Odnowa w Duchu Świętym

[Gzresznik Upadający]

Bardziej pytanie czy ta osoba będzie chciała. bo wiedziec i nie załować( a bardziej nie chcieć załowac ) to juz ryzyko bluznienia Duchowi Swietemu. ( w wypadku grzechów ciezkich )
znalem kiedys zabójcę który z zimna krwia zamordował kogos ( a nawet wiecej niz jednego kogoś) Formalnie nie złąował , nie rozdzierał szat nad tytm faktem
Ale załował ze nie załuje. Ze nie potrafi. On dostał wielkie charyzmaty i łaski od Pana.

[CiekawaXO]

A jakie to charyzmaty i łaski dostał?
Mi osobiście kłóci się charyzmat z grzesznością.
Nie uważam aby Bóg dał go komuś kto grzeszy.
Dar proroctwa z ust mordercy, który żałuje że nie żałuje, nie odpokutował?
Kto w to uwierzy?

[Gzresznik Upadający]

A jakie to charyzmaty i łaski dostał?
Mi osobiście kłóci się charyzmat z grzesznością.
Nie uważam aby Bóg dał go komuś kto grzeszy.
Dar proroctwa z ust mordercy, który żałuje że nie żałuje, nie odpokutował?
Kto w to uwierzy?

Ten zabojca i opis tego jak podchodził do sprawy byl by wyjaśnić pewne niuanse.
ŻAŁOWAŁ ZE NIE ŻAŁUJE. ZE NIE POTRAFI.
A co do odpokutowania. Uwierz ze miał okazje i sposobność.
Nie będę sie rozpisywal na temat szczegółów. Ale wyjątkowo grubo było. I świadectwo poszlo międzywyznaniowo, z proroctwem ( prorok to ten co przemawia w imię Pana nie ten co wieszczyprzyszlosc albo mówi zakryte)

[Dezerter]

Pytanie do charyzmatyków:
Czy Bóg zsyła Ducha Świętego w postaci charyzmatów, osobom grzesznym?
Ktoś wie?
@Dezerter ?

Dyskutowałem o tym kiedyś z charyzmatykami
Znali przypadki, że Duch działał uprzedzająco a dopiero wówczas szli do spowiedzi, ale zawsze szli
więc biorąc od uwagą, że Bóg jest poza czasem to ...
Ja jednak zawsze podczas REO/Seminarium/Kurs Alfa - starałem się namawiać i stawiałem jako warunek konieczny
- pojednanie
- spowiedź najlepiej generalną (w przypadku przeszkody trwałej - osobistą spowiedź przez Bogiem z wyznaniem grzechów, żalem doskonałym i prośbą (z wiarą) o pojednanie
Ps
taka ciekawostka - w Zakładzie karnym osadzeni mieli opór przed wyspowiadaniem się przed swoim "więziennym" księdzem (wiadomo, że on jako funkcjonariusz ....)
więc załatwiliśmy im redemptorystę z Torunia - nie pomogło,
więc dopiero jak załatwiliśmy zakłócanie w postaci przenośnego głośniczka z muzyką to poszli się wyspowiadać (bali się donosów i podsłuchu)
Duch wieje gdzie i kiedy chce - to nie matematyka
Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha (J 3, 8).

[Marek_Piotrowski]

Katechizm:
2007 W znaczeniu ściśle prawnym nie istnieje ze strony człowieka zasługa względem Boga. Nierówność między Nim a nami jest niezmierna, ponieważ wszystko otrzymaliśmy od Niego jako naszego Stwórcy.

2010 Ponieważ w porządku łaski inicjatywa należy do Boga, dlatego nikt nie może wysłużyć sobie pierwszej łaski, która znajduje się u początku nawrócenia, przebaczenia i usprawiedliwienia. Poruszeni przez Ducha Świętego i miłość możemy później wysłużyć sobie i innym łaski potrzebne zarówno do naszego uświęcenia, wzrostu łaski i miłości, jak i do otrzymania życia wiecznego.

[sądzony]

A jakie to charyzmaty i łaski dostał?
Mi osobiście kłóci się charyzmat z grzesznością.
Nie uważam aby Bóg dał go komuś kto grzeszy.
Dar proroctwa z ust mordercy, który żałuje że nie żałuje, nie odpokutował?
Kto w to uwierzy?

"Łaskę" charakteryzuje "niezasłużoność".
Piszesz "dar proroctwa u mordercy", pomyśl "dar zbawienia", "dar miłości i miłosierdzia".

[Lwica]

O, ja chyba na tym byłam dzisiaj
Najpierw godzinna msza, wzywanie Ducha Świętego też (na tej mszy), później wystawienie Najświętszego Sakramentu i już następnie każdej osobie ksiądz przykładał blisko twarzy Najświętszy Sakrament. Coś wtedy szeptał, a później mówił kilka słów "na ucho"

Przy okazji - ktoś wie co on tam mówi pod nosem? Nie było to po polsku napewno.

[pom]

Mi się wydaje, że grzeszy każdy, ale im większe poznanie tym wyżej zawieszona poprzeczka, więc każdy powinien się doskonalić także katolik, czy misjonarz, czy charyzmatyk, czy kapłan, czy biskup. Zawierzamy się Bożemu miłosierdziu bo wszyscy jesteśmy grzesznikami

20 Wtedy począł czynić wyrzuty miastom, w których najwięcej Jego cudów się dokonało, że się nie nawróciły. 21 «Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno w worze i w popiele by się nawróciły. 22 Toteż powiadam wam: Tyrowi i Sydonowi lżej będzie w dzień sądu niż wam. 23 A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do Otchłani zejdziesz. Bo gdyby w Sodomie działy się cuda, które się w tobie dokonały, zostałaby aż do dnia dzisiejszego. 24 Toteż powiadam wam: Ziemi sodomskiej lżej będzie w dzień sądu niż tobie».

Dodano po 28 minutach 18 sekundach:
Celem cudu Bożego jest nawrócenie i dążenie do świętości moim zdaniem.

Dodano po 26 minutach 52 sekundach:
Jak też skutek samego cudu.

[sądzony]

O, ja chyba na tym byłam dzisiaj
Najpierw godzinna msza, wzywanie Ducha Świętego też (na tej mszy), później wystawienie Najświętszego Sakramentu i już następnie każdej osobie ksiądz przykładał blisko twarzy Najświętszy Sakrament. Coś wtedy szeptał, a później mówił kilka słów "na ucho"

Przy okazji - ktoś wie co on tam mówi pod nosem? Nie było to po polsku napewno.

Myślę, że on sam nie wie

[Lwica]

O, ja chyba na tym byłam dzisiaj
Najpierw godzinna msza, wzywanie Ducha Świętego też (na tej mszy), później wystawienie Najświętszego Sakramentu i już następnie każdej osobie ksiądz przykładał blisko twarzy Najświętszy Sakrament. Coś wtedy szeptał, a później mówił kilka słów "na ucho"

Przy okazji - ktoś wie co on tam mówi pod nosem? Nie było to po polsku napewno.

Myślę, że on sam nie wie

Masz na myśli glosolalia?
Bo później do każdego też mówi już po polsku kilka słów.
Ja pierwszy raz byłam na takim nabożeństwie i niestety nie wiedziałam czego się spodziewać, zapamiętałam tylko pierwszą część słów (teraz ciągle o tym myślę ), w ogóle byłam w szoku, że on coś jeszcze do mnie tam mówi

[CiekawaXO]

@Lwica wróć i spytaj Sama jestem ciekawa.

[Lwica]

@Lwica wróć i spytaj Sama jestem ciekawa.

Będę tam dopiero za kilka tygodni bo wtedy znowu jest ta msza + nabożeństwo.

Ale nikt z Was nie kojarzy co mógł kapłan mówić przy każdym? Może jakiś egzorcyzm?

[abi]

może jakieś słowo poznania zostało mu dane o tej osobie
albo rodzaj błogosławieństwa indywidualnego

[CiekawaXO]

Jeśli nie mówił po polsku to raczej nie było to słowo poznania.
Egzorcyzm z jakiej racji?
Pewnie błogosławił po blablowemu.

[sądzony]

Masz na myśli glosolalia?
Bo później do każdego też mówi już po polsku kilka słów.
Ja pierwszy raz byłam na takim nabożeństwie i niestety nie wiedziałam czego się spodziewać, zapamiętałam tylko pierwszą część słów (teraz ciągle o tym myślę ), w ogóle byłam w szoku, że on coś jeszcze do mnie tam mówi

Staram się nie mieć na myśli nic konkretnego.
Nie przywiązywałbym jednak zbytniej wagi rozumowej do słów.