sądzony pisze: ↑2021-10-31, 09:48Mamy rok Józefowy .... czy męska postawa naprawdę jest we współczesnym świecie jest prohetero ...Gzresznik Upadający pisze: ↑2021-10-31, 09:35 tu nie chodzi o odrzucenie meskiej tozsamosci tylko brak pokazania na czym ta meskosc polega, jak sie ona konstytuuje.Psychologicznie nie, duchowo tak.Gzresznik Upadający pisze: ↑2021-10-31, 09:35 . Ojciec psychologicznie spelnia funkcje nauczyciela kim jest Bóg.
na pewno sw józef działał. nie siedzial i nie debatował o wszystkim.... i nie" pytał czym jest prawda". po prostu sie pomódl by ten dzieciak nie zmarnował swego zycia .
Dodano po 2 minutach 15 sekundach:
Nie jest efekt podobny, smierc ojca nie pozostawia rany pod tytułem , mój stary mnie odtracił. w ten obiektywny brak moze wejsc kto inny i tym wzorcem byc. Ale nie kwestia dyskusji. po prostu pomodl sie za dzieciaka.lambda pisze: ↑2021-10-31, 09:57Dla dziecka skutek jest podobny. Brak ojca i wzoru. Czyli jak sam napisałeś swoistego nauczyciel.Gzresznik Upadający pisze: ↑2021-10-31, 09:52lambda pisze: ↑2021-10-31, 09:40Co z wszystkimi mężczyznami, którym jako dziecko zmarł ojciec a wcale się malować nie zaczęli?Gzresznik Upadający pisze: ↑2021-10-31, 09:35
tu nie chodzi o odrzucenie meskiej tozsamosci tylko brak pokazania na czym ta meskosc polega, jak sie ona konstytuuje. . Ojciec psychologicznie spelnia funkcje nauczyciela kim jest Bóg.
widzisz róznice miedzy czynem woli, (rozwod i odrzucenie ) a obiektywnym aktem smierci ? i odbiorem przez dziecko ?