Misz masz

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
ODPOWIEDZ
Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Misz masz

Post autor: Arek » 2024-04-01, 18:29

A co ona oznacza?

Dodano po 20 sekundach:
Arek pisze: 2024-04-01, 18:27 Wystarczy moskitiera. I wszystko działa.
Nawet nie chcę stawać do zawodów z Abi jakichkolwiek, bo boję się porażki *-:)

Dodano po 1 minucie 32 sekundach:
W małżeństwie bylibyśmy idealną parą.
Ona mnie kijem, a ja w bólu całowałbym jej ręce.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3086
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 323 times
Been thanked: 473 times

Re: Misz masz

Post autor: konserwa » 2024-04-01, 18:51

Emotka moze byc - jaka przestroga dla kundla @-)

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5417
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 862 times
Been thanked: 1419 times

Re: Misz masz

Post autor: abi » 2024-04-01, 19:08

mój mąż mówi że tylko on ze mną wytrzymuje
może dlatego że jest ateistą :-?
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3086
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 323 times
Been thanked: 473 times

Re: Misz masz

Post autor: konserwa » 2024-04-01, 20:24

To chyba nie ma tak wielkiego znaczenia: bardziej ( moim zdaniem ) oddzialywuje nasz temperament.

Awatar użytkownika
Repart
Gaduła
Gaduła
Posty: 977
Rejestracja: 5 sie 2021
Been thanked: 266 times

Re: Misz masz

Post autor: Repart » 2024-04-02, 08:16

Arek pisze: 2024-04-01, 14:19 Z całą przykrością stwierdzam, że to nie jest forum katolickie/chrześcijańskie ale takie, które się pod nie podszywa. Zna Pisma ale ich nie wypełnia, skostniała, zamknięta grupa części ludzi, którzy starają się przekonać innych do swoich poglądów.
Zabrzmiało faryzeuszowo. A ja uważam wręcz odwrotnie. Chrześcijanie to ludzie grzeszni. Co chwila szukają swojej drogi do zbawienia, właśnie poprzez zmagania ze swoimi grzechami. Przekonując kogoś do swoich poglądów jednocześnie przekonujesz siebie do swoich. Bo każdy dąży do prawdy. Niestety, często poprzez kłamstwa i oszustwa. A najgorsze jest oszukiwanie samego siebie. I Bóg też takich kocha i szuka. Albo przede wszystkim takich. By każdy z nas mógł się zbliżyć do jedynej Prawdy. I dopóki tutaj zaglądamy, to możliwe, że jesteśmy o krok bliżej w jej kierunku. Możemy się od siebie nawzajem wiele nauczyć.

Przeemek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 663
Rejestracja: 11 maja 2022
Wyznanie: Protestantyzm
Has thanked: 8 times
Been thanked: 37 times

Re: Misz masz

Post autor: Przeemek » 2024-04-02, 10:59

Andej pisze: 2024-04-01, 11:13 Zdaję sobie sprawę z instytucjonalności Kościoła i jego hierarchii. Ale uważam, że Jezus ustanawiając Kościół nie ustanawiał hierarchii, ani struktury. To jest dziełem ludzkim.
Wow... dokonałeś oceny Kościoła? Hierachów? Jak śmiesz "grzeszniku"? (ironia oczywiście)

I teraz mam Ciebie nazwać "obsesyjnie nienawidzacym Kościół", bo postanowiłeś ocenić biskupów i innych duchownych - wprost twierdząc, że odeszli od prawd wiary Chrystusa w tej kwestii?

Ale kiedy ja oceniam na bazie faktów i Biblii.... to już jestem "be.."?

Więc skoro "ośmieliłeś się" dostrzec jako ustaloną prawdę, że w kwestii ustroju Kościół odszedł od wzoru pozostawionego przez Chrystusa, to czy nie powinniśmy z podobną ostrożnością i krytyzmem podchodzić do innych dziedzin jego nauki i organizacji? Czy nie zasadne jest weryfikowanie ich przy pierwotnym źródle objawienia, zamiast ślepego zaufania do tradycji, które mogły być już naznaczone ludzkimi zniekształceniami?"

Zgadzam się, że sam dostrzegasz fakt, iż ustanowiona przez Kościół hierarchiczna struktura i instytucjonalność wykraczają poza pierwotne założenia Jezusa co do organizacji wspólnoty wiernych. Kościół nie jest i nie musi być hierarchiczną, scentralizowaną strukturą by spełniać swą podstawową funkcję wspierania wiernych w ich relacji z Bogiem.

To prowokuje istotne pytanie - jeśli ludzie odeszli od nauczania Chrystusa w tej jednej, fundamentalnej kwestii ustrojowej, to czy nie możemy założyć, że także w innych aspektach doktryny i praktyki Kościoła mogły zajść dalsze odstępstwa od pierwotnego depozytu wiary? W końcu fakty historyczne pokazują, jak na przestrzeni wieków dochodziło do sporów doktrynalnych, podziałów i reform w obrębie chrześcijaństwa. Czyż nie miały one często swoje źródło w odejściu od pierwotnych nauk Jezusa i apostołów na rzecz późniejszych tradycji i interpretacji?
Andej pisze: 2024-04-01, 11:13 Prymat miał, wg mnie, dotyczyć prawd wiary, nauki Chrystusa; dopilnowania jedności w duchu miłości.
Zacząłem jeszcze odpowiadać na kolejne kwestie. Ale wykasowałem. To nie ma sensu. Twojej obsesyjnej nienawiści do Kościoła nie złagodzę. Dopóki nie ujrzysz Kościoła w świetle Ducha świętego nic się nie zmieni. Nie będziesz potrafić odrzucić przekonania, że opluwając czynisz dobro.
Jezus nie potępiał nikogo. Nie mścił się z popełnione błędy czy grzechy. Nie patrzyła na przeszłość, ale na przyszłość. Mówił: Idź i nie grzesz więcej. Bez obsesyjnego wytykania grzechów. Na tym polega miłość i miłosierdzie.
1 J 1. 8 Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas
Zostałem przekonany do zaniechania aktywności na tym forum. Zatem nie odpowiadaj mi. Bo nie sądzę, aby odpowiedź do mnie dotarła.
Modlę się w Twojej intencji. O to abyś odczytał właściwie wolę Boga i stosował się do niej.
Z kolei ja widzę, że to Ty obsesyjnie nie potrafisz dostrzec kontekstu mojej argumentacji i prawd Bożych jakie nimi kierują.

Zarzuty o 'opluwanie' czy 'obsesyjną nienawiść' są całkowicie nietrafione. Nie chodzi tu o osądzanie czy potępianie kogokolwiek - tym się zajmie Bóg, ale o rzetelną analizę i weryfikację działań instytucji w świetle pierwotnego przesłania Chrystusa i Pisma Świętego. Jezus sam nawoływał do rozeznawania 'duchów' i badania, czy nauka jest zgodna z prawdą (por. 1J 4,1-3). Sam przytoczyłeś słowa: 'Jezus nie potępiał nikogo, nie mścił się za popełnione błędy czy grzechy. Patrzył w przyszłość i mówił: Idź i nie grzesz więcej'. Właśnie tego się trzymam - nie obwiniam nikogo, ale zwracam uwagę na możliwe błędy i odejścia od pierwotnej wiary, abyśmy mogli to naprawić i iść właściwą drogą.

Faktem jest, jak sam zauważyłeś, że w kwestii ustroju Kościół odszedł od wzoru Chrystusowego. Skoro już raz zaszło takie odstępstwo od źródła, to czy nie powinniśmy z równą uwagą zweryfikować innych aspektów doktryny i praktyki? Nie jest to 'opluwanie', ale rozważna analiza, czy wszystko zgadza się z objawionym depozytem wiary. Taka rzetelna weryfikacja przy źródłach jest konieczna, byśmy nie popadli w 'tradycje ludzkie' i błędy."
Ostatnio zmieniony 2024-04-02, 11:07 przez Przeemek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19168
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 4650 times
Kontakt:

Re: Misz masz

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-02, 13:04

I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, Będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie./Mt 16,19/

„Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał.”/Łk 10,16/

Bądźcie posłuszni waszym przełożonym i bądźcie im ulegli, ponieważ oni czuwają nad duszami waszymi i muszą zdać sprawę z tego. Niech to czynią z radością, a nie ze smutkiem, bo to nie byłoby dla was korzystne (Hbr 13,17).

Napisano bowiem w Księdze Psalmów: Niech opustoszeje dom jego i niech nikt w nim nie mieszka! A urząd jego niech inny obejmie! (Dz 1,20)

Przez Niego otrzymaliśmy łaskę i urząd apostolski, aby ku chwale Jego imienia pozyskiwać wszystkich pogan dla posłuszeństwa wierze (Rz 1,5).

(…) bądź to urząd diakona – dla wykonywania czynności diakońskich; bądź urząd nauczyciela – dla wypełniania czynności nauczycielskich (Rz 12,7).


”Ponieważ dowiedzieliśmy się, że niektórzy bez naszego upoważnienia wyszli od nas i zaniepokoili was naukami, siejąc zamęt w waszych duszach, postanowiliśmy jednomyślnie wybrać mężów i wysłać razem z naszymi drogimi: Barnabą i Pawłem, którzy dla imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa poświęcili swe życie. Wysyłamy więc Judę i Sylasa, którzy powtórzą wam ustnie to samo. Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my, nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz tego, co konieczne. Powstrzymajcie się od ofiar składanych bożkom, od krwi, od tego, co uduszone, i od nierządu. Dobrze uczynicie, jeżeli powstrzymacie się od tego. Bywajcie zdrowi!” (Dz 15,24-29).


”Przeciwko prezbiterowi nie przyjmuj oskarżenia, chyba że na podstawie dwu albo trzech świadków” (1Tm 5,19).

Prezbiterzy, którzy dobrze przewodniczą, niech będą uważani za godnych podwójnej czci, najbardziej ci, którzy trudzą się głoszeniem słowa i nauczaniem” (1Tm 5,17 BT).

”Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże, i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę!” (Hbr 13,70).

”Nauka to godna wiary: jeśli ktoś dąży do biskupstwa, pragnie dobrego zadania” (1Tm 3,1).


„Kiedy przechodzili przez miasta, nakazywali im przestrzegać postanowień powziętych w Jerozolimie przez Apostołów i starszych” [/color] (Dz 16,4).

”Co do was, ufamy w Panu, że to, co nakazujemy, czynicie i będziecie czynić” (2Tes 3,4 BT).

Ga 2,1-3 "Potem, po czternastu latach, udałem się ponownie do Jerozolimy wraz z Barnabą, zabierając ze sobą także Tytusa. (2) Udałem się zaś w tę stronę na skutek otrzymanego objawienia. I przedstawiłem im Ewangelię, którą głoszę wśród pogan, osobno zaś tym, którzy cieszą się poważaniem, [by stwierdzili], czy nie biegnę lub nie biegłem na próżno. Ale nie zmuszono do poddania się obrzezaniu nawet Tytusa, mego towarzysza, mimo że jest Grekiem."


Najstarsza patrystyka:
List do Kościoła w Koryncie, św.Klemens 91-101 rok
]”(…) Pouczeni przez Jezusa Chrystusa, w pełni przekonani przez Jego zmartwychwstanie, umocnieni w wierze w słowo Boże, wyruszyli Apostołowie w świat i z tą pewnością, jaką daje Duch Święty, głosili dobrą nowinę o nadchodzącym Królestwie Bożym.
Nauczając po różnych krajach i miastach, spośród pierwocin [swojej pracy] wybierali ludzi wypróbowanych duchem i ustanawiali ich biskupami i diakonami dla przyszłych wierzących.
A nie jest to nic nowego.
Przed dawnymi wiekami pisano już o biskupach i diakonach. Tak bowiem mówi gdzieś Pismo Święte: „Ustanowię biskupów ich w sprawiedliwości, a diakonów ich w wierze”. (…)
Cóż w tym dziwnego, że Apostołowie, którym w Chrystusie Bóg zlecił tak wielkie dzieło, ustanowili również biskupów i diakonów.
(…) Także i nasi Apostołowie wiedzieli przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, że będą spory o godność biskupią. Z tego też powodu, w pełni świadomi, co przyniesie przyszłość, wyznaczyli biskupów i diakonów, a później dodali jeszcze zasadę, że kiedy oni umrą, inni wypróbowani mężowie mają przejąć ich posługę.

Czcijmy Pana Jezusa Chrystusa, którego krew została za nas wylana, szanujmy naszych zwierzchników, poważajmy starszych.
(…)
Wy zatem, którzy daliście początek buntowi, podporządkujcie się waszym prezbiterom, przyjmijcie karę jako drogę do nawrócenia.




Święty Ignacy Antiocheński, 107 rok, List do Kościoła w Magnezji.
”Starajcie się więc utwierdzić w naukach Pana i Apostołów (…) razem z waszym wielce godnym biskupem, drogocennym wieńcem duchowym waszych kapłanów i waszymi miłymi Bogu diakonami.

Skoro zasłużyłem na radość ujrzenia was w osobach Damasa, waszego godnego Boga biskupa, godnych kapłanów Bassosa i Apolloniosa oraz mojego towarzysza w służbie, diakona Zetiona… obym mógł cieszyć się nim [nadal], gdyż jest on poddany swemu biskupowi jak łasce Boga, a kapłanom jak prawu Jezusa Chrystusa.

Uczynię to, jeśli tylko Pan mi objawi, że w łasce Jego imienia każdy z was i wszyscy razem gromadzicie się w jednej wierze i w Jezusie Chrystusie z rodu Dawida według ciała, Synu Człowieczym i Synu Bożym, aby słuchać biskupa i kapłanów w nienaruszonym posłuszeństwie, łamiąc jeden chleb, który jest pokarmem nieśmiertelności, lekarstwem pozwalającym nam nie umierać, lecz żyć wiecznie w Jezusie Chrystusie.

Wystrzegajcie się więc takich ludzi. A uczynicie to nie wpadając w pychę i trwając niewzruszenie przy Bogu, Jezusie Chrystusie, a także przy waszym biskupie i przykazaniach Apostołów. Kto jest wewnątrz sanktuarium, ten jest czysty, kto zaś jest zewnątrz sanktuarium, ten czysty nie jest. Znaczy to, że kto czyni coś bez biskupa, kapłanów i diakonów, ten nie ma czystego sumienia.
Kiedy bowiem jesteście posłuszni waszemu biskupowi jak [samemu Jezusowi Chrystusowi]; to w moich oczach nie żyjecie już według ludzkiego sposobu myślenia, lecz według [myśli Jezusa Chrystusa], który dla was umarł, byście uwierzywszy w śmierć Jego uniknęli śmierci.
Jest zatem rzeczą konieczną, abyście – tak, jak to czynicie – nie robili nic bez waszego biskupa, lecz abyście byli posłuszni także i kapłanom niby apostołom Jezusa Chrystusa, który jest naszą nadzieją
W Nim się znajdziemy, jeśli tak właśnie żyć będziemy.
Trzeba też, aby i diakoni, będący sługami tajemnic Jezusa Chrystusa, podobali się wszystkim na wszelki sposób. Nie są bowiem usługującymi przy jedzeniu i piciu, lecz sługami Kościoła Bożego.
Należy zatem, by wystrzegali się jak ognia wszelkich zarzutów. Podobnie niechaj wszyscy szanują diakonów jak [samego Jezusa Chrystusa], a także biskupa, który jest obrazem Ojca, i kapłanów jak Radę Boga, i Zgromadzenie Apostołów: bez nich nie można mówić o Kościele.

Podobnie (…) jak Pan ani sam, ani przez swoich Apostołów, nic nie czynił bez Ojca, z którym stanowi jedno, tak i wy nie róbcie niczego bez biskupa i bez kapłanów.

(…) starajcie się wszystko czynić pod kierunkiem biskupa, który zastępuje wam Boga, kapłanów zastępujących radę Apostołów i moich najdroższych diakonów, mających udział w posłudze Jezusa Chrystusa. (…)


Tego samego autora Do Kościoła w Filadelfii:
”Wołałem będąc wśród was, mówiłem wielkim głosem, głosem Boga:
Trwajcie przy biskupie, kapłanach i diakonach! (…)
Duch to głosił mówiąc:
Nie czyńcie nic bez biskupa, strzeżcie swego ciała jako świątyni Bożej, kochajcie jednosc
unikajcie podziałów, stańcie się naśladowcami Jezusa Chrystusa”
Wszystkim którzy żałują, Pan przebacza, jeśli żałując wracają jedności z Bogiem i z radą swojego biskupa.

Jesteście radością moją wieczną i trwałą, zwłaszcza jeśli wszyscy pozostajecie w jedności z biskupem, jego kapłanami i diakonami.


Tego samego autora Do Kościoła w Efezie:
” (…) należy zatem, abyście postępowali zgodnie z myślą biskupa, co też czynicie. Wasi bowiem kapłani, słusznie szanowani i godni Boga, tak są zestrojeni z biskupem, jak struny z cytrą.

Tego samego autora Do Kościoła w Tralles:
” (…) niech wszyscy szanują diakonów jak Jezusa Chrystusa, tak samo biskupa jak wyobrażenie Ojca, a prezbiterów jak radę Bożą i grono apostolskie; bez nich nie ma Kościoła.

Jest zatem rzeczą konieczną, abyście – tak, jak to czynicie – nie robili nic bez waszego biskupa, lecz abyście byli posłuszni także i kapłanom niby apostołom Jezusa Chrystusa, (…). Znaczy to, że kto czyni coś bez biskupa, kapłanów i diakonów, ten nie ma czystego sumienia.


Tego samego autora Do Kościoła w Smyrnie:
Niechaj nikt w sprawach dotyczących Kościoła nie robi niczego bez biskupa. Za ważną uważajcie tę Eucharystię, która jest sprawowana pod przewodnictwem biskupa albo tego, któremu biskup dał upoważnienie. (…) Nie wolno bez biskupa ani chrzcić, ani sprawować agapy.

Każdego bowiem, kogo Gospodarz przysyła jako włodarza swego domu, tak winniśmy przyjąć, jak Tego, który go przysłał. Jest więc rzeczą jasną, że na biskupa musimy patrzeć jak na samego Pana.

Trwajcie przy waszym biskupie, aby i Bóg był z wami. Ofiaruję moje życie za tych, którzy poddani są biskupowi, kapłanom i diakonom – i obym mógł dostąpić z nimi uczestnictwa w Bogu.


Homilia z II wieku (nazywana często błędnie Drugim Listem do Koryntian św. Klemensa):
”Nawracajmy i napominajmy jedni drugich. A nie zadawalajmy się tylko tym, że wydajemy się wierni i uważni, dopóki słuchamy napomnień kapłanów, lecz także gdy powrócimy już do domu, pamiętajmy o naukach Pańskich.

Święty Ireneusz (ur. 130) Adversus haereses:
”Gdy błogosławieni apostołowie założyli i zbudowali Kościół, przekazali urząd biskupowi Linusowi. Tego Linusa wspomina Paweł w Listach do Tymoteusza (2Tm 4,21).
Następcą jego był Anaklet.
Po nim na trzecim miejscu po apostołach został biskupem Klemens, który również widział błogosławionych apostołów i z nimi obcował, a słowa ich dźwięczały jeszcze w uszach jego, a naukę i tradycję ich miał przed oczyma, i to nie tylko on sam, albowiem jeszcze wielu żyło z tych, co naukę brali od apostołów. (…)
Następcą Klemensa był Ewaryst,
a Ewarysta Aleksander,
a potem jako szósty po apostołach nastał Ksystus (Sykstus),
po nim zaś Telesfor, który świetne poniósł męczeństwo.
Potem był Hygin,
następnie Pius,
a po nim Anicet,
następcą Aniceta był Soter,
a teraz na dwunastym miejscu po apostołach, dzierży urząd biskupi Eleuteros.
Tym porządkiem i takim następstwem tradycja apostolska w Kościele i opowiadanie prawdy przeszło do naszych czasów.
Taki oto jest najpełniejszy dowód, że jest jedna i ta sama wiara ożywiająca, zachowana w Kościele od apostołów aż do dziś i przekazywana w prawdzie.

Oto, czym obdarza nas wiara, ta, którą prezbiterzy, uczniowie apostołów, nam przekazali; Przede wszystkim poucza nas, abyśmy pamiętali, że w chrzcie otrzymaliśmy odpuszczenie grzechów w imię Boga Ojca i w imię Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, wcielonego, zmarłego i zmartwychwstałego (…). (Wykład Nauki Apostolskiej)

Otóż każdy, kto chce zobaczyć prawdę, może stwierdzić w każdym Kościele tradycję Apostołów na całym świecie. I możemy wyliczyć tych, których Apostołowie ustanowili biskupami w kościołach, oraz ich następców aż do nas. (...) [Apostołowie] chcieli bowiem, żeby ci, których zostawili jako swoich następców i którym przekazali swój własny urząd nauczycielski, byli 'doskonałymi' i nienagannymi. Ich prawidłowa działalność przyniosłaby dużą korzyść, a upadek spowodowałby dużą klęskę.”

Przeemek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 663
Rejestracja: 11 maja 2022
Wyznanie: Protestantyzm
Has thanked: 8 times
Been thanked: 37 times

Re: Misz masz

Post autor: Przeemek » 2024-04-02, 17:07

Apologetyka protestancka....

"Czy Bóg odnawia urzędy apostołów i proroków we współczesnym kościele?"

"(...) W pierwszych wiekach kościoła istniał urząd apostoła oraz duchowy dar apostolstwa. Urząd i pozycja apostoła były sprawowane przez 12 apostołów Jezusa, Macieja, który zajął miejsce Judasza Iskarioty oraz Pawła. Apostołowie zostali wybrani przez Chrystusa (Ew. Marka 3.16-19). Wybór zastępcy Judasza został opisany w Dziejach Apostolskich 1.20-26. Zauważ, że w tym fragmencie pozycja Judasza jest nazwana „urzędem”. Warto również zauważyć, że Paweł został wybrany przez Chrystusa (1 Koryntian 15.8-9; Galacjan 1.1; 2.6-9). Założenie kościoła uniwersalnego zostało dokonane w I wieku. Z tego powodu urząd apostoła już nie funkcjonuje. Skoro fundamenty kościoła zostały założone, nie ma konieczności posiadania ludzi odpowiedzialnych za zakładanie fundamentów kościoła.

Istniał także duchowy dar apostolstwa (którego nie powinniśmy mylić z urzędem apostoła- bo są to dwie różne rzeczy). Wśród tych, którzy posiadali ten duchowy dar byli: Jakub (1 Koryntian 15.7; Galacjan 1.19), Barnaba (Dzieje Apostolskie 14.4, 14; 1 Koryntian 9.6), Andronik i Junia (Rzymian 16.7), prawdopodobnie Sylas i Tymoteusz (1 Tesaloniczan 1.1; 2.7) oraz Apollos (1 Koryntian 4.6, 9). Ta grupa posiadała dar apostolstwa, ale nie pełniła urzędu apostoła, nadanego przez Jezusa wobec Dwunastu i Pawła. Ci, którzy mieli dar apostolstwa, byli tymi którzy zanieśli przesłanie ewangelii z Bożym autorytetem. Słowo „apostoł” oznacza „posłany z autorytetem delegata.” Było to prawdą dla tych, którzy sprawowali urząd apostoła (tak jak Paweł) oraz dla tych, którzy posiadali duchowy dar (jak Apollos). I mimo, iż są dzisiaj ludzie, którzy są posłani przez Boga by głosić ewangelię, najlepiej jest nie używać względem ich określenia apostołowie, ponieważ rodzi to nieporozumienia. Wiele osób nie jest świadoma różnic w odniesieniu do tych dwóch różnych zastosowań terminu „apostoła." "

Należy zauważyć, że obecne nauczanie mówiące o odnowie urzędu proroków i apostołów jest dalekie od tego, co Pismo Święte mówiło o mężach, którzy posiadali dar proroctwa i sprawowali urząd apostoła. Ci, którzy nauczają o odnowieniu tych urzędów twierdzą, że nie powinno się nigdy podważać lub przeczyć temu co mówią owi apostołowie i prorocy, bo byłoby to sprzeczne ze słowami samego Boga. A jednak, apostoł Paweł nakazywał mieszkańcom Berei, aby sami sprawdzili ze Słowem Bożym to, co mówi i upewnili się, że mówi prawdę (Dzieje Apostolskie 17.10-11). Apostoł Paweł powiedział również mieszkańcom Galacji, że jeśli ktoś, nawet on sam, naucza innej ewangelii, to nad tą osobą ciąży przekleństwo (Galacjan 1.8-9). Paweł odwoływał ludzi zawsze do Biblii, jako ostatecznego autorytetu. Ludzie, którzy twierdzą, że są współczesnymi apostołami i prorokami czynią z siebie ostateczny autorytet, czyli coś czego ani Paweł ani Dwunastu nigdy nie robiło.

Powinniśmy zauważyć, że Pismo Święte odnosi się do apostołów i proroków w czasie przeszłym. 2 Piotra 3.2 oraz Judy 3-4 stwierdza, że ludzie nie powinni zapominać przesłania apostołów (czas przeszły). Hebrajczyków 2.3-4 używa także czasu przeszłego mówiąc o tych, którzy dokonywali (w przeszłości) „znaków, cudów i różnorodnych niezwykłych czynów” poprzez dary Ducha Świętego."
[ https://www.gotquestions.org/Polski/odn ... rokow.html ]

"Czy sukcesja apostolska jest biblijna?"
"Doktryna o sukcesji apostolskiej jest przekonaniem, że 12 apostołów przekazało swój autorytet swoim następcom, którzy następnie przekazali apostolski autorytet swoim następcom i tak jest to kontynuowane przez wieki aż do dziś. Kościół Rzymskokatolicki postrzega Piotra jako przywódcę apostołów, z największym autorytetem z tego powodu jego następcy posiadają ten sam największy autorytet. Kościół Rzymskokatolicki wiąże to przekonanie z koncepcją, że Piotr później stał się pierwszym biskupem Rzymu, i dlatego rzymscy biskupi podążając za Piotrem byli zaakceptowani przez wczesny kościół jako centralny autorytet nad wszystkimi kościołami. Sukcesja apostolska, połączona z Piotrowym zwierzchnictwem pośród apostołów, sprawiła, że rzymski biskup stał się najwyższym autorytetem w Kościele Katolickim – Papież.

Jakkolwiek, nigdzie w Piśmie, Jezus, apostołowie czy inni Nowotestamentowi pisarze nie przedkładali idei „sukcesji apostolskiej”. Ponadto, nigdzie Piotr nie był przedstawiany jako ”zwierzchnik” nad pozostałymi apostołami. Apostoł Paweł, w zasadzie, napomniał Piotra kiedy Piotr sprowadzał innych na manowce (Galacjan 2:11-14). Tak, Piotr miał wiodącą rolę. Tak, prawdopodobnie apostoł Piotr był przywódca wśród apostołów (chociaż Dzieje Apostolskie odnotowują apostoła Pawła i Jakuba brata Jezusa jako także posiadających wiodące role przywódcze). Tak czy owak, Piotr nie był “dowódcą” czy zwierzchnikiem autorytetu nad innymi apostołami. Nawet jeśli sukcesja apostolska mogła by być wykazana na podstawie Pisma, co jest niemożliwe, to jej rezultatem nie byłby absolutny autorytet następców Piotra nad następcami innych apostołów.

Jako przykład sukcesji apostolskiej Katolicy wskazują na Macieja wybranego aby zająć miejsce Judasza jako dwunastego apostoła (Dzieje Apostolskich rozdział 1).Maciej naprawdę był następcą Judasza jako apostoł, jakkolwiek taki argument za sukcesją apostolską nie ma sensu. Maciej wybrany na następcę Judasza jest jedynie argumentem dla kościoła aby zastępować bezbożnych i niewiernych liderów (tak jak Judasz), na pobożnych i wiernych (tak jak Maciej). Nigdzie w Nowym Testamencie nie ma wzmianki, że którykolwiek z dwunastu apostołów przekazywał swój autorytet apostolski jakiemuś następcy. W żadnym miejscu apostołowie nie przepowiadali że przekażą swój apostolski autorytet. Nie, Jezus ordynował apostołów do budowania fundamentu kościoła (Efezjan 2:20). Co jest fundamentem kościoła jaki budowali apostołowie? Nowy Testament – odnotowuje uczynki i nauczanie apostołów. Kościół nie potrzebuje sukcesji apostolskiej. Kościół potrzebuje nauczania apostołów dokładnie odnotowanego i zachowanego. To jest dokładnie to co Bóg zapewnił w Swoim Słowie (Efezjan 1:13; Kolosan 1:5; 2 Tymoteusza 2:15; 4:2).

W skrócie, sukcesja apostolska jest niebiblijna . Koncepcja sukcesji apostolskiej nie wypływa ze Słowa. To co wypływa ze Słowa to, że prawdziwy kościół będzie nauczał to co naucza Słowo i będzie porównywać wszystkie doktryny i praktyki do Słowa aby określić co jest prawdziwe i słuszne. Kościół Rzymskokatolicki uważa za brak trwającego apostolskiego autorytetu powoduje doktrynalne zamieszanie i chaos.

To jest nieszczęśliwa prawda (uznana przez apostołów) że powstaną fałszywi nauczyciele (2 Piotra 2:1). W prawdzie , brak “zwierzchniego autorytetu” pośród nie-katolickich kościołów powoduje wiele różnych interpretacji. Jakkolwiek, te różnice w interpretacji nie są rezultatem niejasności Biblii. Raczej, są rezultatem, również nie-Katolickich Chrześcijan dbających o katolicką tradycje, interpretujących Słowo zgodnie z ich własnymi tradycjami. Jeśli Pismo jest studiowane w jego całości i w jego właściwym kontekście, prawda może być z łatwością określona. Doktrynalne różnice i denominacyjne konflikty są rezultatem tego że niektórzy Chrześcijanie odmawiają zgodzenia się z tym co mówi Pismo– a nie rezultatem nie posiadania „zwierzchniego autorytetu” do interpretacji Biblii.

Zgodność z nauczaniem biblijnym, a nie sukcesją apostolską, jest decydującym czynnikiem prawdziwości kościoła. To o czym mówi Pismo to idea, że Boże Słowo ma być przewodnikiem za którym kościół podąża (Dzieje Apostolskie 20:32). To Pismo miało być nieomylnym wymiernikiem nauczania i praktyki. (2 Tymoteusza 3:16-17). To według Pisma mamy osądzać wszelkie nauki (Dzieje Apostolskie 17:10-12). Autorytet apostolski był przekazany poprzez pisma apostołów, nie poprzez sukcesje apostolską."
[ https://www.gotquestions.org/Polski/suk ... olska.html ]

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 880 times
Been thanked: 714 times

Re: Misz masz

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-02, 17:20

Wincyj, wincyj, wincyj!

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19168
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 4650 times
Kontakt:

Re: Misz masz

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-02, 17:58

Zatem mamy jasność: katoliccy apologeci cytują w tej sprawie Pismo Święte oraz pisma wczesnochrześcijańskie, niekatolicy - swoich apologetów ;)
Nie wysilaj się @Przeemek , napisałen to głównie do @Andej.

Przeemek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 663
Rejestracja: 11 maja 2022
Wyznanie: Protestantyzm
Has thanked: 8 times
Been thanked: 37 times

Re: Misz masz

Post autor: Przeemek » 2024-04-03, 11:07

No to aby dopełnić obraz czytelnikom..... sam apologeta pokazał, że katoliccy apologeci cytują sami siebie i są tak dumni z własnej wiedzy......uważając siebie za ważnego i miarodajnego, nie zauważył, że podobne fragmenty ze źródeł niekatolickich świadczą wbrew jego tezom. I tak właśnie pada ofiarą geniuszu własnej wyobraźni, nie dostrzegając, że jego argumntacja, to głównie ignorwanie drugiej strony, nadając złudzenie własnym kompetencjom.....
Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-02, 17:58 Nie wysilaj się @Przeemek , napisałen to głównie do @Andej.
Przecież powyższym wpisem pokazałem, że nawet nie trzeba się wysilać.... wystarczy wkleić apologetykę protestancką....

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19168
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 4650 times
Kontakt:

Re: Misz masz

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-03, 11:30

Przeemek pisze: 2024-04-03, 11:07 No to aby dopełnić obraz czytelnikom..... sam apologeta pokazał, że katoliccy apologeci cytują sami siebie i są tak dumni z własnej wiedzy...
Po co kłamiesz? Zacytowałem na ten temat WYŁĄCZNIE Pismo Święte i świadectwa chrześcijańskie z dwu pierwszych wieków.
Dodam, że w przeciwieństwie do Ciebie...

Przeemek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 663
Rejestracja: 11 maja 2022
Wyznanie: Protestantyzm
Has thanked: 8 times
Been thanked: 37 times

Re: Misz masz

Post autor: Przeemek » 2024-04-03, 11:50

Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-03, 11:30 Po co kłamiesz? Zacytowałem na ten temat WYŁĄCZNIE Pismo Święte i świadectwa chrześcijańskie z dwu pierwszych wieków.
Zacytowałeś swoje wcześniej opracowane i przygotwane źródła na bazie Pism i patrystyki, czyli swoje apologetyczne metariały - czyli zacytowałeś apologetę, samego siebie.

Ja zacytowałem apologetów, którzy opracowali na bazie Pisma i historii swoje materiały, ale to już ominąłeś, albo zmanipulowałeś na potrzeby ignorancji.
Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-03, 11:30 Dodam, że w przeciwieństwie do Ciebie...
No nie wiem czy powyrywane z kontekstu wersety Biblii, jak i patrystyka, do tego ze specificznym przekładem Biblii, nie oddającym w konteście znaczenia pewnych słów, czyli po prostu nagromadzenie garści cytatów zdawałoby się popierających określoną naukę - mają coś mówić? Na pewno nie jest to apologetyką.

Z kolei - w przeciwieństwie do Ciebie - właśnie protestanckie kompleksowe podejście, krok po kroku rozważające właściwy kontekst każdego wersetu wraz z własciwą referencją, dopiero pozwola wypracować spójną i zgodną z pierwotnymi źródłami doktrynę - to jest apologetyka.
Ostatnio zmieniony 2024-04-03, 11:51 przez Przeemek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19168
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 4650 times
Kontakt:

Re: Misz masz

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-03, 12:26

Przeemku, każdy widzi kto co cytuje.
Pomysł, żeby nie operować konkretnymi tekstami z Pisma Świętego (czy z świadectw wczesnochrześcijańskich) bo już gdzieś je cytowałem, jest, delikatnie mówiąc, zabawny :)
Zwłaszcza, że cała Twoja działalność polega na powtarzaniu tego samego - dlaczego miałbym w odpowiedzi pisać co innego? ;)

Tak niestety kończy się dyskusja z antykatolickimi zapaleńcami, kiedy sprowadzić ją do biblijnych i historycznych konkretów... nie masz nic, null, poza zarzutami, że już w swojej książce, pisząc dokładnie na ten sam temat, przytaczałem te teksty biblijne :))

Swoją drogą, to osobliwe, że Ty, ponoć "biblijny protestant" zarzucasz mi posługiwanie się po prostu Biblią, usiłując w zamian przeciwstawić rozpaczliwy tekst jakiegoś gościa, usiłujący obalić znaczenie przytoczonych tekstów :-s

Mam sporo sympatii do zapaleńców, ale są pewne granice pójścia w zaparte.

PODSUMOWUJĄC: nie zamierzam toczyć paplaniny z Tobą. Przedstawiłem konkrety - Ty nie masz nic konkretnego. Wróć z tym hot-dogiem, kiedy będziesz miał parówkę, by ją do niego włożyć. Póki co, fakt, że dużo (może za dużo, by się chciało czytać), ale sama bułka i majonez :)
Ostatnio zmieniony 2024-04-03, 12:35 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 8 razy.

ODPOWIEDZ