Do spowiedzi czy nie?

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lunka
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1438
Rejestracja: 26 sty 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 956 times
Been thanked: 566 times

Do spowiedzi czy nie?

Post autor: Lunka » 2021-10-10, 11:17

Znowu skrupuły. Mój spowiednik wyjechał do innej parafii i poszłam do spowiedzi do innego księdza, nowego wikarego i namieszał mi tak w głowie, że już chyba nigdy nie przyjmę spokojnie komunii. Powiedzial mi, że jak mam wątpliwości to do komunii lepiej nie przystępować. A ja zawsze mam x_x
To się narobiło. Tydzień temu nie byłam na Mszy Świętej, byłam w sobotę wieczorem. A w niedzielę nie miałam z kim zostawić dziecka. Nie wiem czy ciężki czy nie. Według wyznaczen spowiednika nie powinnam iść do komunii chyba.
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Do spowiedzi czy nie?

Post autor: Andej » 2021-10-10, 11:43

Wydaje mi się, że miał na myśli nieco coś innego niż powiedział. A mianowicie to, co kilka razy też słyszałem. To, że w razie wątpliwości należy skontaktować się ze spowiednikiem.
Natomiast powstrzymanie się od przystąpienia do komunii świętej wydaje mi się być czymś obraźliwym dla Boga. Bo to tak, jakby się przyszło na proszony obiad, siadło nieco obok stołu i odmówiło jakiegokolwiek poczęstunku.
Grzech ciężki jest bardzo trudno popełnić. Wydaje mi się, że trzeba mieć jego świadomość, aby nie tyle zrezygnować z komunii świętej, ale aby się natychmiast oczyścić i przystąpić.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Do spowiedzi czy nie?

Post autor: Albertus » 2021-10-10, 11:55

Uczestnicząc we Mszy w sobotę wieczorem wypełnia się obowiązek uczestnictwa we Mszy niedzielnej.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Do spowiedzi czy nie?

Post autor: Dezerter » 2021-10-10, 11:58

Lunka pisze: 2021-10-10, 11:17 Znowu skrupuły. Mój spowiednik wyjechał do innej parafii i poszłam do spowiedzi do innego księdza, nowego wikarego i namieszał mi tak w głowie, że już chyba nigdy nie przyjmę spokojnie komunii. Powiedzial mi, że jak mam wątpliwości to do komunii lepiej nie przystępować. A ja zawsze mam x_x
To się narobiło. Tydzień temu nie byłam na Mszy Świętej, byłam w sobotę wieczorem. A w niedzielę nie miałam z kim zostawić dziecka. Nie wiem czy ciężki czy nie. Według wyznaczen spowiednika nie powinnam iść do komunii chyba.
Nie słuchaj Andeja i Wikarego tylko swojego stałego spowiednika i sumienia, ale przede wszystkim oceniaj fakty
a one jeśli dobrze rozumiem są takie, że byłaś na Mszy niedzielnej w sobotę wieczorem, więc wypełniłaś całkowicie obowiązek. Pierwsi chrześcijanie też w wielu zakątkach spotykali się na Eucharystii w sobotę wieczorem, czyli po biblijnemu/żydowsku już w niedzielę
Ostatnio zmieniony 2021-10-10, 11:59 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Do spowiedzi czy nie?

Post autor: sądzony » 2021-10-10, 12:36

Lunka pisze: 2021-10-10, 11:17 Powiedzial mi, że jak mam wątpliwości to do komunii lepiej nie przystępować.
Ja gdy mam wątpliwości to "lepiej" przystępuję. Ale ja jestem początkujący więc się nie bardzo znam.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Do spowiedzi czy nie?

Post autor: Skaza » 2021-10-10, 12:48

Moim zdaniem sobotnia wieczorna liczy się jak niedzielna Lunko. Nie łam się ,nie martw. Ja się w podobnej sytuacji gdy muszę iść w tym terminie nie spowiadam z tego i gra muzyka :)

Dodano po 2 minutach 12 sekundach:
Skaza pisze: 2021-10-10, 12:46 Moim zdaniem sobotnia wieczorna liczy się jak niedzielna Lunko. Nie łam się ,nie martw. Ja się w podobnej sytuacji gdy muszę iść w tym terminie nie spowiadam z tego i gra muzyka :)
A co do wątpliwości w innych grzechach to śmigam do spowiedzi aż miło. W razie gdy mam wątpliwości co do swoich wątpliwości to pytam się księdza czy mogę czy mam odczekać i teraz spadać :) (oczywiście słownictwo wtedy bardziej oficjalne i kultulalne)

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Do spowiedzi czy nie?

Post autor: lambda » 2021-10-11, 07:05

Lunka pisze: 2021-10-10, 11:17 Znowu skrupuły. Mój spowiednik wyjechał do innej parafii i poszłam do spowiedzi do innego księdza, nowego wikarego i namieszał mi tak w głowie, że już chyba nigdy nie przyjmę spokojnie komunii. Powiedzial mi, że jak mam wątpliwości to do komunii lepiej nie przystępować. A ja zawsze mam x_x
To się narobiło. Tydzień temu nie byłam na Mszy Świętej, byłam w sobotę wieczorem. A w niedzielę nie miałam z kim zostawić dziecka. Nie wiem czy ciężki czy nie. Według wyznaczen spowiednika nie powinnam iść do komunii chyba.
Idąc w sobotę wieczorem spełniłaś obowiązek niedzielny.

Niezapominajka
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 644
Rejestracja: 28 wrz 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 157 times
Been thanked: 160 times

Re: Do spowiedzi czy nie?

Post autor: Niezapominajka » 2021-10-12, 10:33

Lunka pisze: 2021-10-10, 11:17 Znowu skrupuły. Mój spowiednik wyjechał do innej parafii i poszłam do spowiedzi do innego księdza, nowego wikarego i namieszał mi tak w głowie, że już chyba nigdy nie przyjmę spokojnie komunii. Powiedzial mi, że jak mam wątpliwości to do komunii lepiej nie przystępować. A ja zawsze mam x_x
To się narobiło. Tydzień temu nie byłam na Mszy Świętej, byłam w sobotę wieczorem. A w niedzielę nie miałam z kim zostawić dziecka. Nie wiem czy ciężki czy nie. Według wyznaczen spowiednika nie powinnam iść do komunii chyba.
Lunko, ja ostatnio byłam do spowiedzi i usłyszałam od spowiednika totalnie coś innego - że w razie wątpliwości mam przystępować, bo lepiej przyjąć Komunię więcej niż mniej razy. A skoro masz wątpliwości to samo przez siebie mówi, że to nie był grzech ciężki.

Tak jak mówi Andej - grzech ciężki naprawdę ciężko jest popełnić. Musisz mieć intencję, chęć, świadomość, że łamiesz przykazanie, ranisz Boga, drugiego człowieka. Ksiądz powiedział że jakiekolwiek wzburzenie czy emocje już eliminują dobrowolność czynu.

A obowiązek uczestnictwa mszy jak najbardziej wypełniłaś. I nie masz sobie nic do zarzucenia w tej kwestii.
Oz 11:4 bt5 ~ Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę - schyliłem się ku niemu i nakarmiłem je.

ODPOWIEDZ