Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Post autor: Andej » 2022-06-07, 16:59

Widziałam Boga pisze: 2022-06-07, 14:14. Ja ostatnio spotkałam znajomego, w kościele taki pobożny.
Na czym polega ta pobożność? Jak ją rozpoznać?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Post autor: Hildegarda » 2022-06-07, 17:03

stasiekb100 pisze: 2022-06-07, 09:34 Ze mną możecie porozmawiać co Pan Jezus uczynił w moim życiu. Ja mogę i cały dzień rozmawiać o Bogu. Myślę że młodzież widzi, że nie ma owoców u ludzi będących blisko z kościołem. Bierzmowanie miałem w wieku 22 lat, i nie zauważyłem żadnej różnicy w moim życiu przed i po. Ja chciałem mieć owoce, chciałem np przestać wywołać awantury w domu. Mimo chodzenia do spowiedzi to się nie zmnieniało. Boga żywego doświadczyłem czytając Pismo Święte. Wtedy dopiero życie naszej rodziny odmieniło się o 180 °. Teraz w rodzinie jest miłość i mamy relacje ze sobą. To wszystko uczynił Pan Jezus.
Nikt mi wcześniej nie powiedział że z problemami i radością to się idzie do naszego Taty w niebie przez osobę Pana Jezusa. . Nie rozumiem też tego dlaczego dzieciom nie pokazuje się jak ma wyglądać ich osobista rozmowa z Jezusem, tylko żeby codziennie powtarzały to samo. Masz rację Hildegarda. Ludzie na nas po naszym nowym narodzeniu to widzą że nam coś odbiło.
Miałam podobnie, też doświadczyłam nawrócenia przy okazji rozmów o Biblii :)

adampiotr
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 23 lut 2021
Has thanked: 105 times
Been thanked: 38 times

Re: Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Post autor: adampiotr » 2022-06-07, 17:19

A wcześnie tej młodzieży było pełno czy jak ??
Ostatnio zmieniony 2022-06-07, 17:20 przez adampiotr, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Post autor: Andej » 2022-06-07, 17:33

adampiotr pisze: 2022-06-07, 17:19 A wcześnie tej młodzieży było pełno czy jak ??
Tak sobie teraz podliczyłem, jak było w moich czasach szkolnych - podstawówka. W mojej klatce schodowej było 20 dzieciaków starszych i młodszych ode mnie o maks. 5 lat. Połowa chodziła na religię. Mam do teraz kontakt z jedną osobą. Wtedy chodził. Teraz też, ale na msze, a nie na katechezę. Nie wiem, jak reszta. Ale o jednym jeszcze wiem, że dość wcześnie przestał (cała rodzina) czuć się wierzącym. Pamiętam, ze zawsze dziwiło mnie to, że ani on, ani nikt z jego rodziny nie wchodził do środka kościoła, tylko do przedsionka. Ojciec, chyba zupełnie nie miał do tego głowy, ani czasu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Widziałam Boga
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 214
Rejestracja: 16 mar 2022
Has thanked: 43 times
Been thanked: 34 times

Re: Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Post autor: Widziałam Boga » 2022-06-07, 19:48

Andej pisze: 2022-06-07, 16:59
Widziałam Boga pisze: 2022-06-07, 14:14. Ja ostatnio spotkałam znajomego, w kościele taki pobożny.
Na czym polega ta pobożność? Jak ją rozpoznać?
Może źle sformułowanie to... Chodzi mi, że taki w kościele modlący się wydawał gorliwie, ręce składał, taki oh... Pierwszy przed wszystkimi o krok, tak popatrzyłam nie ten sam człowiek, bo taki łobuz był i dokuczał innym, a tu tak się modli i o masz babo placek jakie pozory mylące są

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Post autor: Andej » 2022-06-07, 19:53

Widziałam Boga pisze: 2022-06-07, 19:48... Chodzi mi, że taki w kościele modlący się wydawał gorliwie, ręce składał, taki oh... Pierwszy przed wszystkimi o krok, tak popatrzyłam nie ten sam człowiek, bo taki łobuz był i dokuczał innym, a tu tak się modli i o masz babo placek jakie pozory mylące są
Czy można o takim człowieku powiedzieć, że odszedł od KOścioła?
Czy o jego dziecku będzie można powiedzieć, że odeszło od Kościoła?

Absolutnie nie. Oni nigdy w nim nie byli. Dla nic wiara nie ma znaczenia. Tylko pozory. Spełnienie jakichś wymagań. To jest fałszywe.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Widziałam Boga
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 214
Rejestracja: 16 mar 2022
Has thanked: 43 times
Been thanked: 34 times

Re: Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Post autor: Widziałam Boga » 2022-06-07, 19:59

Andej pisze: 2022-06-07, 17:33
adampiotr pisze: 2022-06-07, 17:19 A wcześnie tej młodzieży było pełno czy jak ??
Tak sobie teraz podliczyłem, jak było w moich czasach szkolnych - podstawówka. W mojej klatce schodowej było 20 dzieciaków starszych i młodszych ode mnie o maks. 5 lat. Połowa chodziła na religię. Mam do teraz kontakt z jedną osobą. Wtedy chodził. Teraz też, ale na msze, a nie na katechezę. Nie wiem, jak reszta. Ale o jednym jeszcze wiem, że dość wcześnie przestał (cała rodzina) czuć się wierzącym. Pamiętam, ze zawsze dziwiło mnie to, że ani on, ani nikt z jego rodziny nie wchodził do środka kościoła, tylko do przedsionka. Ojciec, chyba zupełnie nie miał do tego głowy, ani czasu.
Jak ja byłam młoda (7-12 lat) to do kościoła jak Msza Św. była na 12 wychodziło się o 11.20 żeby miejsce mieć siedzące. Pełen kościół był, a cóż za lans był jak do chóru człowiek się dostał i ze śpiewnikiem się szło 😂😂

adampiotr
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 23 lut 2021
Has thanked: 105 times
Been thanked: 38 times

Re: Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Post autor: adampiotr » 2022-06-07, 20:10

Ale w kościele przecież bywają rózni ludzi, nie ma tak ze wszyscy jednakowi...to też fajne.

Ale do komunii czy bierzmowanie nadal chodzi młodzież nie wiem jak to wyglada w wewnątrz.
Ostatnio zmieniony 2022-06-07, 20:13 przez adampiotr, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Post autor: Andej » 2022-06-07, 20:36

Widziałam Boga pisze: 2022-06-07, 19:59Jak ja byłam młoda (7-12 lat) to do kościoła jak Msza Św. była na 12 wychodziło się o 11.20 żeby miejsce mieć siedzące. Pełen kościół był, a cóż za lans był jak do chóru człowiek się dostał i ze śpiewnikiem się szło
Nigdy by mi do głowy nie przyszło, ani jedno, ani drugie.
W mnie w parafii młodzi zwyczajowo stali. Między ławkami a ołtarzem.
Ale w moich czasach o lansie w kościele nie było mowy. Chyba nikt na to nie wpadł.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

stasiekb100
Początkujący
Początkujący
Posty: 39
Rejestracja: 10 maja 2022
Lokalizacja: pow. ciechanowski
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 13 times
Been thanked: 14 times

Re: Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Post autor: stasiekb100 » 2022-06-08, 00:10

.. Chodzi mi, że taki w kościele modlący się wydawał gorliwie, ręce składał, taki oh... Pierwszy przed wszystkimi o krok, tak popatrzyłam nie ten sam człowiek, bo taki łobuz był i dokuczał innym, a tu tak się modli i o masz babo placek jakie pozory mylące są


Masz i odpowiedź jak rozpoznawać ludzi.
5 Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.
7 Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo1 będą wysłuchani.

Widziałam Boga
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 214
Rejestracja: 16 mar 2022
Has thanked: 43 times
Been thanked: 34 times

Re: Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Post autor: Widziałam Boga » 2022-06-08, 06:52

Andej pisze: 2022-06-07, 20:36
Widziałam Boga pisze: 2022-06-07, 19:59Jak ja byłam młoda (7-12 lat) to do kościoła jak Msza Św. była na 12 wychodziło się o 11.20 żeby miejsce mieć siedzące. Pełen kościół był, a cóż za lans był jak do chóru człowiek się dostał i ze śpiewnikiem się szło
Nigdy by mi do głowy nie przyszło, ani jedno, ani drugie.
W mnie w parafii młodzi zwyczajowo stali. Między ławkami a ołtarzem.
Ale w moich czasach o lansie w kościele nie było mowy. Chyba nikt na to nie wpadł.
Nie zapominajmy, że jesteś starszy niż ja. Babcia opowiadała mi, że kiedyś dzieci bliżej ołtarza stały lub siedziały na ławce po środku. Dzieci były jak na widelcu wtedy, a jeden chłopak źle się zachowywał i tato mu niespodziewanie przyszedł w ucho strzelił. Bo jak to mówią, kiedyś była dyscyplina wszędzie. U nas kościół jest duży, a i tak ludzi dużo było. Proszę nie łapać za słówka lans, jak się szło przez miejscowość i śpiewnik chóru się miało w dłoni nie w środku kościoła. Jako dziecko duma była każdy patrzył, bo nie każdy mógł w nim śpiewać.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Dlaczego młodzież odchodzi z Kościoła?

Post autor: Andej » 2022-06-08, 17:15

Widziałam Boga pisze: 2022-06-08, 06:52 Proszę nie łapać za słówka lans, jak się szło przez miejscowość i śpiewnik chóru się miało w dłoni nie w środku kościoła.
Oczywiście, w mojej młodości mówiło się szpanerstwo. Ale szpanowało się inaczej. Co wcale nie znaczy, że bardziej pozytywnie.
Ale złapałaś mnie na tym, ze nie lubię lansu, ani szpanerstwa, ani wszelkich innych odmian pozerstwa. Nie łapię za słówka, ale wyrażam swoja subiektywną opinię na temat pozerstwa. Co nie znaczy, że sam nigdy tego nie miałem na sumieniu. -
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ