Nie wiedziałam gdzie ten post napisac więc piszę tu:)
Podczas ostatniej niedzielnej Eucharystii usiadła koło mnie pewna dziewczyna, która podczas Mszy cały czas chrząkała, bawiła sie drobnymi monetami... na początku trochę mnie to irytowało ale potem już mi to nie przeszkadzało bo znam ją z widzenia i wiem że jest troszkę upośledzona umysłowo i nie potrafi wyraznie mówić.
A po Mszy w domu otworzyłam Dzienniczek św. Faustyny i trafiłam na taki fragment:
"Medytacja. W czasie medytacji siostra, która obok mnie ma klęcznik, ustawicznie chrząka i pokaszluje, nieraz bez przerwy; w pewnym momencie przyszła mi myśl, że zmienię sobie miejsce na czas medytacji, ponieważ było to już po Mszy Świętej, jednak pomyślałam sobie: gdy zmienię miejsce siostra ta spostrzeże się, a tym samym może doznać przykrości, że się od niej odsuwam. Postanowiłam trwać na modlitwie i na swoim miejscu, ofiarując Bogu akt cierpliwości, Pod koniec medytacji duszę moją zalała pociecha Boża w takiej mierze, w jakiej serce moje znieść było zdolne i dał mi Pan poznać, że gdybym się usunęła od tej siostry, usunełabym się też i od tych łask, które na duszę moją spłynęły." - [Dz.1311]
Fragment Dzienniczka
Re: Fragment Dzienniczka
jeśli dobrze pamietam tereska z lisieux miala podobne dylematy pracując w pralni ze swoja wspołsiostra... nie umiem teraz przypomnieć w jakiej książce to bylo. wydaje mi sie ze tamta kropila puryfikaterze przed prasowaniem i chlapala na nią..
(z doświadczenia wiem jak trudno porzadnie odprasowac bieliznę ołtarzowa )
(z doświadczenia wiem jak trudno porzadnie odprasowac bieliznę ołtarzowa )
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2988 times
- Kontakt:
Re: Fragment Dzienniczka
Fajnie, że przypominałaś nam ten wpis
taka analogia mi się nasunęła
mamy na forum takie osoby, które zachowują się podobnie irytująco, że chciało by się ...
ale może warto właśnie te osoby wytrzymać a nawet okazać im sympatię i ciepło (znam jedną osobę na forum, no może 5 , która tak robi i nie myślę wcale o sobie
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.