Misz masz
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Misz masz
Już wiadomo skąd się biorą problemy produkcyjnie szczepionek. Problem dość oczywisty. Cena.
Otóż za dawkę szczepionki Pfizer i Moderny
Izrael płaci 23,50 USD,
USA płacą 19,5 USD,
a Unia płaci 14,7 USD.
Nie podano ile płacą Niemcy.
Otóż za dawkę szczepionki Pfizer i Moderny
Izrael płaci 23,50 USD,
USA płacą 19,5 USD,
a Unia płaci 14,7 USD.
Nie podano ile płacą Niemcy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Misz masz
Ciekawe dlaczego sam test kosztuje w uk £150
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
Re: Misz masz
Są różne testy, na przykład w Polsce
Test antygenowy - 150 zł
Test PCR - 250 zł
Test RT-PCR - od 400 zł
Dodano po 6 minutach 51 sekundach:
A tutaj UK
PCR 3 godziny (tylko Heathrow) £ 199
PCR tego samego dnia £ 199
PCR następnego dnia od £ 139
Test antygenu od £ 79
Test przeciwciał (IgM i IgG) od £ 59
Test antygenowy - 150 zł
Test PCR - 250 zł
Test RT-PCR - od 400 zł
Dodano po 6 minutach 51 sekundach:
A tutaj UK
PCR 3 godziny (tylko Heathrow) £ 199
PCR tego samego dnia £ 199
PCR następnego dnia od £ 139
Test antygenu od £ 79
Test przeciwciał (IgM i IgG) od £ 59
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien
- ciasteczkowy_potfur
- Super gaduła
- Posty: 1043
- Rejestracja: 16 paź 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 112 times
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Misz masz
Niech odmieniona JA bywa. Jednak niezależnie od bywania, nie zapominam w codziennej modlitwie. Sadziłem, że to wystarczy. Natenczas.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Misz masz
Nie wiem, czy wiecie, ale w nagłówku Forum widnieje napis:
Forum katolickie dla ludzi chcących w przyjaznej i kulturalnej atmosferze porozmawiać i wierze chrześcijańskiej i nie tylko.
Katolickie jest, przynajmniej z założenia. Choć tematów katolickich coraz mniej. Dominują rozmowy na temat "i nie tylko".
Atmosfera, generalnie dobra. Bo z humorem i wyrozumiałością. Nawet dla niepoprawności politycznej (to, od jakiegoś czasu, być może z powodu mniejszej aktywności Strażnika), a także, a może w szczególności, dla problemów młodych oraz skrupulantów.
W dyskusjach dotyczących poważnych tematów na przemian mieszają się wypowiedzi rzeczowe z bezsensownymi.
Ale jakoś to jest tolerowane. Choć co jakiś czas warto się temu przyjrzeć i porozmawiać o tym.
Na przykład o obsesjach.
Jedną z moich jest niepoprawność polityczna.
A ostatnio staram się nabyć nową, troszkę małpując innych. A mianowicie, kontynuować dyskusje bez kontynuacji tematu. Czyli ktoś o zupie, a ja odpowiadam o backupie, biogrupie, Biskupie, biskupie, chałupie, chlupie, chrupie, ciupie, *****, Gallupie, głupie, grupie, Iturupie, keczupie, ketchupie, klupie, Krupie, krupie, kupie, litkupie, lupie, łupie, nadsłupie, nałupie, niegłupie, ostrosłupie, pickupie, podgrupie, przekupie, przygłupie, przytupie, pupie, setupie, skorupie, skupie, slupie, słupie, specgrupie, strupie, szalupie, trupie, wygłupie, wykupie, wyłupie, wytupie, za*****, zakupie, żupie
A jak się jeszcze podszkolę, to rozpocznę obsesyjnie wszystko sprowadzać do jakiejś tematyki. Na przykład wszystko tłumaczyć historycznie. A nawet histerycznie historycznie.
=============
Teraz troszkę niepoważnie. Zerknijcie na forum sprzed, np. dwóch lat. Miało ono zupełnie inny charakter. Było bardziej zgodne z zacytowanym mottem. Głupoty nie dominowały. Stanowiły margines. Czy to co się teraz dzieje na Forum, to signum temporis?
Forum katolickie dla ludzi chcących w przyjaznej i kulturalnej atmosferze porozmawiać i wierze chrześcijańskiej i nie tylko.
Katolickie jest, przynajmniej z założenia. Choć tematów katolickich coraz mniej. Dominują rozmowy na temat "i nie tylko".
Atmosfera, generalnie dobra. Bo z humorem i wyrozumiałością. Nawet dla niepoprawności politycznej (to, od jakiegoś czasu, być może z powodu mniejszej aktywności Strażnika), a także, a może w szczególności, dla problemów młodych oraz skrupulantów.
W dyskusjach dotyczących poważnych tematów na przemian mieszają się wypowiedzi rzeczowe z bezsensownymi.
Ale jakoś to jest tolerowane. Choć co jakiś czas warto się temu przyjrzeć i porozmawiać o tym.
Na przykład o obsesjach.
Jedną z moich jest niepoprawność polityczna.
A ostatnio staram się nabyć nową, troszkę małpując innych. A mianowicie, kontynuować dyskusje bez kontynuacji tematu. Czyli ktoś o zupie, a ja odpowiadam o backupie, biogrupie, Biskupie, biskupie, chałupie, chlupie, chrupie, ciupie, *****, Gallupie, głupie, grupie, Iturupie, keczupie, ketchupie, klupie, Krupie, krupie, kupie, litkupie, lupie, łupie, nadsłupie, nałupie, niegłupie, ostrosłupie, pickupie, podgrupie, przekupie, przygłupie, przytupie, pupie, setupie, skorupie, skupie, slupie, słupie, specgrupie, strupie, szalupie, trupie, wygłupie, wykupie, wyłupie, wytupie, za*****, zakupie, żupie
A jak się jeszcze podszkolę, to rozpocznę obsesyjnie wszystko sprowadzać do jakiejś tematyki. Na przykład wszystko tłumaczyć historycznie. A nawet histerycznie historycznie.
=============
Teraz troszkę niepoważnie. Zerknijcie na forum sprzed, np. dwóch lat. Miało ono zupełnie inny charakter. Było bardziej zgodne z zacytowanym mottem. Głupoty nie dominowały. Stanowiły margines. Czy to co się teraz dzieje na Forum, to signum temporis?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5399
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 858 times
- Been thanked: 1412 times
Re: Misz masz
a mnie nieodmiennie irytuje i smuci gdy andej po raz enty wypomina ze piszemy glupoty, albo co gorsza tez pisze totalne wariactwa zeby niby nas nasladowac
prosze zaloz sobie z marek piotrowski watek wstep tylko dla uczonych w pismie i tam sobie rozwazajcie czy jablka w edenie mialy pestki
a tak, daj ludziom zyc.widocznie inaczej nie potrafimy pisac
prosze zaloz sobie z marek piotrowski watek wstep tylko dla uczonych w pismie i tam sobie rozwazajcie czy jablka w edenie mialy pestki
a tak, daj ludziom zyc.widocznie inaczej nie potrafimy pisac
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Misz masz
Przeniosłem tutaj, gdyż nie chcę zakładać wątku, który, jak mi się wydaje, nie pożyłby długo. Poza tym, nie sądzę, abym spotkał się ze zrozumieniem. I nic w tym dziwnego, gdyż wydaje mi się. że dotyczy sfery uczuć. Acz nadzieję ma, że się mylę.
Zatem wiara miałaby tu trzy różne oblicza: uczuciowe, zewnętrzne lub ukierunkowane. Wydaje mi się, że żadne do mnie nie pasuje. Żadnego nie potrafią zaaprobować. Przyjmuje do wiadomości, ze tak jest. I staram się wierzyć, ze każdy rodzaj religijności prowadzi do zbawienia.
Ale w dyskusji podło tez określenie chrystocentryczny. A ja mam podobne skojarzenia. Przyznaje, Kościół jest rzeczywiście chrystocentryczny. Ale czy taki powinien być? Czy tego uczył Jezus?
Czy Kościół nie powinien być BOGOCENTRYCZNY?
To jest kwestia naszego stosunku do Boga. Czy ktoś, kto wierzy w Trójcę świętą, może być chrystocentryczny?
Zauważyliście, a może tak czynicie, że w trakcie mszy świętej wypowiadając niektóre słowa pochyla się głowy? Zauważyliście, że w ten sposób wyrażany jest jedynie szacunek dla Jezusa, ale nigdy dla Boga Ojca, ani dla Ducha świętego?
Czy Jezus dla chrystocentryków jest ważniejszy od Boga Ojca? Czy główna cześć nalezy się Chrystusowi?
Albo weźcie należących do Odnowy w Duchu Świętym (też należę), czy dla nich nie jest najważniejszy Duch święty? Czy nie koncentrują się na relacji z Nim właśnie?
Czy w ogóle jest Kościół Bogoojcowy? Czy gdzieś jest rozwijany kult Boga Ojca?
Czy stopniujecie ważność osób w Trójcy? Zawsze skład Trójcy wypowiadamy w znaczącej i tej samej kolejności. Czy nie świadczy to o tym, że rola Boga Ojca jest najważniejsza? Że to on wysłał Swojego Syna? A jeśli tak, to że to On jest praprzyczyna, prapoczątkiem. Tym, któremu winniśmy cześć największą?
Ale, jeśli uznamy równość osób w Trójcy, to można być chrystocentryczym luib mariocentrycznym?
Ja sobie z tym niezbyt radzę. Staram się o symetrię. Staram się traktować (niemal) jednakowo każda osobę Trójcy. Ale jednak, pomimo wiary w równość, wydaje mi się, że Bóg Ojciec ma prymat. I dlatego najpierw zwracam się do Niego.
Nie staram się pojąć tajemnicy Trójcy świętej. Ani przeciwstawiać sobie poszczególnych Osób.
Walczę jedynie z marginalizowaniem Boga Ojca.
Ale teraz sobie pomyślałem, że cały mój kłopot jest w tym, że nie rozumiem. Nie wiem, co to maryjność. Wydaje mi się, że każdy z dyskutantów ma w jakimś stopniu rację. Albowiem maryjność może być przejawem uczuciowości albo tylko zewnętrznych zachowań (które też prowadzą do Boga. jednak też może być rozumiana, jak zauważył jeden z dyskutantów, jako mariocentryzm.miłośniczka Faustyny pisze: ↑2022-08-07, 23:14Zwrot "maryjny katolicyzm'' albo "maryjny katolik" sugeruje, jakby Maryja była tu najistotniejsza. Maryjny to przymiotnik przynależności. Oznaczałoby to, że najważniejszą cechą jest maryjność, czyli" należy do Maryi". A tak nie jest. Maryja jest ważna, ale nie przesadzajmy, nie aż tak, aby umieszczać ją w nazwie. Najważniejszy w katolicyzmie jest Chrystus, przecież nasza religia to chrześcijaństwo, a katolicyzm to wyznanie.
Zwrot "niemaryjny katolik" jest bardzo logiczny i nie ma nic wspólnego ze znaczeniem "antymaryjny".
Po prostu nie ma czegoś takiego jak "maryjny katolicyzm", o czym już Dezerter kiedyś pisał.
Zatem wiara miałaby tu trzy różne oblicza: uczuciowe, zewnętrzne lub ukierunkowane. Wydaje mi się, że żadne do mnie nie pasuje. Żadnego nie potrafią zaaprobować. Przyjmuje do wiadomości, ze tak jest. I staram się wierzyć, ze każdy rodzaj religijności prowadzi do zbawienia.
Ale w dyskusji podło tez określenie chrystocentryczny. A ja mam podobne skojarzenia. Przyznaje, Kościół jest rzeczywiście chrystocentryczny. Ale czy taki powinien być? Czy tego uczył Jezus?
Czy Kościół nie powinien być BOGOCENTRYCZNY?
To jest kwestia naszego stosunku do Boga. Czy ktoś, kto wierzy w Trójcę świętą, może być chrystocentryczny?
Zauważyliście, a może tak czynicie, że w trakcie mszy świętej wypowiadając niektóre słowa pochyla się głowy? Zauważyliście, że w ten sposób wyrażany jest jedynie szacunek dla Jezusa, ale nigdy dla Boga Ojca, ani dla Ducha świętego?
Czy Jezus dla chrystocentryków jest ważniejszy od Boga Ojca? Czy główna cześć nalezy się Chrystusowi?
Albo weźcie należących do Odnowy w Duchu Świętym (też należę), czy dla nich nie jest najważniejszy Duch święty? Czy nie koncentrują się na relacji z Nim właśnie?
Czy w ogóle jest Kościół Bogoojcowy? Czy gdzieś jest rozwijany kult Boga Ojca?
Czy stopniujecie ważność osób w Trójcy? Zawsze skład Trójcy wypowiadamy w znaczącej i tej samej kolejności. Czy nie świadczy to o tym, że rola Boga Ojca jest najważniejsza? Że to on wysłał Swojego Syna? A jeśli tak, to że to On jest praprzyczyna, prapoczątkiem. Tym, któremu winniśmy cześć największą?
Ale, jeśli uznamy równość osób w Trójcy, to można być chrystocentryczym luib mariocentrycznym?
Ja sobie z tym niezbyt radzę. Staram się o symetrię. Staram się traktować (niemal) jednakowo każda osobę Trójcy. Ale jednak, pomimo wiary w równość, wydaje mi się, że Bóg Ojciec ma prymat. I dlatego najpierw zwracam się do Niego.
Nie staram się pojąć tajemnicy Trójcy świętej. Ani przeciwstawiać sobie poszczególnych Osób.
Walczę jedynie z marginalizowaniem Boga Ojca.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Misz masz
Skoro powiedzenie że Bóg jest w centrum wszystkiego jest prawdziwe to Kościół jest zarówno bogoojcocentryczny, chrystocentryczny i duchocentryczny.
Kościół jest trynitarnocentryczny.
Nie stopniuję Osób w Trójcy. Z tym pochyleniem głowy na Mszy faktycznie jest niepokojące, ale Kościół robił już różne reformy i może to też zreformuje.
Kościół jest trynitarnocentryczny.
Nie stopniuję Osób w Trójcy. Z tym pochyleniem głowy na Mszy faktycznie jest niepokojące, ale Kościół robił już różne reformy i może to też zreformuje.
Ostatnio zmieniony 2022-08-08, 09:06 przez Nenderen, łącznie zmieniany 2 razy.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Misz masz
Masz rację, ale ...
.. spytaj, w swoim otoczeniu, wśród forumowiczów: Kim jest Bóg? Poproś o krótka odpowiedź. Jak najkrótszą. Zrób zestawienie tych odpowiedzi. Będzie to ciekawy przyczynek do dyskusji.
Dziękuję Ci za to, że nie bałeś się zająć stanowiska w poruszanych kwestiach.
.. spytaj, w swoim otoczeniu, wśród forumowiczów: Kim jest Bóg? Poproś o krótka odpowiedź. Jak najkrótszą. Zrób zestawienie tych odpowiedzi. Będzie to ciekawy przyczynek do dyskusji.
Dziękuję Ci za to, że nie bałeś się zająć stanowiska w poruszanych kwestiach.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Misz masz
Dobrze, popytam
A ja dziękuję Ci za to że troszczysz się zarówno o ludzi jak i zwierzęta.
A ja dziękuję Ci za to że troszczysz się zarówno o ludzi jak i zwierzęta.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14995
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2956 times
- Kontakt:
Re: Misz masz
Ja zauważyłem i tego nie robię z oczywistych względów Równości Osób i mam ciągle zapytać księdza skąd ten zwyczaj?Zauważyliście, a może tak czynicie, że w trakcie mszy świętej wypowiadając niektóre słowa pochyla się głowy? Zauważyliście, że w ten sposób wyrażany jest jedynie szacunek dla Jezusa, ale nigdy dla Boga Ojca, ani dla Ducha świętego?
ktoś wie?
Dla mnie podobnie jak dla Andeja Ojciec jest tym Pierwszy z pośród Równych
zgodnie z tym czego nauczył mnie Chrystus
najczęściej modlę się do Ojca w Duchu Świętym przez zasługi Jezusa Chrystusa Pana mojego i zbawiciela, czyli niejako przez Syna
pisałem o tym kiedyś, ale powtórzę - każdy, kto uważnie pod tym kątem prześledzi modlitwy w czasie Mszy Świętej zobaczy , że podobną "hierarchię " zachowuje kapłan i wierni
Ostatnio zmieniony 2022-08-08, 14:24 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Misz masz
Dziękuje. Jak zwykle na wesoło. Ale za to bez związku z tym, com napisał.Jozek pisze: ↑2022-08-11, 22:21 Andej, nie ma czegos takiego w nauce Kosciola jak poswiecanie swojej seksualnosci dla Boga.
Jesli juz cos takiego podobnego ktos robi, to nie jest to zadna miata poswiecanie swojej seksualnosci Bogu, tylko pozbywanie sie swojej grzesznej postawy w seksualnosci.
Nie mozna jest po prostu niemozliwe, czy wrecz bezczelnoscia wobec Boga, poswiecanie mu swojego grzechu, ktory jest praktycznie grzechem pierworodnym
To tak jakby ktos poswiecal Bogu swoj grzech i dzialanie przeciwko Bogu.
To bylo by jak skladanie zbezczrszczonych ofiar na oltarzu. Poza grzechowi przeciwko Duchowi Sw. nie widze wiekszego grzechu.
Powiedz, czy przeczytałeś ten malutki fragmencik Ewangelii "są także bezżenni, którzy ze względu na królestwo niebieskie sami zostali bezżenni"? Czy jakoś umknął uwadze?
I napisz, czy na prawdę, nie tylko dla jaj, uważasz, ze celibat jest grzechem?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Misz masz
A w czym i w ktorym szczegole, koliduje to z tym com napisal?.
Dodano po 6 minutach 22 sekundach:
Wiesz, mozesz cudze wypowiedzi rozbierac na czynniki pierwsze, lecz musi to miec jakues podsyawy, by mialo chocby najdrobniejsze znaczenie.
Puki co nie ma to wrecz za grosz jakiegokolwiek n
znaczenia, ani zgodnego z Pismami, ani im przeciwnego. Ot talie bezsenaowne gdybania, jak macanie stogu siana za igla w nim zgubiona .
Wiesz, ostatnio odpuscilem ci jeden temat, bys mogl co nieco wiecej zrozumiec,jednak mysle ze byl to blad, ktorego ani nie moglem uniknac, ani przewidziec, by ktokolwiek zrozumiela o czym pisalem.
Przykro mi ze to na tobie sie pokazuje, ale tak chyba mialo byc .
Dodano po 6 minutach 22 sekundach:
Wiesz, mozesz cudze wypowiedzi rozbierac na czynniki pierwsze, lecz musi to miec jakues podsyawy, by mialo chocby najdrobniejsze znaczenie.
Puki co nie ma to wrecz za grosz jakiegokolwiek n
znaczenia, ani zgodnego z Pismami, ani im przeciwnego. Ot talie bezsenaowne gdybania, jak macanie stogu siana za igla w nim zgubiona .
Wiesz, ostatnio odpuscilem ci jeden temat, bys mogl co nieco wiecej zrozumiec,jednak mysle ze byl to blad, ktorego ani nie moglem uniknac, ani przewidziec, by ktokolwiek zrozumiela o czym pisalem.
Przykro mi ze to na tobie sie pokazuje, ale tak chyba mialo byc .
Ostatnio zmieniony 2022-08-11, 23:15 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Misz masz
Konkret. Podał cytat z Biblii. Zatem, albo nie rozumiesz znaczenia słowa seksualność, albo nie zgadzasz się z celibatem. Albo jedno i drugie. Na zasadzie: jestem za, a nawet przeciw.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.