Ubiór kobiet

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Zablokowany
Dominik

Re: Ubiór kobiet

Post autor: Dominik » 2021-01-07, 20:21

Witaj

Już pisaliśmy o tym na forum, np. tu
viewtopic.php?f=26&t=9543&hilit=katoliczki

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: sądzony » 2021-01-07, 20:25

Witaj
Drwal pisze: 2021-01-07, 19:58 (...)
Na pewno się nie mylę (...)
Jestem otwarty na dyskusję.
(...)
Wybacz.
Główny (a może i jedyny) błąd jaki popełniamy
to pewność własnych racji.

Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2021-01-30, 00:04 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: ToTylkoJa » 2021-01-07, 21:58

Otóż jestem kobietą i noszę spodnie, bo:
Biegałeś kiedyś w kiecce?
Nosiłeś kiedyś ołówek?
Wiatr.
Nie musisz się pilnować przy siedzeniu.
Rajstopy to syf.
Nie do wszystkiego założę spódnicę.

A gdybym zobaczyła faceta w spódnicy, to miałabym wywalone, bo to nie moja sprawa, co kto nosi (kiedyś coś mi się obiło o uszy nawet, że biologicznie spódnice są lepiej przewidziane dla mężczyzn).

"Być ubranym jak osoba przeciwnej płci"- czyli jak? Zgodnie z dzisiejszym kanonem, czy kanonem sprzed iluśtam lat?
Czy kupienie koszulki na dziale męskim to grzech?
Czy, jeśli ukradłam bratu bluzę, ponieważ jest ciepła, czy grzeszę tym?
Czy mężczyźnie wolno założyć rajstopy, np. pod spodnie?
Czy zegarek jest męskim, czy damskim elementem ubiory?
Męskie bransoletki?
Kwestia makijażu męskiego. Na co dzień i np. na planie zdjęciowym oraz makijażu artystycznego u mężczyzn.
Ścięcie włosów na krótko u kobiety.
Pedicure dla mężczyzny.

Wypowiedz się, proszę, na te tematy. Najlepiej podając konkretną podstawę biblijną. Ja nie uważam, że mam rację, mam swoją opinię i będę szczęśliwa, jeśli uda Ci się ją zmienić :)

Pompieri
Gaduła
Gaduła
Posty: 866
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 419 times
Been thanked: 146 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: Pompieri » 2021-01-07, 21:59

Spodnie nie sa "plciowe" - pojawily sie na tysiac lat co najmniej przed Chrystusem jako ubior przedewszystkim do jazdy konnej. A to dlatego, ze rzemioslo krawieckie poczynilo postepy: kilka wynalazkow ( igly sciegowe, nici zamiast rzemieni itp.,) jak rowniez nowe technologie ( szczegolnie kowalstwo, ktore potrafilo nareszcie wykonywac przedmioty tak precyzyjne jak igly ) , dzieki czemu krawcy mieli mozliwosci wynalezienia nowch krojow ubioru. Po wiekach, gdy kobiety nie musialy juz nagminnie zajmowac sie praca zwiazana z jazda konna ( powstaly powozy, ludzie zaprzestali nagminnych wedrowek i pojawily sie nowe sposoby zycia osiadlego, mezczyzni pozostali z naturalnych wzgledow przy tym zajeciu i dlatego uzywal wciaz spodni; ten ubior zas dla kobiet w owczesnych warunkach ( wzgledy fizjologiczne ) byk niewygodny i lepsze okazaly sie suknie ( albo tuniki )
Tak wiec nie jest to zaden problem dla Boga, ale jedynie chyba dla czlowieka, ktory sadzi, ze kultura w ktorej sie wychowal jest nadzwyczajnym "dogmatem" wiary. Jeden z punktow tego "dogmatu" to wlasnie cos o spodniach.
Pozdrawiam

Drwal
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 408
Rejestracja: 4 sty 2021
Lokalizacja: Mazowieckie
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 38 times
Been thanked: 65 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: Drwal » 2021-01-08, 00:54

ToTylkoJa pisze: 2021-01-07, 21:58 Otóż jestem kobietą i noszę spodnie, bo:
Biegałeś kiedyś w kiecce?
Nosiłeś kiedyś ołówek?
Wiatr.
Nie musisz się pilnować przy siedzeniu.
Rajstopy to syf.
Nie do wszystkiego założę spódnicę.

A gdybym zobaczyła faceta w spódnicy, to miałabym wywalone, bo to nie moja sprawa, co kto nosi (kiedyś coś mi się obiło o uszy nawet, że biologicznie spódnice są lepiej przewidziane dla mężczyzn).

"Być ubranym jak osoba przeciwnej płci"- czyli jak? Zgodnie z dzisiejszym kanonem, czy kanonem sprzed iluśtam lat?
Czy kupienie koszulki na dziale męskim to grzech?
Czy, jeśli ukradłam bratu bluzę, ponieważ jest ciepła, czy grzeszę tym?
Czy mężczyźnie wolno założyć rajstopy, np. pod spodnie?
Czy zegarek jest męskim, czy damskim elementem ubiory?
Męskie bransoletki?
Kwestia makijażu męskiego. Na co dzień i np. na planie zdjęciowym oraz makijażu artystycznego u mężczyzn.
Ścięcie włosów na krótko u kobiety.
Pedicure dla mężczyzny.

Wypowiedz się, proszę, na te tematy. Najlepiej podając konkretną podstawę biblijną. Ja nie uważam, że mam rację, mam swoją opinię i będę szczęśliwa, jeśli uda Ci się ją zmienić :)
W kiecce raczej da się biegać to raczej zależy od jej rodzaju
Nie wiem o co chodzi z ołówkiem
Rajstopy to element ubioru kobiecego
dłuższej sukienki lub obcisłej wiatr nie powieje tak ,że będzie za dużo widać
spódnicy nie złożysz jedynie kiedy masz na sobie sukienkę (to logiczne)

ty może byś i miała wywalone ale ten facet by mógł nie wrócić cały do domu bo inni faceci by go pobili , kiedy w międzyczasie ich żony sa najprawdopodobniej ubrane w spodnie i oni to a


Ubiór kobiety to : Sukienka , spódnica , rajstopy , pończochy , bielizna damska , buty damskie i.t.p te ubrania sa zakładane przez kobiety na codzień , więc nie z iluśtam lat
Nie ważne w jakim dziale kupujesz koszulkę ważne jak ona wyglada nie w żadne rzeczy typowo męskie jeśli jest zbyt męska i dobrze ci z tym to może być grzech (lepiej jest nie eksperymentowaćz tym).
Udam , że napisałaś "pożyczyłam" a nie "ukradłam" kradzieży raczej nie muszę tłumaczyć , ale wracajac do tematu bluza chyba jest uniwersalnym ubraniem tak jak koszulka chyba , że występuje taka sytuacja jak pisałem wyżej
Zegarki to już nie ubranie ale kobieta nie powinna nosić męskiego zegarka i na odwrót
mężczyzna nie powinien nosić bransoletek z kobiecymi motywami
Makijaż to również nie ubranie ale i też kwestia sporna , ponieważ niektórzy twierdza , że nawet u kobiet to grzech ja uważam tak:
do makijażu u kobiet podchodzę sceptycznie ; nie wymagam tego od nich jednocześnie nie zabraniam go mieć no chyba , że jest gruba (dosłownie) tego przesada , natomiast faceci nie powinni robić sobie makijażu na codzień to jest raczej grzech , natomiast w celach artystycznych już sytuacja jest raczej lepsza ale i tak lepiej tego nie robić , bo i tak to nie jest moim zdaniem zupełnie nie potrzebne mężczyznom
Moim zdaniem jeśli kobieta po prostu na krótko zetnie sobie włosy nie ma w tym nic złego , natomiast jeżeli do tego próbuje eksperymentować ze swoim wygladem upodabniajac sie coraz bardziej do mężczyzny to jak najbardziej jest to grzech.
Nie chcę nawet sobie wyobrażać mężczyznę robiacego sobie pedicure Po co mu to?

Ja nie zakładam sukienek , nie robię sobie makijażu ,pedicure i.t.p i krzywda mi się z tego powodu nie dzieje , wręcz przeciwnie nie upodbniam się do kobiety i chciałbym aby wszyscy tak robili , ponieważ tak się podoba Panu. Dlatego warto aby kobiety odrzuciły różne dresy , jeansy , kombinezony , "garnitury damskie'' i zaczęły ubierać się porzadnie jak kobieta , przynajmniej tylko do kościoła.
Z Bogiem

Awatar użytkownika
Logan
Gaduła
Gaduła
Posty: 991
Rejestracja: 24 paź 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 253 times
Been thanked: 447 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: Logan » 2021-01-08, 06:15

@Drwal przedstaw argumenty biblijne i argumenty KK, czy też ze społecznej nauki Kościoła. Nie jesteś osobą, która ma prawo decydować co jest grzechem. Kolejno mylisz pojęcia, jaką funkcję ma spełniać ubiór.
Ostatnio zmieniony 2021-07-13, 08:32 przez Morkej, łącznie zmieniany 2 razy.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien

Pompieri
Gaduła
Gaduła
Posty: 866
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 419 times
Been thanked: 146 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: Pompieri » 2021-01-08, 10:54

Ja rowniez nie mam fiola ne punkcie spodni i sukienek i krzywda mi sie nie dzieje moj drogi samozwanczy inkwizytorze.
O ile sie orientuje to tradycyjna szata w czasach Jezusa byla tunika ( noszona zarowno przez mezczyzn, jak i przez kobiety ). Tunika to rodzaj dlugiej sukni.
Ostatnio zmieniony 2021-01-08, 10:54 przez Pompieri, łącznie zmieniany 1 raz.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: ToTylkoJa » 2021-01-08, 11:02

@Drwal
Poprosiłam o argumenty biblijne. Nie dałeś ani jednego.
Ostatnio zmieniony 2021-07-13, 08:33 przez Morkej, łącznie zmieniany 1 raz.

Drwal
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 408
Rejestracja: 4 sty 2021
Lokalizacja: Mazowieckie
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 38 times
Been thanked: 65 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: Drwal » 2021-01-08, 13:31

Logan pisze: 2021-01-08, 06:15 @Drwal przedstaw argumenty biblijne i argumenty KK, czy też ze społecznej nauki Kościoła. Nie jesteś osobą, która ma prawo decydować co jest grzechem. Kolejno mylisz pojęcia, jaką funkcję ma spełniać ubiór.
W Biblii jest napisane Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny ani mężczyzna ubioru kobiety; gdyż każdy, kto tak postępuje, obrzydły jest dla Pana, Boga swego”

Jedyny ale skuteczny argument

Dodano po 2 minutach 1 sekundzie:
Pompieri pisze: 2021-01-08, 10:54 Ja rowniez nie mam fiola ne punkcie spodni i sukienek i krzywda mi sie nie dzieje moj drogi samozwanczy inkwizytorze.
O ile sie orientuje to tradycyjna szata w czasach Jezusa byla tunika ( noszona zarowno przez mezczyzn, jak i przez kobiety ). Tunika to rodzaj dlugiej sukni.
Wtedy ro był jedyny strój dla każdego i na pewno dla kobiet i mężczyzn różnił się jakimiś szczegółami.

Dodano po 2 minutach 11 sekundach:
ToTylkoJa pisze: 2021-01-08, 11:02 @Drwal
Poprosiłam o argumenty biblijne. Nie dałeś ani jednego.
Argument jest jeden ale wystarczający i warto się go trzymać.
"Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny ani mężczyzna ubioru kobiety; gdyż każdy, kto tak postępuje, obrzydły jest dla Pana, Boga swego”

Swoją drogą o co chodzi z noszeniem ołówka ? czy jakoś tak
Ostatnio zmieniony 2021-07-13, 08:34 przez Morkej, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: Jozek » 2021-01-08, 13:33

Myli ci sie ubieranie tego w czym wygodnie, z przebieraniem sie w kogos kim sie nie jest.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Drwal
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 408
Rejestracja: 4 sty 2021
Lokalizacja: Mazowieckie
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 38 times
Been thanked: 65 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: Drwal » 2021-01-08, 13:38

Jozek pisze: 2021-01-08, 13:33 Myli ci sie ubieranie tego w czym wygodnie, z przebieraniem sie w kogos kim sie nie jest.
A czy ty Józek załorzyłbyś Sukienkę i wyszedł tak na miasto , bo uznałbyś , że to wygodne ? Czy ludzie nazwaliby cię przebierańcem? Ja myślę , że tak ale to ma działać w dwie strony

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: Jozek » 2021-01-08, 13:42

Tak, ale nie sukienke tylko tunike.
Zreszta, w Londynie sporo facetow chodzi w tunikach, miedzy innymi wiekszosc Hindusow tak wlasnie sie ubiera.
Sutanna ksiezy to tez tunika, a nie sukienka.
Habity zakonnikow to tez tuniki.
Problemy z tym maja jedynnie ci ktorzy nie rozumieja roznic, albo maja dziwne skojarzenia.
Ostatnio zmieniony 2021-01-08, 13:46 przez Jozek, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: ToTylkoJa » 2021-01-08, 17:31

Moja ulubiona zabawa! Poczytajmy sobie Biblię absolutnie dosłownie :D

A skoro podoba Ci się księga powtórzonego prawa, zatrzymajmy się na niej:

22: 22 Jeśli się znajdzie człowieka śpiącego z kobietą zamężną, oboje umrą: mężczyzna śpiący z kobietą i ta kobieta. Usuniesz zło z Izraela.
Bo w tym wypadku 5 przykazanie schodzi na dalszy tor.


23, 21
Od obcego możesz się domagać, ale od brata nie będziesz żądał odsetek, aby ci Pan, Bóg twój, błogosławił we wszystkim, do czego rękę przyłożysz w ziemi, którą idziesz posiąść.

Uuu, brzmi jak segregacja dla mnie.


23,26
Gdy wejdziesz do zboża bliźniego swego, ręką możesz zrywać kłosy, lecz sierpa nie przyłożysz do zboża swego bliźniego.

Bo to wcale nie jest kradzież i nie ma nic wspólnego z 7 przykazaniem.



24,1-2
Jeśli mężczyzna poślubi kobietę i zostanie jej mężem, lecz nie będzie jej darzył życzliwością, gdyż znalazł u niej coś odrażającego, napisze jej list rozwodowy1, wręczy go jej, potem odeśle ją od siebie
Jeśli ona wyszedłszy z jego domu, pójdzie i zostanie żoną innego (..)

Czyli jednak można brać rozwody i wychodzić ponownie za mąż?


25, 11-12
11 Jeśli się bić będą mężczyźni, mężczyzna i jego brat, i zbliży się żona jednego z nich i - chcąc wyrwać męża z rąk bijącego - wyciągnie rękę i chwyci go za części wstydliwe, 12 odetniesz jej rękę, nie będzie twe oko miało litości.
Nie umiem dodać nic więcej, niż: XD


Rozumiesz do czego piję?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Ubiór kobiet

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-01-08, 17:59

Drwal pisze: 2021-01-08, 13:31 W Biblii jest napisane Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny ani mężczyzna ubioru kobiety; gdyż każdy, kto tak postępuje, obrzydły jest dla Pana, Boga swego”
  1. Zacznijmy od tego, że kobiety dziś wcale nie noszą "ubioru mężczyzny". Noszą albo spodnie damskie (dość różne od męskich) albo spodnie "nie zdefiniowane płciowo" (jak wspomniana tunika, a z "spodniopodobnych" choćby bałkańskie szarawary, noszone zarówno przez mężczyzn, jak i kobiety). Takim ubiorem nie zdefiniowanym płciowo są (zazwyczaj) np. dżinsy.
  2. Kolejną sprawą jest, że to, co przytoczyłeś, pochodzi z Prawa Mojżeszowego, które, jak być może wiesz (a może nie, stąd ten post?) nie obowiązuje chrześcijan.
    Przytoczyłem Prawo, o którym czytamy:
    „Prawo nie opiera się na wierze, lecz /mówi/: Kto wypełnia przepisy, dzięki nim żyć będzie. Z tego przekleństwa Prawa Chrystus nas wykupił/Gal 3,12-13a/
    Tymczasem nas nie obowiązuje:
    Teraz zaś Prawo straciło moc nad nami, gdy umarliśmy temu, co trzymało nas w jarzmie, tak, że możemy pełnić służbę w nowym duchu, a nie według przestarzałej litery.” /Rz 7,6/
    Pismo jest nawet bardziej dosadne, nazywając Prawo "przestarzałym" (Hbr 8:13).
    Oczywiście, część z tych regulacji jest zgodna z tym, czego powinniśmy się trzymać - ale tylko część. O czym poniżej.
  3. Mamy tu taki zwyczaj, że gdy piszemy "W Biblii jest napisane" podajemy też gdzie tak jest napisane. To dobry zwyczaj.
    W tym wypadku chodzi o 22. rozdział Księgi Powtórzonego Prawa, wers 5.
    Zobacz proszę inne nakazy z tego samego rozdziału - wątpię, byś nawoływał do zachowywania ich wszystkich.
    W kwestii ubioru i Twoich tez dość paradoksalny jest wiersz 11 "Nie wdziejesz sukni utkanej naraz z wełny i lnu.". Czy dzisiaj nie powiedziałbyś, że noszenie sukni to grzech? ;)
    No, i w żadnym przypadku nie noś płaszcza bez frędzli! (wiersz 12) :)
Ostatnio zmieniony 2021-07-13, 08:35 przez Morkej, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Ubiór kobiet

Post autor: Andej » 2021-01-08, 18:58

Jako abnegat zupełnie inaczej podchodzę do ubioru. Co nie znaczy, że konwenans zupełnie sie nie liczy.
Uważam, że podstawowym kryterium powinna być skromność. Strój, obojętnie damski, męski czy nijaki nie powinien prowokować. W szczególności seksualnie. Ale też powinien być adekwatny do miejsca i sytuacji. Niezależnie od płci. Nie powonieniem wzbudzać pożądania, ani gniewu. Nie powinien odwracać uwagi od tego, co jest istotne.
Niech panie noszą spodnie, jeśli im tak wygodnie.
Natomiast jestem zdania, że leginsy mogą wzbudzać zainteresowanie mężczyzn. Podobnie dekolty, przezroczyste stroje. Dlaczego mężczyzn? Ano dlatego, że zwykle są wzrokowcami. Co nie znaczy, że mężczyźni swoimi strojami nie mogą przyciągać zainteresowania kobiet.
Tak samo niewłaściwym jest brudne ubranie, odrażający zapach. Lub nawet przyjemny, ale zbyt intensywny.

Znaj proporcjum, mocium panie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Zablokowany