To że człowiek ma wolna wolę nie oznacza tego że Bóg nie ma swojej woli i jej nie realizujelambda pisze: ↑2021-11-03, 19:02Bóg nie zsyła chorób, ani nie przepowiada pogodyPraktyk pisze: ↑2021-11-03, 16:44Aż tak restrykcyjny bym nie był, Bóg robi bardzo wiele rzeczy poza wolą człowieka wpływających na życie człowieka, np. pogodę, choroby, itp. Potrafi też skutecznie zmusić człowieka do podjęcia decyzji, ale nie zmusi go do podjęcia takiej czy innej decyzji.lambda pisze: ↑2021-11-02, 21:30Warto tylko dodać że Bóg nie może działać poza wola człowieka. Człowiek musi odpowiedzieć na natchnienie
Tak rozumiem to co napisałeś.
W języku Boga nie ma też takiego słowa jak przymus.
Wolna wola jest podstawą katolicyzmu.
Posłuszeństwo żony męzowi
-
- Złoty mówca
- Posty: 6013
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 919 times
Re: Posłuszeństwo żony męzowi
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Posłuszeństwo żony męzowi
Oczywscie ale nie wbrew woli człowieka. Jak ktoś chce grzeszyc to Bog go przed tym nie powstrzyma.Albertus pisze: ↑2021-11-03, 19:15To że człowiek ma wolna wolę nie oznacza tego że Bóg nie ma swojej woli i jej nie realizujelambda pisze: ↑2021-11-03, 19:02Bóg nie zsyła chorób, ani nie przepowiada pogodyPraktyk pisze: ↑2021-11-03, 16:44Aż tak restrykcyjny bym nie był, Bóg robi bardzo wiele rzeczy poza wolą człowieka wpływających na życie człowieka, np. pogodę, choroby, itp. Potrafi też skutecznie zmusić człowieka do podjęcia decyzji, ale nie zmusi go do podjęcia takiej czy innej decyzji.
Tak rozumiem to co napisałeś.
W języku Boga nie ma też takiego słowa jak przymus.
Wolna wola jest podstawą katolicyzmu.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6013
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 919 times
Re: Posłuszeństwo żony męzowi
Tak. Ale nie znaczy to że nie dopuszcza cierpienia, choroby i że w ogóle nie daje znaków swojej obecności i ze nie zawsze te znaki są "dobre" i przyjemne z perspektywy człowieka.Może na przykład oślepić człowieka i zrucić go z konia dla jego dobra i z miłości do niego. I ma oczywiście władzę nad pogodą i zjawiskami atmosferycznymi.lambda pisze: ↑2021-11-03, 20:11Oczywscie ale nie wbrew woli człowieka. Jak ktoś chce grzeszyc to Bog go przed tym nie powstrzyma.Albertus pisze: ↑2021-11-03, 19:15To że człowiek ma wolna wolę nie oznacza tego że Bóg nie ma swojej woli i jej nie realizujelambda pisze: ↑2021-11-03, 19:02Bóg nie zsyła chorób, ani nie przepowiada pogodyPraktyk pisze: ↑2021-11-03, 16:44Aż tak restrykcyjny bym nie był, Bóg robi bardzo wiele rzeczy poza wolą człowieka wpływających na życie człowieka, np. pogodę, choroby, itp. Potrafi też skutecznie zmusić człowieka do podjęcia decyzji, ale nie zmusi go do podjęcia takiej czy innej decyzji.
Tak rozumiem to co napisałeś.
W języku Boga nie ma też takiego słowa jak przymus.
Wolna wola jest podstawą katolicyzmu.
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Posłuszeństwo żony męzowi
Oczywiście że ma władzę, ale człowiek może się nie nawrócić jelsi nie zechce.Albertus pisze: ↑2021-11-03, 20:25Tak. Ale nie znaczy to że nie dopuszcza cierpienia, choroby i że w ogóle nie daje znaków swojej obecności i ze nie zawsze te znaki są "dobre" i przyjemne z perspektywy człowieka.Może na przykład oślepić człowieka i zrucić go z konia dla jego dobra i z miłości do niego. I ma oczywiście władzę nad pogodą i zjawiskami atmosferycznymi.lambda pisze: ↑2021-11-03, 20:11Oczywscie ale nie wbrew woli człowieka. Jak ktoś chce grzeszyc to Bog go przed tym nie powstrzyma.Albertus pisze: ↑2021-11-03, 19:15To że człowiek ma wolna wolę nie oznacza tego że Bóg nie ma swojej woli i jej nie realizujelambda pisze: ↑2021-11-03, 19:02Bóg nie zsyła chorób, ani nie przepowiada pogodyPraktyk pisze: ↑2021-11-03, 16:44
Aż tak restrykcyjny bym nie był, Bóg robi bardzo wiele rzeczy poza wolą człowieka wpływających na życie człowieka, np. pogodę, choroby, itp. Potrafi też skutecznie zmusić człowieka do podjęcia decyzji, ale nie zmusi go do podjęcia takiej czy innej decyzji.
Tak rozumiem to co napisałeś.
W języku Boga nie ma też takiego słowa jak przymus.
Wolna wola jest podstawą katolicyzmu.
Pozatym jestem sceptyczna wobec twierdzeń jakoby Bóg specjalnie na kogoś zsyłał choroby i cierpienka, w moim przekonaniu takie jest życie że choroby występują, bo taki jest świat i od człowieka zależy czy w cierpieniu zwróci się do Boga czy np pójdzie w zgorzknienie.
"bo słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych."
Np Stephen William Hawking mimo cierpień, choroby nie nawrócił się. Pozostał przy swoim a to nie jest odosobniony przypadek.
Ostatnio zmieniony 2021-11-03, 21:29 przez lambda, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6013
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 919 times
Re: Posłuszeństwo żony męzowi
Oczywiście nikt św Pawła nie zmuszał aby się nawrócił. Człowiek może odrzucić nawet jasne znaki jakie daje mu Bóg. Jednak bez wątpienia kilkudniowa ślepota Szawła była dziełem Bożym. To że choroby występują jako efekt grzechu pierworodnego i "taki jest po prostu ten świat" nie oznacza że nie powinniśmy tego co się nam przydarza odczytywać jako Bożych znaków i nie stoi to w żadnej sprzeczności z tym ze czasami Bóg może dawać wyraźne i nadnaturalne znaki swojej obecności nie tylko w postaci uzdrowień i ocalenia ale też w postaci różnych kar i trudnych doświadczeń.lambda pisze: ↑2021-11-03, 21:26 Oczywiście że ma władzę, ale człowiek może się nie nawrócić jelsi nie zechce.
Pozatym jestem sceptyczna wobec twierdzeń jakoby Bóg specjalnie na kogoś zsyłał choroby i cierpienka, w moim przekonaniu takie jest życie że choroby występują, bo taki jest świat i od człowieka zależy czy w cierpieniu zwróci się do Boga czy np pójdzie w zgorzknienie.
"bo słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych."
Np Stephen William Hawking mimo cierpień, choroby nie nawrócił się. Pozostał przy swoim a to nie jest odosobniony przypadek.
Biblia mówi o tym jasno i w natchnionych tekstach nie ma ucieczki przed taka wizją rzeczywistości.
Myślę że warto się z tym zmierzyć a nie uciekać w jakąś humanistyczną interpretację Bożego objawienia
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
Re: Posłuszeństwo żony męzowi
Nie ma takiej rzeczy w wymiarze osobistym, która byłaby poza kontrolą Boga. Nie ma takiego czegoś jak przypadek("takie jest życie"). Wszystkim kieruje Opatrzność, ale w sposób jaki to robi jest tajemnicą, a narzędzia jakie dobiera do tego dyktuje mu mądrość odwieczna. Sprawę zawsze komplikuje ludzka wolność jest to czynnik na który Bóg ze względu na raz daną wolność stworzeniom nie ma wpływu, dlatego też nie wszystko co nas dotyka było zamiarem Opatrzności, lecz konsekwencją np. grzechu, głupoty, zaniedbania etc.
Lecz jednak mimo wszystko to zło co nie było w pierwotnym planie Bóg wykorzysta aby obrócić na dobro, jeśli człowiek zechce współpracować.
Zgadzam się z Albertusem, Bóg może dopuścić coś bardzo trudnego na człowieka ze względu na jego(człowieka) zbawienie. Cel, sens, narzędzia są zawsze w domenie Boga, a interpretacja działań jest obarczona wysokim ryzykiem błędu.
Lecz jednak mimo wszystko to zło co nie było w pierwotnym planie Bóg wykorzysta aby obrócić na dobro, jeśli człowiek zechce współpracować.
Zgadzam się z Albertusem, Bóg może dopuścić coś bardzo trudnego na człowieka ze względu na jego(człowieka) zbawienie. Cel, sens, narzędzia są zawsze w domenie Boga, a interpretacja działań jest obarczona wysokim ryzykiem błędu.
Ostatnio zmieniony 2021-11-03, 22:08 przez Logan, łącznie zmieniany 2 razy.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14987
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4215 times
- Been thanked: 2955 times
- Kontakt:
Re: Posłuszeństwo żony męzowi
A ja z moją Żoną wypracowaliśmy sobie współdziałanie, rozmawiamy, pytamy się sobie nawzajem, ustalamy wspólnie. Są dziedziny na których ja się lepiej znam i ja o czymś decyduję, ale są dziedziny gdzie to Ona decyduje, a w innych sprawach ustalamy wspólnie, lub jedno ustępuje dla dobra, radości drugiego. U nas jest równość i demokracja
Moja żona jest wierzącą praktykująca katoliczką, lektorką, Doradcą życia rodzinnego, członkinią Rady parafialnej itp ale jak by przeczytała tytuł tego wątku to by zapewne mi odpowiedziała
No chyba sobie żartujesz!
Moja żona jest wierzącą praktykująca katoliczką, lektorką, Doradcą życia rodzinnego, członkinią Rady parafialnej itp ale jak by przeczytała tytuł tego wątku to by zapewne mi odpowiedziała
No chyba sobie żartujesz!
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Posłuszeństwo żony męzowi
Hej. Ciekawią mnie 2 rzeczy:
- Zasadniczo dzisiaj kobiety nie przyrzekają posłuszeństwa małżeńskiego - jak to miało miejsce jeszcze na początku XX wieku. Czy można takie przyrzeczneie "dodać" do standardowej przysięgi?
- Co kobiety sądzą na ten temat. Czy foumowe panny i żony chciałyby składać taką "ewangeliczną" przysięgę?
- Zasadniczo dzisiaj kobiety nie przyrzekają posłuszeństwa małżeńskiego - jak to miało miejsce jeszcze na początku XX wieku. Czy można takie przyrzeczneie "dodać" do standardowej przysięgi?
- Co kobiety sądzą na ten temat. Czy foumowe panny i żony chciałyby składać taką "ewangeliczną" przysięgę?
Ostatnio zmieniony 2022-09-13, 20:08 przez Moby, łącznie zmieniany 1 raz.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13803
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2022 times
- Been thanked: 2204 times
Re: Posłuszeństwo żony męzowi
Chyba nie chodzi o przyrzekania czy obietnice, a sposób postępowania.
U mnie raczej w większości kwestii "rządzi" żona.
U mnie raczej w większości kwestii "rządzi" żona.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3086
- Rejestracja: 16 sty 2022
- Has thanked: 323 times
- Been thanked: 473 times
Re: Posłuszeństwo żony męzowi
No wlasnie - posluszenstwo zony wzgledem meza wynika z calkowitej opieki i zaopatrzenia zony przez meza. trutnie i damscy bokserzy nie maja zadnych uprawnien, aby wymagac posluszenstwo zon wzgledem siebie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19094
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2630 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Posłuszeństwo żony męzowi
Najpierw trzeba by zdefiniować o jakim posłuszeństwie mówimy. W jakich sprawach?