Pomoc świętych

Dzielimy się dowodami Bożego działania w naszym życiu i życiu znanych osób, jak i naszych bliskich i innych ludzi; piszcie to, co zbuduje wszystkich w wierze w Boga.
Chlebo
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 16 lip 2022
Been thanked: 8 times

Re: Pomoc świętych

Post autor: Chlebo » 2022-07-27, 17:00

Mi wujek powiedział że to Święci wybierają sobie ludzi. Innymi słowy Wola Boża. Ja jestem maniakiem Ojca pio i lubię kazania Mari Vianney. Nie zapominam o Św Ricie i Małej Teresce. Modli się za mnie jeszcze wielu Świętych. Przykładowo wiem że babcia się modli do Jana Pawła 2. Ja się nie muszę do Jana Pawła modlić i wcale nie chce wolę innych świętch ale dzięki babci modli się za mnie. :D Np modlitwa do Św faustyny mnie nie pociąga. No i najbardziej imponują mi zejścia do piekła Jóżefy Mendez. No ale jakoś nie mam może modlitw do niej. Też mnie nie pociąga modlitwa do niej.
A i jeszcze bardzo lubie Marie egipcjankę ale mało się do niej modlę. Jeszcze do Charbela się sporo modłiłem.
Ostatnio zmieniony 2022-07-27, 17:10 przez Chlebo, łącznie zmieniany 5 razy.

Rak

Re: Pomoc świętych

Post autor: Rak » 2022-07-27, 23:20

Muszę przyznać, że doświadczyłam działania świętych, bo o ich orędownictwo często proszę, a mam kilku "ulubionych". Opiszę jeden raz, gdy jestem pewna, że pomógł mi święty i to taki o którym usłyszałam może nie po raz pierwszy, ale nigdy nie zwracałam uwagi na to kim był, co robił, jak żył. Zdarzyła się w mojej rodzinie bardzo trudna sytuacja, bez wyjścia. I znikąd pomocy, bo wszystko działo się nie w moim mieście, ale o wiele km dalej. A jest to Święty Alojzy Orione. I w tamtym mieście, niedaleko hotelu w którym mieszkałam był kościół nie pod wezwaniem tego Świętego, ale była tam Jego figurka i obraz a posługiwali w tym kościele księża Orioniści. I gdy zupełnie nie wiedziałam co robić, gdy wyczerpałam wszystkie możliwości, łącznie z modlitwą, gdy wydawało się, że tu już nic nie można zrobić, poszłam do tego kościoła, modliłam się, a wówczas wzrok mój padł na Świętego Orione. I poprosiłam Go tak po prostu-jeżeli jesteś w stanie, jeżeli zechcesz i możesz pomóc to proszę zadziałaj, nie znam Cię, nie wiem kim byłeś, ale skoro jesteś przy Jezusie, to poproś w mojej sprawie. Dwa dni później wracałam do domu pociągiem zrezygnowana, przerażona wręcz, bo spadło to na mnie, a nie byłam w stanie pomóc. I dostałam telefon-sprawa rozwiązana w najlepszy możliwy sposób. Jestem pewna, że to zasługa Świętego Alojzego Orione, no i Boga, bo to on wysłuchał wstawiennictwa. Od tamtej pory, gdy mam cos trudnego proszę Świętego Alojzego i nadal mi pomaga.

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2414
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1002 times
Been thanked: 913 times

Re: Pomoc świętych

Post autor: Susanna » 2022-08-06, 14:47

Chlebo pisze: 2022-07-27, 17:00 Mi wujek powiedział że to Święci wybierają sobie ludzi. Innymi słowy Wola Boża.
To prawda... coś w tym jest... :)

gdy mój tata zmarł w listopadzie 2021, poczułam się trochę jak półsierota.
Od jakiegoś czasu napotykam w necie różne artykuły o świętym Józefie,
że jest między innymi patronem sierot.


Wczoraj kupiłam książkę pt.: "Konsekracja św. Józefowi",
w której pisze: "Jezus pragnie, abyś poznał ojcostwo duchowe św. Józefa, ponieważ żaden człowiek
nie przekaże ci lepszego wzoru prawdziwego ojca. Jego kochające ojcostwo duchowe z mocą
przyciągnie cię do Serca Jezusa i Maryi, wzmocni cię w cnocie, ochroni przed szatanem i pomoże osiągnąć niebo.
Przy czym powinienem wyjaśnić że duchowe ojcostwo św. Józefa nie ma zastępować ojcowskiej opieki twojego ..
ojca biologicznego(...)" ks. Ronald H. Calloway - autor książki.
"Uschła winna latorośl
i zwiędło drzewo figowe,
drzewo granatowe i palma daktylowa, i jabłoń -
wszystkie drzewa polne uschły.
I zniknęła radość spośród synów ludzkich."
Ks. Joela

ODPOWIEDZ

Wróć do „Świadectwa działania Boga”