List od Boga

Rozmowa na poszczególne wersety Pisma Świętego.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

List od Boga

Post autor: Praktyk » 2020-12-17, 20:59

Takie coś ładnego moje dzieci dostały na katechezie :)


Obrazek
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: List od Boga

Post autor: Dezerter » 2020-12-17, 22:45

Piękne i mądre - kto jest autorem?
Brzmi trochę jak kerygmat
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1598
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 200 times
Been thanked: 633 times
Kontakt:

Re: List od Boga

Post autor: Tek de Cart » 2020-12-18, 01:43

u nas na kursie Nowe Życie też rozdawali :) ale nie wiem kto jest autorem
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1950
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: List od Boga

Post autor: Praktyk » 2020-12-18, 09:40

Dezerter pisze: 2020-12-17, 22:45 Piękne i mądre - kto jest autorem?
Brzmi trochę jak kerygmat
Nie mam pojęcia :) znalazłem go w paru miejscach w internecie, okazuje się dość znanym utworem, ale nigdzie nie ma podpisu ( poza Boskim ).
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
giannaw
Przybysz
Przybysz
Posty: 17
Rejestracja: 18 kwie 2022
Lokalizacja: Kraków
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 34 times
Been thanked: 2 times

Re: List od Boga

Post autor: giannaw » 2022-04-19, 12:18

Dezerter pisze: 2020-12-17, 22:45 Piękne i mądre - kto jest autorem?
Brzmi trochę jak kerygmat
Ja to u protestantów widziałam, także nie wiem czy nie oni są autorami

Awatar użytkownika
Nenderen
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1590
Rejestracja: 30 maja 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 271 times

Re: List od Boga

Post autor: Nenderen » 2022-05-31, 12:46

Niezależnie od tego czy jest to dzieło protestanckie czy też nie, jego przesłanie mieści się w ramach wiary katolickiej. Może autor lub autorka pragnął/pragnęła by pozostać anonimowym/anonimową?
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)

ArtFunky
Bywalec
Bywalec
Posty: 165
Rejestracja: 7 mar 2020
Wyznanie: Agnostyk
Has thanked: 1 time
Been thanked: 18 times

Re: List od Boga

Post autor: ArtFunky » 2022-07-02, 20:16

Przepiękne, tylko do kogo iść z takim przesłaniem (jako sześcijanin)?
Do kogoś, kto nie miał szans się urodzić (czy to naturalnie np. poronienie, czy sztucznie - aborcja) - lub matki przeżywającej podobny dramat?
Do jakiś głodnych w Afryce, czy w Jemenie, czy na wojnie na Ukrainie - szczególnie, ze słowami, że cię zaopatruję i zaspokajam twoje potrzeby?
A może byłoby to budujące dla ludzi w obozach koncentracyjnych? Wątpię.
Ech, piękna, nic nieznacząca poezja, oderwana od tej naszej smutnej rzeczywistości :(

Andy72
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1914
Rejestracja: 18 kwie 2018
Has thanked: 188 times
Been thanked: 268 times

Re: List od Boga

Post autor: Andy72 » 2022-07-02, 20:47

@ArtFunky, Bogu szczególnie bliscy są cierpiący.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2516
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 401 times

Re: List od Boga

Post autor: Abstract » 2022-07-02, 22:39

ArtFunky pisze: 2022-07-02, 20:16 Ech, piękna, nic nieznacząca poezja, oderwana od tej naszej smutnej rzeczywistości :(
Zastanawiam się czy bez cierpienia szukalibyśmy w ogóle Boga. Cierpienie jak i długość i jakość życia są bardzo zróżnicowane. Czy sam fakt takich nierówności nie powinien sugerować, że sama ulotność życia jest kontrargumentem do obwiniania Boga za cierpienie, skoro oferuje nam na końcu wieczność.
Wieczność jest warta każdego cierpienia, ponieważ nie ma cierpienia na tym świecie którego nie przerywałaby śmierć. Wieczności nie da się przerwać. Cierpienie daje możliwość zawierzania Stwórcy, dojrzewania naszego wnętrza. Nawet jeśli nas złamie, to będzie to stan zależny od jego odczuwania. Gdy ustąpi, nasze dojrzałe ja z powrotem pokaże swoje oblicze (bez kajdan cierpienia które je zniewoliło). Interpretacje cierpienia widocznie Bóg pozostawił nam, co z nim zrobimy i czy mimo jego obecności zawierzymy Mu, ponieważ tylko on posiada pełną perspektywę, my często rozliczamy Go z małych fragmentów puzzli.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

ODPOWIEDZ