Ale gdzie tu konflikt? Czy ta większość wyklucza indywidualne decyzje każdego z nas i ich wpływ na ostateczność?
Niektórzy chcą przetrwać, inni dominować, iść po trupach, myśąl tylko o sobie, ale w opałach liczyć na pomoc, stąd wynikowa tego co pisałeś o większości w Biblii.pasujemy. Jesteśmy dokładnie tacy jakich należy się spodziewać po istotach które próbują przetrwać w rzeczywistości która nas otacza
Cierpienie jest nieodłączną częścią życia tutaj, a jak już pisałem, wierzymy, że nie kończy się na śmierci. Są gorsze rzeczy, żerowanie na chorobach dzieci. Oferowanie operacji za ogromne pieniądze, nieadekwatne do zaangażowanego sprzętu i zatrudnionych specjalistów.A co sądzisz o Bogu który dotyka dzieci śmiertelnymi chorobami?
Wiara nie jest darem. Jak już ustaliliśmy wiara to utrzymywanie twierdzeń bez wiedzy.
a gdzie to się wyklucza...
nie widzę do czego tu zmierzasz. O ile wiem to foton nie tyle za hoduje się inaczej co jeśli nie jest obserwowany znajduje się w superpozycji.
moja wina z tym tekstem, powstanie niepotrzebny offtop, zapomnijmy
możesz to nazywać jak chcesz, jeśli to placebo to działa, a jeśli wiara pomaga, to ateiści są masochistami?Sugerujesz stosowanie placebo? A co jeśli placebo ma skutki uboczne?
Tutaj mylisz się, Bóg widzi w ukryciu, wymiar sprawiedliwości już nie.Nie zauważyłem żeby moralność była jakoś szczególnie powiązana z religijnością. Z jednej strony strach przed karą powstrzymuje część osób przed niemoralnymi zachowaniami, ale z drugiej często religia jest przykrywką dla niemoralnych zachowań.