Przemyślenia co do referatu "Co dalej z Kościołem?"

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
morcinek
Przybysz
Przybysz
Posty: 3
Rejestracja: 2 paź 2021
Lokalizacja: Wielkopolska
Wyznanie: Katolicyzm
Been thanked: 5 times

Przemyślenia co do referatu "Co dalej z Kościołem?"

Post autor: morcinek » 2021-10-02, 21:53

Cześć! Jestem tutaj na forum nowy, już dłuższy czas śledziłem działalność serwisu apologetycznego, przesłuchiwałem referaty z sesji, postanowiłem jednak dołączyć na forum, by poznać ciekawych ludzi i dowiedzieć się jeszcze więcej w tematach wiary.

Do rzeczy jednak, do napisania skłoniło mnie dość dokładne przesłuchanie obu wykładów dotyczących przyczyn spadku autorytetu Kościoła. Wynotuję kilka krótkich własnych uwag i przemyśleń:

1) wpływ upadku realnego socjalizmu na Kościół: Kościół za PRL był silny nie tyle w sensie religijnym co politycznym, przynależność do niego, aktywne uczestnictwo w praktykach to była forma kontestacji władzy socjalistycznej i ustroju. Ogólna nienawiść narodu koncentrowała się na aparatczykach. Przemianie w 1989 patronował właśnie Kościół i tej przemiany stał się beneficjentem, odzyskując tysiące hektarów ziemi, zabrane przez komunistów budynki (przed czym choćby przestrzegał Wyszyński). Sami wiemy, jak ożywczy dla Kościoła, choć to dość brutalnie brzmi jest ucisk i prześladowanie. Od upadku socjalizmu możemy mówić o końcu systemowego ucisku, nastały "dobre czasy" a wraz z nim rozprężenie wśród episkopatu, który przystąpił do przeżerania sukcesu.

2) brak charyzmatycznych postaci: mawiają, że ciężkie czasy wykuwają dobrych ludzi, odwrotność tej tezy zaistniała choćby w przypadku episkopatu od lat 90. Ktoś nazwał tych obecnych biskupów przejściowymi i chyba słusznie. Brak wśród nich osób wyrazistych, takich pokroju choćby i takiego Baraniaka, bliskiego memu sercu, bo urodzonego w moich okolicach. Biskupi bez wyrazu i bez poglądów. To też ciekawa sprawa, w takim amerykańskim episkopacie biskupi spierają się między sobą, kłócą o sprawy fundamentalne, także polityczne vide sprawa komunii dla Bidena. My poza nielicznymi przypadkami nie znamy nawet poglądów własnych biskupów, nie ma w ogóle u nas kultury dyskusji między biskupami, bo to się nie godzi, lepiej za zamkniętymi drzwiami się posprzeczać a szkoda, może i by pewne sprawy mogły lepiej się potoczyć...

3) gorszący przykład chciwości: obaj panowie poruszali temat pedofilii jako najbardziej gorszący. Ja musze się przyznać, że jak dla mnie, ten problem oczywiście za sprawą choćby bp Paetza był tam kiedyś omawiany, jednak tak naprawdę na tapetę i szerzej przez media zaczął być wałkowany dopiero po 2015. Wcześniej jak przy stole zbierała się rodzina i przy wódeczce narzekano na politykę i księży, głównym tematem nie było to, że jakiś ksiądz molestował dzieci, ale sprawa chciwości i przepychu duchowieństwa. Obrazy Janiaka jadącego w karocy rodem z baśni, Dziwisza w limuzynach czy historia o księdzu, który kasuje krocie za pogrzeb czy mszę potrafi zrobić cały czas dużo negatywnego PR dla ludzi Kościoła, który traci przez to mandat do pouczania innych, skoro sam ma problem z przestrzeganiem choćby w części biblijnego umiaru i ubóstwa.

4) fatalny poziom katechezy: ja dość niedawno ukończyłem liceum w niedużym mieście, ok. 1/4 klasy była wtedy już z religii wypisana. Katecheta traktował zajęcia bardziej jako ogłoszenia działań szkolnego wolontariatu niż wykład o wierze katolickiej. Cytaty Jana Pawła II, jedzenie kremówek, lekcje o zbliżającym się festiwalu piosenek religijnych, raz zdarzyło się mówić o islamie, raz o LGBT i to tyle. Co atecheta oczywiście to inny sposób nauczania i nie odmawiam, że są ci, którzy godnie przekazują dzieciakom i młodzieży wiedzę, tendencja jednak jest wyraźna i dość negatywna. Czasem się zastanawiam, czy więcej dla poruszenia tej obojętnej młodzieży, która traktuje religię jako godzinę, w trakcie której można się wykuć na kartkówkę za godzinę, pospisywać zadania lub pograć na telefonie jakieś dyskusje o głośnych dzisiaj tematach, polemika z innymi religiami, wyłożenie kilku apologetycznych argumentów, film czy wizyta w hospicjum. Przydałby się jakiś referat w tym temacie na kolejnych sesjach...

5) brak doświadczenia Boga w Kościele: p. Piotrowski wspomniał o tym, że dzisiaj ciężko właśnie o to doświadczenie Boga w Kościele tylko to jest złożony temat, olbrzymio, począwszy od przykładu kapłana, autentycznie rozmodlonego, który swoją osobą zaraża innych gorliwością po takie smaczki jak choćby muzyka w kościele czy godnie przeprowadzona Eucharystia. Z tym ostatnim coraz ciężej zresztą, w niektórych parafiach msze potrafią trwać po pół godziny, księża gonią jak ekspresy, by na samym końcu nadmienić, że życzy wiernym smacznego obiadku. Niechlujstwo, pośpiech, płytkie kazania, ogłoszenia parafialne o spektakularnej długości. To są oczywiście rzeczy drugorzędne, bo najważniejszy jest sam fakt Eucharystii i Chrystus, który przychodzi do nas w postaci chleba, ale też są ważne i tu ci krytykowani tradycjonaliści mają po części rację przywiązując dużą uwagę do formy przeplnionej szacunkiem i godnością sprawowania tegoż sakramentu.

6) feudalizm: biskupi oderwani od rzeczywistości to prawda, ale nie wspomniano (lub może tego nie wyłapałem) o innego rodzaju zgorszeniach przy, tym temacie. Przykład: w mojej dawnej parafii było kilku wikarych i w wyniku konfliktu, jaki wynikł między proboszczem a jednym z nich, tenże wikary stał się "wyklętym" na plebanii. Chodziły pogłoski, że musiał sam szykować sobie obiady, bo miał zakaz stołowania się z resztą kapłanów, chodził od tego czasu swoimi ścieżkami. A dodam, był najbardziej lubiany przez wiernych. Malutki przykład ilustrujący, jak wielkim problemem jest brak ułożenia poprawnych relacji między biskupem a proboszczem, między proboszczem a wikariuszami, między proboszczem a starszym rezydentem (na tej linii też wynika wiele konfliktów), między proboszczem a radą parafialną. Zdrowsze ich ułożenie pozwoliłoby uniknąć wiele zgorszenia i uzdrowić sytuacje na parafiach i klasztorach.

7) brak oferty, zwłaszcza na wsi: wspomniałem specjalnie o wsi, bo w miastach wygląda to lepiej, działa wiele wspólnot i duszpasterstw, na wsi poza działającym czasami kółkiem różańcowym czy ministranturą to nie ma praktycznie nic. Przeprowadziłem się niedawno na wieś i sam to odczuwam, pomysłów jednak, jaki rodzaj wspólnot na wsi by zażarł zupełnie brak. Wspomniano o ewangelizacji, u nas na wsi są dwa jej sposoby, które mogłyby poczynić najwięcej dla poszerzenia grona wierzących, pierwsza to widoczny dobry przykład księdza, takiego w rodzaju tego z "U Pana Boga za piecem". Ludzie tęsknią za plebanami bliskimi ich spraw, znającymi każdego osobiście, przyziemnymi, prostymi, skromnymi. Druga to wizyty po kolędzie, jedyny chyba sposób, by spotkać ludzi, którzy do Kościoła przynależą, choć na mszach nie bywają, okazja do poruszenia bolących parafian tematów, czasem tych chodliwych bolesnych spraw z telewizji, która nie jest jednak najczęściej wykorzystywana a zastępują ją za to referaty o potrzebnych pieniądzach na remonty czy wertowanie zeszytów z religii dzieci.

Ogólnie jestem pod wrażeniem całości wykładu, zwłaszcza części o wyrazistości znaków. Pięknie to zostało wyłożone, chylę czoła dla Pana Marka za ogrom włożonej pracy w tą prezentację i rozłożenie na czynniki pierwsze tego jakże złożonego tematu problemów Kościoła.

Kończąc, dobrze, że ktoś wreszcie powiedział o piłowaniu katolików, może w końcu trochę nas wierzących otrzeźwieje. Pozdrawiam. Niedzielny katolik :)

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Przemyślenia co do referatu "Co dalej z Kościołem?"

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-10-02, 22:07

Witam i dziękuję za wnikliwą recenzję!
Dla porządku (i w nadziei rozwoju rozmowy) podaję namiary na te konferencje:


Awatar użytkownika
SmokEustachy
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 316
Rejestracja: 15 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 41 times
Been thanked: 33 times

Re: Przemyślenia co do referatu "Co dalej z Kościołem?"

Post autor: SmokEustachy » 2021-10-05, 01:10

Marek_Piotrowski pisze: 2021-10-02, 22:07 Witam i dziękuję za wnikliwą recenzję!
Dla porządku (i w nadziei rozwoju rozmowy) podaję namiary na te konferencje:

mamy tu:
1. Rzeczy na które Kościół ma wpływ
2. rzeczy na które kościół nie ma wpływu
I o wiele łatwiej reformować 1 niż 2.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Przemyślenia co do referatu "Co dalej z Kościołem?"

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-10-05, 08:25

SmokEustachy pisze: 2021-10-05, 01:10 mamy tu:
1. Rzeczy na które Kościół ma wpływ
2. rzeczy na które kościół nie ma wpływu
I o wiele łatwiej reformować 1 niż 2.
MOże nie tyle reformować, co o nich gadać... Ale masz rację, jak najbardziej.

Awatar użytkownika
SmokEustachy
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 316
Rejestracja: 15 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 41 times
Been thanked: 33 times

Re: Przemyślenia co do referatu "Co dalej z Kościołem?"

Post autor: SmokEustachy » 2021-10-06, 01:42

20 lat straconych. Takie treści krążyły u nas na k2 wtedy.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Przemyślenia co do referatu "Co dalej z Kościołem?"

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-12-09, 09:08

SmokEustachy pisze: 2021-10-06, 01:42 20 lat straconych. Takie treści krążyły u nas na k2 wtedy.
Ech K2 - wspomnień czar... :)
(dla nie wiedzących - K2 to była pierwsza chyba wielka lista dyskusyjna katolicka - jeszcze mailowa).

Awatar użytkownika
SmokEustachy
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 316
Rejestracja: 15 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 41 times
Been thanked: 33 times

Re: Przemyślenia co do referatu "Co dalej z Kościołem?"

Post autor: SmokEustachy » 2021-12-10, 23:19

Marek_Piotrowski pisze: 2021-12-09, 09:08
SmokEustachy pisze: 2021-10-06, 01:42 20 lat straconych. Takie treści krążyły u nas na k2 wtedy.
Ech K2 - wspomnień czar... :)
(dla nie wiedzących - K2 to była pierwsza chyba wielka lista dyskusyjna katolicka - jeszcze mailowa).
Pierwsze było tzw k1 czyli Katolicy.

Co nie zmienia faktu że wtedy trzeba było rozprawić się z pedofilami. I z sekta dominikańską.Z tego co pamiętam były dyskusje o tym.

Awatar użytkownika
SmokEustachy
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 316
Rejestracja: 15 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 41 times
Been thanked: 33 times

Re: Przemyślenia co do referatu "Co dalej z Kościołem?"

Post autor: SmokEustachy » 2021-12-11, 20:28

A o nowych materiałach np wątek jest?
Strasznie wyczerpujące są te sesje. Zawsze wracam półprzytomny.

ODPOWIEDZ