Ateizm, czyli wiara w niewiare.
Re: Ateim, czyli wiara w niewiare.
Przykro mi że nie zrozumiałeś analogii z filatelistami. To akurat dosyć znana analogia i dziwię się że w Twoich renomowanych szkołach ateizmu o niej nie słyszałeś.
-
- Super gaduła
- Posty: 1094
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 457 times
- Been thanked: 182 times
Re: Ateim, czyli wiara w niewiare.
Prosze Praktyku, przenies do innego watku, bo to ani z gruszki, ani z pietruszki, o kartoflach nie wspominajac, a o jajach zapominajac. Jedynie w sposob niedoskonale doskonaly zasmieca dyskusje.
- ImperatorLudzkości
- Bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: 18 sie 2020
- Lokalizacja: Terra
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Re: Ateim, czyli wiara w niewiare.
Czy ty nie wierząc w jednorożce. Wierzysz w nie wiarę w jednorożce?
Nie, porostu nie wierzysz że jednorożec istnieje.
Tak samo z Bogiem/El/Jahwe/Ojcem Świata/Allahem.
Nie wierze w niego.
Buddyści zresztą też, ale ich jakoś się ludzie nie czepiają.(Ciekawe czemu?)
Ostatnio zmieniony 2020-10-02, 13:55 przez ImperatorLudzkości, łącznie zmieniany 1 raz.
Nadzieja jest pierwszym krokiem na drodze do rozczarowania.
R.I.P Apostata ????-2020 - Zbanowany, lecz nie zapominany.
R.I.P Apostata ????-2020 - Zbanowany, lecz nie zapominany.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Ateim, czyli wiara w niewiare.
Wierzę, że jednorożce nie istnieją. Co nie znaczy, że nie istniały zwierzęta tak nazywane. Jednak nie miały one cech baśniowych jednorożców.
Tak, można to nazwać wiarą w nieistnienie. W Właściwie można by było, gdyby stanowiło to przedmiot studiów, dociekać i wynajdowania argumentów. Ale kwestia te nie zaprząta głowy. Fakt nieistnienia jednorożców jest całkowicie obojętny i nie ma wpływu na jakiekolwiek wybory życiowe.
Tak, można to nazwać wiarą w nieistnienie. W Właściwie można by było, gdyby stanowiło to przedmiot studiów, dociekać i wynajdowania argumentów. Ale kwestia te nie zaprząta głowy. Fakt nieistnienia jednorożców jest całkowicie obojętny i nie ma wpływu na jakiekolwiek wybory życiowe.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Super gaduła
- Posty: 1094
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 457 times
- Been thanked: 182 times
Re: Ateim, czyli wiara w niewiare.
Nie imperatorze. Twoim czynem nie jest niewiara jako stan sam w sobie , gdyz jest to stan trwania w okreslonym pogladzie - a takie trwanie kazdy z imperatywu wolnej woli moze swobodnie wybrac i z niego korzystac.
Ty majac wolny wybor niewiary wylczysz z kazdym, kto dokonal wyboru wiary jako wyboru wedlug imperatywu wolnej woli.
Tak wiec imperatorze - tu nie chodzi o sama niewiare - tu chodzi o przymus narzucenia niewairy wierzacym. To jest wlasnie ateizm ktory Ty glosisz.
I raczej na forum tylko taki poglad ateistyczny dominuje.
Ty majac wolny wybor niewiary wylczysz z kazdym, kto dokonal wyboru wiary jako wyboru wedlug imperatywu wolnej woli.
Tak wiec imperatorze - tu nie chodzi o sama niewiare - tu chodzi o przymus narzucenia niewairy wierzacym. To jest wlasnie ateizm ktory Ty glosisz.
I raczej na forum tylko taki poglad ateistyczny dominuje.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Ateim, czyli wiara w niewiare.
Podaj mi jeden konkretny przykład, kiedy walczyłam z przedstawicielami religii katolickiej.Pompieri pisze: ↑2020-10-02, 16:51 Nie imperatorze. Twoim czynem nie jest niewiara jako stan sam w sobie , gdyz jest to stan trwania w okreslonym pogladzie - a takie trwanie kazdy z imperatywu wolnej woli moze swobodnie wybrac i z niego korzystac.
Ty majac wolny wybor niewiary wylczysz z kazdym, kto dokonal wyboru wiary jako wyboru wedlug imperatywu wolnej woli.
Tak wiec imperatorze - tu nie chodzi o sama niewiare - tu chodzi o przymus narzucenia niewairy wierzacym. To jest wlasnie ateizm ktory Ty glosisz.
I raczej na forum tylko taki poglad ateistyczny dominuje.
Nie- wyrażałam swoje odmienne zdanie, ale walczyłam.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Ateim, czyli wiara w niewiare.
Wydaje mi się, że to nie jest ateizm, tylko dziecięcy przymus negowania. Gdy czegoś nie potrafi pojąć, to zaczyna z tym walczyć. Wydaje mi się, że to sposób na podbudowę ja.
Wydaje mi się, że ateista potrafi logicznie myśleć, jeśli wywołuje dyskusję. W tym przypadku mamy do czynienia z czepianiem się, bez zagłębiania się w temat.
Myślący człowiek, jeśli nie ma argumentów, nie rozpoczyna dyskusji. Nie czyni tego też, gdy nie chce przekonywać do swoich tez.
Prawdę mówiąc wolę dyskusję z inteligentnym ateistą, niż zaślepionym wierzącym. Pierwsza rozszerza horyzonty, druga ośmiesza wiarę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Super gaduła
- Posty: 1094
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 457 times
- Been thanked: 182 times
Re: Ateim, czyli wiara w niewiare.
Andeju - zalozenie inteligentnego ateisty przeciw zaslepionemu wierzacemu jest - naduzyciem.
Tak nie zestawia sie przeciwnikow.
A co, jesli zestawimy zaslepionego ateiste przeciw inteligentnemu wierzacemu?
Ps: ToTylkoJa - nie zauwazam, aby celem i metada Twoich wpisow byly cele podobne do tych uzytych przez pewnych innych dyskutantow.
Tak nie zestawia sie przeciwnikow.
A co, jesli zestawimy zaslepionego ateiste przeciw inteligentnemu wierzacemu?
Ps: ToTylkoJa - nie zauwazam, aby celem i metada Twoich wpisow byly cele podobne do tych uzytych przez pewnych innych dyskutantow.
Ostatnio zmieniony 2020-10-02, 18:06 przez Pompieri, łącznie zmieniany 1 raz.
- ImperatorLudzkości
- Bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: 18 sie 2020
- Lokalizacja: Terra
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Re: Ateim, czyli wiara w niewiare.
Jak ktoś mówi że Dinozaury są w Biblii, Rzuca losowymi pojęciami z fizyki, Szerzy mowę nienawiści, to sorry ale muszę temu komuś wytłumaczyć dlaczego się z nim nie zgadzam. Czasem też sobie pożartuję. A czasem prowadzę ciekawy i pomagający w argumentacji dialog (Głównie z ToTylkoJa i Tek de Cart ale lepszy rydz niż nic). Jak głównie zadaje pytania, a jak odpowiedź mnie nie satysfakcjonuje to przechodzę do dyskusji.Pompieri pisze: ↑2020-10-02, 16:51 Nie imperatorze. Twoim czynem nie jest niewiara jako stan sam w sobie , gdyz jest to stan trwania w okreslonym pogladzie - a takie trwanie kazdy z imperatywu wolnej woli moze swobodnie wybrac i z niego korzystac.
Ty majac wolny wybor niewiary wylczysz z kazdym, kto dokonal wyboru wiary jako wyboru wedlug imperatywu wolnej woli.
Tak wiec imperatorze - tu nie chodzi o sama niewiare - tu chodzi o przymus narzucenia niewairy wierzacym. To jest wlasnie ateizm ktory Ty glosisz.
I raczej na forum tylko taki poglad ateistyczny dominuje.
Ostatnio zmieniony 2020-10-02, 18:47 przez ImperatorLudzkości, łącznie zmieniany 1 raz.
Nadzieja jest pierwszym krokiem na drodze do rozczarowania.
R.I.P Apostata ????-2020 - Zbanowany, lecz nie zapominany.
R.I.P Apostata ????-2020 - Zbanowany, lecz nie zapominany.
- ImperatorLudzkości
- Bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: 18 sie 2020
- Lokalizacja: Terra
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Re: Ateim, czyli wiara w niewiare.
Nadzieja jest pierwszym krokiem na drodze do rozczarowania.
R.I.P Apostata ????-2020 - Zbanowany, lecz nie zapominany.
R.I.P Apostata ????-2020 - Zbanowany, lecz nie zapominany.
-
- Super gaduła
- Posty: 1094
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 457 times
- Been thanked: 182 times
Re: Ateim, czyli wiara w niewiare.
Poniewaz Biblia jest ksiega nie przynalezaca do ksiag /podrecznikow z dziedziny nauk przyrodniczych. Jest ksiega alegoryczno-teologiczno-kulturowo-socjologiczna. Czyli nie jest instrukcja obslugi pralki, zestawem komend startowych wahadlowca ani poradnikiem astronomii.