Wiara a religia czy/czym sie różnią?
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Prawosławne podejście do koronowirusa
Nie pisalem o swojej wierze, tylko o zabijaniu wiary u innych poprzez natretne i bledne tlumaczenia teologiczne, ktore z wiara nie majaja nic wspolnego.
Teologia moze jedynie tlumaczyc szczegoly religii, ale nigdy wiary, bo wiara nie ma nic wspolnego z teologia.
Nie wciskaj mi jakichs swoich wyimaginowanych znaczen tego co pisalem. Nadal nie lapiesz roznicy miedzy wiara, a religia.
Odnosilem sie ciagle do wypowiedzi innych i nawet nie przychodzily mi do glowy personalne wycieczki, a ze ty to pisales co pisales to jak niby mialem sie do tego odniesc? jako do Kosciola? ty nie jestes Kosciolem, tylko jednym z wiernych, nic wiecej, do Pism tez, bo z Pismami sie nie dyskutujje, a ze nie widzisz roznicy miedzy wiara dziecka a teologa o ktorej nawet Jezus wyraznie mowil, " jesli nie staniecie sie jak dzieci, to nie wejdziecie do Krolestwa", to coz wiecej moge napisac, poza tym by nie sluchano tego co piszesz, bo sie mylisz i nie mam zamiaru przekrzykiwac cie.
Nie mam zamiaru wciagac sie w dalsze dyskusje z toba bo nic one nie dadza, jesli do tej pory nie zauwazasz o czym pisze.
zarzucasz mi brak wyjasnien, a sam nic nie wyjasniasz. To nie jest dyskusja, tylko wciaganie innych w twoje gierki slowne.
Nie licz na wiecej odpowiedzi w tej kwestii, skoro zadnego z moich wpisow nie zrozumiales, choc kazdy wyjasnia to samo tylko na rozne sposoby.
Teologia moze jedynie tlumaczyc szczegoly religii, ale nigdy wiary, bo wiara nie ma nic wspolnego z teologia.
Nie wciskaj mi jakichs swoich wyimaginowanych znaczen tego co pisalem. Nadal nie lapiesz roznicy miedzy wiara, a religia.
Odnosilem sie ciagle do wypowiedzi innych i nawet nie przychodzily mi do glowy personalne wycieczki, a ze ty to pisales co pisales to jak niby mialem sie do tego odniesc? jako do Kosciola? ty nie jestes Kosciolem, tylko jednym z wiernych, nic wiecej, do Pism tez, bo z Pismami sie nie dyskutujje, a ze nie widzisz roznicy miedzy wiara dziecka a teologa o ktorej nawet Jezus wyraznie mowil, " jesli nie staniecie sie jak dzieci, to nie wejdziecie do Krolestwa", to coz wiecej moge napisac, poza tym by nie sluchano tego co piszesz, bo sie mylisz i nie mam zamiaru przekrzykiwac cie.
Nie mam zamiaru wciagac sie w dalsze dyskusje z toba bo nic one nie dadza, jesli do tej pory nie zauwazasz o czym pisze.
zarzucasz mi brak wyjasnien, a sam nic nie wyjasniasz. To nie jest dyskusja, tylko wciaganie innych w twoje gierki slowne.
Nie licz na wiecej odpowiedzi w tej kwestii, skoro zadnego z moich wpisow nie zrozumiales, choc kazdy wyjasnia to samo tylko na rozne sposoby.
Ostatnio zmieniony 2020-03-23, 13:29 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
- Hiba
- Bywalec
- Posty: 169
- Rejestracja: 7 sty 2020
- Lokalizacja: Kuala Lumpur
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 29 times
Re: Prawosławne podejście do koronowirusa
Nic osobistego Marku. Uwielbiam tę retorykę interpretacyjną w tym i dziesiątkach innych przykładów.Marek_Piotrowski pisze: ↑2020-03-23, 13:01 Wiem, wiem - zaraz zacytujesz Mk 10:15 bt5 "Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego."
...
Święty Paweł wytłumaczył to Koryntianom, którzy prawdopodobnie myśleli podobnie do Ciebie, o co chodzi z tym dziecięctwem:
1Kor 14:20 bt5 "Bracia, nie bądźcie dziećmi w sposobie waszego myślenia, lecz bądźcie jak niemowlęta, gdy chodzi o rzeczy złe; w myśleniu zaś waszym bądźcie dojrzali!"
Coś na zasadzie: Biblia mówi, że białe jest białe, ale ktoś wytłumaczył, że jednak białe jest żółte. Uwielbiam.
Ostatnio zmieniony 2020-03-23, 14:01 przez Hiba, łącznie zmieniany 1 raz.
Art: An Imagination that needs emotional evidence
Science: An Imagination that needs material evidence
Religion: An Imagination that needs Social evidence
Science: An Imagination that needs material evidence
Religion: An Imagination that needs Social evidence
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Prawosławne podejście do koronowirusa
Nie. Biblia po prostu mówi o czym innym niż kupa ludzi myśli.
Identycznie jest np. z bronią czy pieniędzmi. Wszyscy pamiętają co mówił Jezus gdy był jeszcze z uczniami:
O broni:
Łk 22:49-51 bt5 "Towarzysze Jezusa, widząc, na co się zanosi, zapytali: Panie, czy mamy uderzyć mieczem? I któryś z nich uderzył sługę najwyższego kapłana, i odciął mu prawe ucho. Lecz Jezus odpowiedział: Przestańcie, dosyć! I dotknąwszy ucha, uzdrowił go."
O pieniądzach:
Mt 10:10 bt5 "Nie bierzcie w drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski." (dokończenia zdania "Wart jest bowiem robotnik swej strawy." zwykle nikt już nie cytuje).
Mało kto pamięta, jakie faktycznie dał polecenie na temat broni i pieniędzy odchodząc:
Łk 22:35-36 bt5 "I rzekł do nich: Czy brak wam było czego, kiedy was posyłałem bez trzosa, bez torby i bez sandałów? Oni odpowiedzieli: Niczego. Lecz teraz - mówił dalej - kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i niechaj kupi miecz!"
I właśnie tak jest z fragmentem o dzieciach - różni zapaleńcy głoszą, jak to trzeba być dziecinnym...
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
No, ale to znów nie na temat. Wróćmy zatem do tematu - skoro to co zacytowałem z nauki Kościoła niektóych z Was nie przekonuje, to może przekona Was ksiądz z bliskiego niektórym (nie mi) środowiska, to jest Bractwa św.Piusa XII, bo wyłożył rzecz jasno. Link jest do konkretnego miejsca na filmie:
Identycznie jest np. z bronią czy pieniędzmi. Wszyscy pamiętają co mówił Jezus gdy był jeszcze z uczniami:
O broni:
Łk 22:49-51 bt5 "Towarzysze Jezusa, widząc, na co się zanosi, zapytali: Panie, czy mamy uderzyć mieczem? I któryś z nich uderzył sługę najwyższego kapłana, i odciął mu prawe ucho. Lecz Jezus odpowiedział: Przestańcie, dosyć! I dotknąwszy ucha, uzdrowił go."
O pieniądzach:
Mt 10:10 bt5 "Nie bierzcie w drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski." (dokończenia zdania "Wart jest bowiem robotnik swej strawy." zwykle nikt już nie cytuje).
Mało kto pamięta, jakie faktycznie dał polecenie na temat broni i pieniędzy odchodząc:
Łk 22:35-36 bt5 "I rzekł do nich: Czy brak wam było czego, kiedy was posyłałem bez trzosa, bez torby i bez sandałów? Oni odpowiedzieli: Niczego. Lecz teraz - mówił dalej - kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i niechaj kupi miecz!"
I właśnie tak jest z fragmentem o dzieciach - różni zapaleńcy głoszą, jak to trzeba być dziecinnym...
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
No, ale to znów nie na temat. Wróćmy zatem do tematu - skoro to co zacytowałem z nauki Kościoła niektóych z Was nie przekonuje, to może przekona Was ksiądz z bliskiego niektórym (nie mi) środowiska, to jest Bractwa św.Piusa XII, bo wyłożył rzecz jasno. Link jest do konkretnego miejsca na filmie:
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Prawosławne podejście do koronowirusa
Czyli nie potrzebna zadna modlitwa o np. uzdrowienie i jedyne co mozemy zrobic to isc do lekarza, apteki itp bo tak mowi rozum?
Marek, zacznij w koncu rozrozniac kto o czym pisze i mowi, oraz dla czego i do kogo.
Czy odnosi sie to do o.Pio? czy odnosi sie to do ktoregokolwiek ze swietych?
Wyobraz sobie takie kazanie skierowane do sw. Pawla, sw. Piotra , czy innych.
Ja sobie tego nie wyobrazam, nie tylko dlatego ze byli swietymi.
Zwroc uwage na stwierdzenie ze Komunia Sw. nie zastapi pozywienia, a jednak niektorym wystarczala Komunia Sw.
Jesli ktos nie wierzy to jego sprawa, ale twierdzenie ze czyjas wiara jest magia, to bluznierstwo, choc moze byc prawda w niektorych przypadkach.
Jednak kto traktuje wiare jak magie, nie jest wierzacym, ale kto traktuje czyjas wiare jako magie bluzni przeciw Duchowi Sw.
Zacznij w koncu rozrozniac wiare i religie.
Dziecko wierzy dziecinnie, ale doroosly rozumiejacy nauki religii, poowinien rozumnie zaczac wierzyc tak mocno jak mocno wierzy to male dziecko.
Wcale to nie oznacza infantylnej wiary, tylko wlasnie swiadoma, ale pozbawiona zbednych nalecialosci wieku i nie wykalkulowana.
"wszystko badajcie, a ducha nie gascie". Nie napisano, by wszystko negowac i gasic ducha wiary, napisano raczej by postarac sie zrozumiec, przemyslec i wtedy poprawic, starajac sie zachowac wiare danej osoby.
Cos mi sie widzi ze teologia obecnie sluzy nie po tej stronie po ktorej powinna, szczegolnie wtedy gdy tlumaczenia same w sobie pomijaja postawe o jakiej mowia.
Marek, zacznij w koncu rozrozniac kto o czym pisze i mowi, oraz dla czego i do kogo.
Czy odnosi sie to do o.Pio? czy odnosi sie to do ktoregokolwiek ze swietych?
Wyobraz sobie takie kazanie skierowane do sw. Pawla, sw. Piotra , czy innych.
Ja sobie tego nie wyobrazam, nie tylko dlatego ze byli swietymi.
Zwroc uwage na stwierdzenie ze Komunia Sw. nie zastapi pozywienia, a jednak niektorym wystarczala Komunia Sw.
Jesli ktos nie wierzy to jego sprawa, ale twierdzenie ze czyjas wiara jest magia, to bluznierstwo, choc moze byc prawda w niektorych przypadkach.
Jednak kto traktuje wiare jak magie, nie jest wierzacym, ale kto traktuje czyjas wiare jako magie bluzni przeciw Duchowi Sw.
Zacznij w koncu rozrozniac wiare i religie.
Dziecko wierzy dziecinnie, ale doroosly rozumiejacy nauki religii, poowinien rozumnie zaczac wierzyc tak mocno jak mocno wierzy to male dziecko.
Wcale to nie oznacza infantylnej wiary, tylko wlasnie swiadoma, ale pozbawiona zbednych nalecialosci wieku i nie wykalkulowana.
"wszystko badajcie, a ducha nie gascie". Nie napisano, by wszystko negowac i gasic ducha wiary, napisano raczej by postarac sie zrozumiec, przemyslec i wtedy poprawic, starajac sie zachowac wiare danej osoby.
Cos mi sie widzi ze teologia obecnie sluzy nie po tej stronie po ktorej powinna, szczegolnie wtedy gdy tlumaczenia same w sobie pomijaja postawe o jakiej mowia.
Ostatnio zmieniony 2020-03-23, 14:56 przez Jozek, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Prawosławne podejście do koronowirusa
Nic podobnego nie napisałem.
Tyle sprostowania.
Reszta to paplanie, nie widzę powodu by odpowiadać. Jak będziesz miał jakić konkret zamiast tych swoich połajanek, wowczas odpowiem.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Prawosławne podejście do koronowirusa
Tak, wiem, nikt nie dorasta ci do piet, a tym bardziej ja.
Wole poozostac tu na dole gdzie jestem.
Wole poozostac tu na dole gdzie jestem.
Ostatnio zmieniony 2020-03-23, 14:57 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Prawosławne podejście do koronowirusa
Tego też nie napisałem.
W ogóle - w przeciwieństwie do Ciebie - nie wyciągałem wątków personalnych, nie twierdziłem że ja wierzę a Ty nie itd.
Namawiam CIę już którąś stronę do napisania na temat.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15102
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4250 times
- Been thanked: 2977 times
- Kontakt:
Wiara a religia czy/czym sie różnią?
Wątek wydzielony z dyskusji Marka Piotrowskiego z Józkiem, ale wart osobnego i porządnego omówienia.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13886
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2034 times
- Been thanked: 2221 times
Re: Wiara a religia czy/czym sie różnią?
Wiara nie wymaga religii.
Religia to struktura, obrzędy, symbole, kapłani, wyznawcy, dogmaty.
Wiara bardziej dotyczy jednostki, religia społeczeństwa (popr. społeczności).
Tak jakoś myślę.
Religia to struktura, obrzędy, symbole, kapłani, wyznawcy, dogmaty.
Wiara bardziej dotyczy jednostki, religia społeczeństwa (popr. społeczności).
Tak jakoś myślę.
Ostatnio zmieniony 2020-03-23, 19:39 przez sądzony, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Wiara a religia czy/czym sie różnią?
Uważam, że wiara jest zasadniczym i głównym elementem religii. Obrzędy, symbole, to sprawy wtórne.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13886
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2034 times
- Been thanked: 2221 times
Re: Wiara a religia czy/czym sie różnią?
Zgadza się. Kwestia tylko w co wierzymy.
Często stajemy się wyznawcami religii, a nie Boga.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Wiara a religia czy/czym sie różnią?
Racja. Z przykrością widzę, jak wielu wierzących jest niewierzących.
Najprzykrzejszym momentem jest dla mnie Wielka Sobota, gdy wszyscy wierzący nagle przypominają sobie o tym, że są katolikami. Ale nie widać, po zachowaniu, aby równocześnie przypominali sobie o Bogu.
Podobnie ze ślubami, chrztami i pogrzebami.
Ale to nie są też przejawy religii. Gdyż bliżej im do zabobonu, choć na tle religijnym.
Najprzykrzejszym momentem jest dla mnie Wielka Sobota, gdy wszyscy wierzący nagle przypominają sobie o tym, że są katolikami. Ale nie widać, po zachowaniu, aby równocześnie przypominali sobie o Bogu.
Podobnie ze ślubami, chrztami i pogrzebami.
Ale to nie są też przejawy religii. Gdyż bliżej im do zabobonu, choć na tle religijnym.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13886
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2034 times
- Been thanked: 2221 times
Re: Wiara a religia czy/czym sie różnią?
Ewentualnie tradycji, ale to nadal część religii nie wiary.Andej pisze: ↑2020-03-23, 19:55 Racja. Z przykrością widzę, jak wielu wierzących jest niewierzących.
Najprzykrzejszym momentem jest dla mnie Wielka Sobota, gdy wszyscy wierzący nagle przypominają sobie o tym, że są katolikami. Ale nie widać, po zachowaniu, aby równocześnie przypominali sobie o Bogu.
Podobnie ze ślubami, chrztami i pogrzebami.
Ale to nie są też przejawy religii. Gdyż bliżej im do zabobonu, choć na tle religijnym.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Wiara a religia czy/czym sie różnią?
Jak najbardziej.
Niemniej slowo wiara oznacza to co oznacza, Mozna mowic o roznych wiarach, ale wiara ciagle bedzie wiara, a religia religia, w ktorej wiara jest wazna.
Z wypowiedzi Marka ciagle wynika ze wiara to religia, a wiara moze dotyczyc wszystkiego, nie tylko religii.
Wiara w Boga jest dla nas najistotniejsza w religii Chrzescijanskiej, ale wypadalo by sie zastanowic co to jest sama wiara.
Uwazam ze jest to rodzaj wewnetrznego przekonania ze cos jest, istnieje, jest prawdziwe i mozna na tym polegac bezgranicznie.
Z ta bezgranicznoscia wlasnie najczesciej jest problem i tu wypadalo by wziasc pod uwage pewne stopniowanie wiary, ktore mozna by nazwac sila, czy wielkoscia wiary.
Teologia nic w kwestii wiary nie wyjasnia, choc wyjasnia religie w ktorej wiara jest wazna. Teologia moze jedynie wplynac na sile wiary jednostki, wyjasniajac szczegoly religii, ale takze, jak zauwazylem na forach, moze oslabic wiare jednostki. Nie jest to jedynie kwestia poprawnosci wyjasnien teologicznych , ale takze sposobu ich przedstawiania.
Podstawa jest tu wyjasnianie w taki sposob, by sam sposob wyjasniania byl jednoczesnie wyjasnieniem innaczej bedzie kolidowal z wyjasniana trescia.
Zadam takie pytanie, czy teolog ma jakiekolwiek szanse na wyjasnienie czyjejkolwiek wiary? Chocby nawet ktoregos ze swietych?
Nie ma i nigdy nie bedzie mial, bo nigdy nie bedzie wiedzial co jest w drugim czlowieku, no chyba ze uwaza sie za wszechwiedzacego.
Ostatnio zmieniony 2020-03-23, 20:29 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.