Gdy byłem małym chłopcem ... często w promieniach porannego wschodzącego słońca ubrany w delikatnie poszarpany dresik i małe ciepłe bambosze zaglądałem w celach rozrywkowo rozrywkowych do programu telewizyjnego z misją odszukania czegoś fajnego wyłącznie dla siebie na wieczorne wypalanie źrenic z paczuszką chipsów w rączce. Gdy byłem naprawdę mały czyli pod koniec lat 90-tych fajne filmy były zazwyczaj tylko w piątki i w soboty wieczorem na tvp1,tvp2,tvn lub polsacie (nie miałem kablówki) a innych kanałów nie było. Seriale fajne były zazwyczaj w Niedzielę rano i w czwartki wieczorem a bajki w sobotnie poranki na tvp2 pamiętam głównie. Podsumowując o ile jeszcze ktoś nie usnął ... jeśli nudzisz się jak mops palnij tutaj co zalukasz gdy coś fajnego w pudle danego dzionka wyszukasz. Polecane/odświeżane i własnym okiem oglądane. Ja dzisiaj wieczorem wypatrzyłem film Niemożliwe z 2012 roku taki katastroficzny o tsunami. Jeszcze go nie widziałem a ponoć całkiem całkiem jest.
Nie bądź jeleń nie bądź łoś napisz zaraz co widział Twój ktoś
Ps. Czytanie powyższego wątku i jego ewentualnych wątpię dalszych ciągów i przeciągów jest obarczone osobistym ryzykiem każdego wolnego obywatela i użytkownika tego forum. Zastrzegam sobie prawa do nieodpowiadania za ewentualne negatywne skutki psycho czaszkowo mózgowe osób podejmujących to niezwykle wyzwanie wymagające ogromnego dystansu do siebie i własnych komórek nerwowych. A teraz się uśmiechnij i uszczypnij w dowolne ucho
Ps. Zapomniałem o czymś bardzo ważnym ! o namiarach ! Film katastroficzny Niemożliwe (2012) na Tvp1 o 21.30 jakoś tak
dzisiaj 
o 19.00 
