Grzech przeciwko Duchowi Świętemu

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Grzech przeciwko Duchowi Świętemu

Post autor: Andej » 2023-03-06, 12:24

Kacper1298 pisze: 2023-03-05, 19:53 Poprawa z grzechu masturbacji może polegać na tym że tylko wtedy kiedy pojawi się ostra pokusa to zrobię to, a nie tak ja wcześniej kiedy mam taką ochotę/z nudów, albo co drugi dzień? Wtedy spowiedź będzie jak najbardziej ważna jeśli mam rozumieć?
I tak, i nie. Postanowienie poprawy nie jest warunkowe. Z ostrymi pokusami też masz walczyć. Raz wygrasz, raz polegniesz. Liczy się walka. Chęć walki. Mocne postanowienie zwalczania samozaspokajania.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Kacper1298
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 8 sty 2023
Lokalizacja: Południe
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 44 times
Been thanked: 17 times

Re: Grzech przeciwko Duchowi Świętemu

Post autor: Kacper1298 » 2023-03-06, 15:50

Andej pisze: 2023-03-06, 12:24
Kacper1298 pisze: 2023-03-05, 19:53 Poprawa z grzechu masturbacji może polegać na tym że tylko wtedy kiedy pojawi się ostra pokusa to zrobię to, a nie tak ja wcześniej kiedy mam taką ochotę/z nudów, albo co drugi dzień? Wtedy spowiedź będzie jak najbardziej ważna jeśli mam rozumieć?
I tak, i nie. Postanowienie poprawy nie jest warunkowe. Z ostrymi pokusami też masz walczyć. Raz wygrasz, raz polegniesz. Liczy się walka. Chęć walki. Mocne postanowienie zwalczania samozaspokajania.
Powiesz mi czy mnie jako osobę spowiadajca się obowiązuje tajemnca spowiedzi Czy tylko księdza? No jak powiem komuś co kapłan powiedział mi w pouczeniu na spowiedzi to łamię tajemnice i mam grzech?
Wszystko co pisze to tylko moje zdanie. Nie biorę odpowiedzialności za wasze czyny, weźcie pod uwagę, że jak każdy człowiek i ja mogę popełnić błąd.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Grzech przeciwko Duchowi Świętemu

Post autor: Andej » 2023-03-06, 17:59

Cienka czerwona linia. W zasadzie tajemnica spowiedzi obowiązuje księdza. A ew. złamanie pod rygorem najcięższych kar kanonicznych. Natomiast penitenta w zasadzie nie obowiązuje. Ale niezupełnie. Możesz podzielić się tym co ksiądz Ci powiedział, pod warunkiem, że nie wyrządzasz w ten sposób szkody księdzu, ani kościołowi, ani komukolwiek innemu. Także, gdy ktoś na podstawie tego co mówisz, zwróci się przeciw Bogu, księdzu, Kościołowi, czy komukolwiek, to także wtedy będziesz mieć grzech na sumieniu..
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

recki
Bywalec
Bywalec
Posty: 195
Rejestracja: 11 kwie 2023
Lokalizacja: Wrocław
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 16 times
Been thanked: 124 times

Re: Grzech przeciwko Duchowi Świętemu

Post autor: recki » 2023-04-14, 17:08

Kacper1298 pisze: 2023-03-06, 15:50 czy mnie jako osobę spowiadajca się obowiązuje tajemnca spowiedzi Czy tylko księdza?
W ścisłym sensie obowiązuje tylko księdza. Ale z szacunku dla sakramentu, ten kto się spowiada, nie powinien robić ze swojej spowiedzi jakiegoś przedstawienia na zasadzie wracam do domu i opowiadam co tam ksiądz mówił, bo wszyscy są ciekawi, albo opowiadam wszystkim kolegom po kolei co mi ksiądz na spowiedzi powiedział. No tak to nie.
No jak powiem komuś co kapłan powiedział mi w pouczeniu na spowiedzi to łamię tajemnice i mam grzech?
Nie. Możesz powiedzieć, ale z intencją że ma to się czemuś dobremu przysłużyć - na przykład chcesz się podzielić czymś co bardzo pobudziło twoją wiarę, albo czymś co dało Ci jakieś lepsze wartościowe rozeznanie sytuacji. Możesz też zapytać zaufaną osobę o jakieś wątpliwości - ksiądz powiedział to i to, ale tego nie rozumiesz i prosisz aby ktoś bardziej zrozumiale Ci to wyjaśnił. Nie ma w tym żadnego problemu ani grzechu, tak długo jak dzieje się to z czystych, szczerych intencji. I też nie w ten sposób, że ksiądz Kowalski mówił to i to, a ksiądz Nowak tamto i owamto. Jeśli już, to podaj tylko treść i tylko to co jest konieczne.

Rozmowy podczas spowiedzi, jakieś zalecenie czy pouczenie, dotyczą często dość osobistych spraw, więc również dlatego nie dzielimy się tym ze wszystkimi wokół.

Co do grzechu - grzech byłby wtedy, gdybyś np. nabijał się z tego co mówił Ci ksiądz, gdybyś używał tego żeby na przykład obśmiać przed kimś innym tego księdza, albo żeby go oczerniać (bo on nie ma jak się obronić) - to byłoby bardzo poważne nadużycie.

ODPOWIEDZ