali ich w stopy. Tak, że niektórych nie można nazwać następców, ani zastępców - tylko ponad Bogami. To wszystko to nie wymyślone bzdety, tylko prawda jaką przedstawia historia w wielu źródłach.
Ale Papież nie jest absolutnie ani następcą, ani zastępcą.
Do użycia słowa następca skłonił mnie również sposób postępowania niektórych Papieży oraz ustalanie przez nich heretycznych dogmatów sprzecznych z wiarą. Z takiej postawy można wyciągnąć wniosek, że niektórzy Papieże stawiali swoją osobę wyżej od Boga, wyżej od Jezusa. Jezus był skromny, chodził boso, jeździł na isiołku, a Papieże wymagali by ludzie ich nosili na tronach, całowali ich w stopy. Tak, że niektórych nie można nazwać następców, ani zastępców - tylko ponad Bogami. To wszystko to nie wymyślone bzdety, tylko prawda jaką przedstawia historia w wielu źródłach.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Nie można było tak od razu?wybrana pisze:Owszem, przyznaję się, że błędnie użyłam słowo następca zamiast zastępca.
To teza. A jakaś argumentacja?Ale Papież nie jest absolutnie ani następcą, ani zastępcą.
No cóż, zanim zaczniesz "wyciągać wniosek z ustalania heretyckich dogmatów" musisz najpierw udowodnić, że są heretyckie (inaczej jest to takie samo oszczerstwo jak to z "następcą").Do użycia słowa następca skłonił mnie również sposób postępowania niektórych Papieży oraz ustalanie przez nich heretycznych dogmatów sprzecznych z wiarą. Z takiej postawy można wyciągnąć wniosek, że niektórzy Papieże stawiali swoją osobę wyżej od Boga, wyżej od Jezusa.
Zatem do dzieła - dogmat i dowód jego "heretyckości".
Tylko tym razem proszę bez kopiowania stron antykatolickich. Spróbuj pomyśleć sama (gdybyś to robiła dotąd, nie wkopiowałabyś tu wielu bzdur, jakie wkopiowałaś).
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14999
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Dziękuję Wybrana za konstruktywną rozmowę - tylko rozmawiając ze sobą i wymieniając logiczne i mające oparcie w faktach argumenty możemy ustalić Prawde i zbadać jak jest lub być powinno.
Pozostałą część dyskusji czyli :
- czy Piotr/apostołowie jako genesis biskupów mogę się nazywać następcami Jezusa?
- czy KRK ustalił "heretyckie" dogmaty?
Zostawiam decyzji Marka i Wybranej czy przeprowadzić w tym wątku czy stworzyć dwa nowe - dla potomności i mających wątpliwości by w nich zebrać i omówić argumenty
Pozostałą część dyskusji czyli :
- czy Piotr/apostołowie jako genesis biskupów mogę się nazywać następcami Jezusa?
- czy KRK ustalił "heretyckie" dogmaty?
Zostawiam decyzji Marka i Wybranej czy przeprowadzić w tym wątku czy stworzyć dwa nowe - dla potomności i mających wątpliwości by w nich zebrać i omówić argumenty
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2634 times
- Been thanked: 4642 times
- Kontakt:
Re: Rozterki wiary protestantyzującego katolika
Wszystko jedno. Ważniejsze, by to była dyskusja (argument odpowiedź), a nie bezrefleksyjne copy-past ze stron wrogich Kościołowi.
Szczerze mówiąc mam solidne wątpliwości czy taka uczciwa dyskusja z @wybraną jest możliwa. A szkoda mi czasu na zajmowanie się czymś takim... jak prezentowała dotąd.
Szczerze mówiąc mam solidne wątpliwości czy taka uczciwa dyskusja z @wybraną jest możliwa. A szkoda mi czasu na zajmowanie się czymś takim... jak prezentowała dotąd.