Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Rozmowy, które dotyczą osób niewierzących, osób które wątpią w istnienie Boga, którzy również mówią, że nie należy Bogu oddawać czci.
ODPOWIEDZ
Tomek_T
Bywalec
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 16 sie 2022
Has thanked: 4 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Tomek_T » 2022-09-05, 07:50

Jozek pisze: 2022-09-04, 23:43 Bo zle szukasz.
Przede wszystkim trzeba zrozumiec slowa i ich sens, ktore sie czyta.
Widocznie jeszcze nie dorosles do tego.
Mało konstruktywna dyskusja - umniejszać interlokutorów.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Andej » 2022-09-05, 07:55

Tomek_T pisze: 2022-09-04, 23:03 Ja? Ja nie wymyśliłem Trójcy Świętej.
Z pewnością.
Nikt nie wymyślił.

Natomiast napisałeś:
Tomek_T pisze: 2022-09-04, 11:22 1+1+1=3 w katolicyzmie jest trzech bogów.
i do tego się odniosłem. Zarówno do równania (znów napiszesz, że wyrażenie ze znakiem równości to nie równanie), jak też do tezy o trzech bogach.
Tomek_T pisze: 2022-09-04, 11:22 Muszę doprecyzować ramy czasowe.
W dniu ostatniej wieczerzy:
To mi się podoba. Ale już zapewne sam zauważyłeś, że zabrnąłeś w ślepy zaułek.
Ale rozumiem, bo rzeczywiście w Biblii niewiele informacji na temat dzieciństwa i młodości. Jest okres działalności publicznej. A w okresie tym nie da się wyróżnić przedziałów czasowych, w których stawał się inną Osobą. Lub miewał w tych okresach różne "kompetencje".


----
Ale tak z innej beczki. Dość trywialne. Czy kartka papieru może być jednocześnie czarna i biała?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Jozek » 2022-09-05, 07:57

Tomek, jesli do dyskutanta nie docieraja oczywistosci, to w koncu trzeba mu zwrocic uwage, ze cos blednie rozumie, interpretuje.
Innaczej nie ma sensu zadne tlumaczenia w dyskusji.
Wiesz, ja dopiero w wieku 55lat zrozumialem to czego w dziecinstwie mnie na religii uczono.
Ostatnio zmieniony 2022-09-05, 07:59 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Tomek_T
Bywalec
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 16 sie 2022
Has thanked: 4 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Tomek_T » 2022-09-05, 07:57

Nenderen pisze: 2022-09-05, 06:18 Tomku, nie rozumiem Twoich słów o Trójcy. Przecież w Biblii jest wezwanie do udzielania chrztu w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego a tylko Bóg może sam z siebie rozgrzeszać. Kapłani natomiast czynią to w ramach Jego zgody i działania nie jako sami z siebie ale działając mocą powierzoną im przez Boga.
Jahwe, Jezus i Duch to trzy różne postacie w Biblii. Każda ma odrębne charakterystyki więc stanowią odrębne byty.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Jozek » 2022-09-05, 08:01

No dobrze, ale czym sie roznia te postacie?
Czy widziales Jahwe albo Ducha Swietego, by twierdzic ze sie roznia?
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Tomek_T
Bywalec
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 16 sie 2022
Has thanked: 4 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Tomek_T » 2022-09-05, 08:06

Jozek pisze: 2022-09-05, 07:57 Jesli do dyskutanta nie docieraja oczywistosci, to w koncu trzeba mu zwrocic uwage, ze cos blednie rozumie, interpretuje.
Innaczej nie ma sensu zadne tlumaczenia w dyskusji.
Wiesz, ja dopiero w wieku 55lat zrozumialem to czego w dziecinstwie mnie na religii uczono.
No spoko. Ja dopiero w wieku 25 zrozumiałem że to co mi wciskano to nieprawda.
Skoro to takie oczywistości to dlaczego większość ludzi na świecie ich nie przyjmuje, a z tych którzy ja przyjmują większość to osoby indoktrynowane religijnie w dzieciństwie? I skąd tyle odłamów chrześcijaństwa? I dlaczego potrzebna jest cała apologetyka a nie jest to coś do czego można dojść po prostu czytając Biblię?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Andej » 2022-09-05, 08:11

Tomek_T pisze: 2022-09-05, 07:57Jahwe, Jezus i Duch to trzy różne postacie w Biblii. Każda ma odrębne charakterystyki więc stanowią odrębne byty.
Metoda argumentacji nie jest nowa. Więcej napiszę, jest powszechnie stosowana. Można ją ująć w następujący sposób:
nie rozumiem, więc neguję.
W ten sposób można negować cała kosmogonię, a takze wszelkie teorie (także te potrwierdzone ) przysłowiowego Einsteina i innych naukowców.
Przeciwstawię to postawę Akwińczyka, który usiłował, ale z pokorą przyjmował ograniczenia ludzkiego umysłu.

Z przykrością poinformuję, że fakt niezrozumienie nie neguje istnienia. To, że nie potrafisz czegoś zrozumieć, nie oznacza, ze tego czegoś nie ma. Wspominaliście już o pewnym kierunku filozoficznym. Rzeczywiście, wydaje mi się, że w jego ramach mozna przyjąć, że to, czego nie rozumiesz, nie istnieje. Załatwiasz to jednym aktem woli. Po prostu unicestwiasz w swoim świecie. Ale wyłącznie w swoim.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Jozek » 2022-09-05, 08:15

Tomek_T pisze: 2022-09-05, 08:06
Jozek pisze: 2022-09-05, 07:57 Jesli do dyskutanta nie docieraja oczywistosci, to w koncu trzeba mu zwrocic uwage, ze cos blednie rozumie, interpretuje.
Innaczej nie ma sensu zadne tlumaczenia w dyskusji.
Wiesz, ja dopiero w wieku 55lat zrozumialem to czego w dziecinstwie mnie na religii uczono.
No spoko. Ja dopiero w wieku 25 zrozumiałem że to co mi wciskano to nieprawda.
Skoro to takie oczywistości to dlaczego większość ludzi na świecie ich nie przyjmuje, a z tych którzy ja przyjmują większość to osoby indoktrynowane religijnie w dzieciństwie? I skąd tyle odłamów chrześcijaństwa? I dlaczego potrzebna jest cała apologetyka a nie jest to coś do czego można dojść po prostu czytając Biblię?

Tomek, bo ludzie wlasnie wszystko rozumieja kazdy po swojemu.
To jest wlasnie w tym wszystkim najciekawsze ze te same slowa kazdy rozumie innaczej, dlatego potrzebna teologia, by bylo caly czas jedno niezmienne rozumienie, a nie tyle ile ludzi.
I masz chyba podobnie jak ja, bo przez 30 lat praktycznie nie wierzylem. Czyli jak teraz nie wierzysz, to moze tak jak ja po 30-tu latach zrozumiesz i zaczniesz wierzyc. ;)
Ostatnio zmieniony 2022-09-05, 08:20 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Tomek_T
Bywalec
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 16 sie 2022
Has thanked: 4 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Tomek_T » 2022-09-05, 08:15

Jozek pisze: 2022-09-05, 08:01 No dobrze, ale czym sie roznia te postacie?
Czy widziales Jahwe albo Ducha Swietego, by twierdzic ze sie roznia?
No tym że Jezus w Biblii nie jest wszechwiedzący.
Np nie wie kiedy "niebo i ziemia przeminą" a Ojciec wie.
Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec. Marka 13, 32

Ma też odrębną wolę niż Ojciec np.
«Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!»
Łukasza 22,42

Dodano po 1 minucie 32 sekundach:
Jozek pisze: 2022-09-05, 08:15 Tomek, bo ludzie wlasnie wszystko rozumieja kazdy po swojemu.
To jest wlasnie w tym wszystkim najciekawsze ze te same slowa kazdy rozumie innaczej, dlatego potrzebna teologia, by bylo caly czas jedno niezmienne rozumienie, a nie tyle ile ludzi.
I teologia też się zmienia. Patrz sobór watykański 2

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Jozek » 2022-09-05, 08:22

Zapomniales pewnie ze mowil tez " ja i Ojciec jedno jestesmy".

Dodano po 1 minucie 26 sekundach:
A teologia sie nie zmienia, tylko znaczenia slow, ktore trzeba ciagle na nowo ludziom tlumaczyc.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Nenderen
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1590
Rejestracja: 30 maja 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 271 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Nenderen » 2022-09-05, 09:16

Tomek_T pisze: 2022-09-05, 08:17
Jozek pisze: 2022-09-05, 08:01 No dobrze, ale czym sie roznia te postacie?
Czy widziales Jahwe albo Ducha Swietego, by twierdzic ze sie roznia?
No tym że Jezus w Biblii nie jest wszechwiedzący.
Np nie wie kiedy "niebo i ziemia przeminą" a Ojciec wie.
Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec. Marka 13, 32

Ma też odrębną wolę niż Ojciec np.
«Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!»
Łukasza 22,42
Tyle że obydwa te cytaty dotyczą ludzkiej natury Jezusa sprzed czasu zmartwychwstania i wniebowstąpienia. Potem ludzka natura Chrystusa wiedziała już kiedy przeminie świat tak jak boska natura Jezusa wiedziała to od zawsze.
Na poziomie istoty Jezus i Ojciec są jednym natomiast na poziomie osób są odrębnością. Bóg jest jedną istotą chociaż trzema osobami. Jezus wypowiedział te słowa jako człowiek.
Ostatnio zmieniony 2022-09-05, 09:17 przez Nenderen, łącznie zmieniany 2 razy.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)

Tomek_T
Bywalec
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 16 sie 2022
Has thanked: 4 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Tomek_T » 2022-09-05, 11:52

Jozek pisze: 2022-09-05, 08:23 Zapomniales pewnie ze mowil tez " ja i Ojciec jedno jestesmy".
Tak, Jan który pisał dużo później jako jedyny tak podkreślał boskość Jezusa. Widać jak mit rósł w czasie.
Ale mimo wszystko w szerszym kontekście widać że Jezus nie przedstawia się jako ten sam byt co Ojciec.
A teologia sie nie zmienia, tylko znaczenia slow, ktore trzeba ciagle na nowo ludziom tlumaczyc.
To KK próbuje zmieniać znaczenia słów. Np znaczenie dogmatu " poza Kościołem nie ma zbawienia" było jasne i dosłowne. Ale w 20 wieku takie myślenie już nie pasowało więc KK próbuje je rozwodnić.

Dodano po 3 minutach 30 sekundach:
Nenderen pisze: 2022-09-05, 09:16 Tyle że obydwa te cytaty dotyczą ludzkiej natury Jezusa sprzed czasu zmartwychwstania i wniebowstąpienia. Potem ludzka natura Chrystusa wiedziała już kiedy przeminie świat tak jak boska natura Jezusa wiedziała to od zawsze.
Na poziomie istoty Jezus i Ojciec są jednym natomiast na poziomie osób są odrębnością. Bóg jest jedną istotą chociaż trzema osobami. Jezus wypowiedział te słowa jako człowiek.
Tak, rozmawiamy o Jezusie przed śmiercią.
Jesli Jezus czegoś nie wiedział to znaczy że nie był wszechwiedzący - czyli nie był Bogiem.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2524
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 152 times
Been thanked: 403 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Abstract » 2022-09-05, 11:58

Tomek_T pisze: 2022-09-05, 08:06 a z tych którzy ja przyjmują większość to osoby indoktrynowane religijnie w dzieciństwie? I skąd tyle odłamów chrześcijaństwa? I dlaczego potrzebna jest cała apologetyka a nie jest to coś do czego można dojść po prostu czytając Biblię?
Można indoktrynować dziecko wychowując go na antyteistę. Zawsze są dwie strony medalu. Teraz ateizm jest taki trendy, a gdy zapytasz randomowego ateistę czy wie co odrzuca jego wiedza jest podobna do tego co zarzucasz niektórym wierzącym. Dla każdego świadomego człowieka przychodzi czas samookreślenia się oraz utwierdzenia bądź też odrzucenia wiary. Jedynie agnostycy nie muszą bronić swojej pozycji. Czym różni się apologetyka od ruchów antyteistycznych z Dawkinsem na czele? Atak tworzy obronę.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Jozek » 2022-09-05, 12:02

Szkoda czasu nawet na czytanie co Tomek pisze.
Troluje i sie cieszy ze w ogole ktokolwiek mu odpowiada na jego bzdury.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Nenderen
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1590
Rejestracja: 30 maja 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 271 times

Re: Czy/jak można przekonać ateistę do wiary?

Post autor: Nenderen » 2022-09-05, 12:16

Tomku, Jezus nie znał daty paruzji tylko przez pewien czas jako człowiek bo jako Bóg wszystko wiedział. A skoro w swojej boskiej naturze wiedział i wie wszystko jako Bóg to znaczy że powinieneś zmodyfikować swoje przekonanie i Twój zarzut jest niesłuszny
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateizm, agnostycyzm, deizm”