Chodzi tylko o moją powyższą tezę, niesprecyzowałem się jasno.ciasteczkowy_potfur pisze: ↑2023-01-07, 10:05 @Arek
Poczęcie to NIE to samo co narodzenie.
Poczęcie to jak kobieta i mężczyzna... Nie będę tłumaczyć, każdy wie co robią, plemnik i jajeczko się łączą. To jest poczęcie. Przed poczęciem NIE ma zarodka ani płodu. Nie ma człowieka. Nie ma też duszy (no bo nie ma człowieka, jest tylko jajeczko i plemnik OSOBNO). Bez poczęcia kobieta nie będzie w ciąży.
Narodzenie to już jak dziecko się rodzi, przed narodzeniem jesteśmy ludźmi z duszą ale w łonie matki, nie poza nim.
Dusza dziecka nienarodzonego
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Dusza dziecka nienarodzonego
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- ciasteczkowy_potfur
- Super gaduła
- Posty: 1043
- Rejestracja: 16 paź 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 112 times
Re: Dusza dziecka nienarodzonego
No nie, nie "niejasno", po prostu pomyliłeś dwie różne rzeczy. Niechcący pewnie ale jednak.Arek pisze: ↑2023-01-07, 10:08Chodzi tylko o moją powyższą tezę, niesprecyzowałem się jasno.ciasteczkowy_potfur pisze: ↑2023-01-07, 10:05 @Arek
Poczęcie to NIE to samo co narodzenie.
Poczęcie to jak kobieta i mężczyzna... Nie będę tłumaczyć, każdy wie co robią, plemnik i jajeczko się łączą. To jest poczęcie. Przed poczęciem NIE ma zarodka ani płodu. Nie ma człowieka. Nie ma też duszy (no bo nie ma człowieka, jest tylko jajeczko i plemnik OSOBNO). Bez poczęcia kobieta nie będzie w ciąży.
Narodzenie to już jak dziecko się rodzi, przed narodzeniem jesteśmy ludźmi z duszą ale w łonie matki, nie poza nim.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Dusza dziecka nienarodzonego
Instrukcja jak z Seksmisji. To mi się podoba.ciasteczkowy_potfur pisze: ↑2023-01-07, 10:05 Poczęcie to jak kobieta i mężczyzna... Nie będę tłumaczyć, każdy wie co robią, plemnik i jajeczko się łączą.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14998
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Dusza dziecka nienarodzonego
No przecież wszyscy o tym wiedzą i się zgadzają.Arek pisze: ↑2023-01-07, 09:23Teza: zarodek ludzki ma duszę.Dezerter pisze: ↑2023-01-06, 22:49 Rozmawiamy o twoim cytacie Przecież zacytowałem cię i odpowiadam, omawiam po kolei twoje słowa
czego nie rozumiesz?
i pierwszym wpisie, gdzie prawdopodobnie pomyliłeś
poczęcie z narodzeniem - widzisz różnice?
zgadzasz się, że przed poczęciem nie ma człowieka i duszy
Przeczytaj jeszcze raz swój wątek od początku, bo mam wrażenie, że nie czytasz odpowiedzi
A czy ty zgadzasz się z wszystkimi, że przed poczęciem nie ma człowieka, a więc i duszy jego?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5402
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 858 times
- Been thanked: 1412 times
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5402
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 858 times
- Been thanked: 1412 times
Re: Dusza dziecka nienarodzonego
to poczecie chyba kojarzysz, boza krowko
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Dusza dziecka nienarodzonego
Wiem, że nic nie wiem, Abi może kiedyś mnie zrozumiesz
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Dusza dziecka nienarodzonego
W czasie, nie ma. To znaczy, ze jest od momentu stworzenia, ale osadzana w czasie poczęcia, czyli zaistnienie życia.
Jest u Boga. Ponad czasem.
Rzeczywiście nie można powiedzieć, że jest w czasie przed urodzeniem. Trudno to pojąć, bo jesteśmy ograniczeni czasem. Ale Bóg nie jest. Właściwie na to samo wychodzi, jeśli przyjąć, że proces stwarzania świata "trwa" cały czas. Uważam, że stworzenie było jednorazowe, ale rozłożone w czasie. Jak też w przestrzeni. Dla łatwiejszego zrozumienia przez człowieka.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14998
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Dusza dziecka nienarodzonego
Słuchajcie, Arek chyba trolluje
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14998
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4217 times
- Been thanked: 2958 times
- Kontakt:
Re: Dusza dziecka nienarodzonego
.... to takie coś co robi człowiek zanim zostanie poczęty ...
Ostatnio zmieniony 2023-01-07, 17:59 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Dusza dziecka nienarodzonego
...a nie takie coś co robi jak się narodzi i trochę pożyje
Jezus Chrystus jest moim Królem.
Re: Dusza dziecka nienarodzonego
Pozwólcie, że się podepnę. Czy waszym zdaniem dziecko w łonie matki jest już odrębną istotą, czy Pan Bóg do porodu traktuje matkę i dziecko jako jedność? Bardzo dużo modlę się o zdrowie mojego maluszka i martwię się, że przez moje grzechy modlitwy nie zostaną wysłuchane.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6014
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 919 times
Re: Dusza dziecka nienarodzonego
Dziecko w łonie matki jest odrębną istotą ale bardzo związaną z matką.Łezkawoku pisze: ↑2023-01-20, 01:02 Pozwólcie, że się podepnę. Czy waszym zdaniem dziecko w łonie matki jest już odrębną istotą, czy Pan Bóg do porodu traktuje matkę i dziecko jako jedność? Bardzo dużo modlę się o zdrowie mojego maluszka i martwię się, że przez moje grzechy modlitwy nie zostaną wysłuchane.