Problem zła

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Problem zła

Post autor: Jozek » 2020-02-25, 23:27

Fryderyk Nietzsche pisze: 2020-02-25, 22:18
sądzony pisze: 2020-02-25, 20:35 Zło wynika z człowieka nie z Boga.
Gdyby Bóg nie był wszechmogący, miłosierny i doskonale dobry nie dopuszczałby zła.
Zło nie dzieje się samo my je czynimy. Ja je czynię.
Dlaczego, bo jestem grzeszny.
Gdyby nasz wolny wybór był zgodny z wolą Boga zło nie miałoby racji bytu.
1.Nie całe zło wynika z człowieka. Złem mogą być zarazy, katastrofy naturalne, działania drapieżny zwierząt.
2.Czy Bóg pozwalając na czynienie zła z własnego wyboru, nie reagując nawet w najbardziej ekstremalnych przypadkach, pozwala na zakolenie się spirali zła co powoduje jedynie dalsze czynienie zła?
Wiesz, Bog musial by wszystkich wybic w pien by usunac cale zlo.
Dlatego toleruje je, by czlowiek sam zrozumial ze to nie jest dla czlowieka dobre.
Czy to wina Boga ze jakis idiota idzie w gory bez zadnej pilnej potrzeby i przygotowania, a pozniej ginie kilku ratownikow chcacych go odnaleac i mu pomoc?
Sadzisz ze Bog powinien zlikwidowac piekne gory i widoki przez jednego idiote, czy moze powinien zlikwidowac tego idiote zanim pojdzie wgory i w ten sposob by uratowac ratownikow ktorzy mogli by zginac podczas akcji ratowniczej?
Ostatnio zmieniony 2020-02-25, 23:44 przez Jozek, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13806
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Problem zła

Post autor: sądzony » 2020-02-26, 08:13

Fryderyk Nietzsche pisze: 2020-02-25, 22:18
sądzony pisze: 2020-02-25, 20:35 Zło wynika z człowieka nie z Boga.
Gdyby Bóg nie był wszechmogący, miłosierny i doskonale dobry nie dopuszczałby zła.
Zło nie dzieje się samo my je czynimy. Ja je czynię.
Dlaczego, bo jestem grzeszny.
Gdyby nasz wolny wybór był zgodny z wolą Boga zło nie miałoby racji bytu.
1.Nie całe zło wynika z człowieka. Złem mogą być zarazy, katastrofy naturalne, działania drapieżny zwierząt.
2.Czy Bóg pozwalając na czynienie zła z własnego wyboru, nie reagując nawet w najbardziej ekstremalnych przypadkach, pozwala na zakolenie się spirali zła co powoduje jedynie dalsze czynienie zła?
1. Patrz wypowiedź Biserica Dumnezeu (wybuchający wulkan zabija, ale tworzy również ląd do życia).
2. Dla mnie zło (podobnie jak dla Biserica Dumnezeu) to raczej brak miłości. Nie umiemy kochać, bo nikt nas tego nie nauczył.

Fryderyk Nietzsche

Re: Problem zła

Post autor: Fryderyk Nietzsche » 2020-02-26, 17:06

sądzony pisze: 2020-02-26, 08:13
Fryderyk Nietzsche pisze: 2020-02-25, 22:18
sądzony pisze: 2020-02-25, 20:35 Zło wynika z człowieka nie z Boga.
Gdyby Bóg nie był wszechmogący, miłosierny i doskonale dobry nie dopuszczałby zła.
Zło nie dzieje się samo my je czynimy. Ja je czynię.
Dlaczego, bo jestem grzeszny.
Gdyby nasz wolny wybór był zgodny z wolą Boga zło nie miałoby racji bytu.
1.Nie całe zło wynika z człowieka. Złem mogą być zarazy, katastrofy naturalne, działania drapieżny zwierząt.
2.Czy Bóg pozwalając na czynienie zła z własnego wyboru, nie reagując nawet w najbardziej ekstremalnych przypadkach, pozwala na zakolenie się spirali zła co powoduje jedynie dalsze czynienie zła?
1. Patrz wypowiedź Biserica Dumnezeu (wybuchający wulkan zabija, ale tworzy również ląd do życia).
2. Dla mnie zło (podobnie jak dla Biserica Dumnezeu) to raczej brak miłości. Nie umiemy kochać, bo nikt nas tego nie nauczył.
1. Katastrofy naturalne mogę jeszcze zrozumieć, ale co z wcześniejszej wymienionymi przeze mię wirusami i pasożytami? Wirusy nie służą nikomu tylko powoli zabijają nosiciela, czemu Bóg je stworzył? I czemu stworzył zwierzęta których jedynym sposobem na przeżycie jest szkodzenie innym zwierzętom oraz ludziom?
2. Ja rozumiem zło jako czynności szkodzące istnieniu, społeczeństwu i planecie. Czemu Bóg na takie działania pozwala? Szkodzą one nie tylko ludziom ale całemu stworzonemu przez niego światu. Nie było by sensownym aktywne działanie przeciwko złu by się nie rozprzestrzeniało?

Dodano po 8 minutach 51 sekundach:
Jozek pisze: 2020-02-25, 23:27
Fryderyk Nietzsche pisze: 2020-02-25, 22:18
sądzony pisze: 2020-02-25, 20:35 Zło wynika z człowieka nie z Boga.
Gdyby Bóg nie był wszechmogący, miłosierny i doskonale dobry nie dopuszczałby zła.
Zło nie dzieje się samo my je czynimy. Ja je czynię.
Dlaczego, bo jestem grzeszny.
Gdyby nasz wolny wybór był zgodny z wolą Boga zło nie miałoby racji bytu.
1.Nie całe zło wynika z człowieka. Złem mogą być zarazy, katastrofy naturalne, działania drapieżny zwierząt.
2.Czy Bóg pozwalając na czynienie zła z własnego wyboru, nie reagując nawet w najbardziej ekstremalnych przypadkach, pozwala na zakolenie się spirali zła co powoduje jedynie dalsze czynienie zła?
Wiesz, Bog musial by wszystkich wybic w pien by usunac cale zlo.
Dlatego toleruje je, by czlowiek sam zrozumial ze to nie jest dla czlowieka dobre.
Czy to wina Boga ze jakis idiota idzie w gory bez zadnej pilnej potrzeby i przygotowania, a pozniej ginie kilku ratownikow chcacych go odnaleac i mu pomoc?
Sadzisz ze Bog powinien zlikwidowac piekne gory i widoki przez jednego idiote, czy moze powinien zlikwidowac tego idiote zanim pojdzie wgory i w ten sposob by uratowac ratownikow ktorzy mogli by zginac podczas akcji ratowniczej?
Ale czemu Bóg pozwolił złu na egzystencję? Gdyby zło nie istniało to ludzie by automatycznie czynili tylko dobro, czyż nie?
A odwołując się do twojego przykładu, to jest raczej przykład głupoty a nie zła. (Zakładając że osoba, która zaginęła nie zrobiła tego specjalnie w celu skrzywdzenia ratowników)
Ostatnio zmieniony 2020-02-26, 17:06 przez Fryderyk Nietzsche, łącznie zmieniany 1 raz.

Biserica Dumnezeu

Re: Problem zła

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-02-26, 17:30

Drapiezniki w Raju nie mialy cech drapieznych. Wirusy ( drobnoustroje ) nie mialy cech patogennych i chorobotworczych.
Czlowiek sknocil te rownowage rajska ... i dlatego masz Fryderyku temat do pisania.

Friedrich Nietzsche ... tak w oryginale.

Ps: zlo nie jest antyteza dobra.
Zlo jest brakiem dobra.
Bog nie zezwolil na powstanie zla: Bog dal wolny wybor - moge uczynic dobro albo moge dobra zaniechac.
Na tym polega zlo.

Z Twoich wypowiedzi wynika calkowicie falszywa interpretacja pojecia zla. Stad twoje rozmowanie jest bledne.
Ostatnio zmieniony 2020-02-26, 17:36 przez Biserica Dumnezeu, łącznie zmieniany 2 razy.

Fryderyk Nietzsche

Re: Problem zła

Post autor: Fryderyk Nietzsche » 2020-02-26, 18:09

Biserica Dumnezeu pisze: 2020-02-26, 17:30 Drapiezniki w Raju nie mialy cech drapieznych. Wirusy ( drobnoustroje ) nie mialy cech patogennych i chorobotworczych.
Czlowiek sknocil te rownowage rajska ... i dlatego masz Fryderyku temat do pisania.

Friedrich Nitsche ... tak w oryginale.

Ps: zlo nie jest antyteza dobra.
Zlo jest brakiem dobra.
Bog nie zezwolil na powstanie zla: Bog dal wolny wybor - moge uczynic dobro albo moge dobra zaniechac.
Na tym polega zlo.

Z Twoich wypowiedzi wynika calkowicie falszywa interpretacja pojecia zla. Stad twoje rozmowanie jest bledne.
1. To dalej nie wyjaśnia pasożytów.(tasiemce, kleszcze itp.)
2. Więc karą Boga za zerwanie owocu było stworzenie zła?
3. Zło jest pojęciem tak szerokim że istnieją setki jeżeli nie tysiące definicji. Czemu mam ograniczać się tylko do jednej?

Dodano po 29 minutach 16 sekundach:
Biserica Dumnezeu pisze: 2020-02-25, 23:10 Pomieszales .
Przyczyny zewnetrzne wynikajace z dzialan natury, zjawisk geologicznych albo przyrodniczych nie sa zlem. Sa to przyczyny niezalezne od stanu psyche.
Bog stworzyl doskonaly swiat. Prawa zawarte w zasadach podtrzymujacych istnienie swiata zostaly niezmienne.
jedynie osobista postawa czlowieka wniosla w ten swiat zalazek niedoskonalosci. Ta postawa wynikla z naduzycia wolnosci, jaka zostal czlowiek obdarzony.
Ta wolnosc wyboru pozostaje niezmienna.
mozna ja wykorzystac tak albo inaczej.
I dopiero teraz moze wyniknac albo dobro ... albo zlo. Ale zlo nie jest zjawiskiem - zlo jest brakiem dobra.

Podsumowujac - wszystkie prawa podtrzymujace funkcjonowanie wszechswiata sa raz ustanowione i pozostaja niezmienne.
Prawo ciazenia na przyklad powoduje, ze czlowiek skaczac z wysokiego domu uleg smierci.
Czy prawo ciazenia jest zlem?
Czy raczej zlem pozostajeniewlasciwa decyzja wynikajaca z wolnej woli czlowieka?
1."Bóg stworzył doskonały świat" To czemu na ten doskonały świat spadają meteoryty? Czemu istnieją lodowce które po stopieniu mogą zalać większość świata? Czemu świat jest podzielony na kontynenty a nie złączony? Nie ułatwiło by to dawnym ludziom głoszenia słowa Bożego i komunikacji między cywilizacjami?
2. Skoro Bóg dał na wolną wole, a tym samym wybór między dobrem i złem. To czemu ludzie w Biblii są aktywnie karani za zło, a nagradzani i popychani do czynienia dobra? Czemu nie dzieje się tak w współczesny czasach?

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Problem zła

Post autor: Jozek » 2020-02-26, 18:17

Meteoryty, lodowce, wulkany itp. to jak myslisz dlaczego byl potop opisany w Biblii, dlaczego sodoma zostala zniszczona?
Pominales opis Raju i co sie tam stalo i dlaczego?
Myslisz ze ten twoj wpis-temat jest dobrem?

Fryderyk Nietzsche

Re: Problem zła

Post autor: Fryderyk Nietzsche » 2020-02-26, 19:49

Jozek pisze: 2020-02-26, 18:17 Meteoryty, lodowce, wulkany itp. to jak myslisz dlaczego byl potop opisany w Biblii, dlaczego sodoma zostala zniszczona?
Pominales opis Raju i co sie tam stalo i dlaczego?
Myslisz ze ten twoj wpis-temat jest dobrem?
1.No własnie źli ludzie zostali ukarani przez Boga dlaczego więc teraz Bóg nie reaguje.
2.Adam i Ewa po zjedzeniu owocu poznali czym jest zło a czym dobro i pozyskali własną wolną wolę.Ale Bóg stworzył owoc który im to umożliwił, tak czy nie? Jeżeli popełniłem błąd merytoryczny proszę o naprostowanie go.
3.Nie jest dobrem ani złem jest on tylko tematem do dyskusji filozoficzno-teologicznej.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Problem zła

Post autor: Jozek » 2020-02-26, 20:50

Ukarani zostali zli bo w sodomie nie znalazl sie zaden dobry.
Punkt drugi to jakis miszmasz twoich wymyslow czy wyobrazen wiedz nie ma do czego sie odniesc.
A 3 punkt to czy w ogole sie zastanowiles tak powaznie i doglebnie?

Fryderyk Nietzsche

Re: Problem zła

Post autor: Fryderyk Nietzsche » 2020-02-26, 21:13

Jozek pisze: 2020-02-26, 20:50 Ukarani zostali zli bo w sodomie nie znalazl sie zaden dobry.
Punkt drugi to jakis miszmasz twoich wymyslow czy wyobrazen wiedz nie ma do czego sie odniesc.
A 3 punkt to czy w ogole sie zastanowiles tak powaznie i doglebnie?
1. Więc dlaczego Bóg tego znowu nie zrobi?
2. Jeżeli popełniłem błąd merytoryczny proszę o naprostowanie go.
3. Tak, dyskusję nie są z natury dobrze czy złe. Mają za zadanie przekaz wiedzy i informacji.
Ostatnio zmieniony 2020-02-26, 21:18 przez Fryderyk Nietzsche, łącznie zmieniany 3 razy.

Biserica Dumnezeu

Re: Problem zła

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-02-26, 21:28

Fryderyku - wszystko wyjasnia. Ale gdy wychodzisz z zalozenia, ze Bog stworzyl swiat niedoskonaly juz w Raju sprowadza Ciebie to do fdalszywych konkluzji.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Problem zła

Post autor: Jozek » 2020-02-26, 21:44

Fryderyk Nietzsche pisze: 2020-02-26, 21:13
Jozek pisze: 2020-02-26, 20:50 Ukarani zostali zli bo w sodomie nie znalazl sie zaden dobry.
Punkt drugi to jakis miszmasz twoich wymyslow czy wyobrazen wiedz nie ma do czego sie odniesc.
A 3 punkt to czy w ogole sie zastanowiles tak powaznie i doglebnie?
1. Więc dlaczego Bóg tego znowu nie zrobi?
2. Jeżeli popełniłem błąd merytoryczny proszę o naprostowanie go.
3. Tak, dyskusję nie są z natury dobrze czy złe. Mają za zadanie przekaz wiedzy i informacji.
Akurat dajes 3 punkty w swoich wpisach, a ja udzielam jedynie 3 odpowiedzi.
Jesli nie zalapujesz o co chodzi w 3 pierwszych odpowiedziach to znaczy ze zadnej kolejnej nie zrozumiesz. Z tego prostego powodu "I'm out".

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1601
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 202 times
Been thanked: 638 times
Kontakt:

Re: Problem zła

Post autor: Tek de Cart » 2020-02-27, 12:23

Że się wtrącę... Bóg nie stworzył idealnego świata! Biblia mówi że stworzył świat DObRY a po stworzeniu człowieka nawet BARDZO DOBRY. Ale nie ma słowa o tym że idealny... Świat ciągle jest 'w drodze' do wersji ostatecznej - po Paruzji. Teraz żyjemy na placu budowy, który grzech zamienił w sferę wojny...
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1969
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 432 times

Re: Problem zła

Post autor: Praktyk » 2020-02-27, 13:10

Fryderyk Nietzsche pisze: 2020-02-25, 19:27
Ciekawa perspektywa.
Lecz co więc z, na przykład, z mordowaniem przez reżimy totalitarne wiernych księży czy zakonników? Byli to ludzie obiektywnie dobrzy, nikomu nic nie zawinili, a i tak zostawali brutalnie mordowani. I oczywiście jak powiedziałeś zostali zatrzymani tak? O tuż nie bo nadal na świecie ludzie propagują czystki rasowe, święte wojny, czy też wojnę klas, i niestety coraz częściej próbują naginać słowa Boga by pokazać że ich sposób mordu jest bardziej uzasadniony od innego. Taki proces myślenia nie powstał w XX w. czy w XIX.w lecz towarzyszył ludziom od zarania dziejów. Czemu po prostu nie powiedzieć "Przestańcie!"?
Nie ma czegoś takiego jak reżimy totalitarne mordujące ludzi. To zawsze ludzie mordują ludzi.
I przeważnie jest to tak, że źli mordują dobrych. Czy neutralnych.
Dobrzy się bronią, nie chcą zabijać tych złych. Chcą by źli przestali być źli.

Żeby skumać istotę zła na świecie trzeba wpleść to wszystko trochę "zbiorowej odpowiedzialności".
A przynajmniej "rodzinnej odpowiedzialności".
Zobacz, że u zarania dziejów byliśmy jednym człowiekiem. Potem parą. Ta para zgrzeszyła i skutki tego grzechu spadły na wszystkie dzieci.
Skąd taka ogromna zbiorowa kara ?
A no stąd, że gdzieś tam pod spodem tego co widzimy jesteśmy Jednością. Jesteśmy czymś bardziej łącznym niż oddzielnym jako ludzie. Dążymy do tej jedności znowu, bo nam się zepsuła razem z grzechem. Jeśli wyrugujemy grzech, jeśli wszyscy połączą się z Jezusem w jedności to znowu będziemy "Jednością".
Ciężko powiedzieć jak bardzo "Jednością" będziemy. Ale na pewno bardziej niż teraz.

Tak więc idąc dalej. Robimy sobie zło właściwie sami sobie. Taki masochizm. Ci którzy najbardziej nie odczuwają tego, że drugi człowiek to rodzina, że to Jedność, czynią mu najwięcej zła.

To jest pewien rodzaj ślepoty i strachu. Bo po co ten człowiek robi to zło, przeważnie ze strachu przed głodem, śmiercią itd.
Nawet holokaust nie był z nienawiści niemieckiej, tylko ze strachu przed żydami. Ze strachu, że to przez nich jest bieda itd, w Niemczech. HItler to pewnie był opętany przez szatana i wykorzystał ten strach w narodzie, chociaż nie wiadomo co mu tam w duszy grało.

Żeby zrozumieć zło trzeba spojrzeć na ludzkość jako całość. Umierając człowiek skrzywdzony nie doznaje największej krzywdy. Największej krzywdy doznaje ten morderca, który mógł właśnie utracić Jedność na zawsze. Ten skrzywdzony i tak odrodzi się gdzieś w Bogu, w niebie, czy gdzie tam Bóg zaplanuje dla swoich kochających dzieci.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13806
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Problem zła

Post autor: sądzony » 2020-02-27, 21:09

Pnie nie rozumiem "niczego".
Nie pojmiesz zamiaru Boga.
Można dywagować.
Dziecko nie zrozumie szczególnej teorii względności i wcale nie musi.
My nie zrozumiemy zamiarów Boga, i wcale nie musimy.
Mózg, a szczególnie logika oraz dualistyczny sposób myślenia nie jest w stanie pojąć niczego prócz tego co sam stworzył.
Istnienie zła wypada zaakceptować, co nie oznacza, że należy się z nim godzić.

Ważne, by starać się czynić dobro, niż gadać o złym.
Jedynie kochając jesteś w stanie zniweczyć zło.

Fryderyk Nietzsche

Re: Problem zła

Post autor: Fryderyk Nietzsche » 2020-02-27, 21:31

Jozek pisze: 2020-02-26, 21:44
Fryderyk Nietzsche pisze: 2020-02-26, 21:13
Jozek pisze: 2020-02-26, 20:50 Ukarani zostali zli bo w sodomie nie znalazl sie zaden dobry.
Punkt drugi to jakis miszmasz twoich wymyslow czy wyobrazen wiedz nie ma do czego sie odniesc.
A 3 punkt to czy w ogole sie zastanowiles tak powaznie i doglebnie?
1. Więc dlaczego Bóg tego znowu nie zrobi?
2. Jeżeli popełniłem błąd merytoryczny proszę o naprostowanie go.
3. Tak, dyskusję nie są z natury dobrze czy złe. Mają za zadanie przekaz wiedzy i informacji.
Akurat dajes 3 punkty w swoich wpisach, a ja udzielam jedynie 3 odpowiedzi.
Jesli nie zalapujesz o co chodzi w 3 pierwszych odpowiedziach to znaczy ze zadnej kolejnej nie zrozumiesz. Z tego prostego powodu "I'm out".
W pieszym punkcie zadałem pytanie do twojego pierwszego punktu
w drugim punkcie poprosiłem o poprawienie błędu merytorycznego bo nazwałeś moją wypowiedź wymysłem
a na trzeci punkt nawet nie powinienem odpowiadać, gdyż nie dotyczy on dyskusji, a i tak to zrobiłem żeby odpowiedzieć ci na twoje pytanie.
Nie wiem o co ci chodzi. Wszystko było rozplanowane.

Dodano po 13 minutach 18 sekundach:
sądzony pisze: 2020-02-27, 21:09 Pnie nie rozumiem "niczego".
Nie pojmiesz zamiaru Boga.
Można dywagować.
Dziecko nie zrozumie szczególnej teorii względności i wcale nie musi.
My nie zrozumiemy zamiarów Boga, i wcale nie musimy.
Mózg, a szczególnie logika oraz dualistyczny sposób myślenia nie jest w stanie pojąć niczego prócz tego co sam stworzył.
Istnienie zła wypada zaakceptować, co nie oznacza, że należy się z nim godzić.

Ważne, by starać się czynić dobro, niż gadać o złym.
Jedynie kochając jesteś w stanie zniweczyć zło.
Nienawidzę argumentów typu "Bóg działa w nieznany nam sposób, bo ma plan",
Jeśli jednym z zamiarów Boga jest przyzwalanie na zło na ziemi, to nie jest on bogiem miłosiernym albo po prostu nie chce mieć nic do czynienia z ludźmi. Poza tym jeżeli jest on wszechmocny to czemu nie powstrzyma zła?

Dodano po 3 minutach 9 sekundach:
Tek de Cart pisze: 2020-02-27, 12:23 Że się wtrącę... Bóg nie stworzył idealnego świata! Biblia mówi że stworzył świat DObRY a po stworzeniu człowieka nawet BARDZO DOBRY. Ale nie ma słowa o tym że idealny... Świat ciągle jest 'w drodze' do wersji ostatecznej - po Paruzji. Teraz żyjemy na placu budowy, który grzech zamienił w sferę wojny...
Więc Bóg stworzył świat wiedząc o wojnach, zarazach, korupcji i naciąganiu jego słów, pozwalając ludziom na cierpienie do końca ich ziemskiego życia.
Dziękuję ci Boże?

Zablokowany