Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13927
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2040 times
- Been thanked: 2227 times
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
"Osoba" kojarzy się z człowiekiem, a Bóg nim nie jest.
Może łatwiej byłoby Ci to zrozumieć, zaakceptować gdyby powiedzieć, iż "Bóg jest Osobowy" czyli, że posiada wszystko co pozwala nazwać Go osobą.
Jest jednak Czymś więcej niż osoba.
Można także inaczej. Człowiek jest osobą "niepełną", uwikłaną w grzechu, w doczesności. "Doczesność", jak sama nazwa wskazuje, trwa "do czasu", w którym spotkamy się z Bogiem. Wtedy będziemy Pełnymi Osobami poza czasem, w wieczności. Dal wieczności czas nie ma żadnego znaczenia. Można powiedzieć, że nie istnieje.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
Osoba = "PODMIOT o ROZUMNEJ naturze" - z definicji SJP.
Idziemy dalej:
PODMIOT = WYKONAWCA CZYNNOŚCI
ROZUM = cyt. "zdolność myślenia, analizowania, wnioskowania i pojmowania; umysł; intelekt"
Wszystkie te czynności (wykonywanie czynności, myślenie, analizowanie, wnioskowanie, pojmowanie) mogą być wykonywane wyłącznie w czasie. Inaczej jest to kwadratura koła i niestety żadne pustosłowie tego nie rozmydli.
Idziemy dalej:
PODMIOT = WYKONAWCA CZYNNOŚCI
ROZUM = cyt. "zdolność myślenia, analizowania, wnioskowania i pojmowania; umysł; intelekt"
Wszystkie te czynności (wykonywanie czynności, myślenie, analizowanie, wnioskowanie, pojmowanie) mogą być wykonywane wyłącznie w czasie. Inaczej jest to kwadratura koła i niestety żadne pustosłowie tego nie rozmydli.
Ostatnio zmieniony 2023-05-23, 20:52 przez Ate, łącznie zmieniany 1 raz.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13927
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2040 times
- Been thanked: 2227 times
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
Do wszystkiego co powyżej napisałeś "użyłeś" zmysłowej części swej duszy, psychiki. Formy nadającej kształtu ciału. Osadzonej i związanej z materią, i czasem.Ate pisze: ↑2023-05-23, 20:51 Osoba = "PODMIOT o ROZUMNEJ naturze" - z definicji SJP.
Idziemy dalej:
PODMIOT = WYKONAWCA CZYNNOŚCI
ROZUM = cyt. "zdolność myślenia, analizowania, wnioskowania i pojmowania; umysł; intelekt"
Wszystkie te czynności (wykonywanie czynności, myślenie, analizowanie, wnioskowanie, pojmowanie) mogą być wykonywane wyłącznie w czasie. Inaczej jest to kwadratura koła i niestety żadne pustosłowie tego nie rozmydli.
To czym możemy "dotknąć" Boga (a raczej w co nas Bóg może dotknąć) jest duchowym wymiarem duszy, a więc prawie jej samą substancją.
Nie jesteś w stanie "zrozumieć" (a raczej zintegrować) odpowiedzi na problem, który w Tobie się rodzi.
Na pytanie o charakterze duchowym nie znajdziesz odpowiedzi o charakterze zmysłowym (a jeśli znajdziesz, nie będzie pełna, ostateczna, a chwilowa).
Innymi słowy, nie spojrzysz w słońce otwartymi oczyma.
Wypada zacisnąć powieki jak tylko potrafisz.
Ostatnio zmieniony 2023-05-23, 21:34 przez sądzony, łącznie zmieniany 5 razy.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Bywalec
- Posty: 183
- Rejestracja: 1 maja 2018
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 13 times
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
W temacie "Objawienie Jana" viewtopic.php?t=14449 podałam linki do nauczań o czasach ostatecznych.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
Zgoda. Jednak warto odróżnić osobę => Boga, osobę => człowieka, osobę => szatana.
To osoby, a jakże różne. O innych mozliwościach i kompetencjach.
Niezupełnie.
1. Boga nie da się uwięzić w czasie. Nie można go ograniczyć. Bóg "jednocześnie" czyni coś 1 roku 1234 p.n.e., czyni teraz jak tez w roku 1234 n.e. Tak jak my możemy "jednocześnie" dotykać kilku punktów przestrzeni (tego co krok za nami - stopa dotykająca z tyłu palcami gleby pozostającej za nami, tego co przed nami - pięta dotykająca tego co przed nami i miejsca w którym jesteśmy, tj. ręką latarni obok której przechodzimy). Albo leżąc na plaży jesteśmy jednocześnie w wielu miejscach, przynajmniej z punktu widzenia mrówki lub jakiegoś mikroba. Czyli jesteśmy w trzech miejscach "jednocześnie", jak analogicznie Bóg jest w wielu punkach czasu jednocześnie.
Jeśli sa wykonywane przez osobę żyjącą biologicznie zbudowaną w materii (ziemskiej) podlegającej czasowi. A Boga nie da się zamknąć w czasie. Bo był (jest przed czasem. Zanim czas "powstał" Bóg był (jest).
Nikt nie musi, a nawet nie może, tego w pełni zrozumieć. Ale warto zaufać Bogu, który JEST. Jest w przeszłości, przyszłości i teraźniejszości.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
Twierdzenie absolutnie bez żadnego uzasadnienia.
A jak wiadomo "twierdzenie bez dowodu można odrzucić bez powodu". Co, niniejszym czynię.
A skąd niby takie informacje?
Tak jest zgodnie z Twoim doświadczeniem, bo doświadczasz jedynie doczesności.
Z ust mi to wyjąłeśInaczej jest to kwadratura koła i niestety żadne pustosłowie tego nie rozmydli.
Zatem przestań ją uprawiać.
- Efezjan
- Super gaduła
- Posty: 1176
- Rejestracja: 15 kwie 2017
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: Chorzów
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 67 times
- Been thanked: 247 times
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
Cóż by to miało znaczyć, że Bóg jest poza czasem? To przecież bełkot.
Bycie już implikuje czas. Nie da się tego oddzielić. Jest przecież czasoprzestrzeń jako jedność.
Jeśli Bóg jest gdzieś, to powinien być wykrywalny, a nie jest.
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."
Deolinda, Parva que eu sou
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2990 times
- Kontakt:
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
A jakie mamy instrumenty, by wykryć Osobę, która jest Duchem?
Bóg jako Stwórca wszystkiego a więc i świata i czasoprzestrzeni już z zasady i definicji jest i musi być poza czasem.
Czas przecież nie istniał zawsze, to nawet twierdzi nauka, przestrzeń tak samo- myślę o tym co było przed wielkim wybuchem.
czemu filozofię nazywasz bełkotem?
tak może wyglądać wszechświat z perspektywy Boga
czas jest tam w środku tej tuby - nic mi nie wiadomo, by był też i na zewnątrz
Ostatnio zmieniony 2024-04-18, 23:01 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Gaduła
- Posty: 802
- Rejestracja: 3 lut 2024
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 119 times
- Been thanked: 78 times
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
Dez, a skad ta tuba sie tam wziela, bo jak wiadomo to kazda eksplozja oddzialywuje w kazdym kierunku jednakowo. Myslisz ze wielki wybuch to byl jak ladunek skupiony?
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
Ani nie każda eksplozja oddziaływuje jednakowo w każdym kierunku, ani tuba na rysunku (którego najwyraźniej nie rozumiesz) nie ma nic wspólnego z kierunkowym oddziaływaniem eksplozji. Zatem dwa pudła
Dodano po 1 minucie 47 sekundach:
Tylko że Bóg jest Stworzycielem czasoprzestrzeni, a nie jej częścią. Stąd Twoje twierdzenie:
jest błędne.Jeśli Bóg jest gdzieś, to powinien być wykrywalny, a nie jest.
Kłaniają się Twierdzenia Gödla.
-
- Gaduła
- Posty: 802
- Rejestracja: 3 lut 2024
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 119 times
- Been thanked: 78 times
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
Rozumiem bardzo dobrze bo jest to jedynie wizualizacja koncepcji- teorii.
Jednak takie wizualizacje wprowadzaja w blad podobnie jak wiekszosc badan statystycznych niewlasciwie uzytych czy interpretowanych.
A na eksplozjach znam sie dosc dobrze bo mam druga klase specjalisty w tej dziedzinie i wieloletnie doswiadczenie praktyczne.
Bardziej poprawna taka wizualizacje strefy czasu ktora wstawil Dez, mozna by ujac w ksztalcie zamknietej sfery.
Jednak takie wizualizacje wprowadzaja w blad podobnie jak wiekszosc badan statystycznych niewlasciwie uzytych czy interpretowanych.
A na eksplozjach znam sie dosc dobrze bo mam druga klase specjalisty w tej dziedzinie i wieloletnie doswiadczenie praktyczne.
Bardziej poprawna taka wizualizacje strefy czasu ktora wstawil Dez, mozna by ujac w ksztalcie zamknietej sfery.
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1451
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 567 times
- Been thanked: 816 times
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
Ciekawe jest zderzenie coraz to nowych teorii naukowych z samą wyobraźnią człowieka, którą wyliczenia matematyczne zdają się już rozsadzać od środka - tak samo jak ta sama wyobraźnia nie wytrzymuje kwestii teologicznych, dotyczących np. istnienia Boga poza czasem i przestrzenią. Nie mając doświadczeń spoza tych wymiarów, nie jesteśmy w stanie podążać za taką tezą własnymi wyobrażeniami - a przecież nawykliśmy wszystko sobie jakoś wizualizować, bo jeśli czegoś nie "widzimy" (nie stwierdzamy fizycznie), to uznajemy, że tego nie ma. Koło nigdy nie zrozumie kuli.
Osobiście jestem sceptyczny, jeśli chodzi o wiarę, iż nauka może nam udzielić odpowiedzi na tajemnice istnienia. Owszem, może rozwiązać pewne zagadki (choć każda odpowiedź rodzi kolejne znaki zapytania). Ale nigdy nauka nie doprowadzi nas do Prawdy (przez duże "P"). Dlaczego Jezus o sobie mówił, że jest Drogą, Prawdą i Życiem? "Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie." (J 14,6) Czy nie dlatego, że jedynie w relacji z Chrystusem (Bogiem objawionym w Człowieku) możemy poznawać Prawdę (zgłębiać Tajemnicę), żyć pełnią Życia (w Duchu Świętym) i podążać w jakimś sensownym kierunku? (Droga oznacza nieustanną dynamikę, ale też ma jakiś wytyczony kierunek horyzontu).
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Czy żyjemy w czasach apokaliptycznych?
Oczywiście, że nie. ALe też nie jest to jej zadanie. Ona ma jedynie opisać, jak to się wszystko stało, a nie dlaczego.Osobiście jestem sceptyczny, jeśli chodzi o wiarę, iż nauka może nam udzielić odpowiedzi na tajemnice istnienia