Celibat księży

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1969
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 432 times

Re: Celibat księży

Post autor: Praktyk » 2023-03-20, 08:51

W kontekście rozważań Papieża nad celibatem.
Czy taka historia nie jest namacalnym dowodem na to że zarówno kobieta jak i osoba w małżeństwie może być kapłanem ? I jest to pobłogosławione przez Boga i skuteczne?
Tu mamy oba przypadki w jednym. I świadectwo działania Boga.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... 8,79cfc278
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Celibat księży

Post autor: Andej » 2023-03-20, 09:13

Na przełonmie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych też była gorąca dyskusja na ten temat. Ks. Józef Gniewniak (http://ksgniewniak.waw.pl/) był wtedy przekonany, że lada moment zostanie zniesiony ten obowiązek. Choć zaznaczał, że jemu osobiście jest to obojętne. Już obojętne.
Zwyczaj ten, właściwie zalecenie dotyczy czasów daleko po schizmie wschodniej.
1 Tm 3.2-7 Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania, nie przebierający miary w piciu wina, nieskłonny do bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz, dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością. Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży? Nie [może być] świeżo ochrzczony, ażeby wbiwszy się w pychę nie wpadł w diabelskie potępienie. Powinien też mieć dobre świadectwo ze strony tych, którzy są z zewnątrz, żeby się nie naraził na wzgardę i sidła diabelskie.
Acz spieszę dodać, że użyte słowo biskup ma zupełnie inną konotację od dzisiejszego znaczenia.
---------
Osobiście nie mam nic przeciwko zniesieniu obowiązku celibatu. Akceptuję wszystkie zmiany, które będą przynosić pożytek Kościołowi. I które będą nas prowadzić do zbawienia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2634 times
Been thanked: 4642 times
Kontakt:

Re: Celibat księży

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-03-20, 13:43

Andej pisze: 2023-03-20, 09:13 Zwyczaj ten, właściwie zalecenie dotyczy czasów daleko po schizmie wschodniej.
Nie załapałem: który zwyczaj?

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6014
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Celibat księży

Post autor: Albertus » 2023-03-20, 15:57

Praktyk pisze: 2023-03-20, 08:51 W kontekście rozważań Papieża nad celibatem.
Czy taka historia nie jest namacalnym dowodem na to że zarówno kobieta jak i osoba w małżeństwie może być kapłanem ? I jest to pobłogosławione przez Boga i skuteczne?
Tu mamy oba przypadki w jednym. I świadectwo działania Boga.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... 8,79cfc278
Ta historia nie jest namacalnym dowodem że kobieta może być kapłanem.

To protestantka a tam już od kilkudziesięciu lat kobiety są pastorkami ale to co innego niż prezbiter katolicki.

A co do celibatu księży to jest możliwe aby zacząć znowu wyświęcać żonatych mężczyzn na prezbiterów tak jak to było w pierwszych wiekach jednak moim zdaniem w dzisiejszych czasach byłoby to bardzo niekorzystne i przyniosłoby więcej złego niż dobrego. Głównie z tego powodu że wynikałoby to z pójścia z "duchem czasu" i dostosowania się do tego czego oczekują ludzie którzy cele ludzkiego życia widzą tylko tutaj na ziemi.
Ostatnio zmieniony 2023-03-20, 16:39 przez Albertus, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1969
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 432 times

Re: Celibat księży

Post autor: Praktyk » 2023-03-20, 16:49

Albertus pisze: 2023-03-20, 15:57

Tak historia nie jest namacalnym dowodem że kobieta może być kapłanem.

To protestantka a tam już od kilkudziesięciu lat kobiety są pastorkami ale to co innego niż prezbiter katolicki.

A co do celibatu księży to jest możliwe aby zacząć znowu wyświęcać żonatych mężczyzn na prezbiterów tak jak to było w pierwszych wiekach jednak moim zdaniem w dzisiejszych czasach byłoby to bardzo niekorzystne i przyniosłoby więcej złego niż dobrego. Głównie z tego powodu że wynikałoby to z pójścia z "duchem czasu" i dostosowania się do tego czego oczekują ludzie którzy cele ludzkiego życia widzą tylko tutaj na ziemi.
Rozumiem, że protestantyzm, rozumiem że kobieta itd. I że kto nie z nami to przeciwko nam. I teoretycznie wg naszego katolickiego poglądu, spowiedź dana przez nią takiemu żołnierzowi powinna być nieskuteczna i Bóg powinien jeszcze pokarać ją za wprowadzanie żołnierza w błąd. A jego ukarać za trwanie w grzechu.
Ale tak nie jest. On świadczy o tym, że spowiedź była skuteczna. Ona również świadczy, że odczuwa działanie Boga w swoich działaniach.

Może być tak, że nasze katolickie twarde zasady ograniczają Kościół i jego rozwój.
Myślę że wielu ojców chciało by być kapłanami, a pewnie i matek.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6014
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Celibat księży

Post autor: Albertus » 2023-03-20, 17:23

Praktyk pisze: 2023-03-20, 16:49
Albertus pisze: 2023-03-20, 15:57

Tak historia nie jest namacalnym dowodem że kobieta może być kapłanem.

To protestantka a tam już od kilkudziesięciu lat kobiety są pastorkami ale to co innego niż prezbiter katolicki.

A co do celibatu księży to jest możliwe aby zacząć znowu wyświęcać żonatych mężczyzn na prezbiterów tak jak to było w pierwszych wiekach jednak moim zdaniem w dzisiejszych czasach byłoby to bardzo niekorzystne i przyniosłoby więcej złego niż dobrego. Głównie z tego powodu że wynikałoby to z pójścia z "duchem czasu" i dostosowania się do tego czego oczekują ludzie którzy cele ludzkiego życia widzą tylko tutaj na ziemi.
Rozumiem, że protestantyzm, rozumiem że kobieta itd. I że kto nie z nami to przeciwko nam. I teoretycznie wg naszego katolickiego poglądu, spowiedź dana przez nią takiemu żołnierzowi powinna być nieskuteczna i Bóg powinien jeszcze pokarać ją za wprowadzanie żołnierza w błąd. A jego ukarać za trwanie w grzechu.
Ale tak nie jest. On świadczy o tym, że spowiedź była skuteczna. Ona również świadczy, że odczuwa działanie Boga w swoich działaniach.

Może być tak, że nasze katolickie twarde zasady ograniczają Kościół i jego rozwój.
Myślę że wielu ojców chciało by być kapłanami, a pewnie i matek.
Co do matek to w Kościele Katolickim jest to niemożliwe i definitywnie rozstrzygnięte.

Natomiast w odniesieniu do ojców rodzin jest to możliwe.

A żonatych pastorów mamy u protestantów już od kilkuset lat a kobiety pastorki od co najmniej kilkudziesięciu i jakoś nie bardzo widać dobre owoce tego zjawiska nawet z perspektywy protestanckiej. Nie widać aby służyło to jakiemuś wzrostowi wiary, ewangelizacji, przybywaniu wiernych, gorliwości itp. Raczej jest odwrotnie - postępuje coraz większa laicyzacja, odchodzenie ludzi od wiary, upodobnianie się do świata, upadek moralności i gorliwości.

A z tekstu nie wynika że ta kobieta kapelan wprowadzała kogoś w błąd, raczej jest członkiem denominacji protestanckiej która zachowała albo, co jest bardziej prawdopodobne, powróciła do praktykowania jakiejś formy spowiedzi.

Ja nie uważam że wszystko w co wierzą i praktykują protestanci jest złe i tych którzy rodzą się we wspólnotach protestanckich nie można uznawać za odstępców i jak najbardziej Bóg może wśród nich i przez nich działać. Jednak zamykanie oczu na protestanckie błędy to nie jest dobra postawa.
Ostatnio zmieniony 2023-03-20, 17:24 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Celibat księży

Post autor: Andej » 2023-03-20, 17:26

Praktyk pisze: 2023-03-20, 16:49 Myślę że wielu ojców chciało by być kapłanami, a pewnie i matek.
Chciało, to trochę mało. Potrzebne powołanie. Dobre rozeznanie powołania. Właśnie to jest głównym czynnikiem.
Sadzę, różne rygory ograniczają ilość księży. Ale poluzowanie, byłoby czymś znacznie gorszym. Wydaje mi sie, ze wiele powołań rozpoznawanych w młodym wieku jest fałszywych. Np. kandydat TVN na prezydenta. Co by byo, gdyby osoba o takich poglądach była księdzem?
Z drugiej strony powołanie często bywa spóźnione. Najpierw małżeństwo, tak jak wszyscy. Może pod presją rodziny i znajomych. Z czasem niepewne powołanie zaczyna być bardzo silne. Ale droga zamknięta. Dobrze, że teraz możliwy stały diakonat. Ale to mało. Człowiek dojrzały, taki który ileś lat zastanawiał się na swoim powołaniem, o dojrzał do kapłaństwa ma drogę zamkniętą. Uważam, że dobrze byłoby, gdy mieli szanse.
Jednak bardzo ważna jest w tym wszystkim kwestia posłuszeństwa. I priorytetów. Przywołam dwa przykłady posłuszeństwa: Dolindo i Faustyna. Czy mąż i ojciec mógłby wszystko podporządkować władzy kościelnej przedkładając ją na rodzinę? Czy nie byłby to zbyt trudny dylemat. Może i nie, skoro tak jest w woju. Jednak wszystko, wszystkie ew. zmiany, muszą odbywać się zgodnie z rozpoznaną wolą Bożą. W jedności całego Kościoła. I z umacnianiem tej jedności.
Ale jak wiecie, są żonaci księża. Nie wiem, ilu jest ich w Polsce. Ale są. I nie słyszałem, aby wobec któregoś z nich były formułowane jakieś zarzuty. Może warto z obserwacji ich posługi wyciągać dalej idące wnioski.
Do kapłaństwa kobiet daleka droga. Nie wiem, czy ta tradycja się ostoi. Nie znam żadnego zakazu, który zawarty byłby w Ewangelii, czy w ogóle w NT. Jest natomiast zdanie, które zdaje się sugerować, że żadna droga nie powinna być zamykana przed kobietami. Ga 3.28 Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie. Jeśli tak, to nie powinno być przeciwwskazań. No, ok. ale wyobraźmy sobie, co by świat katolicki powiedział, gdyby jutro Franciszek ogłosił, i to ex cathedra, że kobiety moga przyjmować święcenia kapłańskie. Totalna schizma, albo nawet rozpad Kościoła. Wewnątrzkościelna wojna domowa.
Być może, do wprowadzenia takich zmian, konieczny sobór powszechny. A potem ostrożne i bardzo powolne otwieranie okna Overtona.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1969
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 432 times

Re: Celibat księży

Post autor: Praktyk » 2023-03-20, 17:32

@Andej mądrze prawisz :) działo by się, oj działo…
Nie znałem tego cytatu, a ważny.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6014
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Celibat księży

Post autor: Albertus » 2023-03-20, 17:38

Kościół nie ma żadnej władzy udzielania święceń kapłańskich kobietom.

https://www.vaticannews.va/pl/watykan/n ... el-ii.html
Abp Luis Ladaria SJ przypomina ponadto, że dyskusję tę zamknął raz na zawsze Jan Paweł II w 1994 r., kiedy w liście apostolskim Ordinatio sacerdotalis napisał: „Aby zatem usunąć wszelką wątpliwość w sprawie tak wielkiej wagi, która dotyczy samego Boskiego ustanowienia Kościoła, mocą mojego urzędu utwierdzania braci (por. Łk 22,32) oświadczam, że Kościół nie ma żadnej władzy udzielania święceń kapłańskich kobietom oraz że orzeczenie to powinno być przez wszystkich wiernych Kościoła uznane za ostateczne”.
Ostatnio zmieniony 2023-03-20, 17:40 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Celibat księży

Post autor: Andej » 2023-03-20, 17:49

Tak, takie jest prawo ustanowione przez człowieka. I nikt tego nie neguje.
To co człowiek ustanowił, człowiek może zmienić.
Nikt nie żąda zmian, ani nie naw=mawia do sprzeciwu wobec władzy kościelnej. Uważam, że raczej wyrażamy otwartość na ew. zmiany. Na rozumienie Nauki Chrystusa.
Osobiście nie miałbym żadnych oporów z przyjęciem głoszenia ex cathedra przez papieża, sobór i cały Kościół nowych postanowień.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14999
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4217 times
Been thanked: 2958 times
Kontakt:

Re: Celibat księży

Post autor: Dezerter » 2023-03-20, 21:34

Praktyk pisze: 2023-03-20, 08:51 W kontekście rozważań Papieża nad celibatem.
Czy taka historia nie jest namacalnym dowodem na to że zarówno kobieta jak i osoba w małżeństwie może być kapłanem ? I jest to pobłogosławione przez Boga i skuteczne?
Tu mamy oba przypadki w jednym. I świadectwo działania Boga.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... 8,79cfc278
Nigdzie w tekście nie nazywa siebie ta pani kapłanem
znalazłem kapelanem, który odprawia nabożeństwa, spowiada i skończyła psychologię
nie znamy jej denominacji, wyznania
nic
beznadziejny pod tym względem artykuł
próbowałem ją wygooglować również nic :(
Kilka faktów w temacie
Jezus powołał 12 mężczyzn
Pierwsze Pamiątki i Wieczerze Pańskie (początki Eucharystii) odbywały się w domach i przewodniczył im gospodarz, głowa rodziny
Z czasem gdy grono się powiększało to przewodniczył im biegły w Piśmie, prorok biegły w modlitwach, członek rady starszych gminy/kościoła/zboru , diakon, prezbiter, biskup
Jednak zawsze był to mężczyzna - nie znam przypadku ze starożytności by robiła to kobieta
Nie znamy takich relacji by Maria matka Jezusa prowadziła takie spotkania Eucharystyczne
Nie znamy takich relacji o Marii Magdalenie "13 apostołce"
Jak ja był bym kobietom i znał te fakty, że one tego nie robiły, to i ja bym tego nie robiła
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2634 times
Been thanked: 4642 times
Kontakt:

Re: Celibat księży

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-03-20, 21:39

Andej pisze: 2023-03-20, 17:49 Tak, takie jest prawo ustanowione przez człowieka.
Nie. Chyba, że masz na myśli człowieka, znanego jako Jezus Chrystus.
Nikt nie żąda zmian, ani nie naw=mawia do sprzeciwu wobec władzy kościelnej. Uważam, że raczej wyrażamy otwartość na ew. zmiany.
Myślę, że św. Jan Paweł II napisał jasno: Kościół nie ma takich uprawnień.

Dodano po 1 minucie 47 sekundach:
Dezerter pisze: 2023-03-20, 21:34 Pierwsze Pamiątki i Wieczerze Pańskie (początki Eucharystii) odbywały się w domach i przewodniczył im gospodarz, głowa rodziny
Spotkałem się z podobną opinią, jednak nie spotkałem się nigdy z żadnym jej uzasadnieniem. Czy znasz może takowe?

faraon
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2484
Rejestracja: 9 lut 2023
Has thanked: 287 times
Been thanked: 213 times

Re: Celibat księży

Post autor: faraon » 2023-03-20, 21:42

Juz w ST sa wyrazne zastrzezenia co do kobiet nawet poslugujacych przy Namiocie Spotkania.
Mysle ze glownie chodzi o tzw. przypadlosci kobiet, a przykladem tego jest kobieta majaca ciagle krwotoki ktora dotknela sie fredzli plaszcza Jezusa. Dlatego tez nie dotknela samego Jezusa, tylko frendzli Jego plaszcza.
A tak w ogole to wlasnie poslugiwaly albo mlode dziewczynki, albo starsze wiekiem kobiety-wdowy.
Moglo to miec tez podstawe w tym ze to wlasnie kobieta, Ewa byla poczatkiem grzechu pierworodnego.
Ostatnio zmieniony 2023-03-20, 22:05 przez faraon, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14999
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4217 times
Been thanked: 2958 times
Kontakt:

Re: Celibat księży

Post autor: Dezerter » 2023-03-20, 21:50

Pytasz Marku o źródła? - książki teologiczne, które jednak nie cytują źródeł
myślisz, że spekulują?
mi pasuje
jak ktoś się nawrócił i jego rodzina tylko w miasteczku, to myślisz, że nie czynili tego na Jego pamiątkę?
Pierwsze gminy były bardzo nieliczne, myślisz, że w każdej ustanawiano starszych/prezbitera?
Tak było zapewne tam gdzie zakładali apostołowie, ale jak ta gmina zaczęła ewangelizować okoliczne miasteczka?
A w takim domu to ilu się mogło zmieścić na Pamiątce? 10-15
Reszta zbierała się w innym domu, kolejni w innym
Myślisz, że dlatego były rady starszych/prezbiterów i przewodniczący, by w każdym domu przewodniczył spotkaniu starszy/prezbiter? :-?
mogło tak być :-\
Ostatnio zmieniony 2023-03-20, 22:16 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2634 times
Been thanked: 4642 times
Kontakt:

Re: Celibat księży

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-03-20, 22:32

Dezerter pisze: 2023-03-20, 21:50 Pytasz Marku o źródła? - książki teologiczne, które jednak nie cytują źródeł
myślisz, że spekulują?
Tak. Nie spotkałem się dotąd z żadnym źródłem patrystycznym, wspierającym podobne twierdzenie.
mi pasuje
jak ktoś się nawrócił i jego rodzina tylko w miasteczku, to myślisz, że nie czynili tego na Jego pamiątkę?
Pierwsze gminy były bardzo nieliczne, myślisz, że w każdej ustanawiano starszych/prezbitera?
Zdecydowanie tak.
Tak było zapewne tam gdzie zakładali apostołowie, ale jak ta gmina zaczęła ewangelizować okoliczne miasteczka?
A w takim domu to ilu się mogło zmieścić na Pamiątce? 10-15
Reszta zbierała się w innym domu, kolejni w innym
No nie, domus ecclesiae były zazwyczaj całkiem spore, zazwyczaj zbierano się w domach ludzi mających spore budynki.
Myślisz, że dlatego były rady starszych/prezbiterów i przewodniczący, by w każdym domu przewodniczył spotkaniu starszy/prezbiter? :-?
Na pewno nie tylko w tym celu, ale jednak.
Zwłaszcza, że namaszczenie przekazywano przez nałożenie rąk.

ODPOWIEDZ