Poniekąd. Wydaje mi się jednak, że użyte przez Ciebie wyrażenie "współżycia w pełni" zachodzi w zasadzie szczególnie, a może i jedynie, w czasie płodnym. To właśnie wtedy kobieta, a dzięki niej mężczyzna, czyli oboje są gotowi do zjednoczenia.recki pisze: ↑2023-04-20, 19:04 Jeszcze raz: nie chodzi tylko o funkcję na poziomie biologicznym, chodzi o to co małżonkowie sobie wyrażają przez daną czynność seksualną. Spójrz na to jak na język ciała - co sobie komunikują, jeśli współżyją w pełni, w porównaniu do tego, jeśli tylko doprowadzą do orgazmu mężczyzny bez pełnego współżycia i bez zjednoczenia się. W pierwszej sytuacji jest całkowite oddanie swojego ciała drugiej osobie, przeniknięcie się w najgłębszy możliwy sposób. W drugim przypadku, jest doprowadzenie do przyjemności bez zjednoczenia się, użycie takie nie wyraża w pełni ich jedności, bycia dwoje jednym ciałem, ani nie ma tej perspektywy która jest w zjednoczeniu, że nadaje się aktowi seksualnemu perspektywę rodzicielstwa (nie biologicznego w tej chwili, tylko ukierunkowania na rodzicielstwo poprzez znaczący gest zjednoczenia się i zadziałania tak, jak to jest wpisane w naturę).
Akt małżeński
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13771
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Akt małżeński
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6206
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 871 times
- Been thanked: 704 times
Re: Akt małżeński
chyba coś w tym jest. Rzuciłeś mi nowe światło na sprawę. Nikt tego nie zrobił od jakiś 10 lat.sądzony pisze: ↑2023-04-20, 21:07Poniekąd. Wydaje mi się jednak, że użyte przez Ciebie wyrażenie "współżycia w pełni" zachodzi w zasadzie szczególnie, a może i jedynie, w czasie płodnym. To właśnie wtedy kobieta, a dzięki niej mężczyzna, czyli oboje są gotowi do zjednoczenia.recki pisze: ↑2023-04-20, 19:04 Jeszcze raz: nie chodzi tylko o funkcję na poziomie biologicznym, chodzi o to co małżonkowie sobie wyrażają przez daną czynność seksualną. Spójrz na to jak na język ciała - co sobie komunikują, jeśli współżyją w pełni, w porównaniu do tego, jeśli tylko doprowadzą do orgazmu mężczyzny bez pełnego współżycia i bez zjednoczenia się. W pierwszej sytuacji jest całkowite oddanie swojego ciała drugiej osobie, przeniknięcie się w najgłębszy możliwy sposób. W drugim przypadku, jest doprowadzenie do przyjemności bez zjednoczenia się, użycie takie nie wyraża w pełni ich jedności, bycia dwoje jednym ciałem, ani nie ma tej perspektywy która jest w zjednoczeniu, że nadaje się aktowi seksualnemu perspektywę rodzicielstwa (nie biologicznego w tej chwili, tylko ukierunkowania na rodzicielstwo poprzez znaczący gest zjednoczenia się i zadziałania tak, jak to jest wpisane w naturę).
Ostatnio zmieniony 2023-04-20, 21:17 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Akt małżeński
Czyli jednak omijaCiekawaXO pisze: ↑2023-04-20, 18:58 @Dezerter A wiesz ze wiele kobiet udaje orgazm?Pisze Ci to tylko dlatego, że jesteś żonaty, a mężczyźni lubią się przeceniać, a sądząc po twoim zdziwieniu musisz trochę popracować nad wiedzą o biologii orgazmu u kobiet,bo możesz mylnie zalożyć,że spotyka to Twoją małżonke.I to nie jest złośliwość of kors
No cóż ja ci nie pomogę
A moją małżonkę i jej orgazmy to ja lepiej znam a nie ty, więc pisz o tym o czym masz pojęcie
W naszym małżeństwie postawiliśmy na szczerość
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6206
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 871 times
- Been thanked: 704 times
Re: Akt małżeński
@Dezerter Czy ja piszę o swoich orgazmach? I chcę pomocy o orgazmach na forum? To były dygresję i zostaw moje orgazmy w spokoju. JEśli będę miała z nimi problem, to udam się do specjalisty.
Postawiliście na szczerość. No wierzę. Ale kobiety w tym temacie kłamią jak najęte:D bo się boją urazić ego faceta. Bo często facet myśli że umie, a nie umie:) Czy ty do nich należysz? To nie jest temat na to forum.
Dodano po 5 minutach 15 sekundach:
I troszkę badań: "Jak wynika z badań naukowców z Uniwersytetu w Kansas (USA), blisko 70 proc. kobiet i 28 proc. mężczyzn udaje orgazm. Robią to, by zadowolić swoich partnerów seksualnych. Są też inne powody. Kobiety, które nie mają orgazmów, boją się, że zostaną określone mianem „oziębłych".
https://www.poradnikzdrowie.pl/seks/szt ... -ebBz.html
To dotyczy orgazmu pochwowego wyłącznie.
Jest tam też napisane, jakby jakiś PAn nie wiedział, co się dzieje w kobiecie podczas orgazmu, i można jako tako wydedukować czy udaje czy nie:O Miłej lektury:P
A jak kobietę omija orgazm, bo mąż nie umie jej go dać, ciekawe czy grzechem DALEJ jest, jeśli go sobie zrobi sama.
Postawiliście na szczerość. No wierzę. Ale kobiety w tym temacie kłamią jak najęte:D bo się boją urazić ego faceta. Bo często facet myśli że umie, a nie umie:) Czy ty do nich należysz? To nie jest temat na to forum.
Dodano po 5 minutach 15 sekundach:
I troszkę badań: "Jak wynika z badań naukowców z Uniwersytetu w Kansas (USA), blisko 70 proc. kobiet i 28 proc. mężczyzn udaje orgazm. Robią to, by zadowolić swoich partnerów seksualnych. Są też inne powody. Kobiety, które nie mają orgazmów, boją się, że zostaną określone mianem „oziębłych".
https://www.poradnikzdrowie.pl/seks/szt ... -ebBz.html
To dotyczy orgazmu pochwowego wyłącznie.
Jest tam też napisane, jakby jakiś PAn nie wiedział, co się dzieje w kobiecie podczas orgazmu, i można jako tako wydedukować czy udaje czy nie:O Miłej lektury:P
A jak kobietę omija orgazm, bo mąż nie umie jej go dać, ciekawe czy grzechem DALEJ jest, jeśli go sobie zrobi sama.
Ostatnio zmieniony 2023-04-21, 06:51 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 2 razy.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18912
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2606 times
- Been thanked: 4606 times
- Kontakt:
Re: Akt małżeński
Marek też, o:
ąćęłśżź
Ąćęśżź
@CiekawaXO iakie widzisz wnioski z tego, że ktoś udaje orgazm?
Ostatnio zmieniony 2023-04-21, 08:42 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Akt małżeński
Ale to oczywista oczywistość mam nadzieję dla każdego męża na tym forum
jeśli ktoś ma braki, to ma grzech zaniechania w uszczęśliwianiu swojej żony, (nie dotyczy to tych co mają żony z grupy 30%)
Ominęła mnie dyskusja, która była prowadzona między Markiem i Andejem a która chwilami osiągała szczyty teologiczne z zachwytem cytowałem ją głośno w domu jak ktoś przegapił
to polecam viewtopic.php?t=13657&start=45
Ostatnio zmieniony 2023-04-21, 19:56 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13771
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Akt małżeński
Tak sobie rozmawiamy ... to zapytałem właśnie żony. Powiedziała, że trudno odpowiedzieć procentowo, ale w około 85% aktów współżycia doświadcza orgazmu. Dodała, że bardzo zmieniło się to na plus po ciąży i urodzeniu córki.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13771
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Akt małżeński
Taka moja, jak i żony, a przede wszystkim chyba Pana
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5333
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 846 times
- Been thanked: 1404 times
Re: Akt małżeński
a corki? w koncu po jej urodzeniu jest lepiej
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2524
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 152 times
- Been thanked: 403 times
Re: Akt małżeński
Jeśli kobiety kłamią z orgazmem to kłamią z orgazmem w ogóle
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13771
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Akt małżeński
Ale jestem naiwny, nawet o tym nie pomyślałem, by ona tak mogła ...
(jak się pogodzę z żona to ją oskarżę o kłamstwo )
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6206
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 871 times
- Been thanked: 704 times
Re: Akt małżeński
W sumie to się nie ma co śmiać, bo to dla faceta problem. A czasami nie musi być winny tego, że ona nie ma orgazmu. A jeszcze jak z nim nie ma, a z innym miała... Nie wiem czy ta szczerość na ten temat taka dobra w małżeństwie:P