Prezent na ślub

[Lunka]

Kochani ku mojej radości chyba pierwszy raz dostałam tak wspaniale zaproszenie na ślub od pary, która jest bardzo blisko Boga. Dlaczego wspaniałe? Gdyż napisane zostało na nim, że najpiękniejszym prezentem będzie dla nich przyjęcie Komunii Świętej w ich intencji. Cudowne nieprawdaż? Chciałabym podarować im coś pokrzepiającego, coś związanego z wiarą. Jak narazie udało mi zamówić Msze Świętą w ich intencji w dniu ich rocznicy. Myślicie, że to dobry pomysł? Może coś jeszcze ciekawego mi podpowiecie?

[lambda]

Kochani ku mojej radości chyba pierwszy raz dostałam tak wspaniale zaproszenie na ślub od pary, która jest bardzo blisko Boga. Dlaczego wspaniałe? Gdyż napisane zostało na nim, że najpiękniejszym prezentem będzie dla nich przyjęcie Komunii Świętej w ich intencji. Cudowne nieprawdaż? Chciałabym podarować im coś pokrzepiającego, coś związanego z wiarą. Jak narazie udało mi zamówić Msze Świętą w ich intencji w dniu ich rocznicy. Myślicie, że to dobry pomysł? Może coś jeszcze ciekawego mi podpowiecie?

Pewnie mało oryginalne ale np książka Fultona Sheena
"Troje do pary"

[Skaza]

Chciałbym coś doradzić, ale zupełnie nie jestem na bieżąco w sprawach prezentów ... lecz kiedyś słyszałem , że chyba o ile nic nie pomyliłem Radosław Pazura z żoną dostali jako prezent ślubny jakieś relikwie , ale szczegółów już nie pamiętam. Chociaż to pewnie słaby pomysł i trochę abstrakcyjny.

[Andej]

Kochani ku mojej radości chyba pierwszy raz dostałam tak wspaniale zaproszenie na ślub od pary, która jest bardzo blisko Boga. Dlaczego wspaniałe? Gdyż napisane zostało na nim, że najpiękniejszym prezentem będzie dla nich przyjęcie Komunii Świętej w ich intencji. Cudowne nieprawdaż? Chciałabym podarować im coś pokrzepiającego, coś związanego z wiarą. Jak narazie udało mi zamówić Msze Świętą w ich intencji w dniu ich rocznicy. Myślicie, że to dobry pomysł? Może coś jeszcze ciekawego mi podpowiecie?

To piękne, że wyrazili takie życzenie.
A co do prezentu, to sam jestem ciekaw propozycji. Być może uda mi się dotrzeć na ślub (z wesela się wymówiłem). Dręczy mnie, co kupić, ofiarować. Tylko dwa tygodnie.

[Lunka]

@Andej zerknij tutaj: https://stacja7.pl/malzenstwo/10-najlep ... owozencow/
Ciekawy bardzo jest punkt 9, nie wiedziałam że można takowe błogosławieństwo papieża otrzymać z przedstawionych tam propozycji ja właśnie skłaniałbym się ku Mszy Świętej w intencji małżonków lub Pięknym plakatem do domu z modlitwą małżeńską. "Pachnidła" ojca Szustaka to też ciekawa propozycja. Cenie ta konferencje.
My otrzymaliśmy obraz Świętej rodziny i Pismo święte od rodziców i rodziców chrzestnych.

[Czarny]

@Andej zerknij tutaj: https://stacja7.pl/malzenstwo/10-najlep ... owozencow/
Ciekawy bardzo jest punkt 9, nie wiedziałam że można takowe błogosławieństwo papieża otrzymać z przedstawionych tam propozycji ja właśnie skłaniałbym się ku Mszy Świętej w intencji małżonków lub Pięknym plakatem do domu z modlitwą małżeńską. "Pachnidła" ojca Szustaka to też ciekawa propozycja. Cenie ta konferencje.
My otrzymaliśmy obraz Świętej rodziny i Pismo święte od rodziców i rodziców chrzestnych.

To błogosławieństwo papieża to jako ciekawostkę pokaże oryginalne, dla moich rodziców z 2007. Oczywiście ktoś bliski im to przywiózł od papieża. Tak bez okazji.

PrzechwytywanieBBR.JPG

[Lunka]

@Czarny wspaniała sprawa!

[lambda]

@Andej zerknij tutaj: https://stacja7.pl/malzenstwo/10-najlep ... owozencow/
Ciekawy bardzo jest punkt 9, nie wiedziałam że można takowe błogosławieństwo papieża otrzymać z przedstawionych tam propozycji ja właśnie skłaniałbym się ku Mszy Świętej w intencji małżonków lub Pięknym plakatem do domu z modlitwą małżeńską. "Pachnidła" ojca Szustaka to też ciekawa propozycja. Cenie ta konferencje.
My otrzymaliśmy obraz Świętej rodziny i Pismo święte od rodziców i rodziców chrzestnych.

My mamy takie błogosławieństwo od papieża. Ale to trzeba znać jakiegoś księdza który jest w stanie to "załatwić".
Nie trzeba wcale pisać do Watykanu. Kuria danej archidiecezji ma spory zapas wolnych bloczków do uzupełnienia.

[Andej]

Jeśli Kuria ma bloczki, to gdzie w tym jest błogosławieństwo papieża? Podpisane in blanco? Czy może drukowane na miejscu?

[Lunka]

Jeśli Kuria ma bloczki, to gdzie w tym jest błogosławieństwo papieża? Podpisane in blanco? Czy może drukowane na miejscu?

Też mnie to zastanawia

[Czarny]

Jeśli Kuria ma bloczki, to gdzie w tym jest błogosławieństwo papieża? Podpisane in blanco? Czy może drukowane na miejscu?

Też mnie to zastanawia

To dla rodziców to było z Watykanu, nie poprzez jakaś Kurie.
Podczas pielgrzymki, ksiądz opiekujący się grupą załatwiał, no bo wiedział \gdzie.

[lambda]

U nas zalega to w szufladzie. Mąż stwierdził że nie pasuje do wystroju mieszkania

[sądzony]

(...) najpiękniejszym prezentem będzie dla nich przyjęcie Komunii Świętej w ich intencji. Cudowne nieprawdaż? Chciałabym podarować im coś pokrzepiającego, coś związanego z wiarą. (...)

Daj im post lub modlitwę.
Ja np spróbowałbym nie palić przez tydzień lub spróbować czegoś co b. ciężko mi przychodzi.
Np nie być pysznym egoistą.

[lambda]

(...) najpiękniejszym prezentem będzie dla nich przyjęcie Komunii Świętej w ich intencji. Cudowne nieprawdaż? Chciałabym podarować im coś pokrzepiającego, coś związanego z wiarą. (...)

Daj im post lub modlitwę.
Ja np spróbowałbym nie palić przez tydzień lub spróbować czegoś co b. ciężko mi przychodzi.
Np nie być pysznym egoistą.

Na forum nie wydajesz się być pysznym egoistą. Jak to się objawia?

[sądzony]

(...) najpiękniejszym prezentem będzie dla nich przyjęcie Komunii Świętej w ich intencji. Cudowne nieprawdaż? Chciałabym podarować im coś pokrzepiającego, coś związanego z wiarą. (...)

Daj im post lub modlitwę.
Ja np spróbowałbym nie palić przez tydzień lub spróbować czegoś co b. ciężko mi przychodzi.
Np nie być pysznym egoistą.

Na forum nie wydajesz się być pysznym egoistą. Jak to się objawia?

I kto to mówi
Mniemałem, że akurat Ty możesz mnie tak postrzegać.
Jeśli się nie wydaję i jest to szczere - dziękuję z całego serca.

Myślę jednak, że przez niektórych jestem tak (również na forum) postrzegany.
W realu otrzymuję takie komunikaty, między innymi od żony czy bliskiej koleżanki z pracy, i nie sądzę, by kłamały.

Wiem, że potrafię być zły, a nawet bardzo
wbijać szpile,
manipulować w rozmowie,
ukazywać innym ich "głupotę",
zapędzać w kozi róg (czasem dla zabawy),
ukazywać się w "czystym" świetle,
wyprowadzać ludzi z równowagi,
"mieć rację",
mówić zbyt wiele niepotrzebnie,
myśleć i działać tak, by moje było na wierzchu,
wypominać innym ich postępki, by się bronić,
mam problem z przepraszaniem,
często kompensuję sobie swoje (pomału leczone) niskie poczucie własnej wartości pompowaniem własnego ego,
na pewnych płaszczyznach w moim otoczeniu nie ma nikogo, kto ma (moim zdaniem) większą wiedzę teoretyczną i praktyczną, co karmi moją pychę i pozwala mi "nie spadać z pantałyku",
bywa, że opieram swoje tezy na własnych "przemyśleniach" (których sam nie jestem do końca pewien), które są czasem brany za "prawdziwe" tylko dlatego, że nie ma nikogo, kto może je podważyć,

Jest tego sporo, ale staram się nad tym pracować.