Kosmici, UFO, NOL,

UFO, obce cywilizacje, niewyjaśnione zjawiska na Ziemi. Ciężkie dyskusje na ciężkie tematy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19256
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 4674 times
Kontakt:

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-07-01, 22:00

Albertus pisze: 2021-07-01, 20:54 To ty postawiłeś określoną tezę a więc to ty powinieneś powiedzieć na czym ją opierasz.
Przeciwnie. Moja teza jest negatywna wobec Twojej, że miałoby to jakiś wpływ.
Jesli tak, to napisz niby jaki?

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6112
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 467 times
Been thanked: 930 times

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: Albertus » 2021-07-01, 22:13

Marek_Piotrowski pisze: 2021-07-01, 22:00
Albertus pisze: 2021-07-01, 20:54 To ty postawiłeś określoną tezę a więc to ty powinieneś powiedzieć na czym ją opierasz.
Przeciwnie. Moja teza jest negatywna wobec Twojej, że miałoby to jakiś wpływ.
Jesli tak, to napisz niby jaki?
napisałem kilka postów wczesniej.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19256
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 4674 times
Kontakt:

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-07-01, 22:24

Andy72 pisze: 2021-07-01, 21:17
Marek_Piotrowski pisze: 2021-07-01, 20:31 Tak, to wazna kwestia. Ci, których przytaczałem, twierdzą, że Wcielenie jest unikalne we Wszechświecie. Z tym, że tak, jak Jezus nie musiał się wcielić i umrzeć na każdym kontynencie Ziemi (także w tych nie odkrytych w czasach, gdy chodził po Ziemi), tak nie musiał wcielać sie i umrzeć na każdej planecie, gdzie powstało życie (o ile gdzieś jeszcze powstało).

Ja osobiscie sądze, że nie ma, nie było i nie będzie żadnych kosmitów. Mówię tylko, że gdyby byli, nie miałoby to żadnego wpływu na moją wiarę.
Czyli człowiek wśród kosmitów ma znaczenie takie jak Izraelita wsród ludzi?
Gdyby istnieli. Ale jak wiesz, sądzę, że nie istnieją.
A dlaczego nie przyjąć że Jezus przyszedł zbawić wszystkie zwierzęta, akurat wcielając się w losowy gatunek ? :)) Przecież zwierzęta są bliższe niż alieny.
Brak zbawienia zwierząt (zresztą wcale nie pewny do końca) nie wynika z tego, ze Jezus nie przyszedł w ciele aligatora, tylko z tego, że aligator nie jest w stanie mieć relacji z Bogiem.
Po pierwsze: najprawdopodobniej inteligentne istoty są tylko na Ziemi, może na innych planetach są bakterie.
Najprawdopodobniej nie ma nawet bakterii.
Nawet gdyby było inaczej, to nie mogą się skontaktować bo są za daleko; fizyka wyklucza prędkości warpowe.
To wcale nie jest pewne. Owszem, osiągnięcie prędkości ponadświetlnej jest niemożliwe - ale być może możliwe jest przemieszczanie się poza naszą przestrzenią. Tu topologia miałaby sporo do powiedzenia. Tunel Schwarzschilda (zwany mostem Eisteina-Rosena) to idea w ramach Teorii Względności.
Czy takie mosty istnieją i czy możliwe jest ich wykorzystanie - nie wiemy, być może technologia da nam w przyszłości takie mozliwości.
W Egzorcyście pisali o UFO, to demonstracja czystego złą, jeszcze gorsza niż spirytyzm.
Obawiam się, że w Egzorcyście napisano wiele rzeczy... niekoniecznie prawdziwych.
Kosmici to herezja pochodząca od Giordano Bruno.
Po pierwsze, nie dajmy się ponieść fantazji. To, że Giordano Bruno wierzył w kosmitów nie oznacza jeszcze, że współczesne poglądy na ten temat pochodzą od niego.
Po drugie - i ważniejsze - przekonanie o istnieniu kosmitów nie jest herezją.
W Księdze Rodzaju jest napisane, że Słońce to światło rządzące dniem, a Księżyc i gwiazdy to światła nocne, również gwiazdy Bóg pokazywał Abrahamowi. Nic nie ma mowy, że gwiazdy to światy takie jak Ziemia.
Sam widzisz, że Ksiegi Rodzaju nie należy używać jako źródła informacji na temat kosmosu. Dziś wiemy, że planety (nie, jak napisałeś - i jak je nazwano w Ksiedze Rodzaju - "gwiazdy" to właśnie inne swiaty. Używajmy zatem Pisma do tego, do czego zostało napisane. Mojżesz nie wiedział nic więcej o kosmosie niż jego współcześni.
Takie nasze nowoczesne , kosmiczne myślenie to diaboliczna herezja.
Niby czemu? I na czym opierasz tę teże?
Należy traktować gwiazdy jako punkty rozświeltające nocne niebo.
Czyli nie jako gwiazdy? Zamykamy oczy, krzyczymy "tratatatata" i nie słuchamy tego, co wiemy z odkryć?
W Nowym Testamencie jest o głoszeniu Ewangelii do krańców ziemi a nie nieba.
Ale mowa o "innej owczarni". Co może równie dobrze odnosić się do pogan, jak i do kosmitów. Poza tym Ziemia nie ma krańców (czy o tym też zapominamy, zamykając oczy?).
Najgorsze herezje to kosmizm,punkt omega Teilharda de Chardin, różne "skale Kardyszewa" a także obecne uwielbienie dla techniki, gdzie to technika ma zbawiać, ludzie się zamrażają, a teraz marzą o transhumanizmie.
Mieszasz różne rzeczy, zupełnie do siebie nieprzystawalne.
Podaj dowód, że "kosmizm" to herezja.
Aha, i nie słyszałem o poglądzie, że technika ma zbawiac. Skąd to wytrzasnąłeś?

Dodano po 3 minutach 30 sekundach:
Albertus pisze: 2021-07-01, 22:13
Marek_Piotrowski pisze: 2021-07-01, 22:00
Albertus pisze: 2021-07-01, 20:54 To ty postawiłeś określoną tezę a więc to ty powinieneś powiedzieć na czym ją opierasz.
Przeciwnie. Moja teza jest negatywna wobec Twojej, że miałoby to jakiś wpływ.
Jesli tak, to napisz niby jaki?
napisałem kilka postów wczesniej.
Napisałeś, cytuję:
Albertus pisze:To że wiara w istnienie pozaziemskich cywilizacji które są obecne na ziemi i ingerują w nasze życie i historię może być niezwykle destruktywna wynika z tego ze istnieje mnóstwo sekt które swoje wierzenia opierają na takiej właśnie wierze. Wierzą w to że to co my uważamy za objawianie się Boga w historii rodzaju ludzkiego było faktycznie działaniami pozaziemskich cywilizacji. Członkowie tych sekt oczekują też jakiejś formy zbawienia nie ze strony Chrystusa ale właśnie domniemanych pozaziemskich cywilizacji.
Czyli NIC o wierze chrześcijańskiej, tylko o tym, że jacyś ludzie mogą z tego powodu wymyślić herezje.
Nie ma to nic wspólnego z realnym wpływem na wiarę jako taką.

Zresztą argument sprowadzający się co "nie może to istnieć, bo ktoś to źle zrozumie i zbłądzi" jest słaby.

Dodano po 4 minutach 4 sekundach:
Albertus pisze: 2021-07-01, 20:54 Nawet zakładając że życie samoistnie wylęga się wszędzie tam gdzie zaistnieją odpowiednie warunki to to wylęganie jakoś nie zachodzi często bo tak się składa że na ziemi,( według większości naukowców) mamy od kilku miliardów lat świetne warunki do zaistnienia życia na całkiem sporej powierzchni a życie nie powstawało tutaj wielokrotnie bo z tego co z kolei twierdzą genetycy wszelkie organizmy żywe mają określony procent wspólnych genów i wszystkie mają wspólnego przodka.
To prawda. To jest jeden z powodów, dla którego osobiście nie wierzę w to, że istnieje życie na innych planetach.
Albertus pisze:Oczywiście Bóg mógł stworzyć życie na innych planetach ale nic nam o tym nie powiedział w swoim Objawieniu.
Podobnie jak o ewolucji, Wielkim Wybuchu, istnieniu bakterii i wirusów, prawie Ohma i ogólnej teorii kwarków.
Bóg w ogóle nie przekazał nam w Objawieniu żadnych prawd przyrodniczych. Sama przyroda jest za to Jego Objawieniem (pierwsi chrześcijanie wierzyli, że "Wielka Księga Przyrody" jest , obok Pism, źródło Objawienia)

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6112
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 467 times
Been thanked: 930 times

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: Albertus » 2021-07-01, 22:41

Marek_Piotrowski pisze: 2021-07-01, 22:20
Napisałeś, cytuję:
Albertus pisze:To że wiara w istnienie pozaziemskich cywilizacji które są obecne na ziemi i ingerują w nasze życie i historię może być niezwykle destruktywna wynika z tego ze istnieje mnóstwo sekt które swoje wierzenia opierają na takiej właśnie wierze. Wierzą w to że to co my uważamy za objawianie się Boga w historii rodzaju ludzkiego było faktycznie działaniami pozaziemskich cywilizacji. Członkowie tych sekt oczekują też jakiejś formy zbawienia nie ze strony Chrystusa ale właśnie domniemanych pozaziemskich cywilizacji.
Czyli NIC o wierze chrześcijańskiej, tylko o tym, że jacyś ludzie mogą z tego powodu wymyślić herezje.
Nie ma to nic wspólnego z realnym wpływem na wiarę jako taką.

Zresztą argument sprowadzający się co "nie może to istnieć, bo ktoś to źle zrozumie i zbłądzi" jest słaby.
Idąc tokiem twojego rozumowania to w zasadzie nie ma żadnych zagrożeń duchowych dla wiary chrześcijańskiej bo przecież nie każdy zbłądzi i założy sektę...

Czyli nie widzisz żadnego zagrożenia z wiary w to że fakty opisane w Biblii mogły być dziełem obcej cywilizacji a nie Boga?

Czy twoim zdaniem wiara w działanie pozaziemskich cywilizacji w historii rodzaju ludzkiego nie sugeruje takiej możliwości?

Czy katolicy którzy wierzą w takie rzeczy nie błądzą? Czy nie jest to herezją?

Zresztą argument sprowadzający się co "nie może to istnieć, bo ktoś to źle zrozumie i zbłądzi" jest słaby.
Żaden z moich argumentów tak nie wyglądał. Co "nie może istnieć"?

Dodano po 7 minutach 58 sekundach:
Marek_Piotrowski pisze: 2021-07-01, 22:24 przekonanie o istnieniu kosmitów nie jest herezją.
Ale przypisywanie kosmitom działań Boga opisanych w Biblii moim zdaniem jest.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19256
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 4674 times
Kontakt:

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-07-01, 23:02

Albertus pisze: 2021-07-01, 22:41 Idąc tokiem twojego rozumowania to w zasadzie nie ma żadnych zagrożeń duchowych dla wiary chrześcijańskiej bo przecież nie każdy zbłądzi i założy sektę...
Fakty nie zależą od tego, co ktoś może z nimi zrobić.
Gdy odkryto prąd elektryczny niektórym wydawało się, że zaprzecza to istnieniu Boga (no, bo wydawało im się, że wytłumaczyli burze).
I odeszli od wiary.
I co, mamy zapomnieć o zjawiskach elektrycznych i powiedzieć, ze są "zagrożeniami dla wiary"?
Zagrożeniem dla wiary są głupcy zakładający sekty czy odchodzący od wiary, bo im się wydaje, że Bóg przestał być konieczny do wytłumaczenia istnienia świata, a nie fakty naukowe będące do tego pretekstem.
Czyli nie widzisz żadnego zagrożenia z wiary w to że fakty opisane w Biblii mogły być dziełem obcej cywilizacji a nie Boga?
A kto tak twierdzi?
Od istnienia kosmitów do twierdzenia, że to co opisano w Biblii jest ich dziełem droga daleka. Pierwsze jest kwestią naukową; drugie idiotyzmem a la Doeniken.
Czy twoim zdaniem wiara w działanie pozaziemskich cywilizacji w historii rodzaju ludzkiego nie sugeruje takiej możliwości?
Nie.
W ogóle w "ufologii" wiele jest podobnych głupot.
Mnie najbardziej śmieszy, gdy ktoś mówi że rysunki z Nasca czy piramidy to "system nawigacyjny kosmitów" =))
Przylecieli niby z odległości lat świetlnych, a do nawigacji na ziemi potrzebują piramid czy rysunków na pustyni? :)
Czy katolicy którzy wierzą w takie rzeczy nie błądzą? Czy nie jest to herezją?
W jakie rzeczy? W istnienie kosmitów, czy w to, że wniebowzięcie Ezechiela jest ich dziełem?
Bo to róznica fundamentalna.
Zresztą argument sprowadzający się co "nie może to istnieć, bo ktoś to źle zrozumie i zbłądzi" jest słaby.
Żaden z moich argumentów tak nie wyglądał. Co "nie może istnieć"?
Marek_Piotrowski pisze: 2021-07-01, 22:24 przekonanie o istnieniu kosmitów nie jest herezją.
Ale przypisywanie kosmitom działań Boga opisanych w Biblii moim zdaniem jest.
Tu zgoda. Choć mam opory przed nazywaniem każdej głupoty "herezją". Herezje zwykle mają jakiś (pokrętny, ale jednak) sens ;)

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: Jozek » 2021-07-02, 02:00

Herezja jest chyba raczej bledne nauczanie niz bledne wierzenia.
Tu chyba nalezalo by doprecyzowac czym rzeczywiscie jest herezja.
Obawiam sie ze czesto przypisuje sie herezje komus kto niedokladnie lub blednie rozumie jakies szczegoly wiary.
Bledne tego rozroznienie, czy w ogole brak rozroznienia jest wielokrotnie gorszy od samej herezji.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5524
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 875 times
Been thanked: 1440 times

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: abi » 2021-07-02, 21:26

dziś jest Międzynarodowy Dzień UFO

Dodano po 37 sekundach:
@-)
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Czarny
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sie 2015
Has thanked: 898 times
Been thanked: 338 times

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: Czarny » 2021-07-02, 21:32

To może życzenia im pasuje posłać, tylko gdzie?

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5524
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 875 times
Been thanked: 1440 times

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: abi » 2021-07-02, 21:46

na proxima centauri :)
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Czarny
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sie 2015
Has thanked: 898 times
Been thanked: 338 times

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: Czarny » 2021-07-02, 21:56

Tylko 4 lata z hakiem od Słońca, to blisko :)
Ostatnio zmieniony 2021-07-02, 21:57 przez Czarny, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4221 times

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: Andej » 2021-07-02, 22:16

Dlaczego oni są zieloni? Czy ma to coś z chlorofilem?

A tak z innej beczki. Może nie roswellowej, ale zza wielkiej wody. Oni tam fascynują się ujawnianymi raportami. Bo niewytłumaczalnych obserwacji wiele. A i my sami, zapewne, stykaliśmy się ze zdarzeniami, o których fizjologom się nie śniło. A swoją szosą, co im się śni?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: Jozek » 2021-07-03, 05:35

Andej pisze: 2021-07-02, 22:16 Dlaczego oni są zieloni? Czy ma to coś z chlorofilem?

A tak z innej beczki. Może nie roswellowej, ale zza wielkiej wody. Oni tam fascynują się ujawnianymi raportami. Bo niewytłumaczalnych obserwacji wiele. A i my sami, zapewne, stykaliśmy się ze zdarzeniami, o których fizjologom się nie śniło. A swoją szosą, co im się śni?
Te z Roswell sa szare, pewnie od braku swiatla. ;) Chyba zyja w ciemnosci, a te zielone w swietle. ;)
Ciekawe czy sa tez rozowe, tak jak my? ;)
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6112
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 467 times
Been thanked: 930 times

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: Albertus » 2021-07-03, 08:48

Marek_Piotrowski pisze: 2021-07-01, 22:24


Zresztą argument sprowadzający się co "nie może to istnieć, bo ktoś to źle zrozumie i zbłądzi" jest słaby.

żaden z moich argumentów tak nie wyglądał. Co "nie może to istnieć bo ktoś źle zrozumie i zbłądzi" ?

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5524
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 875 times
Been thanked: 1440 times

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: abi » 2021-07-03, 08:53

zapewne mialo byc "do"
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6112
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 467 times
Been thanked: 930 times

Re: Kosmici, UFO, NOL,

Post autor: Albertus » 2021-07-03, 09:19

abi pisze: 2021-07-03, 08:53 zapewne mialo byc "do"
Ale napisał że niby ja podawałem argument że coś nie może istnieć bo ktoś źle zrozumie i zbłądzi.

Ja nie przypominam sobie abym taki argument podawał i bym twierdził ze coś nie może istnieć bo ktoś źle zrozumie i zbłądzi.

Dodano po 7 minutach 57 sekundach:
Marek_Piotrowski pisze: 2021-07-01, 23:02
Albertus pisze: 2021-07-01, 22:41 Idąc tokiem twojego rozumowania to w zasadzie nie ma żadnych zagrożeń duchowych dla wiary chrześcijańskiej bo przecież nie każdy zbłądzi i założy sektę...
Fakty nie zależą od tego, co ktoś może z nimi zrobić.
Gdy odkryto prąd elektryczny niektórym wydawało się, że zaprzecza to istnieniu Boga (no, bo wydawało im się, że wytłumaczyli burze).
I odeszli od wiary.
I co, mamy zapomnieć o zjawiskach elektrycznych i powiedzieć, ze są "zagrożeniami dla wiary"?
Zagrożeniem dla wiary są głupcy zakładający sekty czy odchodzący od wiary, bo im się wydaje, że Bóg przestał być konieczny do wytłumaczenia istnienia świata, a nie fakty naukowe będące do tego pretekstem.
Czyli nie widzisz żadnego zagrożenia z wiary w to że fakty opisane w Biblii mogły być dziełem obcej cywilizacji a nie Boga?
A kto tak twierdzi?
Od istnienia kosmitów do twierdzenia, że to co opisano w Biblii jest ich dziełem droga daleka. Pierwsze jest kwestią naukową; drugie idiotyzmem a la Doeniken.
Czy twoim zdaniem wiara w działanie pozaziemskich cywilizacji w historii rodzaju ludzkiego nie sugeruje takiej możliwości?
Nie.
W ogóle w "ufologii" wiele jest podobnych głupot.
Mnie najbardziej śmieszy, gdy ktoś mówi że rysunki z Nasca czy piramidy to "system nawigacyjny kosmitów" =))
Przylecieli niby z odległości lat świetlnych, a do nawigacji na ziemi potrzebują piramid czy rysunków na pustyni? :)
Czy katolicy którzy wierzą w takie rzeczy nie błądzą? Czy nie jest to herezją?
W jakie rzeczy? W istnienie kosmitów, czy w to, że wniebowzięcie Ezechiela jest ich dziełem?
Bo to róznica fundamentalna.
Zresztą argument sprowadzający się co "nie może to istnieć, bo ktoś to źle zrozumie i zbłądzi" jest słaby.
Żaden z moich argumentów tak nie wyglądał. Co "nie może istnieć"?
Marek_Piotrowski pisze: 2021-07-01, 22:24 przekonanie o istnieniu kosmitów nie jest herezją.
Ale przypisywanie kosmitom działań Boga opisanych w Biblii moim zdaniem jest.
Tu zgoda. Choć mam opory przed nazywaniem każdej głupoty "herezją". Herezje zwykle mają jakiś (pokrętny, ale jednak) sens ;)
To że coś jest idiotyzmem i głupotą nie sprawia że wiara w takie rzeczy nie jest zagrożeniem duchowym dla chrześcijan i w ogóle dla ludzi.

Dla mnie na przykład koncepcja reinkarnacji wydaje się niezbyt mądra a jednak mnóstwo ludzi w to wierzy i wiara w reinkarnację jest dla chrześcijan zagrożeniem duchowym Albo inny przykład - wiara w to że płeć ludzką można zmieniać albo ze istnieją więcej niż dwie płci jest oczywistym idiotyzmem ale nie sprawia to że nie jest zagrożeniem duchowym i mnóstwo ludzie wierzy w takie rzeczy.


A odnośnie wiary w kosmitów to ludzie potrafią uwierzyć w niesamowite bzdury ale nie zmienia to faktu że te bzdury mogą mieć niezwykle groźny i destruktywny efekt.

Podawałem już przykład:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Heaven%E2%80%99s_Gate
Członkowie Heaven’s Gate wierzyli, że Kosmici Bracia z Królestwa Niebieskiego, którzy rozpoczęli proces ewolucji na Ziemi, wrócą, by włączyć do swoich szeregów najbardziej zaawansowane duchowo jednostki. Wybrańcy musieli porzucić swoje ciała fizyczne. Według Applewhite’a, ewakuacja miała rozpocząć się wraz z nadejściem komety Hale’a-Boppa. W ogonie komety mieli znajdować się Kosmiczni Bracia[4]. Kometa Hale’a-Boppa pojawiła się w wierzeniach Heaven’s Gate wkrótce po jej odkryciu w 1995 roku[9].

Według wierzeń sekty, dwa tysiące lat temu członkowie Królestwa Niebieskiego stwierdzili, że część ludzi rozwinęła się na tyle, by niektórzy z nich mogli zostać użyci jako „pojemniki” na depozyty duszy. Wśród nich był Jezus, który pozostawił swoje prawdziwe ciało wyższego poziomu, przybył na Ziemię i przybrał ludzkie ciało. Jezus zrobił to na polecenie Ojca, będącego starszym członkiem Królestwa Niebieskiego. Przejął ciało, mając 29 lub 30 lat, w momencie chrztu z rąk Jana Chrzciciela[8].Applewhite zalecał abstynencję seksualną. Mężczyzn zachęcał do dokonywania kastracji[9].

Marshall Herff Applewhite był nauczycielem muzyki w Houston, a później śpiewakiem operowym, zaś Bonnie Nettles pielęgniarką[10][11][12]. Na początku lat 70. Applewhite przeżył załamanie nerwowe, które pojawiło się u niego po śmierci ojca, popadnięciu w długi i utracie pracy. W tym samym czasie zainteresował się literaturą fantastyczno-naukową i ufologią[11]. Applewhite poznał Nettles w 1972 roku[9]. Podobnie jak Applewhite, Nettles interesowała się ufologią, ponadto wykazywała zainteresowanie astrologią[13].

Applewhite był nazywany „Bo”, a Nettles „Peep”[10]. Grupa zaczęła powstawać w 1974 roku[6]. Rok później Heaven’s Gate liczyło dwudziestu członków z Oregonu[9]. Applewhite i Nettles zdołali przekonać swoich wyznawców do porzucenia majątku i przeniesienia się do wschodniego Kolorado, gdzie czekać na nich miał pozaziemski statek kosmiczny. Ponieważ statek nigdy nie przybył, wspólnota rozpadła się[9]. Bonnie Nettles zmarła na raka w 1985 roku[10]. Po jej śmierci, na początku lat 90. Marshall Applewhite znalazł nowych wyznawców[9]. W 1996 roku Heaven’s Gate prowadziło przedsiębiorstwo komputerowe[11].

Applewhite nagrywał i rozpowszechniał taśmy wideo, w których mówił o opuszczeniu Ziemi przez członków sekty[10]. Do sekty należeli też informatycy, odpowiedzialni za prowadzenie strony internetowej Heaven’s Gate[3]

Dla mnie te wierzenia to głupoty i mogą się nawet wydawać śmieszne ale nie zmienia to faktu że przyniosły destruktywne efekty.
6 marca 1997 roku policja odkryła ciała 39 członków grupy, 21 kobiet i 18 mężczyzn. Ofiary miały od 26 do 72 lat. Zmarli pochodzili z Nowego Meksyku, Teksasu, Kalifornii, Kolorado, Arizony, Waszyngtonu, Ohio, Florydy i Minnesoty[10]. Policja dotarła do pensjonatu w San Diego po anonimowym zgłoszeniu[9].

Zbiorowe samobójstwo przeprowadzono w trzy dni. Cały proces miał charakter rytualny. Prawdopodobnie niektórzy członkowie asystowali przy uśmiercaniu pozostałych osób. Ostatnie dwie ofiary miały założone torby plastikowe nad swoimi głowami. Samobójcy przed śmiercią pili sok jabłkowy, a następnie drinka składającego się z wódki z fenobarbitalem, po czym dusząc się zakładali worki plastikowe na głowę[10].

Przy samobójcach znaleziono dowody osobiste. Ofiary były ubrane w czarne garnitury. Mieli założone czarne buty sportowe Nike. Twarze i klatki piersiowe przykrywano fioletowym całunem. Ich torby były starannie spakowane w sypialniach. Każda z ofiar miała w kieszeni banknot pięciodolarowy i kilka ćwierćdolarówek. Podczas śledztwa nie znaleziono śladów krwi, a jedyną broń należącą do sekty stanowił pistolet[10].

Dwóch członków sekty, Charles Edward Humphrey i Wayne Cooke popełniło samobójstwo po wydarzeniu z 26 marca 1997 roku. Cooke zmarł w maju 1997 roku[14], a Humphrey w lutym 1998 roku na pustyni w Arizonie[15].

Zbiorowe samobójstwo członków Heaven’s Gate przyczyniło się do negatywnego odbioru hasła „religia w Internecie” w dyskursie dziennikarskim[4].

Marek_Piotrowski:
Od istnienia kosmitów do twierdzenia, że to co opisano w Biblii jest ich dziełem droga daleka. Pierwsze jest kwestią naukową; drugie idiotyzmem a la Doeniken.
Nie widzę oczywiście problemu w samym zastanawianiu się nad istnieniem cywilizacji pozaziemskich czy nawet uznawaniu że z dużym prawdopodobieństwem takie cywilizacje istnieją gdzieś we wszechświecie. Choć moim zdaniem nie istnieją.

Problem widzę w wierze w to że takie cywilizacje ingerują w historię rodzaju ludzkiego a szczególnie w to że wydarzenia opisane w Biblii są ich dziełem
Ostatnio zmieniony 2021-07-03, 10:02 przez Albertus, łącznie zmieniany 5 razy.

ODPOWIEDZ