Komunia święta na rękę?

[Adam01]

Swego czasu dużo czytałem Orędzi do Żywego Płomienia i często pojawiał się tam wątek świeckich szafarzy, że obrażają oni Boga swoją posługą niegodnie rozdając Komunię Świętą (brak sakramentu kapłaństwa).

Dawniej na wyjeździe bez problemu chodziłem do najbliższego kościoła na msze i przystępowałem do komunii.
Potem, w parafii mojej dziewczyny ksiądz żył z katechetką, z która spłodził dziecko i potem jeszcze z drugą.
Nigdy nie poszedłem do niego do komunii, ludzie omijali jego sakramenty z daleka, brali śluby w sąsiedniej wsi po odstępnych,
żeby związek małżeński mógł być szczęśliwy pobłogosławiony dobrą ręką, a nie przeklęty,
aż po wielu protestach biskup go przeniósł z kobietami na inną parafię.
Dużo i często słyszy się też o pedofilii, przy czym nie mówi się, że duchowni, którzy się jej dopuszczali dawali także komunię ludziom.
Ile taki sakrament udzielony przez pedofila jest warty w oczach Boga i człowiek, który ją przyjmuje?
Nie wiem czy wzięlibyście obecnie komunię od obcego księdza, ale ja na pewno nie, bo świadomość możliwości takiego grzechu staje się coraz większa.

[sądzony]

Mój wikary chodzi do toalety.

[Adam01]

Mój wikary chodzi do toalety.

Nie ma w niej zlewu i robi to zaraz przed podaniem ci komunii, że tak o tym tu piszesz?

[Marek_Piotrowski]

Ile taki sakrament udzielony przez pedofila jest warty w oczach Boga i człowiek, który ją przyjmuje?

Dokładnie tyle samo, co udzielony przez świętego. Człowiek nie jest w stanie ani nic dodać, ani ująć z wartości sakramentu. Jego wartość pochodzi od Chrystusa, a nie od szafarza.

[Adam01]

Ile taki sakrament udzielony przez pedofila jest warty w oczach Boga i człowiek, który ją przyjmuje?

Dokładnie tyle samo, co udzielony przez świętego. Człowiek nie jest w stanie ani nic dodać, ani ująć z wartości sakramentu. Jego wartość pochodzi od Chrystusa, a nie od szafarza.

To po co chodzisz do kościoła, jak komunia od każdego jest tyle samo warta?

[Andej]

Ile taki sakrament udzielony przez pedofila jest warty w oczach Boga i człowiek, który ją przyjmuje?

Dokładnie tyle samo, co udzielony przez świętego. Człowiek nie jest w stanie ani nic dodać, ani ująć z wartości sakramentu. Jego wartość pochodzi od Chrystusa, a nie od szafarza.

Smutne, że w oczach człowieka bywa inaczej. Albowiem świadczy to o mankamentach w wierze.

[Albertus]

Ile taki sakrament udzielony przez pedofila jest warty w oczach Boga i człowiek, który ją przyjmuje?

Dokładnie tyle samo, co udzielony przez świętego. Człowiek nie jest w stanie ani nic dodać, ani ująć z wartości sakramentu. Jego wartość pochodzi od Chrystusa, a nie od szafarza.

To po co chodzisz do kościoła, jak komunia od każdego jest tyle samo warta?

Ale nie zamierzasz zastanowić się nad tym że uzależnianie wartości sakramentu od moralności prezbitera który go udziela jest bez sensu?

[Adam01]

Ale nie zamierzasz zastanowić się nad tym że uzależnianie wartości sakramentu od moralności prezbitera który go udziela jest bez sensu?

No wiesz, sakrament to nie jest byle co. Pedofilię się potępia, a nie toleruje przyjmując w dodatku sakramenty od takiej osoby.
Ciekawe jaki czyn dyskwalifikowałby w Twoich oczach udzielenie sakramentu, czy może nie ma takich czynów i przyjmiesz od każdego?

[Albertus]

Ale nie zamierzasz zastanowić się nad tym że uzależnianie wartości sakramentu od moralności prezbitera który go udziela jest bez sensu?

No wiesz, sakrament to nie jest byle co. Pedofilię się potępia, a nie toleruje przyjmując w dodatku skamandryty od takiej osoby.
Ciekawe jaka czyn dyskwalifikowałby w Twoich oczach udzielenie sakramentu, czy może nie ma takich czynów i przyjmiesz od każdego?

Oczywiście że nie ma bo sakramenty to Dary i Znaki Łaski Boga dla tego kto je otrzymuje a nie owoc świętości celebransa i szafarza. Pod warunkiem że sakramenty są udzielane zgodnie z zasadami ustalonymi przez Kościół i z odpowiednią intencją są ważne niezależnie od moralności szafarza.

Jeśli okazałoby się na przykład że prezbiter który udzielał mi chrztu miał kochankę i był złodziejem to co? Chrzest jest nieważny?

Albo jak szczerze żałuję moich grzechów nawracam się i spowiadam się u księdza który potem okazuje się być pedofilem to co? Moje grzechy nie są odpuszczone?

wybacz ale to dla mnie oczywista bzdura.

Owszem możemy a może nawet powinniśmy unikać księży którzy są zgorszeniem dla ludzi, krzywdzą innych a jeszcze bardziej jeśli głoszą fałszywe nauki ale nie dlatego ze udzielane przez nich sakramenty są nieważne albo gorsze.

[Marek_Piotrowski]

Ile taki sakrament udzielony przez pedofila jest warty w oczach Boga i człowiek, który ją przyjmuje?

Dokładnie tyle samo, co udzielony przez świętego. Człowiek nie jest w stanie ani nic dodać, ani ująć z wartości sakramentu. Jego wartość pochodzi od Chrystusa, a nie od szafarza.

To po co chodzisz do kościoła, jak komunia od każdego jest tyle samo warta?

A co to ma do rzeczy?

@Adam01 wiele jest w Tobie gniewu. Ale... tylko na innych. W dodatku generalizując...
"Opowiedział też niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść:
Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik.
Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił:
„Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik.
Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”.
A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!”
Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten.
Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony."/Łk 18:9-14/

[sądzony]

No wiesz, sakrament to nie jest byle co. Pedofilię się potępia, a nie toleruje przyjmując w dodatku sakramenty od takiej osoby.
Ciekawe jaki czyn dyskwalifikowałby w Twoich oczach udzielenie sakramentu, czy może nie ma takich czynów i przyjmiesz od każdego?

Moje czyny dyskwalifikują mnie jako chrześcijanina, męża, ojca, przyjaciela.

[Adam01]

Ale wiesz Marek, że ksiądz udzielający sakrament to nie celnik, czy nie bardzo?
Zapodaj może ten mocny cytat o obrzezaniu, to na bank będziesz miał rację

[Marek_Piotrowski]

Ale wiesz Marek, że ksiądz udzielający sakrament to nie celnik, czy nie bardzo?

A czym się różni w oczach Bożych od celnika?
Poza tym... źle odczytałeś fragment. Nie zacytowałem go o księżach, tylko o Tobie. I nie celnika miałem na myśli...

[Albertus]

Adam01

Czy ty naprawdę uważasz że sakramenty są produktem moralności i świętości osobistej prezbiterów którzy ich udzielają?

I w związku z tym jedne sakramenty są lepszej jakości inne gorszej a jeszcze inne zupełnie nieważne?

[Gzresznik Upadający]

Ale nie zamierzasz zastanowić się nad tym że uzależnianie wartości sakramentu od moralności prezbitera który go udziela jest bez sensu?

No wiesz, sakrament to nie jest byle co. Pedofilię się potępia, a nie toleruje przyjmując w dodatku sakramenty od takiej osoby.
Ciekawe jaki czyn dyskwalifikowałby w Twoich oczach udzielenie sakramentu, czy może nie ma takich czynów i przyjmiesz od każdego?

opera operandis.
kwestie rozliczen niegodnego kapłana zostaw Bogu.

nie wiem czemu ale twoje teksty strasznie przypominaja sposób jaki szatan broni sie na egzorcyzmie, probujac wyciagac wszystkim zło.
przypomina mi to jak pierwszy raz szedłem po 20 latach do komunii jak w głowie szarpały mi sie mysli , ze co , komunie od tego pedofila bedziesz przyjmował ?

konfrontowałem to potem ze swoim egzorcysta to skwitowało to krótko ; Szatan sie broni.

Dodano po 1 minucie 26 sekundach:
jadac Harrym Potterem , w twojej mowie syk węza słychac. nie słuchaj jego sciem..