Kara Śmierci

Dlaczego żyjemy, po co się urodziliśmy, jaki jest nasz cel w życiu, co na czeka po śmierci; niebo, piekło, nic? Rozmowy na temat życia, śmierci i wieczności.
Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1601
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 202 times
Been thanked: 638 times
Kontakt:

Re: Kara Śmierci

Post autor: Tek de Cart » 2023-07-20, 14:16

ok, ale policjantom zdarza się zastrzelić przestępcę. Nie oceniamy tego tak samo jak zastrzelenie cywila.
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

greg77
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 455
Rejestracja: 14 paź 2021
Has thanked: 21 times
Been thanked: 75 times

Re: Kara Śmierci

Post autor: greg77 » 2023-07-20, 14:29

Tek de Cart pisze: 2023-07-20, 14:03 a jest coś złego w byciu ogrodnikiem? ;) przecież Adam tym się w Raju zajmował - uprawianiem ogrodu. Więc to jest najstarszy zawód świata :)
celem jest wykorzystanie 'złych' skłonności w celu czynienia dobra, stąd chirurg z 'sadystycznym' zacięciem (czy stomatolog ;) ) mógłby w dobrym celu wykorzystać swoje skłonności w czasie leczenia, ale oczywiście mógłby źle je wykorzystać nawet w czasie operacji.
Tak samo 'legionista cudzoziemski' mógłby swój nadmiar testosteronu i chęci strzelania wykorzystać do obrony cywilów przeciw napastnikom, ale oczywiście mógłby wykorzystać do 'przy okazji' postrzelania sobie do cywilów. Już konkretny czyn byłby oceniany w normalnej moralnej 'procedurze' oceny - tzn. sam czyn, motyw i okoliczności.
Tak samo inaczej oceniamy działanie policjanta który wywraca na ziemię i zakuwa w kajdanki przestępcę, a inaczej tego samego policjanta gdy zrobi to samo z cywilem który mu się nie spodobał z twarzy...
Na pewno to co piszesz mam sens,tylko że jest aż do bólu pragmatyczne.Myślenie w stylu skoro na świecie pojawiają się np.psychopaci to wykorzystajmy ich skłonności do dobrych celów.Badania wskazują że wielu ludzi o skłonnościach psychopatycznych pracuje w biznesie czy medycynie,osiągając wysokie wyniki będąc często na stanowiskach kierowniczych.Nasuwa się jednak pytanie czy praca w pełni zaspakaja ich psychopatyczne skłonności?Czy w pewnym sensie nie dochodzimy do paradoksu że zaczynami dzielić np.psychopatów na pożytecznych i tych że tak ujmę "do odstrzału"?Czy człowieka który powiedzmy nie odczuwa żadnych emocji należy poddać karze śmierci czy też leczyć gdy morduje innych,natomiast pozostawić w spokoju gdy np.leczy ludzi,czy broni kraju?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19129
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2635 times
Been thanked: 4642 times
Kontakt:

Re: Kara Śmierci

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-07-20, 14:38

sądzony pisze: 2023-07-20, 14:12 Poniekąd. Jednak pomiędzy wywracaniem, zakłuwaniem w kajdanki, operowaniem, wyrywaniem zęba, a zabijaniem jest jednak, moim zdaniem, delikatniusia różnica.
Niestety tak.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6020
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 456 times
Been thanked: 919 times

Re: Kara Śmierci

Post autor: Albertus » 2023-07-20, 15:55

Andej pisze: 2023-07-20, 09:50 A zemsta jest dla mnie czymś i obcymi i obrzydliwym.
To już w kontekście likwidowania morderców wyjaśniliśmy.

Likwidowanie morderców przestaje być karą i zemstą wtedy gdy nazwiemy to konsekwencją czynów mordującego. Podobnie jak jest z dożywotnim odizolowaniem takiego delikwenta.

Czyż nie?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Kara Śmierci

Post autor: Andej » 2023-07-20, 17:05

Tylko wtedy, gdy odsiadka jest tym samym co zabicie.
W każdym innym przypadku jest to zupełnie inne sytuacja jak też stan sprawcy.
Również jest zupełnie inna szansa na wzbudzenie żalu i skruchę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Zuben Ninja
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 391
Rejestracja: 18 wrz 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Been thanked: 39 times

Re: Kara Śmierci

Post autor: Zuben Ninja » 2023-07-20, 19:35

Ciekawi mnie czy ci wszyscy zdeklarowani przeciwnicy kary śmierci nadal pozostaliby jej przeciwnikami gdyby jakiś bandzior torturował i z zimną krwią nożem zadźgał ich dziecko...
Ostatnio zmieniony 2023-07-20, 19:47 przez Zuben Ninja, łącznie zmieniany 3 razy.
"Przyjdą takie czasy, że ludzie będą szaleni i gdy zobaczą kogoś przy zdrowych zmysłach, powstaną przeciw niemu mówiąc: Jesteś szalony, bo nie jesteś do nas podobny" - św. Antoni Pustelnik

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Kara Śmierci

Post autor: Andej » 2023-07-20, 20:33

Oczywiście, że tak. Na pewno nie chciałbym zemsty.
Jestem przeciwnikiem zasady: Oko za oko.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

greg77
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 455
Rejestracja: 14 paź 2021
Has thanked: 21 times
Been thanked: 75 times

Re: Kara Śmierci

Post autor: greg77 » 2023-07-20, 20:47

Andej pisze: 2023-07-20, 20:33 Oczywiście, że tak. Na pewno nie chciałbym zemsty.
Jestem przeciwnikiem zasady: Oko za oko.
Ja w takich deklaracjach byłbym ostrożny. Piotr też twierdził że za Jezusem pójdzie wszędzie. Jak się skończyły te zapewnienia dobrze wiemy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Kara Śmierci

Post autor: Andej » 2023-07-20, 21:01

Nieporównywalne. Czym innym strach przed torturami i utratą życia, czym innym żądza krwi. Czyjejś.
Zabijanie wyłącznie w obronie. Nigdy z zemsty.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Kara Śmierci

Post autor: sądzony » 2023-07-20, 21:53

Tek de Cart pisze: 2023-07-20, 14:16 ok, ale policjantom zdarza się zastrzelić przestępcę. Nie oceniamy tego tak samo jak zastrzelenie cywila.
Zdarza się bo noszą broń. Podobnie zdarzy się zabić więźnia jeżeli prawo będzie "nosiło" karę śmierci.
I nie chodzi o to czy ktoś zasłużył czy nie, zabicie kogoś jest przeciwieństwem miłości.

Dodano po 3 minutach 54 sekundach:
Zuben Ninja pisze: 2023-07-20, 19:35 Ciekawi mnie czy ci wszyscy zdeklarowani przeciwnicy kary śmierci nadal pozostaliby jej przeciwnikami gdyby jakiś bandzior torturował i z zimną krwią nożem zadźgał ich dziecko...
To co czynimy nie zawsze idzie w parze z tym w co wierzymy i uważamy za słuszne.
Fakt, że bardzo możliwe, iż w afekcie dopuściłbym się samosądu nie oznacza, że jest to właściwe.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6020
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 456 times
Been thanked: 919 times

Re: Kara Śmierci

Post autor: Albertus » 2023-07-20, 22:30

sądzony pisze: 2023-07-20, 21:57 zabicie kogoś jest przeciwieństwem miłości.
I powiesz to policjantowi który na przykład w ostatniej chwili zastrzeli bandytę który będzie ci podrzynał gardło? Albo twojej żonie albo twojemu dziecku?Powiesz mu że to co zrobił to przeciwieństwo miłości?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19129
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2635 times
Been thanked: 4642 times
Kontakt:

Re: Kara Śmierci

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-07-20, 22:53

sądzony pisze: 2023-07-20, 21:57 I nie chodzi o to czy ktoś zasłużył czy nie, zabicie kogoś jest przeciwieństwem miłości.
NIe ma takiego wynikania. Może tak być, ale nie musi.
Oczywiście, jeśli się ma na uwadze nie tylko miłość do samego przestępcy, ale i do innych ludzi.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Kara Śmierci

Post autor: sądzony » 2023-07-21, 07:37

Albertus pisze: 2023-07-20, 22:30
sądzony pisze: 2023-07-20, 21:57 zabicie kogoś jest przeciwieństwem miłości.
I powiesz to policjantowi który na przykład w ostatniej chwili zastrzeli bandytę który będzie ci podrzynał gardło? Albo twojej żonie albo twojemu dziecku?Powiesz mu że to co zrobił to przeciwieństwo miłości?
Z na wpół poderżniętym gardłem to raczej już nic nigdy nie powiem, ale pewnie byłbym mu wdzięczny.
Moja wdzięczność nie stanowi jednak o wymiarze tego czynu.

Tematem jest zabicie uwięzionego człowieka.

Dodano po 2 minutach 48 sekundach:
Marek_Piotrowski pisze: 2023-07-20, 22:53
sądzony pisze: 2023-07-20, 21:57 I nie chodzi o to czy ktoś zasłużył czy nie, zabicie kogoś jest przeciwieństwem miłości.
NIe ma takiego wynikania. Może tak być, ale nie musi.
Oczywiście, jeśli się ma na uwadze nie tylko miłość do samego przestępcy, ale i do innych ludzi.
W afekcie czyli w obronie, na ulicy człowiek działa automatycznie, często w afekcie. To co innego niż kara śmierci. Tu działamy jak Piłat i tłum.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19129
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2635 times
Been thanked: 4642 times
Kontakt:

Re: Kara Śmierci

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-07-21, 08:19

Wręcz przeciwnie. W przypadku wyroku sądowego NIE działamy jak Piłat i tłum.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Kara Śmierci

Post autor: sądzony » 2023-07-21, 08:37

Zabicie uwięzionego skazańca zaspokaja pragnienia tłumu, uspokaja, pozornie załatwia sprawę i daje złudne poczucie bezpieczeństwa.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ

Wróć do „Życie, śmierć, wieczność”