Co tam u Was?

[Michał91]

jutro tam mam isc, to nic nie rob, ok

to dopiero nocą z piątku na sobotę, mam nadzieję że budynek dalej będzie stał.. wy tam macie jakieś pomniki słyszałem i widziałem jak w Rio co nie?
edit: teraz patrzę a to nie u was jednak te całe Rio de Janeiro

[faraon]

Dla mnie nie jest obojętne. Bardzo ważne jest kto tam po drugiej stronie pisze.
Takie zupełnie bez emocji podejście to jak na elektrodzie raz na dwa lata sie o cos zapytam i mniej istotne kto odpowie, bo i tak pewnie jego juz nie spotkam.
Tu na tym forum jest inaczej.
I w niewielu innych miejscach

Bywasz na elektrodzie?
Ja tam bywalem przez wiele lat, znaja mnie glownie w temacie problemow z CO. i ogolnym.
Kiedys jak pidalem schemat podlogowki panelowej CO 3 rurowy, ktory jest tak w rzeczywistosci systemem 2 rurowym w ktorym trzecia rura jest jedynie przedluzenim rury powrotnej CO, to zrobilo to pierw zamieszanie, a pozniej konsternacje specow, jak zrozumieli o co chodzi w takim systemie i ze bez zaworow regulacyjnych mozna uzyskac identyczne przeplywy przez kazdy panel kosztem dodatkowych paru metrow rury, i likwidacja wszelkich zaworow regulujacych przeplywy.
Dla wiekszosci byla to nowosc i olbrzymia oszczednosc materialowa mimo 3 rur, a system bezobslugowy, a ja go stosowalem juz 20 lat temu.
Dla mnie tez bylo to konsternacja, bo myslalem ze jest to powszechnie znany system wywodzacy sie ze starych systemow grawitacyjnych.
Jak chcialbys pogadac to pisz na PW. podam ci swoj nick z elektrody.

[abi]

jutro tam mam isc, to nic nie rob, ok

to dopiero nocą z piątku na sobotę, mam nadzieję że budynek dalej będzie stał.. wy tam macie jakieś pomniki słyszałem i widziałem jak w Rio co nie?
edit: teraz patrzę a to nie u was jednak te całe Rio de Janeiro

swiebodzin
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... dzinie.jpg

[sądzony]

Bywasz na elektrodzie?
Ja tam bywalem przez wiele lat, znaja mnie glownie w temacie problemow z CO. i ogolnym.
Kiedys jak pidalem schemat podlogowki panelowej CO 3 rurowy, ktory jest tak w rzeczywistosci systemem 2 rurowym w ktorym trzecia rura jest jedynie przedluzenim rury powrotnej CO, to zrobilo to pierw zamieszanie, a pozniej konsternacje specow, jak zrozumieli o co chodzi w takim systemie i ze bez zaworow regulacyjnych mozna uzyskac identyczne przeplywy przez kazdy panel kosztem dodatkowych paru metrow rury, i likwidacja wszelkich zaworow regulujacych przeplywy.
Dla wiekszosci byla to nowosc i olbrzymia oszczednosc materialowa mimo 3 rur, a system bezobslugowy, a ja go stosowalem juz 20 lat temu.
Dla mnie tez bylo to konsternacja, bo myslalem ze jest to powszechnie znany system wywodzacy sie ze starych systemow grawitacyjnych.
Jak chcialbys pogadac to pisz na PW. podam ci swoj nick z elektrody.

Jesteś inżynierem?

[faraon]

Sam nie wiem jaki jest moj zawod, bo nie konczylem specyficznyxh dzialow.
Jednak to co robie to inzynieria wodno ladowa, inzynieria mechaniczna, cieplownictwo, oraz wiele z tym zwiazanych i nie zwiazanych zawodow.
Jak ktos mnie formalnie pyta o zawod to odpowiadam "ogrodnik". bo to moj pierwszy zawod.

Dodano po 1 minucie 49 sekundach:
A jak ktos chce dociekac szczegolow to mowie ze ogrodnicy naja sklonnosci do przesadzania.

[Michał91]

swiebodzin
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... dzinie.jpg

Tak wiem wiem, nawet pamiętałem nazwę miejscowości, po prostu jako dziecko gdzieś mi się kiedyś zaprogramowało że Świebodzin jest koło Legnicy

Jak ktos mnie formalnie pyta o zawod to odpowiadam "ogrodnik". bo to moj pierwszy zawod.

To w sumie też jakieś doświadczenie z tym miałem zawodowe heh a też już jako dziecko jakieś tam podstawy liznąłem

[sądzony]

Sam nie wiem jaki jest moj zawod, bo nie konczylem specyficznyxh dzialow.
Jednak to co robie to inzynieria wodno ladowa, inzynieria mechaniczna, cieplownictwo, oraz wiele z tym zwiazanych i nie zwiazanych zawodow.
Jak ktos mnie formalnie pyta o zawod to odpowiadam "ogrodnik". bo to moj pierwszy zawod.

Dodano po 1 minucie 49 sekundach:
A jak ktos chce dociekac szczegolow to mowie ze ogrodnicy naja sklonnosci do przesadzania.

Ja w gazie bardziej ale o ciepło też się czasem ocieram. Uważam się jednak za przeciętnego inżyniera. Bardziej może jakiś ze mnie kreślarz.

[faraon]

Ja mam pewna wade, ktora wiwlu probuje wykozystac, bo mam zasade pracy "hands on", czyli fizyczny kontakt z tym co robie i co robia inni pod moim nadzorem.
Tu wlasnie ujawnia sie sklonnosc ogrodnika. :Kiedys zaskoczylo mnie pytanie technika budowlanego, "dlaczego zadam by zbrojenie posadzki (w tzw. basement, czyli pomieszczeniu praktycznie cale pod ziemia) ulozyli na podporkach 3 cm ponizej ustalonej powierzchni wylewki betonu".
bylo to powodem mojej konsternacji, ze technik budowlany nie rozumie dlaczego.
Podalem mu przyklad cystern-zbiornikow podziemnych na stacjach paliw.
Zle zakotwiczony zbiornik, gdy zostanie oprozniony, wyskoczy spod ziemi, nawet z zabetonowana powietzchnia jak balon spod wody.
Musialem mu pokazac zdjecia znalezione w sieci jak to wyglada i ze jest to faktem fizycznym, a to co mu zlecilem ma podstawy.
To jest glowny problem gdy sie prowadzi wlasne projekty, dlatego dziwie sie inzynierom ktorzy poprzestaja na rysunkach szczegolowych. Wykonawca moze miec nieco inne spojzenie na projekt i problemy posypia sie lawinowo.
Przy 2 kondygnacjach ponizej poziomu gruntu, to juz byla by tragedia, bo i sciany sa innaczej konstruowane.
To juz niemal jak budowa metra, z tym ze trzeba przedluzyc fundamenty budynku o dwie kondygnacje.
Jak podkopac fundamenty 2 pietra w dol i wylac pod nimi sciany betonowe to juz nie bede tlumaczyl na forum.

[Michał91]

Ja mam pewna wade, ktora wiwlu probuje wykozystac, bo mam zasade pracy "hands on", czyli fizyczny kontakt z tym co robie i co robia inni pod moim nadzorem.
Tu wlasnie ujawnia sie sklonnosc ogrodnika.

Czyli nadajesz się na menadżera lub lidera

[faraon]

Oj, niewielu by chcialo pracowac po moim nadzorem.
Za to szefowie, moze by sie nie bili, ale zabiegali by o moja wspolprace.
Mam czesto ciekawe pimysly, ktore dawaly spore oszczednosci klientom.
Jeden z nich mnie obecnie utrzymuje, bo jestem na chorobowyn, a chorobowe jest nizsze od jalmuzny.
Po prostu gosciu chce bym w miare normalnie przezyl ten kryzys chorobowego i wrocil do pracy dla niego.
To samo zrobil w czasie swirusa kowida gdy prace niemal stanely w miejscu. placil tygodniowki, mimo ze nic nie robilem.
Takiego klienta to nawet chyba nie mozna wymodlic.

[Andej]

ulozyli na podporkach 3 cm ponizej ustalonej powierzchni wylewki betonu".

Ciut nie rozumiem. Chyba są jakieś elementarne zasady. I samego układanie zbrojenia, kształtu, jak też minimalnej grubości otuliny betonowej. Przynajmniej kiedyś tak było.
A wysadzone posadzki pod wpływem wody gruntowej widywałem.

[faraon]

No wlasnie, dlatego zbrojenie ma byc w gornej czesci wylewki, odwrotnie niz w stropach betonowych bo i glowne sily dzialaja w odwrotnym kierunku.
Betony sa wytrzymale na zgniatanie, jednak nie na rozciaganie, dlatego zbrojenie daje sie po stronie na ktora dzialaja sily rozciagajace.
itJesli w jakiejs konstrukcji przewidywane sa sily rozciagajace w roznych kierunkach to zbrojenia daje sie z kazdej strony, np. slupy, podpory mostow, czy konstrukcje szkieletowe..
Malo tego, bo nawet niektore elementy konstrukcji stalowej owija sie zbrojeniem i zalewa betonem, np. podstawy tzw." box frame", zastepujace usunieta sciane nosna budynku.

[Andej]

To dość oczywiste. Ale jeszcze pracuje na ścinanie w pobliżu elementów pionowych. Chyba to tez powinno być uwzględniane w takich przypadkach. Analogicznie jak się to czyni przy stropach i belkach.
Ale zapomnijmy o zbrojeniach. Choć jak kraj zbroimy się intensywnie nadrabiające zaległości. Wydaje mi się, ze niezbędnym elementem zbrojenia jest szkolenie ludzi. Zarówno w fachach budowlanych jak też w rzemiośle wojennym.
konieczne też uzbrajanie się w cierpliwość. I wyrozumiałość. A Wielki Post skłania ku temu. Zbrójmy się też w łaskę Pana Boga naszego.

[abi]

@Dayy wszystkiego dobrego z okazji urodzin

[Susanna]

@Dayy wszystkiego dobrego z okazji urodzin

Dziękuję @abi