Był już wątek kulinarny. O, tutaj: viewtopic.php?f=48&t=343 . Nie ma sensu zakładać drugiego podobnego.
Owszem. W granicach rozsądku.
Owszem. W granicach rozsądku.
I o to chodzi bracie
O braku rozsądku będzie mowa gdy każdy tutejszy user również Ty Kasiu będzie miał swój osobny wątek muzycznyKasia pisze: ↑2021-10-30, 16:36 @Skaza
Był już wątek kulinarny. O, tutaj: viewtopic.php?f=48&t=343 . Nie ma sensu zakładać drugiego podobnego.
Owszem. W granicach rozsądku.
no... sprawdzalam tylko czy zyjesz... jak ukluje
Najpierw komplement (tak zwane przygotowanie gruntu), następnie reprymenda
Kiedy właśnie nie bardzo Lunko, bo z reguły bardzo szybko tracę nad sobą panowanie chociaż prawda , że temat musi być ważny/poważny w moim odczuciu bo inaczej rzeczywiście mogę wydawać się senną oazą kłapouszkowatościLunka pisze: ↑2021-10-30, 16:48 @Kasia był wątek o zmianach, tam można składać sugestie administracji i moderacji.
Ale osobiście, jesli mi jakiś temat nie leży to po prostu tam nie zaglądam
@abi jest stałym forumowiczem z o wiele dłuższym stazem niż ja np. i na pewno ma kwestie swojego wątku omówiona z administracją
@sądzony ale Ty też za bardzo się nie udzielasz w wątku muzycznym, choć wiedzę jaką posiadasz z tego co widzę
Daj przykład innym
Dodano po 31 sekundach:
@Skaza powinieneś pracować jako mediator z Twoim opanowaniem
Jaka reprymenda, gdzie ona jest?
Dla mnie w sumie pasuje to jak teraz jest. Każdy może wrzucić jakiś kawałek, który mu się podoba, ja czasem przesłucham i a nóż mi się spodoba
Widocznie niewłaściwie to odczytałem :
Zgadza się. Sama w sobie jest piękna, ale dla mnie jest głównie "nośnikiem" słowa.