Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
1+1+1=3 w katolicyzmie jest trzech bogów.
1. Żaden człowiek nie jest wszechmocny
2. Jezus jest wszechmocny
3. Jezus nie jest człowiekiem.
Lub jeśli uważasz że Jezus nie jest wszechmocny:
1. Bóg jest wszechmocny
2. Jezus nie jest wszechmocny
3. Jezus nie jest bogiem.
1. Żaden człowiek nie jest wszechmocny
2. Jezus jest wszechmocny
3. Jezus nie jest człowiekiem.
Lub jeśli uważasz że Jezus nie jest wszechmocny:
1. Bóg jest wszechmocny
2. Jezus nie jest wszechmocny
3. Jezus nie jest bogiem.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Sam to wymyśliłeś, to musisz sam udowodnić.
Założenie, też trzeba umieć postawić. Choc konsekwentnie uważam, że przedstawiona tautologia prowadzić musi do prawdy.
ad. 1. Tak jest.
ad. 2. Jako Bóg.
ad. 3. Tak jest. [Na jakiś czas stał się człowiekiem, ale teraz nie jest.]
ad. 1. Tak jest.
ad. 2. Jako Osoba Boska jest wszechmocny.
ad. 3. Jezus rzeczywiście nie jest bogiem. Jezus jest Bogiem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Tomku, Jezus ma dwie natury, odwieczną boską i stworzoną ludzką. W boskiej naturze Jezus jest wszechmocny z racji samej tej boskiej natury natomiast działając na płaszczyźnie ludzkiej natury może wszystko uczynić nie z powodu tej ludzkiej natury ale z racji złączenia jej z boską naturą. Więc nie ma wszechmocnego człowieczeństwa ale jest wszechmocna boskość udzielająca się złączonemu z nią istotowo człowiekowi będącemu zarazem Bogiem i nazywającemu się Jezus.
Andeju, nie rozumiem Twojego twierdzenia w kwadratowym nawiasie. Jezus przecież jest dalej człowiekiem. Warto powołać się na słowa z Biblii o Jezusie jako Słowie które stało się Ciałem.
Andeju, nie rozumiem Twojego twierdzenia w kwadratowym nawiasie. Jezus przecież jest dalej człowiekiem. Warto powołać się na słowa z Biblii o Jezusie jako Słowie które stało się Ciałem.
Ostatnio zmieniony 2022-09-04, 12:00 przez Nenderen, łącznie zmieniany 3 razy.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Ja też nie rozumiem. Domyślam się, że wszyscy zbawieni w niebie nie są już ludźmi w taki sposób jak Ty czy ja. Zmartwychwstali maja inne ciała, na pewno nie takie, jakie mają ludzie, z którymi się stykamy.
Jezus jest Osobą Trójcy, nie człowiekiem. Człowiekiem był w trakcie misji. Wtedy, gdy był osadzony w czasie. Teraz panuje nad czasem. Teraz ma Boską naturę. Nie ludzką. Nie podlega prawom fizycznym. Nie ma ograniczeń. Nie ma powodów, aby teraz miał ludzką naturę. Co nie znaczy, że nie może ponownie przyjąć. Może, ale tego nie czyni. A jeśli czyni, to incognito działając przez inne osoby.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Kościół uczy że Jezus wstąpił do nieba więc przebywa tam z fizycznym Ciałem z czego wynika że jest człowiekiem. Stolica apostolska uczy też, że w Eucharystii spożywamy Ciało i Krew Jezusa co oznacza że Chrystus dalej jest człowiekiem.
Inność ciał po zmartwychwstaniu nie oznacza niebycia ludźmi. Misja Jezusa polegała na przywróceniu rangi jaką Adam cieszył się w raju a skoro Adam to człowiek to ludzkość przywrócona do pierwotnego stanu przeznaczonego jej przez Boga będzie dalej zbiorowością ludzi a nie byłych ludzi.
Inność ciał po zmartwychwstaniu nie oznacza niebycia ludźmi. Misja Jezusa polegała na przywróceniu rangi jaką Adam cieszył się w raju a skoro Adam to człowiek to ludzkość przywrócona do pierwotnego stanu przeznaczonego jej przez Boga będzie dalej zbiorowością ludzi a nie byłych ludzi.
Ostatnio zmieniony 2022-09-04, 14:09 przez Nenderen, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2538
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 153 times
- Been thanked: 411 times
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
1. Powodów że nie jest również nie masz.Tomek_T pisze: ↑2022-09-04, 09:51
Ja zakładam że solipsyzm nie jest prawdą:
- bo nie mam powodów żeby sądzić że jest,
- nie znam motywów dla których inny byt miałby generować dla mnie solipsyzm,
- mnożenie bytów jest nieuzasadnione i czyni nasz model rzeczywistości mniej prawdopodobnym,
- bo zasadniczo nie robi to różnicy,
- bo jest to twierdzenie nieweryfikowalne, więc nie ma sensu tracić na to czasu.
Dlaczego Ty chcesz tracić ten czas? Jakie jest Twoje zdanie i czy czym się różni od mojego?
2. Skąd wniosek że ktoś miałby generować go dla ciebie?
3. Solipsyzm redukuje byty do jednego który generuje obrazy, odrzucając go sam je mnożysz, czy jest to uzasadnione to już inna kwestia.
4. Jeśli nie robi to po co pozostałe punkty?
5. Tomku z całym szacunkiem, ale ciągle tutaj tracisz czas na rzeczy dla ciebie jak to nazwałeś nielogiczne.
Piszę to dlatego ponieważ odniosłem wrażenie że grasz w tenisa stołowego z połową stołu i ścianą.
Na koniec jedno pytanie.
Czy bierzesz pod uwagę że możesz się mylić w tym że Chrześcijański Bóg jest nielogiczny,
a więc czy bierzesz pod uwagę że twoje wykorzystanie logicznego myślenia zawiera błędy, co rodzi błędne wnioski?
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Temat solipsyzmu zostawiam bo dla mnie to strata czasu.
Biorę pod uwagę że mogę wyciągać błędne wnioski. Oczywiście.
Masz teraz szansę wykazać jak 1+1+1 może się równać 3. I jak można byc bogiem i człowiekiem jednocześnie.
Dodano po 8 minutach 37 sekundach:
Ja? Ja nie wymyśliłem Trójcy Świętej.
Ok.ad. 1. Tak jest.
ad. 2. Jako Bóg.
ad. 3. Tak jest. [Na jakiś czas stał się człowiekiem, ale teraz nie jest.]
ad. 1. Tak jest.
ad. 2. Jako Osoba Boska jest wszechmocny.
ad. 3. Jezus rzeczywiście nie jest bogiem. Jezus jest Bogiem.
Muszę doprecyzować ramy czasowe.
W dniu ostatniej wieczerzy:
1. Żaden człowiek nie jest ani wtedy nie był wszechmocny (cechą człowieka jest nie bycie wszechmogącym)
2. Jezus był wszechmocny
3. Jezus nie był człowiekiem.
Lub jeśli uważasz że Jezus nie był wszechmocny:
1. Bóg jest i był wtedy wszechmocny
2. Jezus nie był wszechmocny
3. Jezus nie był Bogiem.
Ostatnio zmieniony 2022-09-04, 23:04 przez Tomek_T, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19083
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2628 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Po co takie bzdury gadać?
Przy okazji: wiesz ile to jest:
nieskończoność + nieskończoność +nieskończoność= ?
Fałszywa przesłanka co do Jezusa w p. 11. Żaden człowiek nie jest wszechmocny
2. Jezus jest wszechmocny
3. Jezus nie jest człowiekiem.
Lub jeśli uważasz że Jezus nie jest wszechmocny:
Zatem i wniosek fałszywy
Podobnie.1. Bóg jest wszechmocny
2. Jezus nie jest wszechmocny
3. Jezus nie jest bogiem.
Zapewne jesteś bardzo dumny z tego co napisałeś , ale Twoje rozumowanie jest dość łatwe do obalenia, jak widzisz
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Jeśli był wszechmocny to nie był człowiekiem. To czy czerpie moc z połączenia przez wi-fi, wciągając mgłę czy w jakiś inny sposób nie ma tu znaczenia. Nie bycie wszechmogącym uważam za coś co odróżnia bycie bogiem od bycia człowiekiem.Nenderen pisze: ↑2022-09-04, 11:56 Tomku, Jezus ma dwie natury, odwieczną boską i stworzoną ludzką. W boskiej naturze Jezus jest wszechmocny z racji samej tej boskiej natury natomiast działając na płaszczyźnie ludzkiej natury może wszystko uczynić nie z powodu tej ludzkiej natury ale z racji złączenia jej z boską naturą. Więc nie ma wszechmocnego człowieczeństwa ale jest wszechmocna boskość udzielająca się złączonemu z nią istotowo człowiekowi będącemu zarazem Bogiem i nazywającemu się Jezus.
Andeju, nie rozumiem Twojego twierdzenia w kwadratowym nawiasie. Jezus przecież jest dalej człowiekiem. Warto powołać się na słowa z Biblii o Jezusie jako Słowie które stało się Ciałem.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Moze pierw poczytaj choc troche Biblie, zanim zadasz kolejne bzdurne pytania, lub wyciagniesz kolejne bzdurne wnioski.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Po co takie bzdury gadać?
Przy okazji: wiesz ile to jest:
nieskończoność + nieskończoność +nieskończoność= ?
[/quote]bo ile nie sugerujesz że bogów jest nieskończenie wielu to nie wnosi nic do dyskusji.
Chcesz zastosować Special pleading dla Jezusa? Na jakiej podstawie?Fałszywa przesłanka co do Jezusa w p. 1
Zatem i wniosek fałszywy
zupełnie nie podobnie. Albo nie przeczytałeś albo nie zrozumiałeś że to zupełnie inny argument w zależności od pogody na temat wszechmocy Jezusa.Podobnie.
no nie za bardzoZapewne jesteś bardzo dumny z tego co napisałeś , ale Twoje rozumowanie jest dość łatwe do obalenia, jak widzisz
Ale żeby dyskusja miała sens podaj mi proszę cechy które wyróżniają bogów od ludzi. Jeśli nie odpowiesz na to to racz nie odpowiadać wcale.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
bogow nie ma, jest tylko jeden Bog.
Jak nie rozumiesz, to nikt ci nie bedzie w stanie nic wytlumaczyc.
Ide spac, bo te idiotyczne pytania troli to jak rozwolnienie na weselu.
Jak nie rozumiesz, to nikt ci nie bedzie w stanie nic wytlumaczyc.
Ide spac, bo te idiotyczne pytania troli to jak rozwolnienie na weselu.
Ostatnio zmieniony 2022-09-04, 23:41 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Przeczytałem.i wtedy zostałem deistą (do ateizmu przeszedłem później)
A Ty czytałeś? Bo np dogmat o Trójcy to nie tak łatwo tam znaleźć;)
Dodano po 1 minucie 50 sekundach:
Ale chyba Bóg jest (według Was) bogiem? Więc zalicza się do tego zbioru, nawet jeśli jest jedynym jego elementem.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Bo zle szukasz.
Przede wszystkim trzeba zrozumiec slowa i ich sens, ktore sie czyta.
Widocznie jeszcze nie dorosles do tego.
Przede wszystkim trzeba zrozumiec slowa i ich sens, ktore sie czyta.
Widocznie jeszcze nie dorosles do tego.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?
Tomku, nie rozumiem Twoich słów o Trójcy. Przecież w Biblii jest wezwanie do udzielania chrztu w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego a tylko Bóg może sam z siebie rozgrzeszać. Kapłani natomiast czynią to w ramach Jego zgody i działania nie jako sami z siebie ale działając mocą powierzoną im przez Boga.
Ostatnio zmieniony 2022-09-05, 06:19 przez Nenderen, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)