Egzorcyzmy Anneliese Michel

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6016
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel

Post autor: Albertus » 2023-09-02, 13:50

sądzony pisze: 2023-09-02, 13:20
Albertus pisze: 2023-09-02, 12:52 Nie wiem oczywiście jak z tym jest ale może jest tak że ateista objawów opętania nie przypisuje demonowi i dopóki może to przypisuje je chorobie psychicznej albo wytwory jego podświadomości tak jak filemon Junga (https://philemonfoundation-org.translat ... _tr_pto=sc. A jak już nie może zaprzeczyć że to są jakieś realne duchowe byty to po prostu przestaje być ateistą i jest w statystykach kwalifikowany jako wierzący a nie ateista.
Równie dobrze katolik może przypisywać objawą choroby opętanie, zawładnięcie czy zwiedzenie.
Może.
Ale czasem są przypadki których nie da się wytłumaczyć chorobą psychiczną.
Ostatnio zmieniony 2023-09-02, 13:51 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel

Post autor: sądzony » 2023-09-02, 14:05

Albertus pisze: 2023-09-02, 13:50 Może.
Ale czasem są przypadki których nie da się wytłumaczyć chorobą psychiczną.
Czasem są przypadki, których w ogóle nie można wytłumaczyć.

Przypadek Junga jest jednak szczególny. Jung, jako pierwszy, sprawnie poruszał się zarówno na płaszczyźnie duchowej jak i psychologicznej. Sugerowanie, że był chory lub opętany ... nie trafia do mnie.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6016
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel

Post autor: Albertus » 2023-09-02, 14:13

sądzony pisze: 2023-09-02, 14:05
Albertus pisze: 2023-09-02, 13:50 Może.
Ale czasem są przypadki których nie da się wytłumaczyć chorobą psychiczną.
Czasem są przypadki, których w ogóle nie można wytłumaczyć.

Przypadek Junga jest jednak szczególny. Jung, jako pierwszy, sprawnie poruszał się zarówno na płaszczyźnie duchowej jak i psychologicznej. Sugerowanie, że był chory lub opętany ... nie trafia do mnie.
Ale ja nie twierdzę że był opętany. Po prostu angażował się w dzieciństwie w praktyki okultystyczne a potem miał relacje z jakimiś bytami duchowymi.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel

Post autor: Andej » 2023-09-02, 14:23

A wspomniany tu przez kogoś Tesla? Czy jego geniusz nie był wynikiem specyficznego opętania? Sam twierdził, że posiada kontakty z jakimiś istotami. A Jan Twardowski czarownik czy nie był opętany, skoro cyrograf podpisał? A zachowywał się dość normalnie, tylko że czynił czary.
Celowo mieszam fakty z fikcją, bo w ocenie opętania też są pomieszane opinie. I często sprzeczne ze sobą.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ