Najlepiej spróbuj się "odkochać" i zrozum , że miłość , która jest niezgodna z wola Boga nie prowadzi do niczego najpiew musi być żal za grzechy , a później szczera spowiedź spróbuj pójść do tej spowiedzi i szczerze opowiedz kapłanowi cała sytuację , a on będzie wiedział , co robić.
I teraz pytanie , czy jakbyś miał możliwość wrócić do tej kobiety , czy zwiazać się z mężatka zrobił byś to? Jeśli tak to nie myśl nawet o spowiedzi , a jeśli nie to bardzo dobrze.
Niech Bóg ci błogosławi.
Dodano po 1 minucie 48 sekundach:
Magnolia pisze: ↑2021-01-12, 13:34
ĆAQ pisze: ↑2021-01-12, 13:29
Najlepiej spróbuj się odkochać
Naprawdę myślisz, że taka rada to jest empatyczna rada?
Naprawdę myślisz, że jak powiesz komuś co ma zrobić ze swoim życiem to Cię posłucha?
Może i masz dobre intencje, ale metody masz do poprawki, na jakiej podstawie mówisz innym co mają robić (a w innym wątku , co mają nosić)?
No wiem , że z tym odkochaniem może źle to brzmi , ale musi coś takiego nastapić i napewno to nastapi.
Ostatnio zmieniony 2021-01-12, 13:35 przez
Drwal, łącznie zmieniany 2 razy.
W moich wypowiedziach mogę się mylić , jestem przecież tylko człowiekiem , ale zawsze chce pomóc.