Wyprowadzanie psa

Jeśli nie wiesz gdzie zamieścić swój temat lub nie psuje on nigdzie indzie to napisz go tutaj.
Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5193
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 820 times
Been thanked: 1373 times

Wyprowadzanie psa

Post autor: abi » 2021-07-05, 17:24

sytuacja jest taka - moja matka (82)mieszka ze swoim synem a moim bratem (47) i jego psem
tato zmarł ponad rok temu
niedługo po jego śmierci moja mama miała poważny wypadek
wyszła z psem, ten szarpnął, upadła i strzaskała ramię
zdaniem lekarzy mogła nawet umrzeć, ale jakoś się wylizała
ramię jest niesprawne (prawa ręka )
ostatnio brat podjął pracę a mama znowu wychodzi z psem
co powinnam waszym zdaniem zrobić w tej sytuacji
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
Morkej
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1708
Rejestracja: 2 wrz 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 343 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: Morkej » 2021-07-05, 17:27

Duży ten pies czy mały?
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5193
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 820 times
Been thanked: 1373 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: abi » 2021-07-05, 17:49

na tyle silny że ja przewrócił
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Andy72
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1914
Rejestracja: 18 kwie 2018
Has thanked: 188 times
Been thanked: 268 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: Andy72 » 2021-07-05, 18:13

Może oddać psa komuś w opiekę?
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)

Awatar użytkownika
Morkej
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1708
Rejestracja: 2 wrz 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 343 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: Morkej » 2021-07-05, 18:17

Nie znam Twojej sytuacji w rodzinie, ale to dość dziwne, że brat dopuszcza do takiej sytuacji, gdzie starsza kobieta wychodzi i zajmuje się jego psem. Jednak skoro mieszka z mamą, to pewnie ma jakieś powody. Sama raczej nic z tym nie zrobisz. Musisz pogadać z bratem na ten temat. Psa może się nie pozbyć, ale można zasugerować, aby ktoś inny przychodził i tego psa wyprowadzał. Ktoś z rodziny? Komuś płacić za taką czynność? Jest pewnie wiele opcji.
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: sądzony » 2021-07-05, 18:24

"Wyuczony" pies wytrzyma spokojnie 9 godzin bez spaceru.
No chyba że jest stary i ma problem lub to szczeniak i jeszcze nie potrafi.
Ja wyprowadzam psa o okolo 7.00, 16.00 i 19.00.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

CMK

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: CMK » 2021-07-05, 19:04

To jest tylko czesciowa prawda. Zywy organizm moze roznie sie zachowac - pewne psy tak, a inne ani rusz.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: Jozek » 2021-07-05, 19:57

Tu moze byc rozwiazaniem elastyczna smycz, albo taka ze szpula i hamulcem, tak ze psa mozna prowadzic na krotkiej smyczy, albo rozwinac i na dlugiej.
Krotka elastyczna smycz powinna znacznie zlagodzic gwaltowne szarpniecia psa, a dolaczona dluga smycz na szpuli pozwoli na ustawienie sie tak by psa zatrzymac i przyciagnac go blizej.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: Andej » 2021-07-05, 20:04

Gdy w bloku mieszkałem, to wyprowadzałem psa przed pracą i po powrocie. Potem wieczorem. Rano na krótko. Jeden spacer długi.

Smycz rozwijana jest OK. Ale trzeba psa obserwować. I przewidywać jego reakcje.
Obecnie swoje psisko trzymam za obroże, gdy nie mam pewności, jak zareaguje. Czyli zawsze, gdy rowerzysta, rolkarz, pies, którego nie znam lub ktoś idący dziwnie względnie biegnący. Dlatego wybieram miejsca i pory, kiedy nie ma wielu powodów do przywoływania psa. Albowiem spuszczam go ze smyczy.

Niestety, żadna rada nie jest adekwatna do konkretnej sytuacji. Kosztuje to, ale może warto poszukać behawiorysty. Zobaczy, oceni, wskaże drogę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5193
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 820 times
Been thanked: 1373 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: abi » 2021-07-05, 20:21

Screenshot_20210705-191626~2.png
dziękuję za rady, zobaczę czy któraś się da zrealizować
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
Lunka
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1438
Rejestracja: 26 sty 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 956 times
Been thanked: 566 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: Lunka » 2021-07-05, 20:24

Ja bym poszła za radą Morkeja. Sporo osób się ogłasza chętnych do wyprowadzania psów 🤔. Rzeczywiście to bardzo niebezpieczne dla Twojej mamy 😟
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5193
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 820 times
Been thanked: 1373 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: abi » 2021-07-05, 20:27

tylko ona lunko jest uparta i powiedziala ze to jej jedyna przyjemnosc ...

Dodano po 1 minucie 41 sekundach:
a zmojego punktu widzenia - dopiero w zeszlym roku ojca pochowalismy
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
Lunka
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1438
Rejestracja: 26 sty 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 956 times
Been thanked: 566 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: Lunka » 2021-07-05, 20:28

Twój strach jest uzasadniony jak najbardziej ☹️
Ale mama uparciucha...
Trzeba jej jakiegoś Yorka kupić 😬
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: sądzony » 2021-07-05, 20:33

Nad psem prowadzonym na obroży łatwiej panować niż prowadzonym w szelkach.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5193
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 820 times
Been thanked: 1373 times

Re: Wyprowadzanie psa

Post autor: abi » 2021-07-05, 20:33

2021-04-02 09.19.47.png
ona kocha ta psice, a psica ja 8-|
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe Tematy Chrześcijańskie”