Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
@ToTylkoJa lol. To zabawne że lepiej przedstawiasz argumenty katolików niż sami katolicy.
Ale zrozumiałem że nie określasz samej siebie jako Ateistki? Ja ateizm rozumiem jako nieteizm
Ale zrozumiałem że nie określasz samej siebie jako Ateistki? Ja ateizm rozumiem jako nieteizm
Ostatnio zmieniony 2020-09-10, 08:13 przez apostata, łącznie zmieniany 4 razy.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
@apostata
Nie zastanawiałam się nad podporządkowaniem się pod konkretne słówko, ale ateistą nie lubię się nazywać.
Nie zastanawiałam się nad podporządkowaniem się pod konkretne słówko, ale ateistą nie lubię się nazywać.
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
Apostato, dla mnie ateista - czyli wg Twojej definicji osoba negująca istnienie Boga - po prostu nie zajmuje sie wiara, Bogiem i sprawą religii.
A ktos kto walczy z Bogiem, dyskutuje o Bogu, dla mnie ateista nie jest. Bo po co walczyć z kimś kogo nie ma.
Więc sam zastanów się po której stronie jesteś.
A ktos kto walczy z Bogiem, dyskutuje o Bogu, dla mnie ateista nie jest. Bo po co walczyć z kimś kogo nie ma.
Więc sam zastanów się po której stronie jesteś.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
@Magnolia
Dla szerzenia prawdy. Dlatego, że chce się zmierzyć z przeciwnym światopoglądem. Dlatego że chce zrewidować swój światopogląd.
Jestem w stanie wymyśleć jeszcze trochę powodów. Mam wrażenie, że tym razem jednak trochę zbyt szybko oceniasz.
Dla szerzenia prawdy. Dlatego, że chce się zmierzyć z przeciwnym światopoglądem. Dlatego że chce zrewidować swój światopogląd.
Jestem w stanie wymyśleć jeszcze trochę powodów. Mam wrażenie, że tym razem jednak trochę zbyt szybko oceniasz.
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
No właśnie według mojej definicji nie negująca. Negowanie to przyjmowanie jakiegoś twierdzenia. Ja nic nie twierdzę w tej kwestii tylko nie przyjmuję twierdzenia teistów. To zasadnicza różnica.
Ktoś kto uważa że Bóg istnieje a mimo wszytko z nim walczy nie jest ateistą. Jest teistą walczącym z Bogiem.A ktos kto walczy z Bogiem, dyskutuje o Bogu, dla mnie ateista nie jest. Bo po co walczyć z kimś kogo nie ma.
Więc sam zastanów się po której stronie jesteś.
Gdyby okazało się że Bóg jest taki jak opisano go dosłownie w Starym Testamencie to mając taką wiedzę zbuntowałbym się przeciwko niemu.
Ja jestem agnostycznym ateistą i nie walczę z Bogiem tylko kwestionuję racjonalność cześci twierdzeń osób które w niego wierzą. Myślę że nazwanie mnie antyklerykałem było by uczciwe.
Ostatnio zmieniony 2020-09-10, 09:56 przez apostata, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Dyskutant
- Posty: 332
- Rejestracja: 15 sie 2020
- Has thanked: 3036 times
- Been thanked: 50 times
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
Ba, drogi apostato - twierdzisz, ze Bog nie istnieje - udowodnij to.
Ja jestem przekonany , ze wiara w Boga jest racjonalna.
Udowodnij, ze niewiara w Boga jest racjonalna.
Ja jestem przekonany , ze wiara w Boga jest racjonalna.
Udowodnij, ze niewiara w Boga jest racjonalna.
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
NIE TWIERDZĘ znajdź jeden mój cytat gdzie coś takiego napisałem. Jeśli tak to przez pomyłkę i chętnie to sprostuję.
Znowu odwracasz kota ogonem. Udowodnij że nie rozmawiam z niewidzialnym smokiem żyjącym na Marsie.
-
- Dyskutant
- Posty: 332
- Rejestracja: 15 sie 2020
- Has thanked: 3036 times
- Been thanked: 50 times
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
Udowodnij, ze nie rozmawiasz. A pozniej zajmiemy sie udowadniniem, ze nie rozmawiasz z niewidzialnym. Ale najpierw udowodnij, ze niewidzalnym jest smok. I dopierowowczas bedziemy mogli zaczac poszukiwania miejsca postoju smaoka. Niwidzialnego, a nie wawelskiego.
Caly twoj wywod udowadniania filozofii jest zaprzeczeniem racjonalnosci.
Nie kompromituj sie, prosze.
Caly twoj wywod udowadniania filozofii jest zaprzeczeniem racjonalnosci.
Nie kompromituj sie, prosze.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
Kolego, naplatales sznurkow z makaronem i myslisz ze masz mocna line.
Otoz ja wierzew ze telewizja istnieje, ale wyobraz sobie ze nie wierze telewizji.
Jak to mozliwe? A no, zwyczajnie bo nie mieszam sznurkow z makaronem by zrobic line.
Otoz ja wierzew ze telewizja istnieje, ale wyobraz sobie ze nie wierze telewizji.
Jak to mozliwe? A no, zwyczajnie bo nie mieszam sznurkow z makaronem by zrobic line.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
@Jozek Twoje metafory mnie przerosły.
-
- Dyskutant
- Posty: 332
- Rejestracja: 15 sie 2020
- Has thanked: 3036 times
- Been thanked: 50 times
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
Ateisto.
Na samym poczatku pociagu jedzie lokomotywa.
Na samym koncu skladu usadowily sie bakterie i dyskutuja: jako ze zadna od pokolen nie przekroczyla orbity ostatniej sruby w zderzaku tylnym, dlatego widzac tylko te srubke i tylko w zamglonym horyzoncie zarys zderzaka dyskutuja zawziecie o przyczynach ruchu srubki na zderzaku w okreslonym kierunku. Jedne twierdza, ze istnieje jakas przyczyna, ktora wprawi acaly znany im system , a tym bardziej ten jeszcze nie znany w okreslony ruch. Nazwaly te przyczyne "lokomotywa".
Inne nie zgadzaja sie z tym twierdzeniem. Glosza, ze nie ma czegos takiego jak "lokomotywa" mowiac, ze nikt jej nigdy nie widzial. A na dodatek zadaja "dowodu" na to, czego nikt nie widzial. Aby moc glosic tego typu poglady dokonaly "wynalazku" i nazwaly go ateizmem.
Na samym poczatku pociagu jedzie lokomotywa.
Na samym koncu skladu usadowily sie bakterie i dyskutuja: jako ze zadna od pokolen nie przekroczyla orbity ostatniej sruby w zderzaku tylnym, dlatego widzac tylko te srubke i tylko w zamglonym horyzoncie zarys zderzaka dyskutuja zawziecie o przyczynach ruchu srubki na zderzaku w okreslonym kierunku. Jedne twierdza, ze istnieje jakas przyczyna, ktora wprawi acaly znany im system , a tym bardziej ten jeszcze nie znany w okreslony ruch. Nazwaly te przyczyne "lokomotywa".
Inne nie zgadzaja sie z tym twierdzeniem. Glosza, ze nie ma czegos takiego jak "lokomotywa" mowiac, ze nikt jej nigdy nie widzial. A na dodatek zadaja "dowodu" na to, czego nikt nie widzial. Aby moc glosic tego typu poglady dokonaly "wynalazku" i nazwaly go ateizmem.
Ostatnio zmieniony 2020-09-10, 15:34 przez kundelek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
Według PWN: ateizm «pogląd zaprzeczający istnieniu Boga».
Z tego wynika, że ateista to człowiek zaprzeczający istnieniu Boga. Zaprzeczający, czyli czyniący starania, aby ludzie przestali wierzyć.
W PWN tez jest następująca definicja: agnostycyzm «pogląd filozoficzny negujący całkowicie lub częściowo możliwość poznania bytu».
Kolokwialnie dotyczy ludzi, którzy nie zaprzątają sobie głów istnieniem Boga.
Natomiast (też PWN): apostazja «odstępstwo od wiary, od wyznawanych zasad lub przekonań».
W tymże PWN można znaleźć też określenie: poszukiwać
1. «starać się odnaleźć kogoś, coś zaginionego, zgubionego albo coś ukrytego lub kogoś ukrywającego się»
2. «starać się czegoś dowiedzieć lub coś osiągnąć; też: starać się pozyskać kogoś lub coś potrzebnego»
3. «prowadzić badania w celu odkrycia czegoś nieznanego dotychczas lub odnalezienia czegoś ukrytego».
I to ostatnie odpowiada osobom drążącym, szukającym odpowiedzi. Ale nie odrzucającym z góry jakichś tez. Ani nie narzucających konkretnych rozwiązań.
Z tego wynika, że ateista to człowiek zaprzeczający istnieniu Boga. Zaprzeczający, czyli czyniący starania, aby ludzie przestali wierzyć.
W PWN tez jest następująca definicja: agnostycyzm «pogląd filozoficzny negujący całkowicie lub częściowo możliwość poznania bytu».
Kolokwialnie dotyczy ludzi, którzy nie zaprzątają sobie głów istnieniem Boga.
Natomiast (też PWN): apostazja «odstępstwo od wiary, od wyznawanych zasad lub przekonań».
W tymże PWN można znaleźć też określenie: poszukiwać
1. «starać się odnaleźć kogoś, coś zaginionego, zgubionego albo coś ukrytego lub kogoś ukrywającego się»
2. «starać się czegoś dowiedzieć lub coś osiągnąć; też: starać się pozyskać kogoś lub coś potrzebnego»
3. «prowadzić badania w celu odkrycia czegoś nieznanego dotychczas lub odnalezienia czegoś ukrytego».
I to ostatnie odpowiada osobom drążącym, szukającym odpowiedzi. Ale nie odrzucającym z góry jakichś tez. Ani nie narzucających konkretnych rozwiązań.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Dyskutant
- Posty: 332
- Rejestracja: 15 sie 2020
- Has thanked: 3036 times
- Been thanked: 50 times
Re: Dlaczego przekonania ateistów nie są logiczne i są irracjonalne?
Do tego filmiku dodam jedynie, ze ow "smiem watpic" czyni wlasnie to, co krytykuje: zaklad negacje na samym poczatku . Jakakolwiek negacje ... mowiac ogolnie.
A w szczegole: ateizm bez dowodu zaklada, ze "Bog nie istnieje". I zada dowodu na istnienie Boga, ktorego bez dowodu okreslil jako nieistniejacego.
Apostato ... prosze ogarnij sie.
A w szczegole: ateizm bez dowodu zaklada, ze "Bog nie istnieje". I zada dowodu na istnienie Boga, ktorego bez dowodu okreslil jako nieistniejacego.
Apostato ... prosze ogarnij sie.