Wybacz, ale powtórzę to, co już kiedyś wyjaśniałem.
Nie potrafię się odnosić do tego, o co Ci chodzi. Staram się wyłącznie do tego, co napisałeś. Bo wiem jedynie to, co napisałeś, i nie wiem, o czym myślałeś pisząc.
Wybacz, ale powtórzę to, co już kiedyś wyjaśniałem.
Ale prawo - a zwłaszcza jego surowość - zależy od rozwoju kultury prawnej. Bóg nie kazał dzikim Izraelitom od razu kochać bliźniego - najpierw wychował ich przez Prawo.
Możesz podać przykład z prawa karnego? Bo przyznam, że nie rozumiem, a chyba trochę się orientuje. Jeśli czyn nie spełnia znamion danego czynu zabronionego można zmienić jego kwalifikację. Oczywiście prawo karne nie jest idealne, są przedawnienia itd. Ale zaciekawiłeś mnie i mógłbyś podać przykład?Jozek pisze: ↑2021-06-08, 13:35 Dodam ze np. prawo karne, jest specyficznie ustalone, tak ze np. niewinnosc bedzie zalezna od zarzutu i winny bedzie uniewinniony choc popelnienie czynu ewidentne.
W sumie to takie uniewinnienie nie jest sprawiedliwe, chocby z tego wzgledu ze zle wplywa na morale innych, a przy tym zaprzecza faktom.
Jesli jest ewidentne popelnienie czynu, to powinna byc orzeczona wina, a jedynie wyrok powinien reprezentowac stopien tej winy, czy umyslnosci popelnienia czynu.
[/i]Przeszkody zrywające
(...)
[*]Impotencja (uprzednia i trwała)
(...)
Witam,Moby pisze: ↑2024-04-20, 10:06[/i]Przeszkody zrywające
(...)
[*]Impotencja (uprzednia i trwała)
(...)
a. Czy kobieca "impotencja" - np. pochwica jest również takim czynnikiem?
b. Czy problemy z potencją ( teraz raczej mówimy o ED - dysfunkcji erekcji) również mogą stanowić podstawę do stwierdzenia nieważności ?
c. Czy rozmyślne unikanie współżycia prze K lub M również może być takim powodem?
Moby