Kosmiczna demonologia
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kosmiczna demonologia
Takie obrazy byly malowane pod tzw. dyktando, tak jak obraz Jezusa Milosiernego, opisanego malarzowi przez Sw. Faustyne.
Dodano po 7 minutach 40 sekundach:
Wracajac do wczesniejszego wpisu Marka, w ktorym pisal ze widzenie poswiaty wokol swietych to dzialania demoniczne, tylko ze te poswiaty, moga byc rozne, poczawszy od roznych kolorow, a skonczywszy na przezroczystosci, czyli moga byc roznego koloru lub biale, a takze od kompletnie przezroczystych do mglistych, jakby zadymionych, jak mleczna zarowka.
Znajdzie sie ktos kto wyjasni ktory kolor i ktora transparentnosc koloru co oznacza i skad pochodzi?
Dodano po 7 minutach 40 sekundach:
Wracajac do wczesniejszego wpisu Marka, w ktorym pisal ze widzenie poswiaty wokol swietych to dzialania demoniczne, tylko ze te poswiaty, moga byc rozne, poczawszy od roznych kolorow, a skonczywszy na przezroczystosci, czyli moga byc roznego koloru lub biale, a takze od kompletnie przezroczystych do mglistych, jakby zadymionych, jak mleczna zarowka.
Znajdzie sie ktos kto wyjasni ktory kolor i ktora transparentnosc koloru co oznacza i skad pochodzi?
Ostatnio zmieniony 2021-03-25, 00:00 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Kosmiczna demonologia
Skąd takie mniemanie, że te obrazy były malowane pod dyktando?
Poza tym "malowanie pod dyktando" w przypadku obrazu Milosierdzia nie polegało na jakimś "malowaniu automatycznym".
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kosmiczna demonologia
Nie pisalem o malowaniu automatycznym, tylko wedlug czyjegos opisu.
Siostra Faustyna opisywala to co widziala malarzowi i on korygowal to co nie bylo podobne do tego co widziala Faustyna.
Zreszta i tak ponoc nie namalowal dokladnie tak jak by chciala.
Gdybys troche poznal historie sztuki w ogole, to wiedzial bys ze wiekszosc obrazow i freskow w swiatyniach bylo konkretnymi zleceniami co i jak maja przedstawiac, a samowole i malowanie wedlug wizji malarza bylo rzedkoscia i najczesciej malarze mieli przez to problemy, bo malowidla nie zostawaly zaakceptowane, a np, freski skuwane i nakladane od nowa.
Wiesz, ja w malarstwie siedze prawie cale zycie, bo juz w wieku nastoletnim studiowalem zyciorysy znanych malarzy i ich prace, choc nie zawsze bylo to moim zawodem. Juz wtedy chcialem isc do ASP, ale wojsko i pozniej obowiazki rodzinne nie pozwolily na to.
Siostra Faustyna opisywala to co widziala malarzowi i on korygowal to co nie bylo podobne do tego co widziala Faustyna.
Zreszta i tak ponoc nie namalowal dokladnie tak jak by chciala.
Gdybys troche poznal historie sztuki w ogole, to wiedzial bys ze wiekszosc obrazow i freskow w swiatyniach bylo konkretnymi zleceniami co i jak maja przedstawiac, a samowole i malowanie wedlug wizji malarza bylo rzedkoscia i najczesciej malarze mieli przez to problemy, bo malowidla nie zostawaly zaakceptowane, a np, freski skuwane i nakladane od nowa.
Wiesz, ja w malarstwie siedze prawie cale zycie, bo juz w wieku nastoletnim studiowalem zyciorysy znanych malarzy i ich prace, choc nie zawsze bylo to moim zawodem. Juz wtedy chcialem isc do ASP, ale wojsko i pozniej obowiazki rodzinne nie pozwolily na to.
Ostatnio zmieniony 2021-03-25, 00:22 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Kosmiczna demonologia
A przy hipotetycznym założeniu że obrazy te przedstawiają pojazdy kosmiczne, na przykład ten wysyłający promień wprost do diademu Maryi, to jaki stąd wniosek?
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kosmiczna demonologia
Wniosek bedzie zalezal od tego jak ktos rozumie wiare w Boga i co rozumie poprzez takie obrazy w ktorych jest cos co wyglada jak pojazdy nie z tej ziemi.
Niebo to oddzielona od nas rzeczywistosc, ktorej nie mozemy zobaczyc.
Demony tez sa w podobny sposob oddzielone wizualnie i wplywu na materie w naszej rzeczywistosci.
Ostatnio zmieniony 2021-03-25, 14:05 przez Jozek, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Kosmiczna demonologia
A twój wniosek jest jaki?Jozek pisze: ↑2021-03-25, 13:32Wniosek bedzie zalezal od tego jak ktos rozumie wiare w Boga i co rozumie poprzez takie obrazy w ktorych jest cos co wyglada jak pojazdy nie z tej ziemi.
Niebo to oddzielona od nas rzeczywistosc, ktorej nie mozemy zobaczyc.
Demony tez sa w podobny sposob oddzielone wizualnie i wplywu na materie w naszej rzeczywistosci.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Kosmiczna demonologia
Wiem. Pytam o tamte obrazy.
Nie zmieniaj kontekstu, w którym te słowa napisałeś, i o który pytam. Napisałeś, iż te obrazy były rzekomo "malowane pod tzw. dyktando, tak jak obraz Jezusa Milosiernego".Gdybys troche poznal historie sztuki w ogole, to wiedzial bys ze wiekszosc obrazow i freskow w swiatyniach bylo konkretnymi zleceniami co i jak maja przedstawiac, a samowole i malowanie wedlug wizji malarza bylo rzedkoscia i najczesciej malarze mieli przez to problemy, bo malowidla nie zostawaly zaakceptowane, a np, freski skuwane i nakladane od nowa.
Jesli tak jak Jezusa Miłosiernego, to mówimy o objawieniu, a nie o zleceniu od płacącego za obraz.
Pytam więc ponownie: skąd takie mniemanie?
Nie dowiesz się.Albertus pisze:A twój wniosek jest jaki?
To specjalność Jozka: rzucić jakąs niejasną aluzję, a na prośbę o sprecyzowanie co ma na myśli uogólnić w stylu "to zależy od tego jak ktos rozumie wiare w Boga" albo "żeby to zrozumieć, trzeba coś tam, coś tam".
A potem ma pretensje, że adwersarz rzekomo nie chce zrozumieć o co mu chodzi...
Vide - powyższa polemika na temat malowania pod dyktando.
Ostatnio zmieniony 2021-03-25, 16:37 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kosmiczna demonologia
Marek, wiekszosc obrazow byla malowana wedlug pomyslu, wizji biskupow miejsca, ktorzy znali rozne przypadki widzen i czesto sami mieli.
Ale to wcale nie oznacza ze wszystkie sa malowane wedlug jakichs objawien.
To ze siosty Faustyny objawienia zostaly uznane nie oznacza ze nie ma ludzi ktorzy rozne rzeczy widza ale o tym nie mowia, takze ksieza i biskupi.
Ale to wcale nie oznacza ze wszystkie sa malowane wedlug jakichs objawien.
To ze siosty Faustyny objawienia zostaly uznane nie oznacza ze nie ma ludzi ktorzy rozne rzeczy widza ale o tym nie mowia, takze ksieza i biskupi.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Kosmiczna demonologia
Zanim panowie podzielą się swoimi wnioskami napiszę, iż nieprawdopodobnym dla mnie jest, aby promień docierający do Maryi pochodził do demona czy szatana. Wykluczam takie rozumienie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5568
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 885 times
- Been thanked: 1448 times
Re: Kosmiczna demonologia
czy tam jest zaznaczony zwrot wektora? nie zapominaj ze maryja zmiażdży głowę węża
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Kosmiczna demonologia
Jeśli dostrzegasz wektor, to z pewnością ma zwrot, kierunek i wielkość.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Kosmiczna demonologia
Andeju, kto zasugerował taką tezę?
To jednak niezupełnie tak. Owo twierdzenie - tak popularne (również w ikonografii) jest prawdopodobnie efektem nieporozumienia.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5568
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 885 times
- Been thanked: 1448 times
Re: Kosmiczna demonologia
ja niedokladnie wiem o jakim obrazie mowa
Dodano po 5 minutach 20 sekundach:
crivelli???
Dodano po 5 minutach 20 sekundach:
crivelli???
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Kosmiczna demonologia
Ci, którzy doszukują się roli sił tajemnych, zwłaszcza nieczystych, w taki przedstawianiu wizji.
A literalnie w sposób jasny i przejrzysty jeszcze nikt nie przedstawił, bo dopiero czekamy na przedstawienie własnych wniosków, o co osoby dwie pytały.
Rozumiem, że taka wesoła zaczepka, dla urozmaicenia dyskusji. A może sprowokowania do odpowiedzi na pytanie: "A twój wniosek jest jaki?" Dlatego, aby ośmielić zadających to pytanie, pozwoliłem sobie (choć niepytany) wyjawić zdanie swoje. Być może, ułatwię udzielenie odpowiedzi.
A literalnie w sposób jasny i przejrzysty jeszcze nikt nie przedstawił, bo dopiero czekamy na przedstawienie własnych wniosków, o co osoby dwie pytały.
Rozumiem, że taka wesoła zaczepka, dla urozmaicenia dyskusji. A może sprowokowania do odpowiedzi na pytanie: "A twój wniosek jest jaki?" Dlatego, aby ośmielić zadających to pytanie, pozwoliłem sobie (choć niepytany) wyjawić zdanie swoje. Być może, ułatwię udzielenie odpowiedzi.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4484
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1082 times
- Been thanked: 1153 times
Re: Kosmiczna demonologia
Skoro o tym "nie mówią" to skąd masz informację, że istnieją tacy księża i biskupi...?
A jeśli chodzi o czasy, kiedy te objawienia budziły wątpliwości, wynikało to z nieprawdłowego przetłumaczenia "Dzienniczka" na język włoski. Bo Faustyna ,na polecenie spowiednika, podkreślała te słowa, które wypowiedział Pan Jezus. A swoich przemyśleń nie podkreślała. Jednak tłumacze zignorowali podkreślenia, przez co wynikło bardzo wiele nieporozumień. Kiedy wszystko się wyjaśniło i zostało dogłębnie zbadane okazało się, że objawienia nie zawierają żadnych błędów teologicznych. A kult Miłosierdzia Bożego działa cuda i był wielkim wsparciem, ratunkiem, ukojeniem dla wielu osób także podczas II wojny światowej.
I Kościół przyjął w całości objawienia św. Faustyny, jako bardzo budujące dla wiary i rozwoju duchowego. Możesz się nie zgadzać z tym, czy są Ci potrzebne, masz do tego prawo, ale przestań wprowadzać czytelników w błąd. Bo to właśnie robisz podważając prawdziwość objawień, co do których autentyczności i tego, że pochodzą od Boga nie ma żadnych wątpliwości.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"