Czyje geny miał Jezus?

Czyli rozmowy o naturze Boga i Objawienie Jego w Osobie Ojca, Jezusa Chrystusa, rozmowy także na temat Ducha Świętego, Jego działanie, prowadzenie Kościoła przez Niego, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4434
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2022-06-03, 19:14

Posty nie na temat przeniesione tutaj: viewtopic.php?t=400&start=4620
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Siostra

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: Siostra » 2022-06-04, 12:07

Od dziecka mnie uczono, że Jezus przyszedł na świat poprzez Tajemnicę Wcielenia. Tajemnicę!
Wiara nie polega na przyjęciu tego co jest jasne i pewne, tylko właśnie na przyjęciu Tajemnicy!

Pytając o geny Jezusa, kolejnym pytaniem będzie: jak zmartwychwstał? Jak dokonywał cudów? Jak i jak i jak?
No właśnie w wierze i zaufaniu Bogu ważne jest przyjęcie Tajemnicy. Trójca święta jest Tajemnicą, cuda się Tajemnicą, Wcielenie jest Tajemnicą i Zmartwychwstanie też.
Mądrze zauważył to forumowicz @Andej że przecież Wszechmoc Boga stworzyła cały świat i kosmos, wszelkie prawa natury, jakiem problemem więc są geny Jezusa, czy cuda, czy powstanie z martwych? Przecież to nadal Wszechmocny Bóg!

Jeśli zadane pytania prowadzą nas do Boga to dobrze, jeśli jednak usilnie chcemy wszystko zbadać jak kawa na ławę to się zawiedziemy i rozczarujemy... bo wolą Boga jest Tajemnica.
Z Bogiem.

Awatar użytkownika
ksiadz_paradowski
Przybysz
Przybysz
Posty: 8
Rejestracja: 11 lip 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Been thanked: 1 time

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: ksiadz_paradowski » 2022-07-12, 08:28

O czym mowa?
O DNA, Jezusa? Prawdopodobnie jest to forma DNA Jego potomków, przed Królewskich - może Jest to redefinicja DNA, przerealizacja DNA jako Pierwszego Człowieka - Adama?

"Jeśli zadane pytania prowadzą nas do Boga to dobrze, jeśli jednak usilnie chcemy wszystko zbadać jak kawa na ławę to się zawiedziemy i rozczarujemy... bo wolą Boga jest Tajemnica.
Z Bogiem."

Pani jest siostra duchowna, zagnieżdżona w Winnice Pańska, w którym Charyzmacie?

Rozumiem, że jest Pani tą siostra - niewykształconą, bez tytułu naukowego.

Zadam Pani pytanie, tak szczere; i całkiem osobiste - czy Wola Boga, nie było powołać Św Tomasza z Akwinu do istnienia (i wcielenia w określonym czasie męki rodzącego się Świata ku Nowemu Jeruzalem), by poznawał, i ZGLEBIAL tajemnice Wszechświata, tudzież - owszem, Kosmosu?

Czy zna Pani Katechizm?

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13757
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: sądzony » 2022-07-12, 08:30

ksiadz_paradowski pisze: 2022-07-12, 08:28 "Jeśli zadane pytania prowadzą nas do Boga to dobrze, jeśli jednak usilnie chcemy wszystko zbadać jak kawa na ławę to się zawiedziemy i rozczarujemy... bo wolą Boga jest Tajemnica.
Z Bogiem."
Cóż to za piękny cytat?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Siostra

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: Siostra » 2022-07-14, 12:56

sądzony pisze: 2022-07-12, 08:30
ksiadz_paradowski pisze: 2022-07-12, 08:28 "Jeśli zadane pytania prowadzą nas do Boga to dobrze, jeśli jednak usilnie chcemy wszystko zbadać jak kawa na ławę to się zawiedziemy i rozczarujemy... bo wolą Boga jest Tajemnica.
Z Bogiem."
Cóż to za piękny cytat?
Ja to napisałam wyżej. Nadal tak uważam. Znam katechizm. Nie jestem siostrą zakonną.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1959
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 412 times
Been thanked: 431 times

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: Praktyk » 2022-07-14, 13:27

Dezerter pisze: 2022-06-02, 20:58
Gor pisze: 2022-06-02, 09:54
Co do genów Jezusa. Skoro był Człowiekiem, to posiadał geny ludzkie. Połowa od Maryi- oczywiste, druga połowa od Ducha św, który był sprawcą Wcielenia, u Boga nie ma rzeczy niemożliwych przecież.
Jezus był nie tylko człowiekiem to po pierwsze
Geny dziedziczymy po rodzicach - w przypadku Jezusa było inaczej, bo miał tylko 1 ludzkiego rodzica, więc mamy pewność tylko co do 50% genów od Maryi. Skąd i jakie były te drugie 50%, możemy domniemywać, ale nic na pewno nie wiemy.
Myślę, że nie mamy pewności. Mamy wniosek z nałożenia naszych obserwacji odnośnie świata fizycznego do obszaru, który podlega tajemnicy. Często lubimy to robić. Nie lubimy jak kończy się logika, matematyka, rozsądek, a zaczyna ( z naszej perspektywy ) absurd. A absurd jest naturalną cechą Boga. Np. trójjedyność. W Bogu jest i to co rozumem osiągalne i to co nieosiągalne. Trzeba z tym żyć :)
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Rak

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: Rak » 2022-07-14, 15:16

Czy to takie ważne? takie to interesujące czyje geny miał Jezus? Nie wiem, ale wiem, że dla mnie nie ma to żadnego znaczenia, bo to nic nie wnosi do mojej wiary, nie pogłębia jej, nie wpływa na moją duchowość. I sądzę, że dla innych również jest bez znaczenia. Nie zrozumiemy nigdy natury Boga, bo nasza natura, ludzka jest na to za uboga.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: Andej » 2022-07-14, 18:33

Siostra pisze: 2022-06-04, 12:07Jeśli zadane pytania prowadzą nas do Boga to dobrze, jeśli jednak usilnie chcemy wszystko zbadać jak kawa na ławę to się zawiedziemy i rozczarujemy... bo wolą Boga jest Tajemnica.
Wydaje mi się, że tego pragną jedynie ateiści. Ci, którym brak wiary. Nie wiem, czy wolą Boga jest tajemnica. Uważam, że objawił nam tyle, ile potrzebne do zbawienia. To co ukrył, to są sprawy, które przekraczają możliwości ludzkiego umysłu. Nazywamy to tajemnica. Warto je zgłębiać, ale nie po to, aby odkryć naturę Boga, ale po to, aby odkrywać Jego wole wobec nas. Wierzący powinien uszanować tajemnice. Rozważać je, ale nie w kategorii uzyskania dowodu materialnego.
Praktyk pisze: 2022-07-14, 13:27 A absurd jest naturalną cechą Boga. Np. trójjedyność.
Dość niefortunne użycie słowa absurd. Wszak absurd to niedorzeczność, bezsens, czy wewnętrzna sprzeczność. Nigdy nie ośmieliłbym się obrzucić Boga takimi określeniami.
Wierzę w spójność Trójcy. A właściwie JEDNOSĆ. To, że człowiek nie jest w stanie ogarnąć, nie świadczy o tym, że Bóg jest absurdalny. Jest niepojęty.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13757
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: sądzony » 2022-07-14, 19:16

Andej pisze: 2022-07-14, 18:33 Dość niefortunne użycie słowa absurd.
Ja się zgadzam. Spotkałem się z takim określeniem już wiele razy w opracowaniach.

absurd
1. «to, co jest pozbawione sensu»
2. «wyrażenie wewnętrznie sprzeczne»

Bóg poniekąd taki właśnie jest. Gdyby był sensowny i logiczny byłby przez nas pojmowalny, a co za tym idzie mógłby wynikać jedynie z naszego rozumu.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: Andej » 2022-07-14, 19:21

Bóg jest sensowny i logiczny. To, ze nie pojmujesz logiko Boga, nie oznacza, że Bóg jest nielogiczny, ale to, że nie rozumiesz Jego logiki. To, ze uważasz, że Bog jest bezsensowny nie oznacza, że tak jest, ale że nie rozumiesz sensu, który Bóg nam objawił.

Uważam za obraźliwe stwierdzenie, że Bóg jest bezsensowny (czyli nie jest sensowny) i nielogiczny (nie jest logiczny).
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13757
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: sądzony » 2022-07-14, 19:29

Andej pisze: 2022-07-14, 19:21 Bóg jest sensowny i logiczny. To, ze nie pojmujesz logiko Boga, nie oznacza, że Bóg jest nielogiczny, ale to, że nie rozumiesz Jego logiki.
Ty rozumiesz Boga czy mu ufasz? Ja ufam Mu jak mi córka, która nie zawsze mnie rozumie.
Andej pisze: 2022-07-14, 19:21 To, ze uważasz, że Bog jest bezsensowny nie oznacza, że tak jest, ale że nie rozumiesz sensu, który Bóg nam objawił.
Słowo "sensowny" w ludzkim sensie nie jest adekwatne do określania Boga.

Jedyne co możemy powiedzieć o Bogu i będzie prawdą to milczenie.
Andej pisze: 2022-07-14, 19:21 Uważam za obraźliwe stwierdzenie, że Bóg jest bezsensowny (czyli nie jest sensowny) i nielogiczny (nie jest logiczny).
Przyjmuję do wiadomości, że Cię obraziłem. Przepraszam, ale moim zdaniem, Bóg jest poza sensem i logiką.
Boską logiką jest Miłość.

Skoro poświęcanie Siebie Samego na krzyżu, za ludzi jest takie logiczne, dlaczego nam sensownym i logicznym osobom tak ciężko to przychodzi?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: Andej » 2022-07-14, 19:33

Nie mnie obraziłeś, ale Boga. Jego przeproś.

Bóg jest sensowny i logiczny. Natomiast ludzie nie zawsze. Nawet często - nie.

Jeśli Bóg jest bezsensowny, to całe jego stworzenie jest bezsensowne. To zbawienie jest bezsensowne. Cały świat jest pozbawiony sensu. Ale na szczęście tak nie jest.
Ostatnio zmieniony 2022-07-14, 19:35 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: Jozek » 2022-07-14, 20:03

sądzony pisze: 2022-07-14, 19:29
Andej pisze: 2022-07-14, 19:21 Bóg jest sensowny i logiczny. To, ze nie pojmujesz logiko Boga, nie oznacza, że Bóg jest nielogiczny, ale to, że nie rozumiesz Jego logiki.
Ty rozumiesz Boga czy mu ufasz? Ja ufam Mu jak mi córka, która nie zawsze mnie rozumie.
Andej pisze: 2022-07-14, 19:21 To, ze uważasz, że Bog jest bezsensowny nie oznacza, że tak jest, ale że nie rozumiesz sensu, który Bóg nam objawił.
Słowo "sensowny" w ludzkim sensie nie jest adekwatne do określania Boga.

Jedyne co możemy powiedzieć o Bogu i będzie prawdą to milczenie.
Andej pisze: 2022-07-14, 19:21 Uważam za obraźliwe stwierdzenie, że Bóg jest bezsensowny (czyli nie jest sensowny) i nielogiczny (nie jest logiczny).
Przyjmuję do wiadomości, że Cię obraziłem. Przepraszam, ale moim zdaniem, Bóg jest poza sensem i logiką.
Boską logiką jest Miłość.

Skoro poświęcanie Siebie Samego na krzyżu, za ludzi jest takie logiczne, dlaczego nam sensownym i logicznym osobom tak ciężko to przychodzi?
Wiesz, a ja rozumiem Boga.
Czy uwazasz ze to niemozliwe?

Milczenie oznacza brak jakiegokolwiek pojecia o Bogu.
Zwlaszcza ze w Objawieniu podal o sobie cala mase informacji.

Poswiecenie sie na krzyzu jest jak najbardziej logiczne.
Nawet w ludzkim rozumieniu. Trzeba tylko rozumiec o co rzeczywiscie chodzi, a nie co nam sie wydaje.
Ostatnio zmieniony 2022-07-14, 20:07 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13757
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: sądzony » 2022-07-14, 20:06

Andej pisze: 2022-07-14, 19:33 Nie mnie obraziłeś, ale Boga. Jego przeproś.

Bóg jest sensowny i logiczny. Natomiast ludzie nie zawsze. Nawet często - nie.

Jeśli Bóg jest bezsensowny, to całe jego stworzenie jest bezsensowne. To zbawienie jest bezsensowne. Cały świat jest pozbawiony sensu. Ale na szczęście tak nie jest.
Jak tam sobie to wyobrażasz ...

Dodano po 4 minutach 24 sekundach:
Jozek pisze: 2022-07-14, 20:03 Wiesz, a ja rozumiem Boga.

Milczenie oznacza brak jakiegokolwiek pojecia o Bogu.
Zwlaszcza ze w Objawieniu podal o sobie cala mase informacji.

Poswiecenie sie na krzyzu jest jak najbardziej logiczne.
Nawet w ludzkim rozumieniu. Trzeba tylko rozumiec o co rzeczywiscie chodzi, a nie co nam sie wydaje.
Fakt znalezienia logicznego wyjaśnienia (czyli nadania rozumowego sensu) temu, co wynika z Boga, nie oznacza rozumienia Jego Istoty.

Ja widzę tak:
Teologia apofatyczna (gr. apofatikos - "przeczący", nazywana też Teologią negatywną[1]) - nurt teologii oparty na założeniu, że jakiekolwiek pozytywne poznanie natury Boga przekracza granice możliwości ludzkiego rozumu.

Wy chyba tak:
Teologia katafatyczna (gr. (Καταφασις, καταφατικος katafatika - twierdzący, pozytywny, afirmacja) - , nazywana też Teologią pozytywną. Nurt teologii oparty na założeniu, że człowiek jest w stanie pozytywnie wypowiadać się "jaki Bóg jest". Teologia katafatyczna jest przeciwieństwem teologii apofatycznej[1].
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Czyje geny miał Jezus?

Post autor: Andej » 2022-07-14, 20:20

sądzony pisze: 2022-07-14, 20:10 Jak tam sobie to wyobrażasz ...
Nie wyobrażam sobie bluźnierstwa, a za takie uważam pomawianie Boga o bezsensowność i nielogiczność.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ