Ponieważ przenosisz to co napisałem na obecny stan rzeczy. A więc świat który jest owocem dominacji mężczyzn, obecnie się to zmienia.
Wyobraź sobie że od początku ludzkości nie ma dziedziczenia kulturowego i społecznego uległości kobiet, często niezaradność spijaną z kulturowym mlekiem matki, materialnego uzależnienia od mężczyzn, uzależnienia z tytułu zapewnienia bezpieczeństwa, gwałty, napaście, równy dostęp do edukacji.
Używanie ciała oraz urody kobiety jako elementu przetargowego, transakcji. Im piękniejsza kobieta tym większa szansa że wyląduje na bogatszym posłaniu. Wyobraź sobie równe statystyki od początku dziejów nt przemocy w parach, brak dominacji fizycznej i znęcania się fizycznego nad kobietami.